Skocz do zawartości
Forum

monika4

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez monika4

  1. moniq powiem ci, że nie słyszałam, żeby w PL ktoś wykonywał takie masaże ale dobrze wiedzieć
  2. Anulkaa kto miałby siedzieć z dziećmi? też miałam o to pytać, sam pomysł niezły, tylko jak wyobrażałyście sobie sprawy techniczne?
  3. Niezapominajkaa a czemu przestraszona jesteś???? emilka daj kobito spokój z chorobą!!! to takie już oklepane
  4. ja też chcę przepis na ciasteczka maślane, zawsze tylko kupowałam właśnie wątróbka, bez jabłek z majerankiem ale za to z bananem zamiast chleba, tak sobie moje dziecko wymyśliło i z apetytem jadło na deser ciasto z jabłkami(??) błyskawiczne, wszystko sypkie, tłuszcz i tarte jabłka
  5. monikouettewiecie, u nas sie obylo bez tego masazu ale poszlam z ciekawosci poszukac jak to wyglada :) i jak macie silne nerwy to pojdzcie zobaczyc... www.delplanque-formation.comna tej stronce, pod sam koniec sa dwa linki http :/www.reseau-bronchio.org i 5_2 czy jakos tak i 5_3, tam obejrzyjcie sobie jak "maltretuja" nasze dzieci, ale za to jakie to skuteczne... dopiero teraz to zobaczyłam i................ bark mi słów skuteczne mówisz??
  6. a tu oczywiście dalej pusto, głucho i do domu daleko
  7. powtórzę wam dzisiejszą rozmowę Kubusia z babcią babcia - Kubusiu ty jesteś duży chłopczyk i powinieneś się modlić Kuba - nie ściem (nie chcę) babcia - trzeba poprosić Boziunię o zdrówko.. Kuba - nie ściem babcia - poprosisz Boziunię o skwarki (ostatnio Kubulec je uwielbia i była próba przekupstwa słownego) Kuba - Boziunia nie kupi skwajek (skwarek), mama kupiła!! i tym optymistycznym akcentem wytrącił babci argument z ręki
  8. agniesiu niesamowity jest Olinek i tak ślicznie tańczy, jak dla mnie to ,ma idealne wyczucie rytmu, wielkie brawa czyli już niedługo będziecie się wprowadzać i urządzać, super gosiu hihihi ogoliłaś dziecko, ja Kubę też strzygę sama, tzn. dopiero raz to zrobiłam i to jak spał, nożyczkami, inaczej nie ma szansy, żeby pozwolił powtórzę wam dzisiejszą rozmowę Kubusia z babcią babcia - Kubusiu ty jesteś duży chłopczyk i powinieneś się modlić Kuba - nie ściem (nie chcę) babcia - trzeba poprosić Boziunię o zdrówko.. Kuba - nie ściem babcia - poprosisz Boziunię o skwarki (ostatnio Kubulec je uwielbia i była próba przekupstwa słownego) Kuba - Boziunia nie kupi skwajek (skwarek), mama kupiła!! i tym optymistycznym akcentem wytrącił babci argument z ręki
  9. monia ty to masz wesoło, jak nie mokre niespodzianki to myszka życie ci uprzyjemnia
  10. No wreszcie chwila luzu m. na służbie, młody grzecznie śpi, szał ciał i uprzęży lehrerin wielkie gratulacje, zdolna z ciebie pani nauczyciel gabi troch kłopot z wymianą łóżka na większe będę miała, chyba, że na zamówienie bo obecne to kolos 4 m2 czyli w czwarte już macie w planie być zdrowiutcy jak szczypiorek na wiosnę trusia zdrówka dużo, wiosna już niedługo dziubala włoski jak dla mnie bomba!! a najmłodsze dziecię śliczne asia to może zaczniesz prowadzić kurs latania na miotle? ja też się chętnie przyuczę,bo jaka to ekonomiczna jazda! super anulka no tylko gratulować, tyle godzin przy desce z żelazkiem, to prawie jak przy stole chirurgicznym
  11. właśnie gabi kończ już z tą chorobą a co do odtwarzania błędów rodziców, to myślę, że uda się tego uniknąć, wystarczy pamiętać jak było i nie powielać, zresztą troszkę inaczej życie trzeba rozegrać i w ogóle........... chyba marudzę i przynudzam ale wiem, że to wszystko nie takie proste, mam nockę w plecy i zaparzyło mi się życie proste i bez problemów, w otoczeniu tylko kochających się ludzi
  12. edziu a może Bartuś dorósł już do nocniczka co do mebli drewnianych to powie, ci że bardzo łatwo je się czyści, są pokryte potrójną warstwą lakieru a przez to bardzo śliskie a co do tego koloru, to powiem, że każdy strasznie się brudzi, miałam już jasne i wszytko było na nich widać, potem je okleiłam ciemną okleiną i też się potwornie brudziły, w zasadzie to chyba na tych obecnych najmniej widać bo są słoje drewna i tuszują zacieki za to mam prawie białe kafle na podłodze i te brudzą się najmniej gosiu to dobrze, że klienci cię docenili, od razu cieplej na serduszku pokaż fotkę juniorka w nowej fryzurce, sama strzygłaś
  13. uf, uciekam do roboty jakiejś domowej miłego dzionka
  14. anulka świeże, warszawskie słonko masz sny, nie zazdroszczę:duren::duren: ann nie ma jak mamutki! humor zawsze poprawią a nasza noc taka sobie, Kuba uparł się na nocne spacery na nasze łóżko, awantura była niezła, po czwartym razie jak go eksmitowałam do łóżeczka ale, w końcu postawił na swoim, bo m. był w stanie wytrzymać tylko 5 min. wrzasku małego buntownika o 3.00 w nocy i................. wylądował z nami, rozpychacz paskudny i tak sobie spaliśmy we dwójkę do 10.00
  15. dzieńdoberek na zdychającym gabi ale cię to świństwo wzięło wrrrrrrrrrr, zdrówka dużo zubele super, że pomału zdrowiejecie
  16. monika4

    Niejadek

    witam z bajustyna tak mi przykro, że maleńka znów coś złapała, ale powiem jak anulka jak zaczęła kichac tzn. że już niebawem katar i wyjaśni sie czy bakteria toczy wojnę z małą czy to jakiś wirus w każdym bądź razie kciuki zaciskam za szybki powrót do zdrowia
  17. anulka ale masz sen twardy, lunatykujesz do kompa, widzę
  18. monia pracująca kobieto!!! ale jakaś mokra ta praca albo z mokrym związana, wczoraj Emil, dzisiaj grzejnik, nieźle:duren::duren:
  19. AnulkaZA PRZESPANĄ NOC I ZDRÓWKO!!!a teraz uciekam bo znowu zgarnęłam stronkę i mnie Moniq zabije PAAAA :duren:
  20. dziewczyny, fajny temat, uwielbiam kuchnię i strasznie zazdroszczę tym co mają je duże, moja ma 9 m? i do tego w kształcie litery L. To dopiero jest masakra, kompletnie nieustawna, na jednej ścianie dzrwi, na drugiej okno a na wypełnieniu luki w elce łazienka, koszmar ja robiłam meble na zamówienie, całe drewniane, kosztował mnie tylko materiał, bo m. robi fuchy w stolarni i te moje mebelki dłubał jakieś dwa lata i w końcu je zamontowaliśmy w grudniu, przed urodzeniem Kubusia, tu w ostatnim poście macie kilka fotek http://parenting.pl/o-wszystkim/409-kuchnia-salon-reszta-domu.html, jak będziecie miały jakieś pytania to słucham
  21. gabi nie martw się, do żywych w końcu wrócisz a wątek z tobą
  22. lehrerinmonika4 no ja mam kochanego, ale czasami ten mój ukochany to potrafi wyprowadzić z równowagi :duren: czyli jest normalny, bo już myślałam, że może masz u siebie ideał i zaczniesz go pokazywać jako okaz niepowtarzalny i do tego kasę z biletów zgarniesz dobranoc, śpij dobrze
×
×
  • Dodaj nową pozycję...