monika4

przestań zadręcza się myślami o obumarłej ciąży bo to zupełnie niepotrzebny stres i negatywne nakręcanie się nigdy, oczywiście bez monitorowania owulacji i zapłodnienia, nie ma pewności co do momentu połączenia plemnika z jajeczkiem np.jajeczkowanie mogłaś mieć kilka, czy nawet kilkanaście dni później, plemniki też nie obumierają od razu po dostaniu się do jamy macicy, mogą przecież czekać troszkę czasu na jajeczko - stąd różnica między wiekiem ciąży wg usg i ostatniej miesiączki, no i oczywiście aparat usg statystycznie jest w stanie określić wiek ciąży! przecież każda ciąża rozwija się inaczej! wszystko to jest mniej więcej do wtorku zostało niewiele czasu, nie myśl negatywnie, relaksuj się, jak masz potrzebę to pisz tu z nami będzie dobrze

witam na zdechlaku obżarta jestem niemiłosiernie, właśnie szlak trafił moją dietę placki po węgiersku robiłam a że nie miałam czasu na śniadanie to za jednym zamachem zjadłam właśnie i śniadanie i obiad i kolację na wypadek gdybym czasu wieczorem nie miała a teraz cierpię z obżarstwa buuuuuuuuuuu

witam popołudniem dzięki dziewczyny za zrozumienie w sprawie m. już w porządku, w zasadzie to zaraz było w porządku chwilę po moim poście Kuba zaczął wołać pić, dałam mu, m. odezwał się ludzkim głosem i................ już było dobrze a kłótnia o pietruszkę czyli o jedną kreseczkę za głośno na tv no cóż, ostatnio ciągle bywamy zmęczeni on - praca i fucha, ja - dziecko(!!!!!!) dom, ogród, zakupy i tak w kółko, niech już będzie lipiec!!!!!!!!!! moniq Marta za niecałe 2 godziny zamelduje się u ciebie, z tego co pamiętam??? cieszę się bardzo, że w końcu się spotkacie, tym bardziej, że bożonarodzeniowe spotkanie nie doszło do skutku! asik i jak szczepienie, mam nadzieję, że wszystko oki??? To pierwsze Natuni??? słonko szalona!!! ale uczta kulinarna!! brawa, ja tylko kopę placków ziemniaczanych nasmażyłam, z czego połowę już pożarliśmy "po węgiersku" druga część leży i czeka na chętnych ann przypomnij mi tłumaczenie nazwy Uiskowego "dnia świni" pamiętam tylko, że strasznie mi się podobało i coś mi się zdaje, że u Kuby dzisiaj też taki właśnie dzień mam dziubala wow dwa okna teraz bidulko cierpisz, widzę, że monia i moniq pozarażały lehrerin to miłego popołudniowego wypoczynku gabi mam nadzieję, że udało ci się odreagować wczorajszy dzień?

iszpan wypisuj się tutaj jak najwięcej jeśli przynosi ci to ulgę, wiem, że trudno ci teraz w to uwierzyć ale poczujesz się w końcu lepiej i nie chodzi tu o ból fizyczny. musisz wierzyć w to, że dobrze się stało, że Julka nie była gotowa przyjść na świat i natura rozwiązała sama problem trzymaj się, jesteśmy z tobą mam nadzieję, że już ci troszkę lepiej, jak gorączka?

gosiak cieszę się, że jesteś zadowolona i udało się jakoś wybrnąć z tej sytuacji, mam nadzieję, że ten tydzień wiele wyjaśni i już wszystko będzie oki m. mnie wkurzył wrrrrrrrrrr

ann dzięki, pewnie opadną niebawem ale chwilowo mam ochotę być zła i święcie wierzyć, że się do niego już w życiu nie odezwę wrrrrrrrrrrrrrr moniq wyczerpujące info ściereczkowe uciekaj lulać i bądź wypoczęta na przyjazd siostry

sweeti wielkie brawa dla Mateuszka, przed nim jeszcze kilka zęboli zubelek niezła jest Kara!!!!gorączkę potrafi przywołać

pokłóciłam się z m. wrrrrrrrrrrrrrrrr

gabi bardzo się cieszę, że u siostry w porządku, teraz wszystkie będziemy czekać na nowe informacje z przebiegu ciąży a mamą się nie przejmuj, wiem, że to łatwo powiedzieć a życie swoją drogą ale teraz każda z was będzie miała swoją rodzinę, tzn. ty już masz i najważniejsze abyście potrafiły być dla waszych dzieci przeciwieństwem mamy, żeby wasze maluchy miały zupełnie inny wzorzec matki, kobiety, żony.............. to trochę pompatyczne ale wiesz o co mi chodzi

hejka wszystkim pogoda jakaś dziwna dzisiaj to słońce, to się chmurzy, byłam na zakupach w tesco, trafiłam na fajną wyprzedaż, kupiłam Kubie bojówki za 4.00 przecenione z 40,00, zestaw majsterkowicza z dużą wiertarą na baterie za 15.00 przeceniony z 49,00 robiłam porządek w telefonie i znalazłam zimowe fotki, Kuba zasnął nam w aucie jak jechaliśmy do auchana, nic nie było go w stanie obudzić ani przenoszenie do koszyka ani rozbieranie....... teraz maluch śpi, jak wstanie to będę musiała poodkurzać wszędzie a nie chce mi się jak nic, jakiegoś strasznego mam lenia dzisiaj a co u was?

robiłam porządek w telefonie i znalazłam zimowe fotki, Kuba zasnął nam w aucie jak jechaliśmy do auchana, nic nie było go w stanie obudzić ani przenoszenie do koszyka ani rozbieranie.......

iszpan trzymaj się, jesteśmy z tobą!!!

anulka nie dawaj tego, to ma działanie psychotropowe a przy okazji pobudza apetyt, Miki zaczął jeść i to najważniejsze

monia ale masz sprytną córcię a jaka przy tym zadowolona, Melcia wielkie brawa gunia gratulki ząbka Piotrusiowego!!!! zuch chłopak, twardziel ci rośnie dziubala i jak po lekarzu, nic nie piszesz czy leczenie pomaga gabi masz już nowe wieści od siostry???? o mamie się nie wypowiadam

CZYLI, JEDNYM SłOWEM POWINNYśMY WCZORAJSZY DZIEń DNIEM żARCIA ogłosić chociaż dzisiaj też nie było najgorzej, rano kromka chleba z cielęciną, w południe miseczka pomidorowej, da się przeżyć

hejka u nas dość dziwnie za oknem, niby ciepło ale się chmurzy, trochę kropi, to znów słońce i jakby burza miała być czy coś zubelek u mnie ze strony ojca prawie wszyscy mieli żylaki to i ja pewnie genetycznie obciążona jestem, mogę mieć również inny problem - typu zakrzepica - bo mam tzw. poziom przeciwciał antykardiolipidowych niskododatni, co uniemożliwiało mi donoszenie wcześniejszych ciąż, do tego dochodzi zmęczenie ciągłe i właśnie taki efekt, muszę iść do tego lekarza niech coś mi pomoże Krzysiu, Karinka - nie dajcie się przypadkiem przeziębieniu - ZABRONIONE TO JEST!!!!!

iszpan i jak? mam nadzieję, że lepiej!!! dobrze, że dostałaś antybiotyk, on tak szybko nie zadziała ale na pewno już zaczyna walczyć z zapaleniem trzymaj się, będzie dobrze, brzuch cię pewnie boli również dlatego, że macica się kurczy, weź nospę i jak najwięcej leż i staraj się dużo spać, Beniego sprzedaj mężowi a ty musisz mieć teraz dużo odpoczynku!

witam anulka!!!!!!!!!!!!! ale mnie nastraszyłaś, najważniejsze, że wy cali, Majeczkę musisz obserwować przez kilka najbliższych dni, bo jednak był to mimo wszystko dość duży wstrząs samochodu, jestem pewna, że nic jej nie jest ale sama wiesz uf, dobrze, że Miki nie jechał z wami tym bardziej, że on ma te swoje chwile buntu i nie wiadomo jak by na to wszystko zareagował

idę spać dobranoc

same klęski u nich, najpierw prąd, potem woda gosiak trzymaj się!!!!! padam na pyszczek, lulać uciekam, dobrej nocki dla wszystkich

monia Amelka ślicznie wygląda a jaka zalotna minka, suuuuper współczuję zepsutej lodówki, strasznie drogi ten układ

Szymulka same serdeczności, duuuuuuuuuuuuuużo buziaczków

gadasz 1% ja tu widzę przynajmniej 99% !!!! bądź dobrej myśli i spokojnie czekaj do wtorku, na pewno będzie dobrze

dziecko zjadło mi dobrowolnie kolację

zubelek dzięki za kopa, pójdę..................... pewnie po tym wolnym, bo nogi to już mnie tak potwornie bolą, najgorsze jest to, że po przespanej nocy nie jest lepiej a właśnie gorzej, takie są jak nie moje, "sztywne" i właśnie bolą i muszę je rozchodzić, pewnie czegoś mi brakuje i trzeba się dowiedzieć czego