monika4

i ja oczywiście składam rocznicowo ślubne serdeczności Małgosiu, Marcinie, niech Wam się darzy!!!

martek a masz jakieś fotki z balu??? za co był przebrany??? w naszym przedszkolu to nie wiem nawet czy był bal, dzieciaki chorują i ciągle spora absencja

u mnie też kopytka, dzisiaj odsmażane ale też pychotka jak tak spojrzę za siebie, to zawsze lubiłam gotować ale nic z mącznych rzeczy typu kluski, kopytka czy pierogi, uważałam, że nie dam rady, jest to za trudne, za pracochłonne i nie dla mnie, choć jeść lubiłam zawsze, może to przez mamę, ponieważ odkąd pamiętam, to jak miała zrobić czy kopytka czy pierogi, to taaaaaaaaaaką atmosferę poświęcenia się w ciężkiej, katorżniczej wręcz pracy na korzyść rodziny robiła wokół siebie, że tylko klękać przed nią za to poświęcenie, nie ważne, ważne, ze od niedawna odkryłam w sobie talent w tym kierunku i działam

a jak!!! trzeba ciągle o tym przypominać, bo jeszcze zapomni...

roniamonika4ronia Ty naprawdę bezlitosna jesteś nawet sobie bidaczysko pyknąć nie mógł na urodziny a prezent jakiś w ogóle dostał ?dobre słowo niech zgadnę DOBRANOC ? no coś ty!!! to by było za mocne!!!! zasnął sam z siebie dowiedział się, że jest najszczęśliwszym facetem, bo ma cudowną żonę

roniamonika4ronia no i jak monia i jak oszczędził Cię?a żebyś wiedziała!!!! tak się grzebałam w łazience, że zanim wróciłam to... zasnął Ty naprawdę bezlitosna jesteś nawet sobie bidaczysko pyknąć nie mógł na urodziny a prezent jakiś w ogóle dostał ? dobre słowo

witam mamy juz zarezerwowane wczasy i... jakoś mi bliżej do lata manenka też nie mam takiego akwarium, kupiliśmy Kubie małe, 20 litrowe i jest ok dziubala udanego imprezowania weekendowego

cześć i widzę, że zima nie odpuszcza u nas nadal chorobowo ale już zdecydowanie lepiej, mam nadzieję, że do końca tygodnia staniemy na nogi, oczywiście, jak nikt znów czegoś nowego nie złapie do tego miałam przeboje z netem, którego nie było i z vistą, która instalowała się jak chciała i trzeba było kilka dni przekonywać lapka, żeby zechciał w końcu chodzić, na razie wszystko działa i mam nadzieję, że tak już zostanie

roniamonika4a ja mam dzisiaj prze... ne, m ma urodziny, same więc wiecie... no i jak monia i jak oszczędził Cię? a żebyś wiedziała!!!! tak się grzebałam w łazience, że zanim wróciłam to... zasnął

a ja mam dzisiaj prze... ne, m ma urodziny, same więc wiecie...

madziuleczka1985Fajny wątek dziewczyny, u mnie temperamenty mamy podobne i w sumie jak mamy ochotę to żadna godzina nam nie straszna może być nawet 3 w nocy :P

wracam po przymusowym odwyku z powodu braku neta, do tego ciągle chorzy jesteśmy, niby wirus a żyć nie daje w sumie najlepiej trzyma się Kuba bo tylko trochę kaszle i katarzy, m. z kolei drugi dzień z łóżka nie wstaje, wiadomo facet agula zdrowiej!!!! emilka może nie będzie tak źle i zdałaś inkaaa to trzymam kciuki za powodzenie w badaniach

u nas nadal szpital, Kubę oglądał dzisiaj lekarz, osłuchowo czysty, bałam się, że już może doszło do zapalenia oskrzeli, strasznie kaszle ale nie, zwykły wirus, który trwa w nieskończoność, ja już mam dość, czułam się rano lepiej ale długo poza domem i też wrócił paskudny kaszel, kiedy będzie lato??? ja chcę już lata!!!!!!!!!! jomira wow!!! faktycznie potężna baba siedzi w tobie martek aaaaaaaaa rozumiem skąd testy, myśmy po zwykłych, które nic nie wykazały, odpuścili te z krwi panelowe, dla Kuby to trauma a dolegliwości nie są aż tak uciążliwe, żeby go do tego zmuszać, w razie potrzeby ma zalecone nadal leki przeciwalergiczne płaciłaś za te testy??? ile??? chciałam porównać z Wrocławiem bożena dobrze, że uszko Domini bez zapalenia, ja czyszczę tylko bagietką i to tak, żeby nie wcisnąć woskowiny do środka, tylko brzegi dosia witamy serdecznie

ale przynajmniej ciśnienie wzrosło

przyszłam powiedzieć, że u nas szpital nie możemy pozbyć się wirusa, Kuba zresztą i tak najtwardszy, najdłużej się opierał ale i jego chyba w końcu rozłoży jomira ja przez całą ciążę wiedziałam, że urodzę poprzez CC, byłam do tego przygotowana ale, kilka dni przed porodem dostałam traumy cesarkowej, nie i koniec!!! lekarz miał ubaw, w końcu na nim wymogłam, że owszem, zacznę naturalnie ale jak tylko będzie coś nie po jego myśli, to natychmiast na stół, nie będzie się mnie pytał, na szczęście nie musiał

a ja tylko dobranoc przyszłam powiedzieć, bo zieeeeeeeeeeeeeeewam

i co emilka, wkurzyła cię ta cisza??? ciśnienie w górze???

sylwia79witam:) jestem dzis bardzo dumna z mojego kochanego synka:):) mamy juz pierwszy zabek:) bylo super, mam nadzieje, ze reszta zabkow tez wyjdzie bezproblemowo:):) gratuluję!!!! i oby tak ze wszystkimi

InkaaaEmilka gratuluję Ja zdałam już 2, ale przede mną jeszcze 3 do zaliczenia... wielkie gratki!!! trzymam kciuki za kolejne!!!

Emilia1988Poki co moge sie pochwalic, ze wczorajszy egzamin mam zdany :) Z dzisiejszego egzaminu wyniki bede miala dopiero 28 lutego. gratuluję!!!

cześć posiedziałam dzisiaj z Kubą nad laurkami, opornie szło zważywszy jego zapędy manualne praaaaaaaaaaawie skończone, jutro muszę kupić jeszcze wstążkę żeby dorzucić akcent a w piątek powędrują do babć martek jestem pełna podziwu dla Szymka!!!! niesamowicie dzielny facet, Kuba strasznie rozpacza w takich sytuacjach ale jak mus, to mus a co za testy robiliście??? manenka to dużo zdrówka chorowitkom, u nas też inhalator w ruchu, Kubę tylko solą a siebie mucosolvanem traktuję sylwia wielkie brawa za postępy kubeczkowe!!! i super, że tak bezproblemowo wyrzyna się ząbek

sylwia79witam wszystki mamusie:):)tez jestem mama po 30 i mam 6 miesiecznego synka tymona:):) mam nadzieje, ze zawitam u was na dluzej:) serdecznie witam i zapraszamy

marhand1981No i u mnie po stresie... tylko ta @ była jakaś dziwna. Przyszła za szybko, trwała za krótko, nic mnie nie bolalo... czasami tak bywa...

bożena też jesteś niezła

dziubala eeeeeeeeeeeeeee aluminiowa... wirus może się jej nie utrzymać trzymam kciuki za udaną ospę dwójki!!! jomira długo cię nie było i się zastanawiałam czyś przypadkiem nierozdwojona bożena pod tym względem, mój mąż to aniołek, zawsze milczy i nigdy żadnych uwag co do mojej jazdy, czy to na trzeźwo czy w stanie wskazującym