-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez NuSiAaa
-
Na wysokiej wieży siedziała księżniczka i czekała aż wyjdzie służąca. Nie wiedziała kiedy król poprosi ją aby skończyła się ubierać. Dzisiaj miał być wspaniały dzień pełen dobrych i ciekawych przygód. Kiedy król już wrócił dał jej złoty ząb i depilator z nasadką mrożącą. Księżniczka już dawno wiedziała jak tego użyć. Zebrała się na odwagę i postanowiła wykorzystać chwilę na wyrzucenie z szafy starego kapcia. Już dawno powinna była to zrobić. Ale nie miała siły gdyż zapach był bardzo intensywny. Co postanowiła? Wyrzuciła szafę. A z nią drogocenną biżuterię. Nie mogła uwierzyć, że jest taką gapą. Ale to jeszcze nic, w szafie były także jej ulubione pantofelki, dlatego też postanowiła założyć kalosze do swojej pięknej sukni i pójść na bal. Wyglądała śmiesznie ale to nie było najważniejsze. Król kiedy ją zobaczył zamarł z wrażenia, kazał jej natychmiast założyć pantofelki, ale księżniczka uparcie twierdziła że w kaloszkach jest jej wygodnie. Król posmutniał. Miał nadzieje że księżniczka zrobi to co kazał. Niestety tak upartej, nieznośnej dziewuchy nie da się zmienić. Aczkolwiek, wpadł na pewien pomysł. Rozkazał nadwornemu magikowi zaczarować kalosze. Tak więc magik nie wiele myśląc wyjął z pod peleryny magiczną różdżkę, skierował ją na kalosze. Czary mary i wstrętne kalosze zmieniły się w przecudne, szklane pantofelki. Teraz księżniczka cierpiała obrażona a jej łzy zamieniały się w kryształy. Spojrzała na podłogę i nie mogła uwierzyć własnym oczom. Jak to mogło się stać!!! Kryształy zmieniły się w przepiękne czerwone róże. Chciała zerwać choć jedną ale ukłuła się w palec. Wtedy z jej krwi niespodziewanie pojawiła się wielka plama. -To niemożliwe - powiedziała, jak teraz posprzątam, przecież nie mam pod ręką żadnej ściereczki. Na szczęście
-
guma co się pali?
-
lato ferie czy wakacje?
-
poprosze pania mikołajową
-
nie mam masz gramofon?
-
szkoła - ferie - zimowisko
-
AntidotuM
-
No kurka wodna.. tyle się napisalam i co... i przeglądarka odmówiła posłuszeństwa... komp się zawiesil i tyle z pisania... :/ mi tez mowili że jak by nie bylo zadnych typowych objawów to napewno poznam że zaczynam rodzić po tym że brzuch będzie mnie ciągnąc w dół... no ale za nim wyruszy sie do szpitala to z tego co wiem to powinno się najpierw na izbe przyj ec zadzwonić żeby byli gotowy że się do nich jedzie no i przy okazji przeprowadzają z tobą wywiad co i jak się dzieje...
-
ewelwNusia - dzięki za odpa Pocieszyłaś mnie, że nie musi być skurczów no przepraszam... no pisze jak jest ja się wlaśnie tego obawiam ze nie bede wiedziała że to już bo skurczy może nie będe miala... a może wody mi nie odejdą.. jak by wszystkie kobiety nie mogły takich samych oznak w tym samym czasie mieć co nie ? ??
-
ewelweww - no ja ważyłam 52,5 - 54. A dziś rano 81,5 (bez ubrań!!). Czyli już prawie 30 na + Waga mi ostatnio bardzo szybko wzrosła... Przez ostatnie 7 tygodni to ponad kilo lub ponad 1,5 kg tyłam. No ale na prawdę - nie widać tak po mnie, że to aż tyle... BBBBBAAAARRRRDDDDDDZZZZOOOO spuchły mi całe nogi - myślę, że dużo wody jest we mnie... Nusia - lekarz na to nic..... no to masz dziwnego lekarza... bo 30 kg przytyc to sporo..i to na dodatek nie zdrowo... :/ juz nie wspominam o puchnieciu...chociaz moja kierowniczka przytyła pond 40 kg... to jest kicha.. no ale musiała na koniec bardzo sie oszczędzać
-
juz poprawilam
-
poprosze .... renifera
-
a ja nawet nie wiem jak wyglada u mnie sala dokladnie bo nie zwiedzialam... to stronka do tego szpitala... Szpital Zdroje Szczecin co chce w nim rodzić...
-
Zabawa - I Ty możesz zniszczyć marzenie
NuSiAaa odpowiedział(a) na ronia temat w Humor i hobby oraz gry i zabawy
ale jest poplamiona atramentem. właśnie piecze mi się ciasto w piekarniku... -
miłość słońce czy księżyc?
-
nie masz chomika?
-
rozgrzeszenie - komunia - uczeń
-
poprosze o bałwanka
-
cukier co sie toczy?
-
TramwaJ
-
a wiesz ze nie wiem.... wiem tylko ze z przodu nie mozna fotelika montowac jak jest poduszka...no a z tylu ?? podpytaj dziewczyny na forum..moze ktoras wie ... no a moze mozna tylko ze wtedy juz musisz zamontowac fotelik tak by dziecko jechalo tylem do kierunku jazdy co do osobnego mieszkania... no nie spieszy mi sie.... jesczze wole pomieszkac tutaj bo z znaszymi zarobkami ciezko bedzie... bosz... ale mnie kluje w tej klatce piersiowej..zaraz mnie cos trafi :(
-
eww;) czyli normalka ;) Kurcze to juz by pasowalo troche ubranek uprac i wyprasowac.. ;) A jak myslicie.. kupilam sobie taka koszule nocna do szpitala, i jest w sam raz znaczy nie jest jakas luźna, i czy miec ja czy jednak bedzie trzeba wieksza kupic? bo w sumie po porodzie powinna byc w sam raz. tak mi sie wydaje? przeciez po porodzie ci troszke brzuszek spadnie.... z tego co gdzies czytalam po urodzniu dziecka wraca sie do figury mniej wiecej z 5-6 miesiaca..ale ile w tym prawdy... ;p kurcze .... zajadalam sie mandarynkami i chyba wpadla mi tam gdzie nie trzeba bo mnie kluje w klatce piersiowej :/ nie lubie tego uczucia.... a tak pozaty,... to Adi już skonczyl prace na 2 etaty... tam w kebabie teraz nici bo szefa brat przyjerzdza do szczecina i bratu chce dac popracowac (mimo ze jego zona jest przeciwna bo kiedys u nich pracowal..tzn..wiecej nic nie robil niz robil) no coz szkoda..zawsze to byla ponad 100zl wiecej tygodniowo... ale tyle dawalismy rade wiec co za roznica ;p
-
A tak pozatym ale ja nie wychowana... witam was moje drogie... już wczesniej przestudiowałam co pisałyście ale nagrywałam ojcu plyty z muzyką na imprezke Andrzejkowa więc nie miałam jak odpisać... wogóle to dziś spotkałam u mnie na ryneczku kogoś kogo nie spodziewalam się już nigdy spotkać.. mianowicie chłopaka którego zostawilam dla Adriana... montowal monitopring na ryneczku.... na szczęście mnie nie poznal... pokazałam go Adrianowi a on do mnie "jak mogłaś być z takim brzydalem" no cóż nie dyskutowałam z nim że jak byl przystojny tak dalej jest mimo że był nieogolony ;p no a tak pozatym.... najadłam się wkońcu dzis upragnionych tostów z pieczarkami .. :) od jakiegos czasu chodzi za mna ciasto...najlepiej świezo upieczone... tak więc kupiłam pienik w proszku... mm..właśnie się piecze aha. myślałam o tym moim swędzeniu.... no i tak myśle ze może to od czekolady/kakaa mnie tak cialo swędzi... bo ostatnio po wypiciu wapna swędziało ale mniej... wczoraj pojadłam troche czekolady, wyzłopałam ponad litr kakaa, wypiałam 2 wapna i swędzialo strasznie.... dziś juz kakao pilam (no i piernik sie piecze) więc tego nie sprawdze ale od jutra na kilka dni wyłącze z mojej diety kakao i inne czekolady dobra ide się polozyc.... zajrze później...
-
ewelwWitam!!! Małamoni - Gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!! Eww - ja mam już 30 kg na + i jestem przerażona............... Suzymummy - jak wkleić zdjęcie do posta - jak to zrobiłaś???????? Asik 28 - mam pytanko - czy czujesz jakieś skurcze??? jakieś przepowiadające, czy co??? Ja nic nie czuję :(( i jestem przyłamana - bo termin blisko a tu się poród nie szykuje... A może Wy - dziewczyny - wiecie jak to jest?????????? Czy ja muszę mieć już skurcze jakieś przepowiadające, czy coś... Czy po prostu samo przyjdzie w jednym dniu????? Miłego dnia !!!!!!!!!!! no to faktycznie sporo przytyłaś.. co lekarz na to ?? a czy musisz mieć skurcze.. no właśnie nie i tu jest cały problem... z tego co słyszałąm niejtóre kobiety ani skurczy, ani wody im nie odchodzą... no i weź pod uwage że nie jest powiedziane że musisz urodzic w wyznaczonym terminie... tylko nap. 2 tygodnie po... albo i tez nie bedzie ci chciała zusia wyjść i trzeba bedzie poród wywoływac... wlasnie o to chodzi że boje się że moge nie miec żadnych oznak zaczynającego się porodu a tu się zacznie... moja tesciowa jak Adriana rodziła to nawet nie wiedziała że się zaczęło... akurat była w szpitalu na usg no i wyszła z Adim ;p mówi że nie wie co to skurcze ...bóle.. dopiero przy Gracku się dowiedziala ;p
-
Ja uciekam dziewuszki.... miłej i spokojnej nocki.... Do jutera....