Monia38

Zgadłaś. Jak kiedyś jej zostawiłam Weronikę a ta darła się w nocy to coś tam przez klucz nad głową jej przelewała. Ano teściowe wielki skarb, który trzeba zakopać głęboko w ziemi coby się nie wygrzebała

Ty beata miałas iść spać Ja zawsze w łóżeczku aniołek Tylko ciekawe skąd tyle tych dzieciaków O i stronkę załapałaś.

AsJa Mi tu na forum też dziewczyna zaczęła na pani pisać, jak zobaczyła, że mam córkę w jej wieku. Normalnie taka stara się poczułam

Już wróciłam. Kurka odżywka wyszła i nie mogłam kłaków rozczesać :mad:

ide pod prysznic, zajrze potem

monikouetteja zagladam szybko, robie wieczorny krotki obchod... kuruje sie bo wlasnie nie mam ochoty nikogo zarazic, z nosa mi sie leje non stop, a rano zero kataru! skad tyle tego w jednym nosie??? jutro dokupie co trzeba w aptece i sie wylecze na rok!! bedzie swiety spokoj z chorobskiem :)a widze ze jutro dzien imprezowy, a tesciowa to Barbara?? moja mama ma urodziny w Barborke :) to mi przypomnialo zebym kartke napisala i wyslala ... zmykam brac prochy, chyba sobie jakies grzane piwo zrobie i do wyrka... buziaki i do poczytania!! Moniq to tak jak mĂłj m

Monika pies ich trącał. Od samego pozątku byli dziwni. Jaksię dowiedzieli, że jestem z Werą w ciązy to kazali mi usunąć i jak mieliśmy skończyć po 18 lat to chcieli nam ślub robić Nie odzywali się do mnie przez całą ciążę, a pod koniec zaprosiła mnie na swoje imieniny i 18 grześka, ale miałam ją przeprosić. Tyle że nie weim za co.. Poszłam, złożyłam jej życzenia i już.A do Weroniki przyszli jak miała 2 miesiące. Rozebrała ją i po palceach nóg stwierdziła że to ich wnućzka

Nie piorę ręcznie. Od czego pralka Ja rozpalałam po południu i też mam ciepło. Ale ni otwieram okien, bo do rana to będzie zimno w chałupie. Monika teścia trza szanować i iść. Zawsze możesz szybciej wyjść ze względu na dziecko 28 mój teść ma imieniiny a 4 teściowa, nie wiem czy pójdę. Zobaczę jak jutro się zachowa na chrzcinach.

Hej laski Emilka tylko mi tu nie paniuj Każdy chyba kiedyś był aniołkiem, a potem ciut się popsuł Ja też aniołkiem nie byłam, a rogi to miałam chyba jak z Wrocka do w-wy. Ale powoli sie naprawiłam Beata hejka, pisz z nami, może w końcu uda się nam skoczyć na następną stronkę

Dzięki, dzięki w imieniu panny. Oby mi tylko na laurach nie spoczęła Teraz siedzą i gruchają na górze. A jutro na chrzciny do Matiego. He he, starszy właśnie poszedł swoją panne odprowadzić do domku

Witajcie wieczorkiem. Strasznie zalatany dzionek dzisiaj był. Pogoda słoneczna, więc trza było koło domu ogarnąć syfek ciążowy Potem palenie w piecu, obiadek. Normalnie dzień zleciał szybciutko, że sama nie wiem kiedy.

Hejka kobitki Kurcze Demi ci faceci. Myślą, ze jak się siedzi w domu to nic się nie robi. Ja mojemu ostatnio powiedziałam, ze chętnie się z nim zamienię na tydzień. Pojadę w trasę, a po powrocie piwko sobie strzelę (nawet się nauczę je pić) i będę siedziała przed tv i skakała po kanałach. Zołzik jeszcze kasiory nie dostałaś. Coś przegina ten Mops. Moniq jak zdrówko. Kuruj się kobito i nie pozarażaj maluchów a zwłaszcza Noah. On taki słodziutki jest U nas dzisiaj piękna cieplutka pogoda była to posiedzieliśmy na dworze. Wreszcie posprzątałam chodnik przed domem, bo wyglądał już strasznie. Pospacerowaliśmy. Mała pospała całkiem ładnie, bo udało mi się ją przenieść i jesze w piecu napalić, obiad zrobić i nawet zjeść pierwsze danie Teraz powypisywałam kartki i spakowałam prezent dla Matiego. No i zrobiłam pazurki, ale tak na chypcika. Ciężko zakryć lakierem pył węglowy pod pazurami

Ardharahejwreszcie weekend :) Nareszcie

Emilio, ale te maluszki rosna i robia sie wredne

witam małymi literkami, bo jednoreczna jestem z dzickiem na reku. mała nie chce lezec, tylko w pionie by chciała byc. teraz oglada tv

Pewnie tak. Moja tak mi wczoraj dziurę w brzuchu wierciła, o dzisiejsze popołudnie, że ja oczywiście niekonsekwentna mamusia pozwoliłam wrócić jej wieczorkiem. Nawet oceny ze szkoły mi przyniosła, żebym zobaczyła. Na dzień dzisiejszy ma średnią 4,25 i tylko dwie jedynki poprawione na pozytywne oceny.

Gobalas współczuję nocki. Może Krzysiowi się przestawiło. Teraz w dzień będzie odsypiał, a w nocy znowu szlał. Może spróbować nie dać mu spać w dzień, i jak się wymęczy to w nocy pośpi. A Wy z nim. Moniq jak ja bym chciała, żeby ten mój mały szkodnik gadał za plecami, a ona leży i się wścieka ;/ A mój Emil zobaczył dzisiaj jak ziewałam brak w uzębieniu, czyli jednego ząbka i powiedział, żebym sobie węża do buzi wsadziła. Nie mam pojęcia co to ten wąż, bo według niego będę mogła baloby robić. Może mam sobie ubytek gumą do zębów zakleić

Witajcie mamusie nastolatków. Czyżby rzeczywiście dzieci zgrzeczniałay Nie wierzę

Witam. Dzisiaj potrzebuję dużo :kawka: Wczoraj po południu była kumpela i wypiłam drugą kawkę, no i nockę diabli wzięli. Ciągle się budziłam. A sny takie głupie miałam:oh: Mała znowu pobudkę o 4 zrobiła. Kurka, a już tak ładnie spała.

Ja też spadam. Poczytam sobie gazetkę i ze dwie krzyżówki przed spankiem zrobię Dobrej nocki wszystkim życzę i do jutra

Moniq zdjęcia śliczne. Aż miło popatrzeć na tak kolorową i wesołą klasę. A Noah nie wygląda na swoje 3 miesiące, taką poważną buźkę ma Powiedz, wszędzie ma wloski, czy może kuż się gdzieś wytarły, bo moja Amelka łysa z tyłu głowy jak kolano

Właśnie, że nie będę miała sponsora. Mieliśmy jechać na wesele siostrzeńca i nie wiedziałam jak się wyłgać. Ale wesela bie budiet, bo oni chcą sami sobie zrobić, a nie żeby rodzice sponsorowali. Dlatego chcieli, żebyśmy z maluchami przyjechali na ich koszt. Przyznam się że ja nie lubię tam jeździć. Żle się czuję, jak uboga krewna. Moja siostra to burżujka architekt, dobrze sobie radzący. A nie widziałyśmy się od pogrzebu ojca. Ona mówi, że nie ma czasu na wakacje ale do ciepłych krajów jeździ. Lubię ją, bo można z nią o wszystkim pogadać, ale czasami jest taka daleka. Nie wiem jak to określić. Ona tam już od 78 roku jest i widziałyśmy się przez te lata raptem chyba z 5 razy

No właśnie. Jedzonko inne niż mleko u nas też niby od końca 4 miesiąca, dlatego się waham. Kupiłam jeden słoiczek jabłuszek i soczek jabłkowy, ale jeszcze nie jestem pewna co zrobię. A no widzisz jakie staredziecko już mam Wśród mojego rodzeństwa to ja jestem najmłodsza. Siostry o 13 i 14 lat starsze. A wczoraj się dowiedziałam, że darowano mi wyjazd do Fr w przyszłym roku. Ale się ucieszyłam Za to na wakacje przyjedzie do nas moja najstarsza siostra i jej córka z mężem. Siostry to nie widziałam już.............rany chyba z osiem lat

Moniq Byłam dzisiaj z małą na szczepieniu. Nie była kłuta, bo mamusia źle policzyła tygodnie i dopiero za tydzień kłucie. Ale pan doktor ją zbadał przy wielkim chichocie (bo moja panna ma chyba wszędzie łaskotki) i stwierdził, że chyba jest ciut za ciężka. Ma teraz 68-70 cm i waży 7200 Ile ważyły wasze dzieci jak iały 3 miechy. Kurka sama nie wiem, przecież jej nie zabiorę żarełka, bo mnie zawrzeszczy. Kupiłam jej (po konsultacji z doktorkiem) jabłuszka w słoiczku i powoli zaczne wprowadzać jakieś normalniejsze żarełko to może ciut przystopuje z wagą. A może to jeszcze za wcześnie. Kurka im starsza jestem, tym bardziej się zastanawiam:duren:. A pamiętam, że jak Aśka miała 2 tygodnie to już jej zagęszczaliśmy mleko, bo też ciągle była glodna.