zancia1907

Olusiaa wiesz moze czy po cesarce odrazu dostane dziecko? i co musze zabrac? Po cesarce dzieciaczka dostajesz chyba przez pierwsze dwie albo trzy doby tylko do karmienia, bo nie jest się w stanie opiekować, a potem normalnie ty się opiekujesz:) Jeśli chodzi o wyprawkę, to tak najlepiej do porodu mieć swoją nawet jakąś starą koszulę, ja jak rodziłam to dostałam, ale teraz słyszałam że wszystkie mamy swoją zabierają, no i na zmianę na później trzeba mieć.Ręczniki, sztućce, kapcie, plapki pod prysznic. Podkłady poporodowe tam mają pod dostatkiem i nikt nie wydziela ile bierzesz, więc nie musisz mieć. Wiadomo kosmetyki itm jeśli chodzi dla maluszka, to ubierają w szpitalne, rożek też, ale czasami mówią że proszą aby w miarę swoich możliwości swoje mieć, bo w pralni się nie wyrabiają, więc ja od razu jakieś starsze zapakuje i chce mieć swoje. Pieluszki musisz mieć swoje, chusteczki lepiej też, bo z nim róznie też bywa słyszałam, jak ja rodziłam to były, ale czasami jest ich chyba brak. Oliwek i żadnych kosmetyków nie musisz mieć, bo tam są, jest parafina do smarowania. Jeśli chodzi o laktatory, to podobno na oddziele są tylko dwa, więc ciężko się do nich dostać, lepiej jak ma być potrzebny miec swój. Możesz mieć smoczek dla maluszka, wiadomo rękawiczki, niedrapki, bo w szpitaku nie powinno się obcinac pazurków, lepiej po powrocie do domku. Ja mam jeszcze przygotowane majtki poporodowe, warto mieć. pewnie o czymś zapomniałam, jak coś to napisze jeszcze. Do porodu, weź sobie wodę z dzióbkiem, pomadkę ochronną, aby usta nie pękały, bo przy oddychaniu to wiadomo jak schną.

OlusiaZancia 1907 tak pisałas ja tez tam zamierzam rodzic dlatego myslalam ze moze wiesz cos o tym szpitalu Oluś tu jest kilka opinia z przed świąt, poczytaj sobie: PORÓD ZASPA ??? - Zdrowie - Forum Gdańsk, Gdynia, Sopot.

Olusiawszystko mni drazni do tego meza niema calymi dniami i sama siedze w domu Olusiu nie możesz sie tak denerwować.

OlusiaZancia 1907 tak pisałas ja tez tam zamierzam rodzic dlatego myslalam ze moze wiesz cos o tym szpitalu Olusiu, ogólnie ostatnio słyszałam samo dobre opinie na temat porodów i opieki poporodowej. Ja jak rodziłam tam 6 lat temu to tez nie nażekałam. Opieka połozynch naprawdę oki, pomagały ile się da, była pani od laktacji która tylko tym się zajmowała i była w tym co robi naprawde profesjonalna, i z tego co wiem to nadal tam jest. Ogólnie szpital jest bardzo dobrze podobno zaopatrzony w sprzęt dla noworodków w razie jakichkolwiek komplikacji. Ale nie wiem co konlretnie wiesz,a co byś chciała się dowiedzieć, więc pytaj:)

Olusiapatrzylam na forum ale ostatnie opinie sa z 2007 a zencia mi niestety nieodp no ale trudno Olusiu, jaostatnio ci odpisałam, że na zaspie rodzę, bo o tym chyba piszesz tak??

Aguniazancia1907My odświerzamy bo chcemy sprzedać mieszkanie, mieszkamy zmoją mamą, a chcemy osobno wiadomo:)I po sprzedazy dzielimy się pieniędzmi na pół, mama coś mniejszego kupuje, a my na wiosne jak wszytsko pójdzie oki to zaczynamy budowę domku:)Oby wszytsko pomyślnie się potoczyło:) To super Zanciu napewno wszystko pojdzie dobrze i wybudujecie sobie gniazdko No mam nadzieję, face już nam załatwia pozwolenie, jak tylko będzie to do banku idziemy po kredyn na początek:)

stysiapysiaAguniastysiapysiaFajnie macie.... ja nie mam co malować ...mamy tylko jeden pokój .... :( ...ale zakupiłam komode i do odbioru dopiero we środe;) Stysiu to nic nie szkodzi :) Ważne aby dzidzia zdrowa byla,a super że masz komódkę :)) jak u Ciebie z mężem sytuacja ?Opanowana ...ale nic nie powiedziałąm i ..on też nie przeprosił...a tam kiedyśmu powiem....nie ma co się złoscic na siebie , bo życie takie kruche jest .... ale czuje ze tez coś jakby chciał mi powiedzieć ,ale nie wie jak sie za to wziąść:) mam nadzije ze drugiej nie ma ???? he h e Olusiawidziałam juz ta strone niema tam nic ciekawego A zobacz może jest jakieś forum gdzie dziewczyny napisały jak tam jest??? patryzłaś? Oj ty biedna Stysiu, teraz zamiast żyć w spokoju, nie denerwować się, ta masz ci......Ci faceci to ja nie wiem cxasami az do zabicia:)

My odświerzamy bo chcemy sprzedać mieszkanie, mieszkamy zmoją mamą, a chcemy osobno wiadomo:)I po sprzedazy dzielimy się pieniędzmi na pół, mama coś mniejszego kupuje, a my na wiosne jak wszytsko pójdzie oki to zaczynamy budowę domku:)Oby wszytsko pomyślnie się potoczyło:)

racuszekstysiapysiaja tez ... szukam łóżeczka ... przegladam ogłoszenia z używanymi wozkami:)a masz już Stysiu jakiś model wózeczka na oku ?? pochwal się Ja mam na oku ten wózek, ale w kolorze fioletu WÓZEK DZIECIĘCY VESPER GŁĘBOKO SPACEROWY (888583077) - Aukcje internetowe Allegro

racuszekCześć dziewczęta !! jak mija weekendzik ?Ja od wczoraj z Tomkiem odświeżamy domek ( kuchnię i łazienkę ) więc nie muszę gotować !!!! ale z siusianiem też jest kłopot heheh Dziś niestety przyjechał mój gópi teściu i popsuł nam zabawę w wicie gniazda ... więc siedzę sama w pokoju buuuu Wczoraj byłam w szpitalu w którym pragnę powić swe dziecię i było FAJNIE wyobrażacie sobie ??? na porodówce było fajnie.... świetna babka mnie oprowadzała ( chyba pani doctor ) i mówiła o wszystkim - normalnie już szkoły rodzenia nie potrzebuję hehe , chciałabym na nią trafić przy porodzie.... w tym szpitalu prawie nic nie muszę mieć ze sobą - wszystko oni zapewniają - nawet koszulę do porodu ( bo nie chcą naszej zniszczyć ) i ubranka dla dziecka też mają swoje . I co mnie zdziwiło NIC NIE PŁACĘ ZA OBECNOŚĆ MĘŻA!! a w innym szpitalu w mieście chcą 250 zł ! Przez tą miłą wycieczkę śniło mi się że mi wody odeszły hehehe No racuszku, ja tez mam remoncik kuchni, więc jestem zwolniona od gotowania, a remont łazienki miałam ponad miesiąc temu:)))) Najgorsze będzie sprzątanie tego wszystkiego:((

OlusiaZancia 1907 ja jestem :):):)No już myślałam że wszystkie uciekły:))Co słychać??jka tam sie czujesz??

A jest tam kto??

Aguniazancia1907Agunia Witaj Zanciu :) No ja to się normalnie przestraszylam,że mu krzywdę robię takim spaniem na plecach,a biedny tak się ułożyl w brzuchu, że mnie to bardzo bolało i jak się obrócilam to też czulam ból,zanim zmienił miejsce...Aguniu, dzieciaczkowi nie zrobisz tym krzywdy na pewno, co najwyżej to tobie może się słobo zrobis przy takiej pozycji, ciężko może się odychać, albo uciskać jakieś główne żyły, ale dzidziusiowi nie, tak mi lekarz powiedział:) Masz rację :) Ale ogolnie nie jest to zbyt przyjemne kiedy się tak śpi jak wiadomo,że nie można :) No fakt, aja to w ogóle nie mam szns uleżec na plecach, chyba zasapałabym sie;))

Aguniazancia1907Witajcie mamusie:)))Aguniu ja dzisiejszej nocy tez zmieniająć pozycje z lewogo boku na prawy poczułam ból brzuszka i tak samo maluszek zaczoł szukac miejsca, byłam zdziwiona bo miałam tak pierwszy raz że tak mnie przy zmianie zabolało. Witaj Zanciu :) No ja to się normalnie przestraszylam,że mu krzywdę robię takim spaniem na plecach,a biedny tak się ułożyl w brzuchu, że mnie to bardzo bolało i jak się obrócilam to też czulam ból,zanim zmienił miejsce... Aguniu, dzieciaczkowi nie zrobisz tym krzywdy na pewno, co najwyżej to tobie może się słobo zrobis przy takiej pozycji, ciężko może się odychać, albo uciskać jakieś główne żyły, ale dzidziusiowi nie, tak mi lekarz powiedział:)

Witajcie mamusie:))) Aguniu ja dzisiejszej nocy tez zmieniająć pozycje z lewogo boku na prawy poczułam ból brzuszka i tak samo maluszek zaczoł szukac miejsca, byłam zdziwiona bo miałam tak pierwszy raz że tak mnie przy zmianie zabolało.

No teraz to chyba wszystkie pouciekałyście:)

qmpeelaPrzyłączam się do was laseczki... Mnie też boli, ajj... StraszliwieA i dzisiaj się przełamałam :) Od mojej przygody w Boże Narodzenie z odczepionym kołem nie siedziałam za kółkiem a dzisiaj pojechałam normalnie autkiem i wróciłam i jutro też się wybieram :) stysiaaa kasza pytała czy ktos uzywał a nie wiem po co ;P To tylko gratulacje że umiałaś się przełamać:)))))Superr:))))) A mi tak brzuch twardnieje, ciężko mi i nie wiem jak usiedzieć..

kingusia1991zancia1907No ja wiem jak to jest bo tez miałąm takie kilka dni że bolało, a jeden dzień taki że w ogóle tez ruszać się nie mogłam, ale przeszło na szczęście A ja już od chyba 3 tygodni śpię z grubą poduszką między nogami, i faktycznie dużo mi to pomaga:)No ja tez mam nadzieje że to moje dwa miesiące jakoś w miarę zlecą, że nie będzie tragicznie, tobie tez tego życzę:) No ja mam od paru dni to ... i nie puszcza, i chyba nie puści aż do końca lutego... ale później to my będziemy narzekać, że niewyspane chodzimy to dopiero będziemy marudzić! Hahhhaa no to fakt:))No ale tu w swoim gronie możemy pomarudzić ile wlezie, bo chyba nikt nas z takim spokojem nie wysłucha i nie zrozumie jak tu na forum:)Mi najciężej to ogólnie wieczorami:)Mały tak się pręży, mam taki twardy brzuszek, jakby pleckami się wypinał:)

stysiapysiaja jestem i się ukrywam ..... O cześć Stysiu:))I jak tam??lepiej się czujesz????

kingusia1991zancia1907Hej dziewczyny:)Jak tam dzisiaj:))??Kinguś co się stło??Coś boli???? Noom... chodzę w rozkroku ... jakbym w majty narobiła chociaż to śmieszne już nie jest... po prostu boli jak chodzę tylko na szczęście jak leżę i siedzę to nie... a spać nie mogę ze złączonymi nogami tylko na boku jak się układam to muszę mieć między nogami kawałek kołdry albo poduszkę sobie wsadzam... ale jeszcze miesiąc i pare dni ... zostało... pocieszam się jedynie No ja wiem jak to jest bo tez miałąm takie kilka dni że bolało, a jeden dzień taki że w ogóle tez ruszać się nie mogłam, ale przeszło na szczęście A ja już od chyba 3 tygodni śpię z grubą poduszką między nogami, i faktycznie dużo mi to pomaga:)No ja tez mam nadzieje że to moje dwa miesiące jakoś w miarę zlecą, że nie będzie tragicznie, tobie tez tego życzę:)

Oj widze że wszystkie mamuśki uciekły??:)

stysiapysiaqmpeelaOle laseczki :) Ja tylko na chwilke :) Dzisiejszy egzamin na 4 więc do przodu, a jutro kolejne trzy :O Zmykam się uczyć. kaszaaaa ja uzywałam pieluch do pływania a o co chodzi? No to gratulacje i dalsze trzymanie kciuka ...:) .... a co z tą pieluszką ??? ja nie wiem o co chodzi ??? Stysiu, nie matrw się, ja tez często z moim mężem do ładu nie mogę dojść, czasami to jakby inaczej świat widział i rozumiał:)))No ale tak już w facetami jest:)))

Hej dziewczyny:)Jak tam dzisiaj:))?? Kinguś co się stło??Coś boli????

OlusiaZANCIA 1907 a w ktorym szpitalu rodzisz na klinicznej w wojewodzkim czy na zaspie? to moze my sie spotkamy bo ja mam termin na 11 marca Witaj:)))) Ja na zaspę się wybieram:)))) Bardzo możlwe że może my się spotkac, bo ja mam termin na 18.03, a z usg na 08.03 czyli wszystko może się zdarzyć:)

qmpeelazancia1907qmpeelaPonownie jestem, byłam w bibliotece, mam kilka książek i zaraz lece czytać. Źle mi dzisiaj bo dzwoniłam do mamy, tata miał dzisiaj wyjść ze szpitala po operacji, ale znaleźli coś na wątrobie i w pon. mają mu jeszcze robić tomografie. Odeszła mi już całkiem ochota na naukę... w duszy mam... :|No nie dziwie sie kochana, tak nietety jest jak coś się nie układa to po całej lini, ale głowa do góry, może będzie dobrze:)) Mimo wszytsko życze miłej nauki i miłego dnia:)) Staram sie jakoś bardzo nie denerwować, ale po prostu się nie da... :| ... Wierze ci i wcale się nie dziwie, bo powiedziec komuś aby sie nie denrwował to łatwo...ale trzymam kciuki aby wszystko było oki:))