Skocz do zawartości
Forum

zancia1907

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez zancia1907

  1. qmpeelaU mnie dzisiaj grochóweczka, ja już podjadłam:P A na drugie pulpeciochy :P kaszaaaaa alez Ty masz przeboje z tym dziadkami małej ;) hyhy fajnie ze ma Ci kto sprezentować co nieco dla dziecka :) No teraz KAszaaaaaaaa może szaleć:))
  2. A przypomnij mi STOKROTKO gdzie ty chcesz rodzić w jakim szpitalu??
  3. A no tak Stokrotko, to dawaj:)))))Zapraszam na przymorze:)
  4. Witajcie kochane ponownie:))) A ja własnie zrobiłam jabłecznik, zn jeszcze jest w piekarniku:))Gdybyście blisko mieszkały to bym zaprosiła, a tak???
  5. Ja skarbeńki musze zaraz zmykac, po Piotrusia do szkoły, a potem na jutrzejszy dzień do szkoły, bo maja spotkanie z okazji dnia babci i dzisdka, muszę upiec jakieś ciasto:) Do zobaczenia;)
  6. Kinguż dodałam suwaczek z synkiem:)))jak prosiłaś:)
  7. kingusia1991zancia a coś pomyliłam... ?? jak tak to sorry Nie nie ja jakaś zakręcona jestem i nie wiem czy mnie pytałaś czy overpowered:) Ale jeśli mnie to mój synek w listopadzie skończył 6 latek:)))
  8. kingusia1991zancia1907kingusia1991zancia też dzisiaj poobcinałam metki przeróżniaste, żeby nie przeszkadzało bejbikowi aha... i posegregowałam ciuchy na kolorowe, na białe ... i ogólnie na "kupki" żeby w miarę możliwości prać co jakiś czas te grupki ,które utworzyłam i tak będę miała wszystko wyprane i przygotowane, ale to nie w jeden dzień, bo muszą wyschnąć ciuszki a później jeszcze prasowanko No witak KIngusia, no tak małymi kroczkami i wszytsko będzie gotowe:))) a ile Twój synuś ma latek?? byś wstawiła suwaczek :} hyhy Kinguś ty mnie pytałas o synka??Ile ma lat??
  9. kingusia1991Dziewczyny białe ciuszki w ilu stopniach prałyście???????? Tez sie zastanawiam w ilu stopniach wyprać:)
  10. kingusia1991zancia też dzisiaj poobcinałam metki przeróżniaste, żeby nie przeszkadzało bejbikowi aha... i posegregowałam ciuchy na kolorowe, na białe ... i ogólnie na "kupki" żeby w miarę możliwości prać co jakiś czas te grupki ,które utworzyłam i tak będę miała wszystko wyprane i przygotowane, ale to nie w jeden dzień, bo muszą wyschnąć ciuszki a później jeszcze prasowanko No witak KIngusia, no tak małymi kroczkami i wszytsko będzie gotowe:)))
  11. Aguniazancia1907RedberryHej hej ja tak jak zwykle, nie mam jakiegoś specjalnie złego samopoczucia, ale mogłoby być lepiej! Też dziś spałam w miarę, choć co chwila przewracania z boku na bok, daje się we znaki w nocy. No no o przewracaniu z boku na bok nic juz nie pisze, bo to to nadal, strasznie biodra bolą, a w pewnym momencie nie wiedziałam jak i w którą stronę się przewrócić, bo obie strony bioder bolały, ale ogólnie lepiej sypiam:)) U was też tak sypie śnieg:))U mnie cały czas od rana:))Byłam pozałatwiać kilka spraw, to wróciłam jak bałwanek:))) Żanciu ja mam tak samo,dzisiaj też nie wiedzialam jak mam spać,taki bol bioder.... A śnieg sypie jak nie wiem.Jak nie mroz to śnieg ale mamy zimę Wiecie czego najbardziej się obawiam, aby na ten czas naszych porodów, nie było tak że zaczną być roztopy, chlapa i zaczną sie znowu te wstrętne wirusy i akcje z tymi grypami, ogólnie nie jestem pod tym wzglądem histeryczką, ale boję sie że znowu, wstrzymają wtedy porody rodzinne, odwiedziny i takie tam.
  12. RedberryNo właśnie... mam nadzieję, że luty trochę odpuści... Wszystko fajnie, zima zima, ale żeby tak tyle i tak długo? :P Niee noooo.. Dobra ja zmykam, bo muszę coś na ten obiad kupić... a więc idę się opatulić i spadam na zakupy. Paa-do potem! DO zobaczenia:)))))))))
  13. Ciekawa jestem kiedy ta zima zniknie, czy zdązy do naszych porodów:))??
  14. overpoweredaniutka86Dzień dobry kobietki Wróciłam właśnie z usg.... i moje dziecię dobrnęło do 2,3 kilo...jestem w szoku, w końcu rośnie,czyli jednak leżę nie na darmo.... łożysko funkcjonuje i w ogóle trafiłam na lekarza,który się mną ZAINTERESOWAŁ i WYSŁUCHAŁ- jestem w pozytywnym szoku.Na dodatek uspokoił mnie,tylko kazał dawkę Fenoterolu zwiększyć... masakra a ja tak źle go znoszę.Generalnie jestem podbudowana i już się tak nie martwię tylko kazał jeszcze raz sprawdzić na lepszym sprzęcie przepływy i..niestety mała ma (jak na jego oko) przepuklinę i na opisie badania napisał mi,że jest to wskazanie do cięcia.... ale i tak jestem o wiele spokojniejsza. Wam życzę miłego dnia, mimo tej pogodySuper, że takie dobre wieści. No i że trafiłaś na jakiegoś konkretnego lekarza. Ja na szczęście ciągnę jakoś na NO-SPIE i SCOPOLANIE, ale też tylko do 37 tygodnia. Zbadaj koniecznie te przepływy - to ważne. zancia1907Witajcie moje kochane:))Troszkę się naczytałam:))Kochane piękne brzucholki:)))Aż miło się patrzy:)) ANIUTKA cieszę się że trafiłaś na normalnego lekarza:))) A jak wy się dzisiaj czujecie??? Ja musze powiedzieć że jakoś lepiej symiam w nocy:))Dzisiaj troszkę od tego ciśnienia słabawo, ale nie jest źle:)) Hej, hej . Mi też ciśnienie nie służy, ale jakoś daję radę. Trenowałam z Adasiem przygotowanie do nauki pisania i rysowaliśmy troszkę - teraz na stole pobojowisko, bo eksperymentowaliśmy z suchymi pastelami... No tak takie przyjemności zawsze kończą sie bałaganem:)))
  15. Redberryzancia1907Witajcie moje kochane:))Troszkę się naczytałam:))Kochane piękne brzucholki:)))Aż miło się patrzy:)) ANIUTKA cieszę się że trafiłaś na normalnego lekarza:))) A jak wy się dzisiaj czujecie??? Ja musze powiedzieć że jakoś lepiej symiam w nocy:))Dzisiaj troszkę od tego ciśnienia słabawo, ale nie jest źle:)) Hej hej ja tak jak zwykle, nie mam jakiegoś specjalnie złego samopoczucia, ale mogłoby być lepiej! Też dziś spałam w miarę, choć co chwila przewracania z boku na bok, daje się we znaki w nocy. No no o przewracaniu z boku na bok nic juz nie pisze, bo to to nadal, strasznie biodra bolą, a w pewnym momencie nie wiedziałam jak i w którą stronę się przewrócić, bo obie strony bioder bolały, ale ogólnie lepiej sypiam:)) U was też tak sypie śnieg:))U mnie cały czas od rana:))Byłam pozałatwiać kilka spraw, to wróciłam jak bałwanek:)))
  16. A ja wczoraj przeglądnęłam ciuszki i poodcinałam sporo drapiących metek, albo rogi ostre odcięłam, ale jeszcze nie prałam, troszkę jeszcze poczekam:)
  17. Witajcie moje kochane:)) Troszkę się naczytałam:))Kochane piękne brzucholki:)))Aż miło się patrzy:)) ANIUTKA cieszę się że trafiłaś na normalnego lekarza:))) A jak wy się dzisiaj czujecie??? Ja musze powiedzieć że jakoś lepiej symiam w nocy:))Dzisiaj troszkę od tego ciśnienia słabawo, ale nie jest źle:))
  18. agacavA to mieszkanko mojej córci Prosze jaki fajny brzucholek:))
  19. kingusia1991HEJ MARCÓWECZKI! A dziś jestem taka HAPPY Dostałam PACZKĘ od cioci mojej i moja babcia też pakowała tą paczkę (w końcu zostanie PRAbabcią hehe po raz pierwszy ) Ogólnie pełno ciuszków i gryzaki, grzechotki i rożek nawet taki fajniusi pościel itp. i w dodatku kocyk, z tych czasów , kiedy ja byłam mała aż się wzruszyłam ... bo od razu mi się przypomniało moje dzieciństwo też czekoladki dostałam z PL i perfumy ciocia jeszcze włożyła dla mnie... Jestem bardzo zadowolona z dzisiejszego dnia a ile prania i prasowania mnie czeka... to dopiero muszę się nastawić psychicznie Witaj KINGUŚ:)))))) Aż miło jak się czyta jaka niespodzianka cie spotkała:)))Super:))Tak niewiele i mona podarowac takie szczęście nie:))
  20. Ale ten dzien dzisiaj szybko leci:)jeszcze troszkę i musze po mojego malucha do szkoy iść:)
  21. aniutka86Dziękuję Wam za wsparcie, kochane jesteście Dziwi mnie jedynie fakt, że lekarz pomimo łożyska III stopnia i licznych zwapnień już od 4 tygodni, nie uważa za konieczne kontrolowania go... o wszystko się upominam i sama na własną rękę idę na usg... i to do lekarza u którego jeszcze nie byłam,więc będę chciała żeby się wypowiedział jak on to widzi... w czasie mojej ciąży lekarza już za dużo błędów popełnili,teraz wszystkiego pilnuję sama. Poza tym skurcze mam coraz częściej w ciągu dnia, nieregularnie na szczęście. Dziewczynki trzymajcie się dzielnie wszystkie i wytrwajcie do terminów Aniutka, dobrze że przynajmniej ty masz głowe na karku:))Faktycznie czasami z tymi lekarzami to aż za głowe się tylko łapać. Ale jesteś na szczęście coraz bliżej prawidłowego rerminu pordu, więc tylko trzeba mieć nadzieje że będzie wszytsko oki:)))Koniecznie po badaniu daj znać:)
  22. aniutka86Hej, hej witam Was wszystkie:) parę dni nie pisałam, dopadł mnie leżeniowy kryzys... nie mogę już leżeć,po prostu nie wyrabiam już,kilka tygodni uziemenia w łóżku daje się we znaki niestety. Jutro o 8 rano mam usg- kontrola łożyska i wagi malutkiej. Te wszystkie problemy mnie przytłaczają. Mam nadzieję, że u was samopoczucie znacznie lepsze:) Witaj Aniutka, to życze na jutro samych dobrych wiadomości:)Trzymam kciuki, no i dobrego samopoczucia:))
  23. AguniaŻanciu wspólczuję żołądkowki....mam nadzieję,że szybko wrócisz do sił,bo to chorobsko potrafi czlowieka wykończyć Dziękują Aguś:) Wiem co znaczy remont, ja cały weekend miałam ręce pełne roboty, bo mąż kończył remont kuchni, to trzeba było wszytsko poogarniać, poukładać, no i z reszty mieszkania pozbyć się tego bałaganu i pyłu, no a potem w poniedziałek na wieczór mnie rozłożyło:)Ale już mamy koniec wielkiego sprzątania, więc luz:)))
  24. RedberryA ja właśnie postawiłam pranie, a teraz robię ozdoby walentynkowe do mieszkania-zawsze na jakieś święta lub okazje staram się cos własnoręcznie wykroić Proszę jaki świetny pomysł, od razu jaki nastrój sie robi:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...