Skocz do zawartości
Forum

zancia1907

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez zancia1907

  1. Znowu pouciekałyście:)))))))) To chyba znak ze ja tez musze się zebrać i ogarnąć co trzeba:)
  2. Jejku kochane jakiego ja mam leniaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa Aż wstyd!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ciekawe co w czwartek lekarz mi powie na wizycie??:)
  3. racuszekCześć dziewuchy Redberrykingusia1991To mój brzuchol rozstępów jest masa ale cóż zrobić... 37 t. i 2 d. obniżył się trochę aleee duuuży, o jaaa! słodziakowy tygrysek! Racuszku-współczuję takiego lekarza palanta! Co za ku**a debil jakiś. W głowie mi sie to nie mieści!! Co teraz? To ostatek ciąży, będziesz do niego nadal chodzić? do niego jeździłam tylko na USG ciążę prowadzi mi inny lekarz , a to było chyba ostatnie USG w ciąży prawda ?? więc więcej mam nadzieje Go nie zobaczyć - no chyba że na sali sądowej.... RedberryOj, współczuję Wam z całego serca tego bólu w kroczu. Mnie jeszcze to nie dopadło, ale może dlatego, że nie mam takiego dużego brzucha? Nawiasem mówiąc pewnie się dziś nabawię kompleksów, że mam mały brzuch w porównaniu do innych brzuchów w tym miesiącu.... Dziewczynki - a jak Wasze sutki, sa takie wrażliwe też? Moje sa mega wrazliwe, swędzą i czasem trudno mi je dotknąć... tak , moje piersi w ogóle stały się delikatne i bolesne, oraz ciężkie i olbrzymie Witaj RACUSZKU:)))) Jak siuę dzisiaj czujesz????? I co odpisali ci coś w tej sprawie??
  4. Redberryzancia1907Ciesz sie kochana że masz nie duży brzyszek, to tylko dla ciebie lepiej bo lżej, a to że mały nie koniecznie musi znaczyć że mała dzidziunia:):):) Moja koleżanka ma termin na 28.02 i maką małą piłeczkę,a mała ma już gdzieś 3 kg. także taka uroda:)) O no popatrz! Heheh, to nieźle. Okay, ja zmykam na drugie śniadanie Kochane! Pa-na razie! Do zobaczenia kochana;)
  5. RedberryNo tak, skoro mam brzuszek mniejszy, tzn że mały nie jest duży. No, ale w piątek się dowiem, bo mam USG Ciesz sie kochana że masz nie duży brzyszek, to tylko dla ciebie lepiej bo lżej, a to że mały nie koniecznie musi znaczyć że mała dzidziunia:):):) Moja koleżanka ma termin na 28.02 i maką małą piłeczkę,a mała ma już gdzieś 3 kg. także taka uroda:))
  6. AguniaŻanciu a nasze maluchy to dają popalić.... Mój caly czas pręzy się w brzuchu i plecami i zadkiem wypina się tak,że brzuch przybiera przedziwne kształty..... Dokładnie ja też widze że te ruchy sa inne, takie powolne, przeciąganie. Dupke wypycha, syrkami jeździ:))Przedwczoraj to takieko powera miał że nie wiedziałąm jak siedzieć:))) A co do sutków, to miałam jakiś czas spokój, a od przedwczoraj zaczynają mnie piec i być bardziej wrażliwe..
  7. Aguniazancia1907AguniaNo i dziś kończę 35 tydzień No to gratuluje:))))))) ja jeszcze troszke:)))) Widzisz Agunia, wczotaj pisałam ze zkroczem u mnie spokojnie, a w nocy tak mnie rwało....mały się rozpycha:) Współczuję tego bolu,u mnie dzisiaj lepiej :))) dla odmiany... A zdrówko lepiej? Mam nadzieję,że już choróbsko Ci przechodzi:) A dziękuje o nieboooo lepiej, już nie kaszle jak gruźlik:))))) Tylko czasem odkaszlne, ale to w porównaniu do tego co było to nic:)
  8. AguniaNo i dziś kończę 35 tydzień No to gratuluje:))))))) ja jeszcze troszke:)))) Widzisz Agunia, wczotaj pisałam ze zkroczem u mnie spokojnie, a w nocy tak mnie rwało....mały się rozpycha:)
  9. RedberryA ja mam dziś pierwsze spotkanie w szkole rodzenia! Jestem ciekawa co tam będzie. Muszę wyjechać autobusem, o 13, bo potem z Opola zabierze mnie M, nie chce mi się wracać w dwa auta potem. Może nam pokażą oddział? Ciekawe jak to będzie znaleźć się w jednym pomieszczeniu z tyloma brzuchami? Witaj Redberry:)) Ja chodziłam do szkoły rodzenia przy pierwszej ciązy i bardzo mi się podobało:)))
  10. Ojej Stosiu jakie????? A wiesz co tak u KAszyyyy???Coś pisała??
  11. WITAJCIE KOCHANE:)))))))))))))))))))) Widze że wczoraj na wieczór niewiele tu sie działo:) A ja juz po pobraniu krwi, teraz wcinam śnadanko:) Jakoś dzisiaj od samego rana bez sił.............. Noc minęlam tak jako tako, znowu pojawil się ból krocza, a wczoraj się chwialiłam że mam żadko, a tu masz..... Życze wam miłęgo dnia:)))))))))))))
  12. A ja pochłonęłam się grze:))) Oki kochane, uciekam:))) Dziękuję Aguniu:))) Życzę wam kolorowych snów i spokojnej nocki:)))) Racuszku, mam nadzieję że jutrzejszy dzień będzie dla ciebie zupełnie inny niz ten dzisiejszy:) **********************DOBRANOC***********************************
  13. A ja jutro idę na badania z rana, a pojutrze mam wizytę , ciekawe co powie po badaniu??
  14. racuszekzancia1907A ja myslałam że zkasząąąą to już szybciej pójdzie, a tu biedna sie męczy i męczy, ale jak tu mieć siły jak jej jeść nie dają??nie mogą dać jej jeść bo w razie podjęcia decyzji o cesarce nie powinna mieć treści w żołądku , może się zakrztusić itp... tłumaczyli mi to na porodówce Dokładnie, ale się smieje:))
  15. racuszekstokrotka_87racuszekile Wasze maleństwa ważyły między 33 a 34 tyg ??no ja mialam niecaly 33 tydz i wazyl 2050g moja ma 2219g No mój w 34 i 1 dzień 3 kg:))
  16. ZObaczcie ile się denerwujemy o los Kaszyyy i Aniutki, a to dopiero początek naszych porodów:)
  17. A ja myslałam że zkasząąąą to już szybciej pójdzie, a tu biedna sie męczy i męczy, ale jak tu mieć siły jak jej jeść nie dają??
  18. racuszekoverpoweredRacuszku, kochana . Szkoda Twoich nerwów na takiego pajaca. Nie wiem czy bym mu nie przyłożyła... Jeśli mogłabym coś doradzić (chociaż teraz już za późno, ale może ktoś inny to przeczyta), to w takiej sytuacji dobrze jest korzystać z dyktafonu. Tak, aby nikt potem nie mógł się wyprzeć tego, co powiedział. Głowa do góry. Ściskam mocno i uciekam dalej leżakować na kanapie, bo plecy nie odpuszczają dziś...jak tylko wyszliśmy mąż powiedział że mógł mi dac dyktafon bo ostatnio kupiliśmy cyfrowy... ehhhh w ogóle ledwo męża przytrzymałam bo jak zobaczył mnie zapłakaną gdy wyszłam to chciał się do niego wrócić.... mój supermen :) No widać że jeszcze nikt pożądnie się za tego kutasa nie zabrał. A ty masz racje, srób mu koło nosa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  19. Kurcze ale sie zdenerwowałam tą sytuacją Racuszka.............aż nerwa mam...........biedna.
  20. kingusia1991Stocia jak odpisze to od razu dawaj Nam znać hyhy No az ciekawe co u niej??
  21. racuszekto było straszne.... nie chcę gnoja więcej widzieć na oczy... na samą myśl ciśnienie mi skacze i łzy lecą.. I nie dziwie się wcale..............
×
×
  • Dodaj nową pozycję...