Guga12

Agatcha nie wiem jak to się ma do cycusiowego karmienia ale u nas jest tak, że jak Iśkę karmiłam w odstępach 1,5/2 godz to zjadała marnie jakieś 40-50ml ale jak karmię co 3/3,5 godz to zjada 120 może Zośka ma podobnie i dlatego jednorazowo wychodzi tak mało????

A mój psiak to rudzielec, wklejam link do zdjęcia Message - Galeria zdjęć Parenting.pl

O jej czy ja Was nadrobię córa śpi zabieram się więc za czytanie i odpisywanie Malena poród jak w jakimś najgorszym śnie aż mi słabo bo wiem jak bolą skurcze a ja miałam tylko 15 min te mocne, normalnie współczuję Benek i Bandzior rewelacja A jak Benek reaguje na małą, mój Tofik ma dystans do Isi Anoushka moja Angelika wypija 600-650 i raz jej się zdarzyło 700 wypić a dziś rekord 740 i jestem w szoku a waży też 5700 Natalia daj znać co lekarz powiedział odnośnie wprowadzenia nowych pokarmów Blumchen Benek jest fajowy i widać dobry kompan dla Maryśki Z usypianiem w dzień u nas też tragedia, jak na razie butla działa ale nie zawsze, wczoraj dwie godziny lulałam aż w końcu poszliśmy w deszcz na spacer bo już nie miałam pomysłó Fałdki to nie powód problemów z bioderkami, ja bym poszukała jeszcze innego ortopedy Aśku u nas też zarobek na pampersy ale co tam lepsze to niż noworodka już na nocnik sadzać z braku funduszy Fajne kociaki Aśku kciuki zaciśnięte, oby jak najmniej pobudek na jedzonko. Rudzia słów mi brakuje a z wrażenia buzi zamknąć nie mogę, ale zdolniacha z tego Twojego Mikołajka nadprogramowy że o cho My walczymy z ciemnieniuchą i jest ciężko choć jest niewielka to wcale zniknąć nie chce Adria Julcia jest dzielna i super że tak ślicznie ćwiczy Uwielbiam owczarki Junior i Piorun piękne Asiula dobre wieści z tym paznokciem Agatcha i jak do wieczora z jedzeniem u Zośki????

Ha dziś nawet na miasto wybiegłam, mąż został z Angeliką a mamusia zimowe butki sobie kupiła a dla córci kaszkę malinową, obiadki herbatkę ech uwielbiam takie zakupy. Pewnie jeszcze się wstrzymam z podaniem kaszki i obiadków ale niech sobie stoją w domu i czekają na swoją kolej. U nas problem taki że musimy cały czas siedzieć przy małej i do niej mówić bo inaczej płacz

Agatcha nie wiem jak pachnie nutramigien ale pepti też nie za dobrze Asiula łączę się w bólu u nas też marudzenie myślałam, że to od zmiany mleka ale wydaje mi się że to skok rozwojowy Rudzia buziaki dla grzecznego Mikołajka Z tym śpiewanie to nieźle Blumchen ja na Twoim miejscu na prawdę wybrałabym się z Marysią do innego ortopedy Kasia gratuluję nocki Mamaola muszę poobserwować z tym płaczem, sądzę że Iśka marudna nie od mleka to skok rozwojowy. Leo lubi być blisko mamy, słyszałam że chłopaki bardziej lubią się przytulać i są takimi przylepkami a dziewczynki mniej i chyba coś w tym jest Blumchen u nas 6 grudzień imieninki, i kopniak ode mnie "byłam piękna i młoda" a co Ty babcia jesteś

Aśku cieszę się, że mąż dostał fuchę oby takich więcej i zazdroszczę że u Was bez płaczu, moja Iśka od trzech dni wznosi alarm jak zabraknie mnie w jej polu widzenia i jak czas na drzemkę, a ja wkrótce będę z tego wszystkiego polować na siwe włosy

Blumchen no właśnie miałam zapytać czemu te szelki, u nas też stuknięty ortopeda z bioderkami dobrze a każe pieluszkować i co 6 tyg do kontroli już 3 razy miała robione usg Mamaola super że Leo grzeczny i dajecie radę bez męża oby tak dalej Filipka uzbroimy się w cierpliwość i będziemy czekać na posty U nas masakra, Iśka w dzień spała tylko 3 razy po 30 min do tego ostatnie usypianie trwało 2 godz. i skończyło się spacerem bo były takie płacze że przerosło to mnie. No i też sama pochlipałam trochę a mąż do mnie jeszcze z tekstem "czy pogotowie wezwać bo on nie wie czemu płacze" myślałam, że go uduszę ale na końcu oberwało się mojemu psiakowi, bo Iśka już zasnęła a on sobie urządził wycie do księżyca więc dostał na dupę, ech sadystka ze mnie. Co za dzień, koszmar jakiś To i ja się wyżaliłam

Malena ostatnio taka zakręcona jestem i musiałam się pomylić z tym imieniem Blumchen Marysia słodka mam nadzieję, że te szelki nie będą jej mocno przeszkadzały Adria fajnie Julcia ma na tym przewijaku a mi mąż chce zdemontować przewijak bo Iśka się ledwo mieści Agatcha Zośka jest wspaniała i czy ja wiem na moje ta główka wcale nie tak wysoko Iśka też tak zadziera. Fajne zdjątka Małolatka 51 kg. ale Ty chudzina jesteś super Rudzia to nie będzie maluszka ech ale powiem Ci że sama też jeszcze bym nie chciała Mamaola u nas też tak pupę podkurcza jak leży na brzuchu fajnie to wygląda, czekamy na fotki

mi też mąż kupował

Agatcha polecam wiersze Agnieszki Frączek są wspaniałe dla tak małych dzieci

Kasiamaj spokojnie zdjęcie się pojawi jeśli je wstawiłaś, ja w moim suwaczku też wstawiałam dziś zdjęcie i jeszcze czekam czasami tak bywa

Rudzia świetny ten pamiętnik, muszę chyba sama coś takiego stworzyć. A teraz moje słowa zazdrości KOBIETO JAK JA CI ZAZDROSZCZĘ TYCH WŁOSÓW, WSPANIAŁE ECH ZAWSZE U TAKICH MARZYŁAM

Ewelka oj nie od razu się poprawiło, tak na dobrą sprawę super jest od jakiegoś miesiąca, a tak bywały tygodnie że wszystko było dobrze a czasami że trzeba było malej pomagać czopkiem. Wiem ile to nerwów kosztuje ale widać już takie organizmy mają te nasze pociechy, życzę wytrwałości. Co do mleczka to nie śpiesz się z tym nutramigienem, jak nie ma wysypki to nie sądzę żeby potrzebna była zmiana ale o tym najlepiej jak zdecyduje pediatra Rudzia ech to rękę sobie podajmy z tym zasypianiem przy butli, u nas tak od niedawana wcześniej było dobrze a teraz się namieszało i jakoś mi nie bardzo się to podoba ale nie ma rady nie lubię jak płacze a potrafi dosadnie pokazać czego chce

Rudzia ja na czkawkę herbatkę daję i mija

Ewelka ja też zaczynałam od nan1 i był ten sam problem, tragedia wrrrr. Później dawaliśmy pepti (i mimo dalszych problemów z kupką mleka nie zmieniałam) mój pediatra polecił mi debirdat(na poprawę pracy jelitek) i sok ze świeżej marchewki takiej z babcinego ogródka sprawdziło się rewelacyjnie choć też nie od razu(ale marchew lepiej skonsultować z pediatrą moja dostawała od 6 tyg.). Herbatkami pluła jak tylko mogła więc przeszłam na herbatkę z hipa rumiankową i ją uwielbia i potrafi niezłą porcję wypić. Z kupkami nie od razu się unormowało ale od kilku tyg jest bezproblemowo a wcześniej jak nie pojawiła się w trzecim dniu dawaliśmy czopka. Ja wiem że dziecko się męczy z robieniem kupki ale takie uroki sztucznego mleka, od razu się nie poprawi trzeba cierpliwości bo jelitka muszą do tego dojrzeć. Troche nakręciłam, jak coś będzie nie zrozumiałe z tego co napisałam to pytaj Kochane czytam czytam ale nie odpiszę bo mała wzywa Rudzia ale Mikołajek siedzi szok

Witam mamusie, dziś kończymy 4 miesiące jupi Realne, Natalia super z tym basenem aż podziw bierze, że takie maluszki już pływają Realne jak patrzę ja Magdalence dobrze w wodzie to sama bym się wybrala ale u nas nie ma gdzie, drugie zdjęcie bezbłędne Adria niej Julcia odda trochę snu Iśce będę wdzięczna Agatcha jej ciekawa jestem co się Zośce stało że taka marudnaOby szybko się poprawiło Asiula muszę wypróbować leżaczek Kasia ja mam kombinezon ale taki jesienny i do wózka go zakładam, myślę o zimowym szczególnie dziś bo zimno ale zdecydować się nie mogę

Realne GRATULACJE DLA MAGDALENKI Z OKAZJI UKOŃCZENIA 4 MIESIĄCA

Adria buziaki dla Julci jest słodziutka można patrzeć i patrzeć na takiego aniołka. Ślicznie trzyma butelkę, a pisałaś że boisz się Julcię utuczyć a ona wygląda wspaniale i wcale nie za grubo, od razu widać że to dziewczynka Ja nie chcę, żeby Isia zasypiała przy butli bo mamy 5 karmień w ciągu dnia i później jak jest śpiąca to płacze a nie chce żeby jadła częściej bo wtedy zjada mniej i boli ją brzusio, takie to zakręcone Agatcha o jej ząbki, ale nasza Zosieńka szybka Małolatka u nas też dzień marudny Realne oj 11 miesięcy i zasypianie przy butli ja tego też się boję bo szkodzi na ząbki i ponoć dziecko które zasypia przy butelce często się budzi nocą Co do czapek to wszystkie dostaliśmy w spadku i się nazbierało Mamaola u nas dziś ciężki dzionek, mam nadzieję że Leo grzeczniutki. Fajnie, że rodzice byli, ja kiedyś mężowi mówiłam że jakby miał dłuższy wyjazd to albo rodzice by musieli ze mną nocować albo ja bym poszła do nich taka to ze mnie panikara

Asiula ja daje zwykły bebilon bo tak kazał mi pediatra. A może masz sposób na usypianie Julci to podsuń pomysł kochana może u nas się sprawdziA Julcia słodziutka i ślicznie leży na brzuszku Uciekam na spacerek pa

Asiula pediatra nam kazał spróbować już normalne mleczko żeby zobaczyć czy nie ma skazy więc podajemy od dwóch dni ale Iśka płaczliwa więc zobaczymy co będzie. Do tego nauczyła się zasypiać przy butli a ja tak strasznie chciałam tego uniknąć i teraz mam wyrzuty że jej na to pozwalam, ale jak mi tak marudzi to nie mam siły walczyć o normalne zasypianie. Wymiękam

Blumchen Maryśka śliczna i duża z niej dziewczynka, ale do Okty nie jest podobna więc nie wiem w kogo??? Szlafroczek super, jak księżniczka po kąpieli wygląda U nas oczki cały czas niebieskie i pewnie już tak zostanie Co do czapek to nie zawsze taka grzeczna najgorzej jest jak wychodzimy na spacer i przy ubieraniu płacze a ja mam nerwa że się przez ten płacz zgrzeje i zaziębi

cd.

A tu wczorajsza przymiarka czapek i anielska cierpliwość mojej kruszynki, szkoda że później takie płacze były

Adria kochana ale Julcia Ci wspaniale śpi, cudne dzieciątko Mleczko zmieniliśmy od wczoraj i mała zaczęła popłakiwać, czasem są takie krzyki nie do opanowania ale czasem tylko marudzi i jak ją się zabawia to jakoś aż tak nie płacze i sama nie wiem czy to od mleka Realne fajnie z tym basenem, mam nadzieję że dziś woda będzie ok i Magdalenka będzie zadowolona Ech męczą takie płacze i marudzenie, dopiero 11 godz a ja ma dość

Bejbik głosik oddany, Patrysia śliczna Realne zdjęcia super, buziaki dla Magdalenki Mamaola dobrze zrozumiałam, mąż Twój wyjeżdża na tydz. a Ty sama???? Fajnie, że Leoś taki grzeczniutki U nas od rana koncerty, nie wiem czemu a zbyt pochopnie nie chcę twierdzić że to od mleka, może zły dzionek ale w takim razie już drugi. Jeszcze troszkę wytrzymamy a jak nie pójdzie to znów na pepti