Skocz do zawartości
Forum

Guga12

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Guga12

  1. Guga12

    Lipiec 2010

    Anoushka w dzień biegam jak szalona, ale za to wieczorami klapki na oczach i gapię się w monitor aż mąż się ze mnie śmieje, że zwariowałam, tylko coś ostatnio o bebokach wspomina a skąd on to wziął to nie wiem
  2. Guga12

    Lipiec 2010

    Anoushka to jednak nie taka gapa ze mnie Zmiany zauważone i GRATULACJE. Chyba Doberko dzielnie zniosła te ząbki??? Kasiula podoba mi się bardzo, w lutym czekają mnie chrzciny więc szukam prezentu. Napisz mi tylko czy zadowolona jesteś??? Będę chrzestną więc pieniążki pójdą osobno ale bym chciała coś kupić maleńkiej. Sama uważam, że lepiej pieniądze bo kupią sobie co chcą, ale kusi mnie żeby właśnie zrobić jakiś prezent, który dzidzi się przyda i spodoba.
  3. Guga12

    Lipiec 2010

    Filipka suwaczki nie za wesołe, ale my tu podtrzymywać Cię na duchu będziemy chyba, że okaże się to wcale niekonieczne
  4. Guga12

    Lipiec 2010

    U nas słońca brak a spacery do przyjemnych nie należą, bo przeważnie Angelika na nich jest niespokojna albo co gorsze płacze a mi ręce opadają w tym temacie Mamaola czy ja coś przegapiłam bo widzę, że u Leosia ząbek się pojawił. GRATULACJE Anoushka a u Doberka już dwa ząbki??? Albo czytam Was niedokładnie, albo zawsze coś przegapię hmmmmm
  5. Guga12

    Lipiec 2010

    Rudzia udanej imprezy i oczywiście GRATULACJE Natalia ja też daję oliwę z oliwek i jest ok Mamaola ja tak często mam, wzruszam się i wzruszam, przytulam całuję ech cudne te nasze Skarby Adria super, że zasiłek przyznany i do tego 6 ząbek, ale Julci rosną te zęby Filipka widzę dwa nowe suwaczki, tylko szkoda że takie smutne to odliczanie Agatcha u nas też kupy jak obiadek, czasem rzadka a czasem taka zbita, bywa też żółta tylko śluzu nie widzę u nas Realne NIE ZANUDZASZ A MOTYWUJESZ Piszesz o wypadku, coś poważnego jak mogę spytać?? Anoushka Doberko śliczna, i co bardzo na pierwszy rzut oka przyciąga wzrok to oczka, są duże i mają taki niesamowicie idealny kształt - piękne, szczególnie na ostatnim zdjęciu Kasiula Hubik super, piękny uśmiech a jaką super "maszynę" ma do siedzenie i zabawy i widać już tak stabilnie siedzi BRAWO Aśku a co Ptyś taki zdziwiony??? Uśmiałam się z tego zdjęcia, pomysłowe bo w pierwszym spojrzeniu pomyślałam "co, Ptyś za kratami???" dopiero później do mnie doszło, że to łóżko
  6. Guga12

    Lipiec 2010

    Małolatka GRATKI DLA OLIWIERKA Czytam Was, ale idziecie jak burza z ilością stron, Mamaola dobrze przeczytałam, Leoś jeździ już w spacerówce??? Filipka ja nie mrożę samej marchewki tylko zupki i są dobre. Karola i dzięki Tobie oczywiście pierwsza stronka jest, Ty nasza założycielko wątku Co do szefa to jakiś oszołom i tyle Snoopy zdjęcie wstawione, teraz czekać trzeba na aktualizację Małolatka fryzura oryginalna, a Oliwier śliczny. Ja nie podpowiem odnośnie słabych kości, najlepiej skonsultować to z innym lekarzem. OCZYWIŚCIE KCIUKI ZACIŚNIĘTE Aniu och te firanki, jak Angelika ma zły humor to tylko one potrafią ją uspokoić na chwilę Reszta wieczorkiem bo nie nadążam za Wami Natalia za schematu żywieniowego skorzystam i ja, tylko napisz jak byś mogła co to za kasza o 9 rano i czy lekarz coś o żółtku mówił.
  7. Guga12

    Lipiec 2010

    Mamaola no to mamy pierwsze "lipcowe" maleństwo, które postanowiło pozwiedzać sobie mieszkanie w którym mieszka GRATULACJE Za dużo pisać nie będę bo dziś dzień do d..y jak chwaliłam przez trzy dni tak dziś mi się oberwało. Najgorsze są spacery, darcie wniebogłosy, chyba nie lubi wózka a szkoda bo ja tak lubię spacerować. Padam i uciekam spać
  8. Guga12

    Lipiec 2010

    Adria ja też mam problem z kupnem tej kaszki i zastanawiam się czy zwykłej mannej troszkę nie dodawać bo w niej jest gluten i słyszałam, że tak się robi. Na razie mała ciamka chleb. A od przyszłego tyg. żółtko. Miałam się iść poradzić pediatry, ale teraz tyle dzieci choruje, że szkoda się wybierać po jedną poradę i narażać małą na zarażenie się
  9. Guga12

    Lipiec 2010

    Co do brania do łóżka nam się dziś zdarzyło pierwszy raz, ale egzaminu nie zdało bo Angela zamiast spać to przez godzinę nas drapała, szczypała, ciągnęła za włosy i odpuściliśmy, dałam jej mleka położyłam w swoim łóżeczku i spała do 8 więc noc mimo wszystko dobra. Tylko coś do ładu nie możemy z jedzeniem dziś dojść. Z sinlakeim się poddałam, jest za rzadki i wszystko jej spływa po brodzie mimo że dałam więcej łyżek jutro spróbuję dać przez butelkę. Snoopy ja nie pomogę, choć bym chciała ale nas ząbki jeszcze omijają Blumchen brawo dla Okty, świetnie że taka grzeczna Zajrzę później, bo przez to że tak późno wstałyśmy nie mogę się ogarnąć
  10. Guga12

    Lipiec 2010

    GRATULACJE DLA MARYSI Z OKAZJI PÓŁ ROCZKU
  11. Guga12

    Lipiec 2010

    Gosiu poprawione i wysłane Dziewczyny prośba, sprawdźcie czy Wasze dane się zgadzają. Przyznam, że mąż robił suwaczki samemu i nie zna nas tak dobrze żeby wszystko było perfect, ale obiecał że jak coś będzie nie tak to poprawi. Aniu kochana, przepraszam już poprawiłam i bardzo dziękuję za wiadomość Uciekam spać
  12. Guga12

    Lipiec 2010

    Adria te z aventu mają dużą dziurkę, ale można regulować przepływ, i podawać wtedy nawet gęstszą kaszkę Jeszcze patrzę na te butelki nuka co podała Agatcha, tylko nie wiem czy moja je załapie jak ona cały czas na tomme tippie Agatcha fajne te butelki z nuka, tomme tippe ma małą dziurkę w smoczku i z kaszką ani rusz a większych nie ma z tej serii, Mamaola kurde jak to na nikiel, który jest w wodzie to co teraz np. z kąpaniem??? A smok to taki, tylko moja Angelika tak całą buzią go ssie, bo on masuje jej dziąsełka i chyba o to jej chodzi NUBY SMOCZEK SILIKONOWY USPOKAJAJĄCY 6m+ (1411437630) - Aukcje internetowe Allegro Dostałam sms od lipcowej mamusi, że brakuje jej w suwaczkach, nie mam numerów więc nie wiem kto pisze BARDZO PRZEPRASZAM ZA OMINIĘCIE, musiałam coś przeoczyć jak odbiorę maila to poprawimy Gosiu teraz Ty nie krzycz, da radę wstawić to jeszcze raz???
  13. Guga12

    Lipiec 2010

    Adria jej, ale gapa ze mnie ja tych smoczków do gęstego soku używałam to avent trójprzepływowy i się sprawdził i mi z głowy wyleciało bo teraz soku nie podaję, a teraz tomme tippe do kaszki kupiłam i są beznadziejne a Angelika tylko z tych butelek mleko mi pije. Oki dzięki, za przypomnienie
  14. Guga12

    Lipiec 2010

    Odpisuję na bieżąco i trochę się tu przewinęło zanim doczytałam do końca, ale tak mi wygodnie wiecie lata lecą, pamięć nie ta i później zapominam Mąż egzamin zdał wzorowo więc praca na 3mc jest a ja szczęśliwa, ale to dopiero od kwietnia Realne 300zł to zawsze coś, a jak jest okazja to korzystaj
  15. Guga12

    Lipiec 2010

    Ooooooo temat smoczków, dziś byłam u szwagierki i żalę się, że ta moja Angela wcale nie chce smoka i problem jest w spacerach bo na nich nie śpi tylko krzyczy, śpiewa a nawet sapie i boję się o gardło. Szwagierka miała nowego smoka NUBY i jak go Angela dorwała to nawet jak jej zabrałam to udawała że go ssie. Ze skrajności w skrajność DOSŁOWNIE, ale nie wiem czy jej go dawać bo ona jak go ma w buzi to mlaska, cmoka, piszczy no cyrki odstawia, jakby mi przyszło go dać w nocy to raczej bym nie spała Gośka maila dostałam, mąż odpowiedział i zero problemu. Widzę, że w suwaczku masz suwaczki tylko zamazane, zgadłam???? Gosiu czytam o tym zagęszczaniu kaszką mleka, może polecisz nam jakiś smok do kaszek o większym przepływie?? Filipka brawo dla Zosi prawdziwa pomoc, i gratulacje dla Antka za zjedzony deserek, ale nie zapeszam ciiii Mamaola nie zniechęcaj się z tym usypianiem, po pierwsze Leo miał plasterki więc jest mu niewygodnie a po drugie taka zmiana usypiania mogła go dodatkowo rozdrażnić, nikt nie lubi jak mu jest źle dodatkowych wyzwań a usypianie to dla naszych szkrabów poważny wyczyn bo za bardzo interesują się światem. Ale do rzeczy, u mnie była mania zasypiania przy butelce i uwierz nie raz mi opadały ręce i chęci ale próbowałam (oczywiście nic na siłę) oj dużo mnie to konszowało żeby udowodnić Angeli, że inne usypianie też może być fajne, miałam dość ale śpiewałam, tuliłam zachęcałam, jak się nie dało to wracaliśmy do strach nawyków, w końcu się przekonała i jest miło. Niech Leoś dojdzie do siebie, te plastry pewnie też mu bardzo przeszkadzały. Aśku super, że nocka udana.Teraz czekamy na dobre wieści o pracy, bardzo mocno Wam kibicuję bo wiem jak to jest Adria ja gotuję bez przepisów, niby mam książkę z przepisami ale mało z niej korzystam. A zaczęłam patrzeć co jest na słoiczkach w składzie i wrzucam to samo i Angelika się zajada że hoho. Nie dziwię się, że Ci ciężko bo dom i dziecko to ok ale do tego nauka oj to też byłoby ponad moje siły, życzę wytrwałości. Co do kaszek to mnie męczy jedno pytanie bo dodawać można stopniowo do mleka zaczynając od jednej łyżeczki (ale musi to być kaszka bezmleczna) tylko problem w tym, że smok się zapycha i nici z tego. Oooo Gośka już mnie uprzedziła Realne odcień rudego powiadasz, wklej fotki jutro może i ja się skuszę Agatcha dobre wieści z tym mocze, jednak jak człowiek samemu nie zawiezie to się dokładnie nie dowie Dolfowa może tak zostać, czy mamy dopisać sn???? Polećcie mi jakiegoś smoka do kaszek proszę, mam butelki tomme tippe ale tam smoczki do kaszek są okropnie duże
  16. Guga12

    Lipiec 2010

    Ten sinlac jest tak rzadki, że jak podaję jej łyżeczką to wszystko jej z buzi ucieka i nie mam pomysłów Mamaola zero wyrzutów, Leoś czasem musi poleżeć sam a Ty musisz odespać, szkoda z tym smokiem ale jak zdejmą plastry to będzie lepiej a to już dziś o ile dobrze pamiętam Adria to łapki możemy sobie podać bo u nas tak samo jak jestem z mężem to Angelika za długo sama się nie pobawi a jak jestem sama to cudowne sobą zajęte dziecko, długo tyle czasu dla siebie nie miałam. nie dostałam maila, ale jak coś to wieczorem wyślę bo muszę to robić partiami bo pliki są duże Natalia hmmm jak nocka lepsza a w dzień marudzenie to chyba nie zęby, trzymaj się dzielnie oby szybko Adasiowi minęło, trzymam za Was ja mało odporna jestem na takie stresy i marudzenia Ja tu z Wami gadu gadu a oliwa na patelni prawie mi się zapaliła NO ŁADNIE
  17. Guga12

    Lipiec 2010

    Nie wiem czy Wam już kiedyś nie pisałam, córcia koleżanki jak skończyła 7mc zaczęła stawiać pierwsze kroki(trzymała się stołu oczywiście), szok Miki pewnie podobnie będzie miał
  18. Guga12

    Lipiec 2010

    GRATKI DLA KAROLKA Z OKAZJI 6 MC Dolfowa kiedy te choroby od Was się odczepią, zdrowia Aniu u mnie jak jest ten skok to wyję po kątach oby szybko Oliwci minęło Filipka dzięki za radę odnośnie sinlacu od jutra zaczynamy Blumchen ooo to Mańka też potrafi dosadnie mamie pokazać, że woli siedzieć Moje dziecię mnie zaskakuje na PLUS bawi i bawi się SAMA SZOK. I tak myślę, że jak jesteśmy z mężem to nie chce sama bo woli być z nami i zwraca na siebie uwagę a jak jestem sama to nie ma "konkurencji" i bawi się spokojnie, ale czy to możliwe żeby tak mały bobas a taki charakterek miał Wczoraj cały dzień ANIOŁ a jak wrócił mąż i chcieliśmy ją odłożyć na chwilę żeby się sama pobawiła to ryk nic z tego nie rozumiem
  19. Guga12

    Lipiec 2010

    AAAAAA mam fajne ramki dla bobasów jak ktoś ma photoshopa lub inny program do obróbki (ramki są w psd) to wyślijcie mi maila na priv to wyślę Wam te ramki większość to kubuś puchatek
  20. Guga12

    Lipiec 2010

    Mamaola u nas też smok jest ble i w ciągu dnia nie daję w ogóle jedynie na ten moment zasypiania a czasem nawet i tu nie weźmie, a wieczorem zasypia bez smoka, może Leosiowi by też się przydał odciążył by Cię troszkę w podawaniu piersi do usypiania, choć wiem że niektóre mamy nie bardzo chcę podawać smoka i też ok Realne dla nas nocnik to też zabawa ale sadzam 2 razy dziennie tylko Gosiu mail wysłany Aśku dzięki za troskę siostra wyszła ze szpitala, jest lepiej ale ma głównie leżeć. Mąż rozważał wyjazd za granicę??? Wiem, że to niełatwa decyzja, mój kiedyś o tym napomknął ale wybiłam mu to z głowy taki ze mnie babsztyl Dopiero jak przemyślałam Aśku Twoje słowa to zrozumiałam, że jak mąż w pracy czy jak w moim przypadku na szkoleniu to czasu więcej bo tak razem siedzimy a tak czas poświęcam na coś innego. Mąż będzie rachmistrzem, dziś ma egzamin ale nie przyjmuje do wiadomości żeby go nie zdał, szkoda że to praca tylko na 3mc U nas noc bez zmian czyli dobrze, mąż ma dziś egzamin ale jak pisałam wyżej musi go zdać i na pewno go zda Dziś pierwszy raz Iśka zamiast mleka dostanie sinlac więc kolejny mleczny posiłek nam wypadnie i trochę nie wiem czy nie za mało tego mleka będzie miała bo tylko 3 razy w ciągu doby po po około 200ml co sądzicie??? Na bebilonie pisze niby że podawać 3x210ml tylko z 210ml robi się 240 a tyle to nie wypije Jeszcze pytanie do mamuś, mój szkrab zaczął siadać, może nie z pozycji leżącej ale jak leży na podusi to już tak, i siedzi dość sztywno ja uparcie każę jej leżeć ale ona coraz bardziej protestuje, chce bawić się na siedząco (usiedzi sama ale ja jestem w pobliżu bo czasem się przechyli), pozwalam jej na to ale tylko jakieś 5min nie dłużej bo się boję, myślicie, że mogę wydłużyć ten czas jednorazowo do 15-20 min czy to za dużo???
  21. Guga12

    Lipiec 2010

    Agatcha dobrze robisz, że mocz zawozisz tym razem prosto do laboratorium, bo nie będzie przechodził z rąk do rąk zanim dojdzie we właściwe miejsce, a później my mamy się martwić że wyniki nie takie. Kiedyś powtarzałam badanie 3 razy, na pierwszym były bakterie ale w małych ilościach w drugim nie było ich wcale a w trzecim tyle, że lekarz dał antybiotyk i mnóstwo leków. Które z badań było wiarygodne nie wiem do dziś I brawo za sukcesy w zasypianiu bo to duży sukces Natalia dzień zakończony, teraz dobrej nocki Wam życzę, i oby Adaś jutro był pogodny i zero marudzenia. A może ząbka zobaczysz Gośka brawo widzę, że Tuśka już też pięknie zasypia Zmienione na cc, tylko nie wiem czy wysyłać czy jeszcze czekać na jakieś poprawki??? Mamaola a ja jak usypiam to cały rytuał, zasłaniamy rolety, sprawdzamy pieluszkę i szeptem opowiadam "coś tam" a później do łóżka daję pieluszkę smoka, i sobie leżymy kilka minut i Iśka odpływa lulu, może Leoś też się wkrótce nauczy Anoushka bus rewelacja, chyba cichaczem zakradnę się po niego I pewnie malowany przez Ciebie Kasiula fajny pamiętnik, da się go wydrukować??? I można zobaczyć jak dziecko się zmienia od narodzin do teraz, a Hubik się zmienił, śliczny. Ale do kogo podobny to nie bardzo mogę wypatrzeć. Małolatka mi też kaktusy usychały, a to najbardziej odporne kwiaty oj mamy podejście Realne ja w temacie chodzików zero orientacji, nie kupuję z wygody, wolę jak Angelika leży na kocyku niż by miała mi po kątach uciekaćFilmiku nie widzęale u mnie w ogóle nie widać filmów. Co do kupki na nocnik to jesteście NIESAMOWITE słodzę za każdym razem, ale bardzo podziwiam wytrwałość i sadzanie tak często na nocnik razem bo nie mało czasu to zabiera. Filipka czytam i znów patrzę, że konkretnych wiadomości na temat przyczyny zachowania u Antosia brak, no toż chyba w końcu musi być lepiej nie może tak przez cały czas być Adria nie martw się jedzeniem Julci, u nas też czasem są takie dni, że nie zjada prawie nic a czasami jak dziś je tyle że aż ulewa i dalej by jadła. Miłej nauki życzę
  22. Guga12

    Lipiec 2010

    Gośka maila Twojego już znalazłam i wysłałam, czekam na opinię
  23. Guga12

    Lipiec 2010

    Aniu przykro, że Oliwcia daje tak popalić, a Ty pewnie sama. Jeśli tak mąż się do Ciebie zwraca to ojjjjjjj ja bym na Twoim miejscu z nim porozmawiała Natalia Może nie podchodź do Adasia jak się w nocy obudzi i nie płacze, ze mnie taka mama że jak Iśa się budziła a nie płakała to nawet 40min. leżała sobie sama po ciemku a ja nie podchodziłam w końcu zasnęła i teraz już takich pobudek nie ma a bynajmniej rzadko i trwają chwilę i nie idę do niej dopiero jak zaśnie. Nawet jak zaczyna płakać to chwilę odczekam i jest tak, że po paru sekundach sama się uspokaja i zasypia dalej więc u nas z tymi nockami to cudna sprawa. Ja daję owoce około 14 i na nockę nie mają wpływu u mnie. Agatcha u nas mocz już ok, ale słyszałam że niektóre dzieci do roku mają problem, oby Zośce szybko minęło Mamola oj wytrwała jesteś z tymi nockami, bo z tego co zawsze czytam Leo często się budzi, ale tym razem te plasterki na pewno niewygodne najważniejsze, że dowiecie się co może go uczulać a do środy tylko jedna noc i mu zdejmą Agatcha firanki śliczne, i widzę storczyki na oknie, mój mąż też hoduje i ciągle mu kwitną a mi nawet kaktus uschnie Adria może Julci pampers się podwinął (te gumki z boku) albo jakiś wadliwy był bo tak mocno żeby poszło to chyba nie bardzo Dzięki za wsparcie, Jak na razie męża brak a Angelika mnie ROZPIESZCZA bawi się sama jest grzeczna i wcale nie marudzi chyba chce zachęcić mamusie do tego żebyśmy częściej spędzały czas we dwójkę ale ciiii nie zapeszam
  24. Guga12

    Lipiec 2010

    SUWACZKI GOTOWE Gośka prześlij mi swojego maila na priv to wyślę suwaczki bo ja nie potrafię stworzyć stronki z nimi a męża już nie chcę gonić bo biega na te szkolenia i cały czas nie ma go w domu, a że ja niezwyczajna to i czasu brak Kochane ja w ogóle nie daję żywności ekologicznej (zapasy babcine się skończyły) więc ziemniak, marchew, pietruszka z warzywniaka a brokuł i kalafior mrożone. Nie mam jak za bardzo odpisać każdej z osobna, więc będę klikać do Was tak ogólnie. Tak to jest jak się zawsze miało męża przy sobie a teraz jestem sama, Angelika grzeczna ale to latam z obiadem to prasowanie i jakoś nie mogę się ogarnąć a wiem że każda z Was tak ma i znajduje czas PODZIWIAM Jeszcze odniosę się do dyskusji odnośnie pana AK teraz cieszę, się że takowa powstała bo każda się wyraziła, powiedziała co myśli i wyszło na to że na forum tak bardzo nie słodzimy każdy ma tu swoje zdanie i o nim pisze bez względu czy się ktoś z tym zgadza czy nie a to duży plus Wczoraj obniżyliśmy poziom łóżeczka bo Angelika łapie za szczebelki i podrywa się do siadu
  25. Guga12

    Lipiec 2010

    Adria jak jesteś na forum to wrzuć mi proszę listę lipcowych mam, tą którą wysyłałaś niedawno Gośce, mąż robi suwaczki i jak na złość mi się zapodziała
×
×
  • Dodaj nową pozycję...