kata

andzie - no to faktycznie nieciekawie...ja z moja mieszkam w takim jakby blizniaku wiec nam przynajmniej po domu nie lazi no ale na dworzu zawsze dopadnie. wlasnie mnie wkurzyla bo przynosi nam poczte i juz sie zaczely wypytywania czy to przypadkiem nie zaproszenie na slub?wrrrrprzepraszam ale sa tam nasze imiona moje i meza na kopercie wiec co sie to interesuje babo!!!??? karolinaper - wspolczuje ci:( ja przynajmnij mam wsparcie w mezu. chociaz balam sie tego na poczatku bo wiadomo Wlosi to mamisynki i mieszkaja z mamusia tak jak napisalas ile sie da...traktuja dom jak hotel 5 gwiazdkowy a mamusie sa szczesliwe zeby uslugiwac.. no ale ja mojego od razu zagonilam do sprzatania, co jakis czas sie pyta czy musimy to robic co kazda sobote wiec mu raz dalam wolna reke i w poniedzialek po pracy posprzatalismy bo mu brudno bylo... samo sie nie sprzata:) na szczescie Michele jest na prawde kochany, tylko mamusia go do zycia nie przygotowala. ciekawe jak to bedzie z jego 40 letnim bratem singlem ktory sobie nawet anapki nie umie zrobic...

a moj to sie nawet stara zeby sie troche nauczyc, potem moze zaskoczyc np moich rodzicow...troche to zgubne raz powiedzial np ze jedlismy zupe z jebaka :P mialo byc z chleba niestety przcuje razem z takim jednym polakiem co go uczy brzydkich wyrazow ja kupilam Michele nawet ksiazki do nauki polskiego i plyty, na poczatku wielki entuzjazm ale potem poszly w kat.. podsumowujac duzo rozumie i zdolniacha ale len:P

hej Justyna!!witaj!!! moj juz jest zaokraglony ale to raczej tluszcz i wzdecia hehe.. tez sie nie moge doczekac zeby byc wielka i niezgrabna :) kasiula ja z koleji wczoraj wieczorem wogole tu nie zajrzalam bo mialam znow silniejsze mdlosci...przelezalam je w lozku. daj znac jak bylo u lekarza!! tinkus a ty jak sie dzis czujesz?lepiej?

andzia ja bym porozmwiala z twoim mezczyzna, faktycznie ona cie wykonczy jak bedziecie w kolko razem.... ty.. a mozesz jej nie otworzyc??:P powiedz ze masz ochote pobyc troche sama z dzieckiem i ze jak bedziesz potrzebowala pomocy na pewno dasz jej znac... nie sadze zeby od razu taka delikatna aluzja zaskutkowala ale moze powolutku powolutku dotrze do tej lepetyny ze nie jest mile widzianym gosciem a przynajmniej nie wtedy kiedy nie daje oddychac i sie wysikac samemu ja powiedzialam jasno i wyraznie mezowi ze mnie nikt nigdy az tak nie kontrolowal jak wychodzilam po poludniu z domu to mnie nawet moja mama nie wypytywala co gdzie z kim i kiedy. wiec teraz na pewno nie zaczne sie tlumaczyc a na pewno nie jej. on mowi ze ona sie martwi ale zauwazylam ze teraz jak wychodzimy tez nie zawsze ja informuje:) potem oczywiscie czeka w oknie i sie wypytuje jak wracamy ale ja ja czasem zbywam i mowie a bylismy tu i tam.. i ide do domu nie chce sie z nia klocic i zalezy mi na poprawnych stosunkach bo to w koncu matka mojej najukochanszej osoby ale.. do tego trzeba dwojga...

Asik ja mam tu znajomych oboje Polacy, ich corenka urodzila sie tutaj ma juz 5 latek. w domu rozmawiaja tylko po polsku a wloskiego nauczyla sie w przedszkolu... jej to wystarczylo pewnie wiec i mojemu dzieciatku starczy:) na poczatku nie bedzie to latwe bo nie chce wykluczac mojego meza z rozmow z dzieckiem ale moze on sie tez nauczy?? przy psie sporo zlapal hehe

tinka nie mam gg bo za duzo bylo tych komunikatorow, mam msn i skype a teraz sobie odpocznij i namow meza na masaz stop... booooosko relaksuje chociaz ja na poczatku mialam laskotki hihi no i smacznego!!! ja chyba zrobie pizze... oj jak mi sie chce leniwych!!!!!!!

mialam kolege muzulmanina, mysle ze zostal tylko kolega bo ja jestem mocno wierzaca chrzescijanka no i te roznice... super mi sie z nim rozmawialo, lagodny cudowny facet... tylko mu nie moglam darowac zabijania biednych owieczek w ogrodzie (byl turkiem nie wiem czy jeszcze gdzie indziej sie to robi) no ale taka ich religia i nic mi do tego:)

oczywiscie ze nie to samo!!moj na pewno lepszy:) dziewczyny a zastanawialyscie sie jak to zrobic zeby wasze dzieci mowily po polsku (oczywiscie jesli chcecie) bez uszczerbku na jezyku kraju w ktorym mieszkaja. no zeby pozniej nie patrzyli sie na nie dziwnie ze niby akcent nie ten, zeby nie jialy problemow z rowiesnikami, w przedszkolu, szkole....?

juz jestem musialam na chwile odejsc bo tesciowa przyszla zmierzyc cisnienie, sobie tez zmierzylam i od jakiegos czasu mam dosc niskie ale nic strasznego:) mniaaaaaaam kluchy!!!!!! ja dzis zrobilam lasagne ale za duzo nie zjedlismy bo ja sie balam ze zwymiotuje a Michele objadl sie wstreciuch w pracy mozzarelli!!!!! ale twoj mezus zdolny w kuchni jest... moj za dobrze nie gotuje... kiedys mnie sie spytal czy zeby ugotowac parowki na hot dogi ma nalac wody czy oleju kochany jest!!!!!!:)

hej dziewczyny ja tez sie melduje!! ja z koleji mieszkam we Wloszech... wiecie jak to jest bylo pelno problemow z dolatywaniem do siebie, tesknota.. a teraz juz prawie 2 lata mieszkamy razem i niewyobrazam sobie zycia bez mojego cudownego mezusia.. chociaz do Polski mi sie teskni nie powiem...

jak sie wygadasz tinus to moze ci sie zrobi troche lepiej... wiesz ja wczesniej nie slyszalam duzo o poronieniach, myslalam ze to sie zdaza tylko tym kobietom co za bardzo ryzykuja.. przyjechalam tu i zalala mnie lawina informacji, mnostwo dziewczyn ktore to dotknelo.. mam nadzieje ze my sie nie damy!!!!musimy myslec pozytywnie zreszta teraz zostaniesz w domku, odpoczniesz sobie, mezulek ci podogadza:) zobaczysz ze wszystko bedzie dobrze!

OCZYWISCIE ZE POWINNAS MIEC DOBRE MYSLI ja robilam usg 5tydzien i 6 dni i tez bylo troche za wczesnie, no ale to mozliwe bo mialam nieregularne cykle wiec dzidzius moze byc troche mlodszy niz sie zaklada...podobniez kolo 12-14 tygodnia mozna dokladnie ocenic wiek przez pomiar dlugosci na usg

hej Asik:)

tinka ja mysle ze nikt przy niej nie bedzie cie za bardzo wypytywal ale ty tez nie mozesz sie bac i czuc sie zle jesli zapytaja. TY NICZEMU NIE JESTES WINNA i masz prawo cieszyc sie swoim rosnacym brzuszkiem

o boze tinka.... tak strasznie mi przykro jak ja wspolczuje twojej szwagierce.. a mowi sie ze pierwsze 3 miesiace sa najbardziej niebezpieczne.... bedzie was teraz bardzo potrzebowala...

masz racje kasiula terraz ty i dzidzius jestescie najwazniejsi! tylko ze ja pamietam jak po pracy i studiach znalazlam sie nagle w domu...to byla tragedia nie wiedaialam jak sobie czas zorganizowac...

tinus tylko nie placz!!!!! a co ty robisz zawodowo? tzn lekarz polecil ci tez wczesniej zebys zostala w domu czy praca twoja nie powinna wplywac na ciaze?

a ja bym nawet chetnie poszla do pracy, nasiedzialam sie juz strasznie dlugo w domu bo odkad tu przyjechalam nie moge znalezc pracy.. teraz moze do mnie zadzwonia z euteli ktora w polsce wprowadza nowego operatora komorkowego ale kto mnie teraz zatrudni? moja kolezanka mnie zaszokowala, znalazla prace ale przed podpisaniem umowy ma ja zbadac ich lekarz i dac zaswiadczenie ze nie jest w ciazy!!!!!!co za bezprawie, ona sobie problemu nie robi bo w ciazy nie jest a na pracy jej zalezy wiec siedzi cicho ale we mnie sier zagotowalo!!!!

TINKA kochana to faktycznie odpocznij!!!!! wiesz to chyba taki dzien dzis bo mnie tez tak pozadnie zakulo ze az mi sie serce ze strachu na chwile zatrzymalo.. ale teraz juz ok, i mdlosci dzis nie takie straszne, ale i tak nie zjadlam za duzo na wszelki wypadek poglaszcz ode mnie brzunio!!!!

az tak duzo???? ja robilam w Polsce przed ciaza, ale u mamy w pracy (jest lekarzem) z tego co wiem to kazde badanie 50 zl!!!ty sie przy innych badaniach lepiej dowiedz o ceny tez w innych miejscach!!! z rozyczki wyszly mi antyciala wiec nie mam sie co martwic, toksoplazmoza oba wspolczynniki ujemne wiec musze uwazac, moja ukochana szyneczka parmenska odpada:( teraz za tydzien powinnam dostac ksiazeczke ciazy a z nia reszta badan za darmo:) haha wiec widze ze ze sliweczkami tak jak ja:) mysle ze najwazniejsza jednak jest woda ja to poprosilam mame zeby mi kupila herbatki new life bio activu na 1sy trymestr na mdlosci z kolei ale nie dostala:( ktoras z was stosuje?

littlemum a ktory to tydzien? bo ja mialam podobna sytuacje, lekarz potwierdzil ciaze, wykluczyl pozamaciczna ale serduszka nie dalo sie posluchac... ide na usg za tydzien.. ale i tak na to moje 1sze usg gdzie widac tylko plamke patrze codziennie z czuloscia:)

czesc kasiula!! ja juz sie troche unormowalam, nie odwiedzam co prawda codziennie toalety ale juz mnie tak nie boli i co 2 dzien sie udaje zrobic... dla mnie suszone sliwki odpadly bo mialam odruch wymiotny... jesli ty nie masz takiego problemu to sprobuj, mozesz je tez zalac ciepla woda na noc a potem raniutko na czczo to wypic, aha figi tez dzialaja... mnie osobiscie pomogly kiwi, jadlam jedno kiwi i jogurt na sniadanie (moze sprobuj activie) no i siemie lniane uwazaj i nie jedz za duzo ziemniakow, surowych jablek (prazone jak najbardziej), bananow i cytryn aha i bardzo wazne pij duzo wody ja pilam 2-3 litry dziennie trzymam kciuki mam nadzieje ze cos ci pomoze bo wiem jaie to ochydne uczucie (ja przy okzji balam sie za ardzo wysilac zeby nie zrobic krzywdy dzidzi ale mysle ze to raczej nie bylo mozliwe tylko mi w glowie siedzialo buziaki daj znac jak cie ruszy:)

antalis ja mialam mononukleoze... straszne jak tak boli gardlo:( postaraj sie poplukac troche woda z sola lub szalwia..tylko trzeba czesto.. a do jedzenia jak wszystko w gardle pali to ja zawsze wybieralam budyn albo kisiel, sprobuj!! i zycze zdrowka!!! littlemum a ty je sama robisz czy zamawiasz? jak ja juz daaawno nie jadlam sajgonek:(

hihi kto wie:) ja na temat mojego to wiem tylko tyle ze nie za bardzo mi sie tam podobalo jak poszlam odwiedzic kolezanke co dopiero urodzila no ale teraz musze sie pozadnie wypytac

haha ja nawet w swej naiwnosci zalozylam watek szpitala w arezzo... hmmmmm ciemno to widze:P