kata

no dobra to niech bedzie po browarku :) mamo sloneczka udanych wakacji wykap sie za mnie w morzu!!!a moze wpadniemy do was?dlugo bedzieci??pogadam z michele moze bysmy skoczyli do rimini na jeden dzien.. no chyba ze bedzie padniety bo teraz w pracy sie troche zaczeòlo dziac z zamowieniami a ten weekend odpada bo w sobote mamy impreze poslubna za empoli....bedziecie tam jeszzce w nastepny weekend?? dragon gratulacje jedynki gorej!!mysle ze zosie tez to niedlugo czeka!!moze nie bedzie tak zle, mowia ze co zab to lepiej bo maluszki sie przyzwyczaaja.. oby tak bylo dla naszych niun!!!!! dobranoc male zasnelo wiec i ja sie walne na kanape zeby zbierac sily na noc (tfu tfu)

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaa agha wlasnie slepok dopatrzyl sie i tadaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA MICHAELI NA POL ROCZKU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

a co do wakacji z/bez dzieci...bylam w polsce z Izulinkeim i niebylo problemu, na szczescie. nie wiem do ktorego postu odpisywala kata, a nie ukrywam ze nie mam chwili na szukanie :( wiec napisze tylko - na wszystko jest odpowiednie miejsce i czas. ja nie zabiore Mlodej do Pubu, ale tez nie bede spedzala calego zycia w parku i na placu zabaw. wszystko potrzebuje zdrowego balansu i dojrzalosci. naprawde nie chcialam wracac do tematu.. ja tez bylam w polsce z zosia ale tajlandia to raczej nie to samo... i co do krytyki to jestem za pod warunkiem ze bedzie ona KULTURALNA a nie tak zwane wyrzywanie sie na innych bo akurat mialo sie zly dzien... no aleblagam zostawmy juz to bo ja tez bede rzucac pelna pieluszka agha :***********************************

nawet nie pomyslalam o tym piszac moj pierwszy post o znajomych ze suzy tez byla w tajlandi bo.. sytuacja przeciez byla zupelnie inna, ty suzy nie ciagalas ze soba malej na koniec swiata wiec nie wiem czemu bys mogla moj post potraktowac osobiscie.. nawet pisalas ze wg ciebie to nie jest podroz dla niemowlecia zreszta agha tez moglaby ja tak potraktowac bo myslac i myslac cale poludnie nad tym kogo jeszcze moglam urazic pomyslalam ze ona w sumie tez zastanawiala sie nad wyjazdem do rodzin meza.. fakt to co innego jechac do rodziny niz do hotelu blablabla... sorry agha jesli ciebie tez urazilam i dzieki ze mi glowy nie zmylas.. widzialam po twoim poscie ze jestes innego zdania ale na szczescie bez wyzywania sie na mnie proponuje zakonczyc temat

wiesz co suzy moze to ja powinnam napisac no comment na te twoje zgryzliwosci? ja sie nie wtracalam jak sobie pojechalas na wakacje i zostawilas mala w domu, no bo kazdy robi jak mu sie podoba aprzynajmniej nie narazalas dziecka i wcale nie uwazam ze jak sie ma dzieci to powinno sie zamknac w domu, ale zycie sie zmienia i moze i jestem ksiazkowa idealistka i perfekcjonistka ale przynajmniej wybacz nie myslaca tylko o sobie gowniara... i teksty typu oni nie wiedzieli nie sazadnym usprawiedliwienie.. ok to tyle ide sie napic herbaty bo mi cisnienie skoczylo, myslalam ze tutaj mozna sobie pisac co sie chce i nikt nikogo za to nie zjedzie.. no bo suzy jest roznica w napisaniu po prostu "wiesz ja mysle inaczej" niz objerzdzaniu innych!!!!

no to ja sie asik pierwsza melduje.. zagladalam tu kilka razy dzis ale nie mialam nawet jak napisac... a ty jak sie czujesz z mdlosciami??przechodza??juz chyba najwyzszy czas co? :) ja tam zoo nie za bardzo lubie... choc wiem ze dla dzieci to frajda no i moga "na zywo" zobaczyc zwierzeta z "telewizji" to dla mnie jednak to jest troche smutne... no nic :) nie bede smucic i ja :) agatko sliczne zdjecie!!fajnie ze oliwka taka kochana i wrazliwa!!!!moje dziecko alias tornado hehe wlasnie zajelo sie (pewnie na 10 sekund jak wszytkoopstatnio) butelka plastikowa z ziarnkami ciecierzycy... i po jakiego grzyba kupowac drogie zabawki? oj glodna juz jestem nie mialam kiedy skonsumowac nic po obiedzie, zaraz mezus nakroi szyneczki surowej mniaaaaaaaam potem zje male, kapiel i mam nadzieje przespana noc (bo dzis spalam 3 godziny plus nastepne 3 raczej czuwanie bo juz byla z nami w lozku wrrrrrrrr miki ja przyniosl bo sie wybudzala, no i ja z nia nie moge bo mam wrazenie ze mi wstanie i spadnie a ja nawet nie poczuje) zmeczona jestem ale dam rade :) buziaki dla wszystkich mieszanek i brzdacow!!!!!!

agha ja ci zazdroszcze ze twoja miska tak ladnie spi... ja tesknie za tym jak to zosia przesypiala noce i potrafila sie soba sama zajac..a wszystko zaczelo sie od zebow..teraz znow krzyki i raczki ze zloscia wpychane do buzi chyba nasr tepne beda szly... blagam zmiluj sie!!bez szczegolow dentystycznych!!! no nie zazdroszcze!!!! co do tajlandi to wg mnie nie moze byc mowy o jednym sie udaje innym nie bo ryzyko wg mnie jest za duze..masz racje dziecka szkoda:( moniq o rany juz jutro do pracy???trzymaj sie takie pierwsze dni po urlopie nie naleza do najlzeszych i najprzyjemniejszych...ale dobrze cie czytac!!!!! mamo sloneczka...moto gp?! to ja juz wole pilke kopana straszne nudy jak tak jezdza w kolko, nie?? a ten superbike to nawet nie wiem co to???zwykle kolarstwo typu giro d'italia czy cos bardzie dla wtajemniczonych???:P kajakarstwo hmmm fajnie popatrzec a probowalas moze?bo ja tak i sie w kolko krecilam hahahaha ale ja jestem zupelna pierdolka jesli chodzi o te sprawy :P dobra to ja uciakm!!!ciekawe czy jutro bede miala jak zajrzec w ciagu dnia... nadal jestem na wozkowym odzwyczajaniu od noszenia na rekach wiec caly czas na dworze ale...dzis sie ochlodzilo wieczorkiem i silny wiatr sie zerwal.. ciekawe jaka bedzie jutro pogoda (ja tym z telewizji nie wierze) dobranoc!!!

no to sie zaczelo.. mamo sloneczka komu kibicuje twoj maz?bo u nas wszyscy z wyjatkiem tescia ktory jest lokalnym patriota i kibicuje fiorentinie reszta calym sercem i co gorsza gardlem jest za milanem... no wiec dzis nie ma sie jak do nikogo odezwac....uhmmmmm a teraz dowiedzialam sie ze kolezanka pojechala z 8miesieczna coreczka do tailandi... wicie co??mialam tego nie komentowac ale co tam.. ludzie to maja nasrane we lbach sorki za wyrazenie ale mi szkoda tych dzieciaczkow.... oczywiscie mala wyladowala w szpitalu a oni zdziwieni ze tam nie takie warunki jak u nas... ja tam moja zosie na statek zabiore jak bedzie miala z min 5 lat zeby juz takim maluszkiem nie byla, a tak to morze gory i dziadkowie w polsce w koncu jak ktos sie decyduje na dziecko to powinien zdawac sobie sprawe z tego ze albo siedzi na dupie w domu a jak juz musi wyjechac bo go egzotyka kreci to moze zawsze zostawic malenstwo pod czyjas opieka.. a ie ze potem mala ledwo im nie zeszla od tych wirusow wodzie czy czegos tam wrrrrr sorki musialam sie wam wypisac bo jestem wsciekla.. i czemu to dzieciatko zawinilo?!?!?ufffffffffff

mamo sloneczkla wszytskiego najlepszego!!!!!!! :***** asiku dzieki za rade.. mowia ze dzieci takich malych sie nie da rozpuscic ale ja tam roznice przed wakacjami i po widze wiec chyba jednak ten kto tak mowi po prostu nie ma dzieci!!my tez bedziemy pewnie za jakis czas wyprowadzac zosie z naszej sypialni.. no ale najpierw musimy przylaczyc do nas jeszczxe jeden pokoj (zabrac od tesciow) wiec pewnie zaczniemy jak skonczy roczek..i masz racje z tym spaniem bo ja tez tak mam ze byle szelest i ja juz przy lozeczku..no to zycze powodzenia i daj cynk jakbys miala jakis super sposob zeby to zrobic bez bolu:) no i oczywiscie ja sie dolaczam do pytania??natalka bedzie miala siostre czy brata i kiedy ci powiedza babska ciekawosc hehe agha jak zeby?a raczej dziury?? mozesz juz cos wziac tzn jakis paracetamol??ok mlode juz na rekach uciekam buziaki

wzielam sobie naproksen i zyje :) agha ale ci fajnie ze juz po remoncie!!nas za jakis czas czeka bedziemy sie przebijac do tesciow, musimy zrobic drzwi zeby sobie od niech jeden pokoj wziac :) no i patatina bedzie miala swoj pokoik!!ale na razie srednio ja widza spiaca sama zameczylabym sie tak latac w kolko dawac jej wody w nocy do drugiego pokoju.. ale mam nadzieje ze jak sie skoncza upaly to i ona bedzie znow ladnie spala! a ty bidulko tez pewnie w bolu po rwaniu:( trzymaj sie!!!! mamo sloneczka ty to umiesz pocieszyc z tym przesypianiem nocy chociaz ja juz sie przyzwyczailam do wstawania i jak zosia od razu po wodszie zasypia to i ja zaraz odplywam... gorzej jak sie rzbudzi i trzeba ja lulac i lulac... jeszzce tel nienaladowany bo niesttey przed 22 sie nie wyrobilismy i nie bylo jak doladowac post paya zeby doladowac telefon uffffffff bedziemy sie dorywac dragon haha mam nadzieje ze to nie ja wykrakalam ten 8 feralny miesiac.. a wlasciwie 9... moja zosia dzis tez nie chciala spac i jak jej dawalam obiadek to byla juz tak marudna ze go sobie po calej buzi romzazala.. moze kilka lyzeczek jakos zjadla.. ja ja do lozka a ona w ryk... troche ponosilam (ja tez ryczalam ale z bolu) a ona nic.. i w koncu do tej mojeje lepetyny dotarlo ze ona glodna!!!po mleczku od razu zasnela i juz spi 2 i pol godziny pewnie sie bedzie budzic zaraz wiec sobie wyjdziemy w wozku albo w chuscie to troche moje plery i bark odpoczna!!!! i ja tez dzis sie zdenerwowalam na patate.. wiem wiem ze ona nie rozumie ale jak boli to mi jakos cierpliwosci brak a widze przeciez ze jej sie nic nie dzieje tylko mala terrorystka mi rosnie uhhhhhhhhhhhhh no to do pozniej ide szykowac torbe na dwor pewnie lada moment spiaca krolewna wstanie! buziaki!!!

moje3 okazalo sie dzisiaj 9,5kg dziecie zerwalo mi cos w plecach uhhh ledwo zyje na prochach oczywiscie... jeszcze zajrze buziaki!!!! p.s. widze dragon ze ty tez z tych pozadnych co na meza TAK czekasz... a dla mnie 7 pierwszych miesiecy to byl pikus w porownaniu z 8mym... zyzby mialobyc juz teraz coraz trudniej?

aha na blogu zosi sa nowe zdjecia

ja tam tez wolalabym troche chlodniej no ale bez przesady anglia troche za chlodna dragon lady to jak fajnie z 2 to bierz sie do roboty mnie sie po0 nocach sni drugi dzidzius mimo iz zocha daje mi w kosc!! przyzwyczajam ja do chusty i super nam idzie mnie lapska odpoczywaja i kregoslup tez a mloda sobie siedzi wygodnie.. tylko ze w upaly ten pomysl odpada bo bysmy sie ugotowaly razem.. mamo sloneczka nie mialam telefonu przy sobie..... kurde czemu tak trudno jest nam sie zdzwonic.... a ja zostalam z 21 centami wiec jak tylko doladuje sprobuje do ciebie tyrkac.. a teraz lece szykowac wanne do pluskania dla mojej ropuszki

poczytalam :) male sie buzdi wiec uciekam mam nadzieje ze dam rade napisac niedlugo!!! buziaki!!!!!

jest kata jest! :) ledwo zywa co prawda... moje tornado cos dzis duzo spi ale nie wiem ile mam czsu zeby cos napisac hehe oczywiscie nie mam jak was poczytac ufff ale ostatnie posty na pewno przestudiuje:) zosik zrobil sie lekko rozpuszczopny przez dziadkow (mowia ze z malymi dziecmi to niemozliwe ale jednak caly czas chce na rece i wydziera sie jak ide do toalety i zostawiam ja w kojcu czy lozeczku) jedynie wozek ratuje moje biedne plecy, bicepsy mi sie niezle wyrobily ufffff cale 9kilo moj klocuszek wazy... dzis udalo mi sie ja uspic na rekach i spi jak kamien w lozeczku a mowilam jej tyle razy zze w lozku sie wyspi lepiej bo w wozku nie ma jak sie przekrecic bo przypieta pasami.. nie wierzyla u nas ok, male raczkuje z predkoscia swiatla i chodzi trzymajac sie za moje palce (co prawda jakby sobie niezle wypila ale jednak).. juz probowala wlezc na chody i sprobowac karmy kiki wiec musze miec oczy naookolo glowy... mielismy tez wypadek w samolocie az nie chce o tym myslec wiec napisze krotko.. spadla mi z siedzenia i strasznie sie wystraszylam nie wiedzialam leciec czy nie leciec, w ostatniej chwili zastraszylam stewe ze w razie co bedziemy gdzies po drodze ladowac jakby szpitral byl potzrebny... na szczescie wszystko dobrze sie skonczylo ale nocami sni mi sie ta sruba kolo ktorej wyladowala...a przeciez ja trzytmalam...jak ona sie majtnela to ja nie mam zielonego pojecia.. jak juz pisalam.. TORNADO!!!! terazmi troche z jedzeniem jeszcze strajkuje ale mysle ze to z goraca.. ok to uciekam was poczytac bo jak sie obudzi znow musze wracac z nia na podloge i udawac ze jestem jej koniem azzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz buziaki!!!!!!!!

flor troche to opoznienia ale widze ze ostro pracujecie i zobaczysz juz niedlugo.... brzusio :) fajnie ze macie plany z zakupem mieszkanka lub domu.. a teraz nie mieszkacie razem?bo mnie sie chyba cos pozajaczkowalo... ale to z emocji!!!za godzine moi rodzice juz tu beda!!!!lece wstawiac miecho do pieca!!!!! :*********

hej ho!!!po koleji :) miska jest piekana agha!!!!jakos na wczesniejszych zdjeciach nie bylo widac jaka to juz duza "panna" :) dragon ja nie znosze sie aklimatyzowac ale moja tesciowka tez mi zawsze tak wypucuje chalupe ze ojejeku!!! troche mi potem wstyd ale sobie tlumacze ze ona nie potrafi ugotowac spaghetti allo scoglio!!!!! suzy bedzie dobrze!!!!a nawet gdybys byla w ciazu to swiat sie nie zawali.. kurcze spojrz na nastke!nie jekst cudna?:) trzymaj sie dzielnie i tak jak pisala agha postaraj sie nie myslec o okresie bo faktycznie psyche moze zablokowac..:***** mamos loneczka takie sa te szczepienia pomysl sobie ze co 3 lata to nie tak czesto.. a co ja mama powiedziec moje dziecie sie teraz wydziera bo... widzialam 2 biale guzki na dole.. chyba juz blizej niz dalej!!uffffffffff a ty nie zaczesto cos masz tych gosci??zameczysz sie!!! buzka uciekam bo rano sie urodzila mala alessia i jedziemy do szpitala a o 20 przyjezdzaja rodzice!!!!!:) buziaki!!

hej ja na sekunde!!! mamo sloneczka my chyba nie wykorzystamy tych punktow w tym roku bo rzecy dla maluchow typu fotelik, lozeczko turystyczne mamy a nie bede zawalac domu rzeczami dla 3 latka wiec jakbyscie sie zdecydowali to kolo 800punktow mam tylko trzebaby bylo sie zzapytac czy mozna laczyc punkty z roznych kart... susy no comment ja mam to samo czyli zeby plus chodzenie wokol lozeczka,. nie bede wspominac jak odbywa sie kladzenie na noc do lozeczka,... 2 godziny kladzenia i wstawania az w koncu obie padamy.. ja wczoraj zasnelam na podlodze kolo lozeczka michele mnie budzil.. ok lece robic kolacje buziaki!!!! p.s agha humor tym razem mam do d.... aòe o tym pozniej jak bede miala troche weny tworczej bo na razie to nawet do jedzenia sie musze zmuszac i wogole bym wyskoczyla z okna...

PRÉNATAL jakbys nie byla w prenatalu mamo sloneczka to rzuc okiem tutaj

no dobra to teraz stawiam piiiuwwwwwko!!!!!!!!! ale mam dzis humor nawet pojekujaca zosia mnie nie wyprowadzi z rownowagi a wprawie wogole nie spalam.. dzis mam wszystko w nosie dostanie czopek w tyleczek.. niby w nocy plakala "tylko" 2 razy ale byla cala noc niespokojna i ja nad tym lozeczkiem wisialam i wisialam... obom nam potrzeba troche wypoczynku :)

Mamo sloneczka zaraz sprawdze czy u was jest niedaleko prenatal.. ja mam troche punktow moze przy jeszzcze jakis dodatkowych mozna by bylo taki rowerek wziac za mala doplata zobacz sobie ten wlasnie sprawdzilam ze trzebaby doplacic 45 eurasow Prnatal

halo pzreczytalam tylko troche ale musze leciec do kuchni obiad gotowac bo maz glodny hahaha buziaki dla wszsytkich! p.s. JEST SKOOODA!!!!!!!! wlasnie bylismy podpisac dokumenty potrzebne do zarejestrowania (tym sie tu zajmuje diler) i do zmiazdzenia naszego beugocika :(((((((((((((((((((((((((((((((((((((( no i ubezpieczeniem tez on sie zajmie wiec dopiero sroda czwartek ja odbiezemy ale i tak szybciej niz jakbysmy mieli wszystko sami zalatwiac!!!!!!widzielismy ja dzis i jest przesliczna :) ok to lece gotowac!buzka!!

Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa jestesmy na paracetamolu!zosia ma biegunke, stan podgoraczkowy i strasznie bola ja dziaselka, jestesmy wykonczone choc musze przyznac ze po wczorajszej pierwszej nocnej aplikacji leku ladnie spala! Uciekam wybaczcie z enie czytam...widzialam zdjecia moniq i jestem w szoku!ale masz kawalerow!!! Ok buzka!!!! Mam nadzieje ze sie szybko wyrzna trzymajcie kciuki! Asiku lepiej!!!!!?????? :*******************

u nas zosia podsypia sobie wieczorkiem ale do lozeczka na nocne spanie wedruje kolo 23 i spi do 7 kapie ja teraz wczesnie bo o 18 a potem mozemy wyjsc przed dom (mieszkamy we wloszech i tutaj przed 20 nie da sie wyjsc z domu) mala przesypia 8 godzin w nocy a w cagu dnia okolo 30 minut kolo 12 a potem 1:30 - 2 godziny po 16 i wieczorkiem kolo 21 nastepne 30 minut

mamo sloneczka dopiero teraz zobaczylam twoj post na wloskim watku... kurde ale ochydna sprawa!!!! cos wiadmo moze?? ile lat miala ta dziewczyna???