Skocz do zawartości
Forum

madziaaaa0701

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez madziaaaa0701

  1. nadinn oj rozumiem Cie moj Michal jak od tesciowej wracal to nie znosny rozdarty piszczal darl sie a ja na niego sie darlam zeby przestal a potem popłakiwal ze do baby chce ... a ja ze baba przyjedzie ale to o mojej mamie myslalam... skonczylo sie gdy tatus juz jest na codzien i jestesmy tutaj ... i jest dziadek ... ale dziadek jest ok pobawi sie z nim z 15-30 min(nie caluje nie przytula, pilke z nim pokopie ) a potem mu sie nie chce ... to go zabieramy .... a co do zazdorsci to ja sie obawiam ale to mowia ze jak sie pozwoli dziecku starszemu zeby pomagal przy mlodszym to lepiej bedzie u nas narazie jak pytam gdzie masz siostrzyczke to dotyka mojego brzucha i mowi tu jest ...a tak to michal dO tej pory z nami spal w pokoju i czesto miedzy nami teraz od 4 dni spi sam w pokoju i zadowolony jest ale nie wiem jak to bedzie jak mala SIE POJAWI a moja szwagierka tez kaska .... a ta Twoja niech se sama dziecko zrobi i Janowi da spokoj ... wiem jakie to wkurw ... moja tesciowa chciala sobie kupic prezentami michala milosc ...tylko ona ma cos z glowa
  2. ropuszka te plany to jednak na jutro się♦ przenosza bo moj Ł już spi .... ale czy sie spełnią to nie wiadomo .... jak mala nie bedzie chciala to za skarby jej nie wyciagne
  3. madziaaaa0701

    Maj 2012

    marjaneczkaU mnie nadal cisza kochaniutkie ale dzis akcja ''wywolywanie na maksa'' ;)Rano wymeczylam swojego K, cieply prysznic wziety, teraz jedziemy na spacer do Glasgow, wroce wypije olejek rycynynowy (wczoraj sobie odpuscilam ob bylo za pozno), pochodze po schodach na miescie jak bedzie gdzie, pocwicze na pilce z 30 min, kolejny seksik, potem po obiedzie znowu spacer a wieczorkiem cwiczenia na pileczce przy dobrym filmie hehe. Dzis Amelce nie odpuszcze jeszcze dwie nocki mi zostaly = dwie szanse :( Naprawde malo mam juz czasu musze cos zrobic... mam nadzieje ze dzis mi to pomoze gdie kupiłas w UK ten olejek ?? moze tez sprobuje moja wczesniej wywołac
  4. hehe u nas też podobny problem tylko jakby akcja się w nocy zaczeła to zawsze jest tesciu na dole bo z tesciem mieszkamy i wtedy on by został i na 2dzien by nie poszedł do pracy chyba ze np akcja rozpocznie sie o dajmy tej 1 nad ranem ja urodze o 3 to zawsz Ł wroci do domu i póżniej przyjada z Michaniem po mnie i po mała a jak akcja się rozpocznie w ciagu dnia do 18 to tutaj niby mojego Ł kolegi zona się zaoferowała że może go przygarnać ale co lepsze ona też w ciązy i też ma termin na czerwiec a dokladnie na 10 .... ale jakbym ja wczesniej sie rozwiazala to w ciagu dnia do 18 ona się może nim zajac ma 2 synow to akurat moj z nimi by się bawił a o 18 tesciu wraca z pracy to wtedy tesciu by go zabrał do domu a oni mieszkają o tyle co przejsc przez droge ale co prawda jutro niedzila to wole jutro albo w poniedzialek urodzic bo wtedy moj Ł ma wolne także wolałabym wtedy rodzic jak wolne ma niz jakby miał z pracy wracac dziś zapodam sobie długi spacer ciepłą kąpielpierwszy raz od 9 miesiecy ) a potem sexik z 3 razy pod rzad z michalem poskutkowało
  5. monka to bardzo dobra waga kurcze ja bym chciala na dniach urodzic co by mi sie za duzo nie przytyło mnie dizs wzielko na pieczenie i pieke kopiec kreta i shreka tzn pieke jak pieke robie bo duzo do pieczenia nie ma
  6. evitka tak to juz jest umiesz liczyc licz na siebie ... ja juz sie nieraz przekonalam ze odemnie to kazdy by cos chcial a ja jak potrzebuje pomocy to nie ma chetnych ... zycie ... ale wiesz zawsze mozesz sobie odpoczac troche od dzieci .... porobic cos a dzieci tez odpoczna od Ciebie babcie wymęczą ... ja strasznie przezywalam 5 dni na patologi bez mojego michania plakalam za kazdym razem za nim z tesknoty ... ale z 2 strony to było dla mnie takie oderwanie opoczynek bo zawsze razem praktycznie 24 na dobe (no ale ogolnie w szpitalu odpoczac sie nie da jest sie bardziej zmeczonym jak w domu by siedział )
  7. jestem ciekawa co u innych dziewczyn ktore za bardzo sie nie odzywaja mam na mysli m.m:), przekorcia84, asiula21, dziewczyny dajcie znac co u WAS no i jak i co u mamaoli moze juz rozpakowana ?
  8. monka a Ty ile mialas na plusie koncem ciazy ??
  9. mamamajki to ja trzymam kciuki a kto wie moze juz jest dawno po i razem z Guciem sobie odpoczywacie :) nadinn. - tylko 6 kg to wszystko wazyło ... ale nie martw sie zleci szybko :) ja to jak michala urodzilam to odrazu 9 kg zeszło a potem z dnia na dzien coraz bardziej chudlam -jak to moj Ł mwoil ze marnieje w oczach ... teraz tez bym tak chciala ale przypuszczam ze bedzie tych kg mniej ... a tak chcialam urodzic i wazyc tyle ile przed ciaza no ale się chyba nie da .... na brzuch juz mam gorset przygotowany jeszcze z 1 ciazy także zamierzam po porodzie z 1-2 dni zaczac sie sciskac .... a tak po miesiacu powoli cwiczyc ...ale to tylko plany zobaczymy jak to wyjdzie w praniu :)
  10. ja też się melduje 2w1 choć pachwiny nawalają mnie równo a zwłaszcza jak chodze ale raczej na nic sie nie zanosi ....
  11. jestem ciekawa czy alatra juz rozpakowana?:)
  12. Mari to Ci niespodzianka a my w styczniowkach 2010 mialyśmy jedna dziewczyne ktora miala urodzic zosie a urodzil sie dominik i niespodzianka po porodzie ale mam 2 znajome ktore mialy miec córki i synow urodziły .... jak ja pytalam lekarza o plec na 100% to mowi ze plec na 100% poznam jak urodze ale ,że na usg widzi cipeczke co mnie zwalilo z nog ze takie haselka maja to ja juz nie chce wiedziec jak w szpitalach po porodach opowiadaja sobie przezycia ja dzis zla jak osa chodze placze bez powodu albo szukam sobie powodu do placzu wszystko mnie denerwuje zaczynajac od Ł ktory od rana w pracy a konczywszy na michala ktorego mam ochote zlac bo co posprzatam to przyjdzie i wszystko rozwali albo rzuca sie na mnie i przytulac sie chce to ja jeszcze w wiekszy placz bo bawic sie chce a ja taki humor mam z doopy ;/
  13. madziaaaa0701

    Styczeń 2010

    anna ja czuje się jako tako ogolnie dobrze ale mogłabym juz urodzic bo nie chce 4kg klocka urodzic a małej chyba sie nie widizi wychodzic ... ogolnie juz wszystko gotowe na przyjecie malej jeszcze troche balagan ogarnac i torbe do szpitala spakowac a co u Ciebie jak tam Jula ?
  14. mamamajki ja to bym chciala miec jadlowstret a tu doopa jedzenia sprawia mi tyle przyjemnosci co nic innego na swiecie oczywiscie smaki w tej ciazy mi sie pozmienialy ale tak to jedzenie to najlepsza rzecz na swiecie i u mnie właśnie ciezko jest ..słodycze nie słodycze choc teraz pod koniec ciazy jakos zadnych smakow nie mam czasem nawet zastanawiam sie co by tu zjesc bo nie mam zbytnio ochoty na nic ...ale przed ciazą to słodycze nie słodycze spaghetti, lasagne mmm
  15. wzieło mnie cos na sprzatanie i sprzatam moze to jakiś znak rychłego rozwiązania ?? wkoncu musze w małej łóżeczku posprzatac bo wrzuciłam tam ciuchy z prania i poukaldac na połkach torbe do szpitala dopakowac ale brakuje mi jakiś klapek pod prysznic 39 kg to ja tyle w 3 klasie ważyłam ... zreszta ja nigdy chuda nie byłam ... i wiecznie na dietach ktore sama wymyślałam i tak mi nic nie dały dopiero w wieku 18 lat wzielam się za siebie (przy okazji jakiegoś niewiadomego uczulenie gdzie żywiłam się kaszkami dla dzieci, ryżem i jabłkami do tego zaczełam biegac ) i z wagi 76kg przy wzroście 167 spadalm do 66kg i wtedy normalnie wygladałam a nie jak pączek ...bo w gimnazjum pączek do mnie mówili w 1 ciązy zaczynałam własnie od wagi 66 skończyłam na 92 kg .... wróciłam do 66 kg ale przed 2 ciązą przytylam 4 kg i 2 ciąze zaczynałam od 70kg a teraz jest 84 kg na mojej wadze gdzie nie wiem czy dobrze wazy bo u poloznej inaczej ... ale po porodzie chce zejsc do 55kg i wtedy chyba będę szczęśliwa
  16. no ja jestem ciekawa która bedzie pierwsza czerwcówką .... u mnie chyba sie nie zanosci mala wali po żebrach ze az boli ...pachwiny pobolewaja ... wczoraj meza dorwalam ale bez wiekszych zmian .... pozostaje czekac
  17. madziaaaa0701

    Maj 2012

    marjaneczkaNo i witam czerwiec 2w1 hehe Nic sie nie dzieje, zadnych oznakow ze porod sie zbliza. Ja juz totalnie oszalalam hehe Patrzylam na wyniki w Polski nie wiem juz co myslec wedlug angielskiego OM: 23/05 byl termin, a wg polskiego OM: 26/05 a wedlug USG (POLSKIEGO) : 28/05 Juz wszystko sie pomieszalo totalnie, bo moge byc w dniu dzisiejszym 9 dni, 6 dni lub 4 dni po terminie... :/ WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI DNIA DZIECKA DLA WASZYCH MALYCH POCIESZEK :) Wczoraj tak mi przykro sie zrobilo z powodu mojego K - przyjechal z pracy z torebka na prezent a w niej rozowy misio z napisem (na pl tlumaczone) .''dla mojej pieknej corki'' i powiedzial ze juz dawno kupil i miala dostac na dzien dziecka, bo spodziewal sie ze do tego czasu juz sie urodzi... no taki mial zal w oczach az plakac mi sie chcialo - scislo mi serducho ale nie pokazalam nic po sobie ze mi przykroo ... powiedzialam zeby zatrzymal ten prezent i dal jak sie urodzi Nie macie pojecia jakie to smutne dla mnie - wy juz daaawno zapomnialyscie o porodzie a ja nawet nie moge zaczac rodzic... :/ Przykro mi tez ze nie moge wkoncu uszczesliwic mojego K ktory taka nadzieja odbiera kazdy moj telefon lub jak wraca z pracy to widze w jego oczach pytanie ''czy juz cos sie zaczyna??'' - zaczynam lapac porzadnego dola i sie rozklejac bo mi jest zajebiscie przykro. Dzis od rana lzy i zle samopoczucie po wczorajszej sytuacji - tak bardzo bym chciala zeby ukochany mi mezczyzna wkoncu byl szczesliwy ... Pociesza mnie fakt ze w poniedzialek wywolanie... chociaz wolala bym naturalnie ale nie mam wyjscia powiem Ci ze sie wzruszylam jak przeczytalam o prezencjie Twojego K dla malej ... poki co ciesz sie "wolnoscia" wysypiaj .....zreszta w pon chyba masz miec wywolywany porod takze do poniedzialku tylko weekend i zobaczysz mala :) a poki co wyspij sie na zapas i glowa do gory
  18. ala tak to jest na patologi co lekarz to inne zdanie ... ja leżałam i już nie chce i nie będę każdy lekarz co innego mówi .... jeden mowił ,że 3 dni będę drugi wypisał mnie na pieć jak powiedziałam ,że chce wyjść na własne żądanie to mine miał groźną i mówi ze nigdzie nie wyjde bo nie wypusczaja na własne zadanie nie mowiąc o przepustkach ... strach sie bac pytac któregoś o cokolwiek .... porażka
  19. alatra to ja nie wiem co powiedziec .... gratuluje i zazdroszcze czekaj czekaj a bedziesz jeszcze majową mamą
  20. babitki tak z innej beczki ... która pomoże i wymysli danie/a bezmięsne dla mężczyzny który wiadomo królikiem nie jest i z warzywami średnio stoi ... prócz : nalesników, racuchow, makaronu z serem, lazankami,ryzem z jablkami i truskawkami, pierogów, kopytek ....??
  21. Oopsy DaisyMadziaaaa0701 właśnie ja leczoną mam w PL, ale ostatnio miałam rozmowę z moim GP i ona powiedziała że oni się tym zajmą...i nie wiem co robić.I przede wszystkim jak oni to leczą tutaj, jak to wygląda.Ale dzięki za odzew ;) oj nie wiem ale mysle ze jak jużtutaj jestes to trzeba im sie oddac w ręce ... a jak już to zrobisz to daj znac jaka tutaj jest opieka :)
  22. marjaneczkaJesli moge spytac na kiedy macie terminki i jaka plec kruszynki... imie macie?Musze was troszke poznac, bo tak sie wbilam z nienacka hehe aaa nie przejmuj się ja na styczniowy wątek trafiłam 5 stycznia nikogo nie znalam ale bardzo szybko poznałam i do tej pory z niektórymi dziewczynami rozmawia się rewelacyjnie :) także zapraszamy w nasze skromne progi :) chyba ,że Cie coś dopadnie z nienacka maj jeszcze się nie skonczył godzina 13,02 do 24 jeszcze czas jest i moze jeszcze bedziesz majówką
  23. luigiHej:)Wczoraj wieczorem i dziś w nocy między żebrami a górą brzucha zaczeła mi skóra drętwieć i miała tak piekący ból, że masakra. Nie chciałam panikowac i jechać do szpitala, ale denerwują mnie te objawy, więc lepiej niech niuniuś wyłazi, bo ze strachu mamusia na zawał walnie jak tak dalej pójdzie.... A i wczoraj urodziła moja znajoma właśnie tak niespodziewanie, bo żadnych obajwów nie miała. Czop nagle odszedł i mała na świecie, a termin miała na 17.06.:) Idę gotowac jakiś obiad , tylko pomysłu mi brak:( Miłego dnia nie martw się ja miałam też tak samo :) takie drętwienie i piekący ból i dalej czasem się pojawia
  24. madziaaaa0701

    Maj 2012

    jeszcze się maj nie skończył a już Was przeniesli także witajcie w Noworodkach i niemowlakach !!! :)
  25. madziaaaa0701

    Maj 2012

    marjaneczkaDzieki dla wszystkich ktorzy kibicuja mi i Amelce Czuje sie jak maratonczyk z pochodnia olimpijska ... tylko kurna cos nie moge dobiec do celu hahaha Śledzę Twoje poczynania .... nie martw się będziesz może czerwcową mamusią :) zresztą już nie dużo zostało .... ja z pierwszym dzieckiem miałam termin na 22 stycznia ale nie chcial wyjsc ...wyznaczyli mi termin 27 na wywolywania tak się wystaraszylam że meża dorwałam i katowalam aż skurczy nie dostałam i 25 stycznia o 22 wyladowałam na porodówce a 26 urodziłam :) takze glowa do gory damy rade :) i Ty i Twoja amelka też :) czasem dzieciaczkom jest bardzo dobrze u mamusi w brzuszku i poprostu nie chca opuszczac brzuszka :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...