littlemum

ale fajnie do mnie jeszcze ciuszki nie doatrly :(

ja tez mam taka nadzieje ze mi spadnie wiecej niz przytylam i bede w koncu zajebista laska hehehe jak to mowi moj maz hot mummy

juz zjadlam... obkadlam si jak dzikusek u mnie dzis byla piekna sloneczna pogoda tylko ze strasznie zimno i mrozno

wlasnie nastawilam ziemniaczki i jak sie ugotuja to posmaze z kapustka mmmm

widze ze sie o rozstapach rozmowa toczyla to ja dodam od siebie... ja tez mam tylko na piersiach i to wlasciwie na jednej co najsmieszniejsze na tej mniejszej a na brzuchu mam tylko dlatego ze mam blizne i to wlasciwie tablizna mi strzelila bo tam skora wiadomo nie jest sprezysta spgetti... mmmm... tez bym zjadla kapusta kiszona za mna chodzi ale mi sie nie chce do skelpu isc, ale chyba sie wybiore

nusia ja bym wszystko dala zeby nie isc do szpitala, nie wiem jak u ciebie ale u mnie (nie mowie ze jest zle bo jak na szpital to jest super) ale odpoczac to tam z pewnoscia nie mozna chociazby dlatego ze co 2 godziny przez cala dobe sa tzw brzuszki czyli sprawdzanie tetna dzidziusia i w nocy tak samo cie budza na badanie co 2 godziny. ja znow wstalam pozno dzis i jestem wkurzona z tego powodu bo mi dzien ucieka a ja tego strasznie nie lubie... zrobilam ciastka francuskie z konfiturami na sniadanie i garaca czekolade mniam mniam a teraz musze sie przygotowac do roboty i spadam... na szczescie dzis nie na dlugo..

no i co poszlam na to szkolenie i sie okazalo ze jest tyle chetnych ze ja sie nie zmieszcze. nie mialam pierwszenstwa bo juz raz to szkolenie robilam wiec najpierw szly te co byly po raz pierwszy... pojde w czwartek. zjadlam sobie papryke nadziewana... musze przyznac ze mi wyszla hehe moja niunia dzis leniwa strasznie ale ja czuje wiec sie nie martweie martwi mnie tylko fakt ze zjechala tak nisko ale jak bylam w sobote to rozwarcia nie bylo wiec zle nie jest jutro wtorek i tak tydzien minie szybko. w piatek jest koncert trzeciej godziny dnia mam nadzieje ze dam rade a weekend to juz strzeli szybko i zobacze niuniaszka mojego

pranie sie pierze samo wiec sie nie narobie :) a maz wywiesi... ja sie urodzilam w 33 tygodniu a maz w 35 i jestesmy zdrowi itd.. ale tak jak powiedzialyscie bede lezec... tzn. lezalam bo teraz robie obiad a na 16 ide na szkolenie chyba ze sie zle poczuje to pojde w czwartek. za tydzien wizyta wiec czekam z niecierpliwoscia. mam nadzieje ze do tego czasu juz nie bede musiala szpitala odwiedzac

a ja w nocy mialam znowu skorcze mimo ze wzielam nospe... poki co odkad wstalam jest dobrze ale wezme no spe na wszelki wypadek chyba... i zabieram sie za pranie

przypomnialyscie mi ze musze uprac pieluchy... tez bym zjadl kogel mogel brzuch mi sie spina i laze do lazienki co 10 a czasem nawet i co 2 min.a mala mnie dziubie na wysokosci jajnikow. gajda mala... co ona robi tak nisko... zle mi zle mi zle glowa cmi i mdli i boli i wszystko na raz... pic sie chce... szkada gadac ale marudze dzic ide sie polozyc dobranoc mam nadzieje ze jutro bedzie lepszy dzien

ja ide sobie zrobic mleko z miodem i poczytam sobie ciezarowke :) dzis mi jakos niedobrze, glowa mnie pobolewa, ale nie wiem czy to z nerwow czy co... i znow mi niedobrze :(

nusia ten fragment jest dla ciebie instynkt gniazdowy - jeżeli nagle odczujesz nieprzepartą chęć sprzątania i odkurzania, może to znaczyć coś więcej niż znużenie telewizją;

hej jestem w domku mala dzis sie dobrze rusza tylko tetno miala troche slabsze i jakis akceleracji czy czegos takiego bylo za malo i sie zastanawiali czy mnie nie zostawic, ale stweirdzili ze to koncowka 32 tygodnia to moze tak byc ze sa odchylenia w zapisie i ze wszystko gra, wiec puscili mnie do domu. jak wrocilam to sie zdrzemnelam z godzike i dalej mi sie chce spac wiec chyba sie zaraz poloze... mam przykazane uwaznie liczyc ruchy i obserwowac to i w razie gdyby sie zmniejszyla ilosc to natychmiast do szpitala to samo gdybym miala te skorcze bo chyba mam je troche za szybko i za duzo, mam nospe brac a gdyby nie pomoglo to do szpitala. wiecie czego sie dowiedzialam?? ze z ta nospa w 3 trymestrze to juz nie jest tak hop siup Pani doktor powiedziala ze od biedy tak do 37 tygodnia mozna tylko brac... mi poki co jeszcze nie zabrania ale pozniej to juz musze zawsze konsultowac... za tydzien moja planowa wizyta ciekawe jaka duza juz moja bombelinka moja Gabi taki weekendowy leniuch i bym sie pewnie tym nie przejmowala ale przez te bole ktore milaam od srody to sie wystraszylam, tym bardziej ze wczoraj niunia ani znaku nie dawala dopiero wieczorem

hej dziewuszki :) ja od rana juz zdazylam zwymiotowac hahaha jem sniadanko i psadam do szpitala na ktg mala sie jakos tam rusza ale zeby to byla jakas rewelacja to nie powiem od 7.30 moze z 5 ruchow... no nic zobaczymy co powiedza w szpitalu. mam nadzieje ze bede mogla wam opowiedziec jak wroce

dobranoc dziewczynki trzymajcie sie i do jutra

dziewczyny Gabi sie zaczela ruszac... no coz po tym jak zjadlam pol opakowania czekoladek, cala bombolade i mleko z miodem sprobowalaby sie nie ruszac hehe ciesze sie jestem spokojniejsza, a jutro rano i tak musze na ktg isc brzuch mi sie stawia caly czas... ech... a co do tego ze nie kapia dzieci to ja slyszalam ze teraz sa wlasnie takie tendencje ze se od razu z tej mazi nie kapie bo ona podobno ma dobry wplyw na skore dziecka... a propos kapieli zobaczcie co mi kolezanka przyslala RehaBABY - Wiaderka Tummy Tub

nuska obkadalam sie marsami i nnymi slodyczami, zaraz dokoncze bombonierke milki i kakao albo nie, mleko z miodem i zobaczymy. napisze wam pozniej co i jak...

dziewczyny wrocilam ze szpitala. Bylam na ktg bo sie mala nie rusza zbytnio dzis. puls taki sobie i ruchow bardzo malo wiec chcieli mnie zostawic, ale powiedzieli ze dzis to i tak nic nie zrobia. wiec wrocilam do domu z przykazaniem ze jak do 23 nie odczuje wzmorzonych ruchow to mam wrocic z pizamka. a tak to jutro na ktg z rana. poza tym polozna mi powiedziala ze brzuch mi sie stawia i ze moze bede szybciej rodzic niz mi sie zdaje. ale rozwarcia nie mam moja mama mi mowila ze dzis rano wstala z niepokojem ze chyba bede rodzic jakos na czasie i ze lepiej by bylo jakbym do nich przyjechala bo jak moj maz w pracy caly czas to lepiej zebym byla tam. i szpital pod nosem i lekarz... boje sie ide soboe zrpbic gorace kako bo lekarz zalecil i poloze sie moze zacznie fikac...

pierwsza bylam ja ale ze nikt sie od wczoraj nie odzywal to nie pisalam nic bo wlasiwie nie wiedzialam o czym... wczoraj znow czulam sie jakbym sie rozjezdzala... wszustko mi sie spinalo i bolalo, wzielam nospe i noc mialam troche spokojniejsza... poki co czuje sie dobrze, ale nigdzie nie chodzilam wiec moze jak zaczne sie ruszac to bedzie gorzej zaraz zajrze na 510 zobaczyc

widze ze cisza... ide sie polozyc... nie czuje sie najlepiej jak jutro tez tak bedzie to ide do lekarza jakiegos... dobranoc

ale sie usmialam

ten spiworek to ja zamawialam i juz z niecierpliwoscia na niego oczekuje

co do listonosza to ja tez mam takiego ktory cigle zostawia awizo bo mu sie na 1 pietro nie chce wejsc... on poprostu nie zabiera przesylk ze soba... juz milion razy zglaszalismy to na poczcie ale teraz postanowilismy za kazdym razem skladac skarge pisemnie. my tez sobie pyknelismy maly sexik niedawno... bylo cudnie... po takiej przerwie to wszystko jest zajebiste hehe tylko nie moglam sie odprezyc bo mnie mala tak naparzala swoimi grabiami ze sie smialam caly czas maczetka rozwalil mnie ten tekst ze maz nie chce na glowke hehehe slodziaste ja sie czuje fatalnie bo tak jakby mi sie rozlazila ... i to nie jest fajne bo ja mam w przeciwienstwie do was jeszcze troche czasu... mam nadzieje ze nie dostaje rozwarcia powiedzcie czy wy tez macie tak ze wam sie ze tak powiem prostacko coraz wiecej leje z pipuszki? mam nadzieje ze mi wody nie uciekaja a wizyte mam dopiero za ponad tydzien

ja juz mialam wlasnie nie kupowac ciuszkow ale za ta cene to nie moglam sie oprzec. cos mi strasznie zamula parenting bo jak pisze to dopiero po chwili sie pojawia, a resza stron normalie dziwne to. mario mi zrobil niespodzianke i kupil plyte kolysanki - utulanki, grzegorza turnaua i zaraz sobie posluchamy z dziubaskiem wiec na chwile ide sie polozyc

a ja w 5 10 15 kupilam takie rzeczy sklep - NIEMOWLĘ ubrania - NIEMOWLĘ i jeszcze pajacyk ktorego juz chyba nie ma ale jest z tym samym wzorem co spiworek wystarczy was na chwile zostawic i juz piszecie jak dziekie :)