Aśka36

Angela ale Oskarek fajnie ryby łapie.A jak to było z jego włoskami?Wypadły a teraz ma nowe,czy jak?Bo ja się zawsze dziwię,że dzieci mają ich tak mało a mój Nikodem szok.Chyba po nas,bo ja mam dużo ale cienkie a mój mężu-prawie 40lat-ma super włosy. Dbozuta no tak,mamy w tej podświadomości takie rzeczy,że sny wszystkio ujawniają. A powiedz mi czy Wy na działeczce urzędujecie? Inkaa kciuki zaciśnięte.Masz dziś lepszy dzień? A ja miałam dziś labę w nocy,bo M miał dyżur,he,he.Chodzi o to,że od piątku do niedzieli to on wstaje do młodego dzień i w nocy i robi mliko.Wiecie jak to wyglada?Ja pilnuję godziny jedzenia,budzę męża,on marudzi ale wstaje i stale gada:a ty śpij,czemu nie śpisz? Dobra kobitki,miłego dzionka,my na rynek jedziemy,tym razem dalej nie koło nas.Widziałam tam ostatnio w butiku fajne sandały dla M i spodnie też dla niego.No bo w końcu chciałam sobie coś kupic i widac efekty,he,he. A pogoda bardzo zmienna,wczoraj świeciło słońce a za 5 minut burza.Nieczęsto są takie zjawiska.Dzisiaj tak samo chyba będzie. wkleję Wam kawałek kota,skubany lubi pod laptopem leżec,bo jak piszę to na oparciu sofy trzymam,nagrzewa się starucha

Matko jaka jestem zmęczona.Nikodem obudził się na papu o 4 w nocy i skubany już nie chciał spac.Coś mu się pomyliło,bo zawsze od 6 tej urzęduje.No i bez jedzenia wytrzymał tylko od 0:30 do 4:00.Rano takie kupsko strzelił,że na plecach miał,he,he. Dbozuta niezłe sny.Mi się śniło,że w ciąży znów jestem.Kurcze tak człowiek błagał o tą ciążę a teraz jest strach żeby czasem już nie.Teraz to już bym się chyba załamała. A tymczasem fotki z rana.Skubany tak się rusza,że nic nie mogę pstryknąc.Komórką,więc marnej jakości. Agalk wogóle mu wlosy nie wypadają.Na zdjęciu tak nie widac ale ma ich mnóstwo i nie wiem czy nie trzeba będzie obcinac,he,he. Ale Olafowi ubranie zafundowałaś. Elegancik będzie. Miłego dzionka, aaaa jeszcze......zarosły już ciemiączka u Waszych maluchów?Moj miał przednie tylko 1cm ale jeszcze jest.Wiem,że to ok,tak pytam.

Ja wpadłam jeszcze na herbatkę,bo czekam aż się Nikodem obudzi na papu.Próbujemy jesc co 4 godz.a potem przerwa nocna ile da radę.Idzie całkiem,całkiem ale jak mu dam teraz około 0:00 to pewnie o 4 mnie obudzi.Zobaczymy. Dbozuta nie wiem z tą aglutynacją ale chyba nie.Takie posklejane plemniki nie dotarłyby chyba do celu.Nie wiem,nie sugeruj się. Aaaaa....pytałaś już ale to nic przecież:) Agalk a pewnie,że wkleję,zara,zara.... A tylko butki planujesz niebieskie czy całosc? co ja tu jeszcze chciałam,hmmmm.... Angela a gdzie Wy na tą działkę jezdzicie,to Wasza?Już kiedyś miałam pytac i zapomniałam...albo pytałam....he,he. A ja zakazałam mojej mamie kupowac ciuszki bez wyraznego zamówienia z mojej strony,he,he.Kurcze,bo niektóre lumpki to 1-2 razy ubierze i koniec,bo za dużo ich się zrobiło. Inkaaa poczekamy razem z Tobą. Upiekłam ciasto marchewkowe,bo sok robiłam i zostały paproszki. Mam humorek,bo sobie dziś z mężem..............ale ta kanapa trzeszczy:) jeszcze jutro cos wkleję,już komórkę tez mam zapchaną o rany

No właśnie dziewczyny,to tylko w PL takie dziadostwo ze szczepieniami. Agalk ale pysio do całowania,cudne pultynki. Irena ja tylko butlą karmię. Super,że synek się odwrócił.A dzieci przeważnie nie lubią usg i się chowają. Oopsy i tak trzymac:) My byliśmy w lesie na spacerze i teraz błogie lenistwo.Nic mi się nie chce a właściwie spac.

Agalk a te szczepienia co dostaje to jest pakiet podstawowy? My mamy podstawowy ale z mniejszą ilością kłucia.Miało byc 14 razy a będzie chyba 7.Porażka,że za to się płaci i to 800zł.A pneumokoki i inne badziewia to by kosztowały około 3500,jakaś paranoja,tego nie braliśmy. 7300 niezły klopsik:) Darenka ale wiesz,że sudocrem ma działanie wysuszające,nie? Ja muszę cos dla Nikodema wymyślec.Ma na skórze czerwone,suche,łuszczące place,chyba od tarcia od ubranek.Na razie smaruję go balsamem a jak nie będzie poprawy to coś dla skóry atopowej kupię. Angela to się Oliwka udała:) Ale burza przyszła znienacka,leje.

Hej dziewczyny, super wieści czytam od rana. Mirabell GRATULACJE ale fajnie.Czekamy na wieści wszelakie od NOWEJ MAMUSI. Darenka ale Nikola ładniutka i taka słodka,duuuże buziaki od cioci. Napisz mi ile dajesz jej mleczka na dobę? Nikodem do wczoraj jadł 8x140 a od dziś spróbuję 170 ale może 5-6 razy. Angela to pewnie jakaś ostra reakcja alergiczna.A domyślasz się od czego? Tak się wczoraj zastanawiałam czy Ty dajesz małemu codziennie inny obiadek?Ale to juz tak pytam,nie w związku z wysypką.Jak nie masz czasu to nie odpisuj,spoko wodza:) Martek oooo to Szymek się wyszaleje w wodzie co? No a my byliśmy wczoraj na bioderkach i hurraaaa juz nie musimy więcej.Babka kazała go szeroko pieluchowac do 6 m-ca życia a ja już tego nie robię od ho,ho m-ca.No bo on sam te girki już trzyma jak trzeba. Kobitki tak patrzę na plan rozwoju dziecka i padłam.W 3m-cu juz powinien przy leżeniu na brzuchu podpierac się łokciami.A mój Nikodem przestał podnosic główkę,tylko lezy i płacze a gdzie tu ramiona.Wczoraj zapytałam tą babkę od bioderek.Powiedziała delikatnie,że to moja wina,bo za mało na brzuchu leży i mięśni nie wzmacnia a teraz to ma głowę ciężką i już mu się nie chce.Strasznie się z tym czuję,bo wczoraj widziałam chyba młodszą dziewczynkę co juz główkę sztywno trzymała a mój Niki jeszcze się giba.Jasny gwint. A wczoraj zostawiłam go u mamy i poszłam na zakupy.Dziewczyny nie wiem czy też tak macie ale.....od kiedy jest Nikodem ja nie potrafię jakos tak na luzie wyjśc i pa,pa.Łaziłam po tych butikach ale zero satysfakcji,tak jakby mnie ktoś gonił i gadał wracaj,wracaj,takie wewnetrzne coś.A mama sobie poradzi i o to się nie bałam. Oki,już nie gderam, ładna pogoda, od wczoraj wróciło lato, muszę zakupy spożywcze zrobic,bo jutro Boże Ciało. Buziaki,miłego dnia i piszcie co u Was i dzieciaków.

Agalk też mam maxi cosi ale bez bazy,montowany na siedzeniu,inna wersja.A to lustereczko to też sobie potem zamontuję jak już Niki z tyłu usiądzie.

Wpadłam zobaczyc co u Was kobitki? U nas wszystko gra,Nikodem rośnie jak na drożdżach i ma już 5kilo z hakiem. Wkleję zdjęcie ale to tak na zachętę oczywiście,bo fluidków nie mogę. Cały czas trzymam za każdą z Was kciukasy,buziaki.

Irena napisz kobieto jak Ty się wogóle czujesz i co tam w brzuszku,bardzo się rusza?Jakieś inne objawy? Ech,sentyment mnie złapał.Jakbym wcześniej wiedziała,że ta ciąża się dobrze skończy to bym się bardziej z ciąży cieszyła.A tak był strach i czegoś mi do dziś brakuje.No to jak ten brzucholek,fajny co?

o Dbozuta....jak praca? Byłaś już?

Dziewczyny a w środę jest Dzień Ojca.Chyba coś wymyślę dla męża od Nikodema.Dobra ale smęcę spadam już bo sama se gadam.

.....a plany...na działkę chciałam jechac ale pogoda do bani,chyba popada.Zobaczę,może tylko na 2 godz.wskoczę posadzic sadzonki kwiatów. Nie wiem co na obiad.Mężu wspominał coś o naleśnikach ale to kurcze takie bezwartościowe.Może zrobię ale jak zwykle na suchej patelni,he,he......bo to dupsko nigdy nie schudnie.

Agalk a Ty Olafa od początku na tylnim siedzeniu wozisz? Bo ja Nikodema na przednim tyłem do kier.jazdy,no i w foteliku oczywiście.Muszę się zorientowac od kiedy można na tylnim,no i wtedy nast.fotelik kupic,bo ten jest tylko do 9 kg. Mirabell ale czekamy niecierpliwie....... Dbozuta to powodzenia na rozmowie.A bierzesz no.no-spę? Pomaga czasem.

Agalk i co ? Upolowałaś jakiś ciuszek?

Mirabell czekamy niecierpliwie...........

Irena fajny awatarek.

Agalk obrączki robocze,dobre:) a platynowy blond jest super ale najtrudniejszy do utrzymania. Angela a tiramisu to ciasto zrobiłaś czy w formie deseru? Bo to chyba różnie można.

Mirabell o widzę, ze Angela juz Cię "naprostowała":) Tak,ręce też mialam xl,najgorzej od rana,potem się trochę rozkręcały.A obrączki nie nosiłam,bo można się rano obudzic i już jej nie zdjąc.A teraz kurna blaszka to mam paluchy wogóle utyte i tak jak Angela chyba powiększę obrączkę.No bo jak je odchudzic?Chyba na pianinie zacznę grac,he,he. Darenka dzięki za info.Fajnie tak porównac dzieciaki. A ja właśnie mam owu,he,he,trzeba uwazac. Wogóle to przyszłam się chwalic.Zabieram się w końcu za siebie,bo to już 2 m-ce a ja taka niedorobiona jakaś.Byłam u fryzjera,walnęłam sobie pasemka.Potem poszłam do sklepu "Gorseciarnia" i brafiterka doradziła mi stanik.Dziewczyny,polecam takie sklepy gdzie jest profesjonalista.Jestem mega zadowolona.No i jeszcze torebkę kupilam.Ech,życie jest ogólnie przesrane ale dziś piękne.CDN Właśnie spadł mi telefon i pękł ekran........ Angela Ty grawerowalaś obrączki dopiero na rocznicę i już po powiekszeniu,nie?Bo ja mam już grawer i tak myślę,że on się spierniczy przy powiekszaniu obwodu.

Angela JAK TY TO KOBIETO ROBISZ????/? że Oskarek tak śpi i wogóle?? normalnie

irena34Witam was dziewczyny,znalazlam w necie liste dla noworodkow,myslicie ze jest w niej wszystko,czy cos by jeszcze dodaliscie ?Co tyle mam to nie jedna Wyprawka dla noworodkaUBRANKA - śpioszki 4– szt. - body z krótkim rękawem 7– szt. - body z długim rękawem 7– szt. - kaftaniki 3– szt. - pajacyki 5 szt. - sweterki, polar 1– szt. - czapeczki (2 cienkie, 1 grubsza, najlepiej ze ściągaczem, wiązana) - skarpetki 5 par - cienkie rękawiczki 2 pary - śpiwór z kapturem (na chłodne miesiące) HIGIENA - mydełko dla niemowląt (najlepiej z dozownikiem) - krem przeciw odparzeniom - oliwka - chusteczki pielęgnacyjne - paczka pieluch New born - szczoteczka do włosów - gumowa gruszka lub aspirator do noska - małe nożyczki z okrągłymi końcówkami - patyczki higieniczne - wyjałowione gaziki oraz waciki - pieluchy tetrowe 10 szt. - ręczniki kąpielowe 2 szt. - termometr do mierzenia temperatury wody - wanienka - przewijak - proszek do prania niemowlęcych ubranek - spirytus do przemywania pępka - sól fizjologiczna SEN - łóżeczko - materacyk - ceratka pod prześcieradło - pościel 2 komplety - kołderka - cienki kocyk 2 szt. - grubszy kocyk - rożek 2 szt. SPACER - wózek - śpiwór do wózka - torba na akcesoria małego podróżnika - osłona przeciwdeszczowa - fotelik do przewożenia malucha autem ŻYWIENIE Do karmienia piersią: - wkładki ochronne do biustonosza - laktator Do karmienia butelką: - butelka 125 ml 3 szt. - butelka 250 ml 3 szt. - smoczki pasujące do butelek - szczoteczka do mycia - podgrzewacz do butelek - termoopakowanie do butelek i to na tyle :) aleeee lista No właśnie,prawda jest taka że to co dla jednej mamy potrzebne inna uzna za zbędne.A wszystko wyjdzie potem w praniu. ja wykreślam: śpiwory,mydełko.krem na odparzenia,oliwkę,spirytus,sól,podgrzewacz do butelek a dodaję: płyn 2 w 1 do kąpieli(włosy i ciało),mąka ziemniaczana-odparzenia,platki kosmetyczne większe,pieluchy flanelowe kilka,octenisept a ubranka to ta niższa cyfra i za dużo butelek o 4 szt jak coś mnie oświeci to napiszę

Darenkanoo a jakbym mu dawała jeśc tyle ile chce to dopiero by przybrał. A powiedz mi czy Nikola ma codziennie jakiś schemat:spacer,kąpiel,sen itd.o tych samych godz.? U nas jest różnie.No bo kąpiemy mniej więcej o tej samej porze,je o tych samych godz. ale spacer to już dzicz.Zazwyczaj tak do 14-15 stej jest jeden ale typowo po zakupy czyli 30-45min.i bez "bajerów".Potem jak nudno to koło 17tej.No i jak mąż wróci i zje obiad to o 19 idziemy np.do lasu na 1,5godz,bo trzeba na kąpiel wracac.A te 'bajery'to wyciąganie z wózka i patrzenie na świat po którym jest ryk,że tak mało,he,he. A i w trakcie dnia to sobie śpi kiedy chce a noc jest od 1 w nocy do 6 rano,o 3 jedzenie. Pracujemy nad spaniem chociaż już po 23. A jak na działkę jedziemy to zupełny młyn ze spaniem. A i jeszcze:co Nikola robi z tymi zabawkami?Chwyta je już i potrzącha?Bo nie mogę się już u Nikodema doczekac.On na razie tego nie umie,ewentualnie smoczek przytrzyma otwartą dłonią. No już nie męczę. Miłego dzionka kobiety,buziaki.

angela00000Aśka36Mirabell ja też nie miałam lewatywy i nawet nikt się nie pytał ani nic.Ale organizm chyba sam się przygotował,bo dzień wcześniej byłam 2 razy na kibelku(fajny temat,he,he). Ale powiem Ci,że jak już miałam bóle parte a nie mogłam przec,bo za małe rozwarcie to nacisk na kiszki jest taki,że myślałam,że zaraz się zesr......ale nic się nie wydarzyło.Mój mąż w sumie najbardziej się tego bał,ha,ha a ja bym się nie przejęła:)Agalk tą brodawkę zasugerowano mi usunąc.Miałam ją już od dawna ale w ciąży ożyła i zaczęła się zmieniac,swędziała,rosła.Przestraszyłam się,że to jakiś czyrak albo co i poszłam się zbadac.Byłam nawet u dwóch dermatologów dla pewności. Asia ja mam coś takiego na prawej piersi z boku tak pod tym haczykiem od ramiączka od stanika.To wygląda jak pieg ale taki hm chropowaty i dziwny i dość duży a ja głupia boję się że to coś złego będzie i nie idę do lekarza, naczytałam się w necie i mam pietra.Odwagi mi brak No to właśnie było chropowate.Też się naczytałam w necie i jest tyle odmian piegów,znamion i innego badziewia,że samemu nigdy się tego nie sklasyfikuje.Ja poszłam,bo mamy fajną,odnowioną poradnię dermatologiczną.A po drugiej stronie ulicy jest też dermatolog prywatnie.Robi niezłe zabiegi kwasami.Raz skorzystałam,skóra na twarzy taka odnowiona była.No i najważniejsze,że mojej wrażliwej cery nie nadwerężył. A kobitki,Wy nie śpicie,he,he? Mój M usypia młodego,znaczy pewnie razem zasnęli,zaraz zobaczę.

Mirabell ja właśnie dzisiaj ogladałam leżaczki na allegro.Mój młody nie chce już lezec w łóżku ani na sofie,bo mało widac.I tak sobie myślałam,że z takiego leżaczka lepiej mu ogladac świat. Moim zdaniem absolutnie nie nadaje się od pierwszych dni życia.Noworodek musi leżec na płaskim i twardym (kokos,gryka itd).Potrzebuje zamkniętej przestrzeni a nie wiatru wokół.Preferuje warunki brzuszka:cicho,ciemno,ciasno,ciepło czyli zawinięcia w rożek a nie bajerów.Tak myślę.

Mirabell ja też nie miałam lewatywy i nawet nikt się nie pytał ani nic.Ale organizm chyba sam się przygotował,bo dzień wcześniej byłam 2 razy na kibelku(fajny temat,he,he). Ale powiem Ci,że jak już miałam bóle parte a nie mogłam przec,bo za małe rozwarcie to nacisk na kiszki jest taki,że myślałam,że zaraz się zesr......ale nic się nie wydarzyło.Mój mąż w sumie najbardziej się tego bał,ha,ha a ja bym się nie przejęła:) Agalk tą brodawkę zasugerowano mi usunąc.Miałam ją już od dawna ale w ciąży ożyła i zaczęła się zmieniac,swędziała,rosła.Przestraszyłam się,że to jakiś czyrak albo co i poszłam się zbadac.Byłam nawet u dwóch dermatologów dla pewności.

Agalk tak na oko to 6-7mm.A co,masz też jakieś ciekawostki? Tak się zastanawiam czy na jesień nie pozbyc się takiego wstrętnego piega na plecach,a fuj,jak rodzynek jest,blee.No ale to już ze wzgl.estetycznych i już nie na kasę chorych.Jeszcze pomyślę. Mirabell dopóki mi wody nie odeszły to Nikodem się ruszał caly czas.Nawet 5 minut wcześniej.Potem już siedział cichutko.No ale miał monitorowane serducho i byłam spokojna. Też się już nie mogę doczekac Twojego porodu.Wszystko dopięte na ostatni guzik?No i pytaj ile wlezie.Cholernie ważny jest spokój ducha i opanowanie na wagę złota.A po porodzie będzie ktoś z Tobą w domu jak wyjdziesz ze szpitala?Mi pomogła mama.O ludzie jaka była potrzebna.Nawet mi gotowe obiady pod nos stawiała,inaczej bym nic nie jadła,brak czasu,wyczerpanie. Wróciłam od dentysty jak widac.Zapisałam się na kolejną wizytę.Trza iśc za ciosem. Oj,mały płacze...