Skocz do zawartości
Forum

Aśka36

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Aśka36

  1. Agalk naleśniki przedwczoraj miałam.Dla M z twarogiem a dla mnie wytrawne (por,szynka,brokuły,feta i polane sosem ze śpleśniałego niebieskiego sera,hi,hi). A chałupa,lepiej nie pytac.Jeden z najczęstrzych tematów kłótni (zaraz po braku czasu dla rodziny).Nadal maluje wnętrze na biało i tylko w weekendy jak już się obrobimy z zakupami czyli zostaje kilka godz.Wszystko się o brak czasu rozchodzi.
  2. Inkaaa kobito,nowe buty na wesele? To kup od razu duuużo plastrów,he,he.Nie no,chociaż wez jakieś sprawdzone na przebranie i mnie też zabierz.
  3. Rorita o to widzę,że z domem a raczej mężem masz tą samą przeprawę co ja.Wszystko chce sam robic.Chyba sie emerytury doczekam a nie domu. Darenka my też chrzciny niedługo mamy a dokładnie to 14sierpnia.No i jutro czy pojutrze podjedziemy do przyszłej chrzestnej a do chrzestnego w tygodniu.Chyba coś upiekę to ich dzieciaki będą miały ciacho. No i już panika w co małego ubrac i mamę i tatę,hi,hi,ze mną najgorzej to widzę. Dbozuta każda metoda byle skuteczna.A czy ta inseminacja będzie na naturalnym cyklu czy clo+progesteron itd.?
  4. Czyli co,wszyscy śpią? Ja też zaraz mykam tylko młody jeszcze mleczko dostanie za kwadrans. My dziś z Nikodemem i kotem sami w domku. Dobranoc
  5. Rorita dzięki za cudne zdjęcia.Najbardziej mi się drugie z sesji podoba.REWELACJA!!!! Gdańsk od razu poznałam.Kiedyś co roku jezdziłam na jarmark.No a jak staranka zaczeliśmy to jakoś innego tematu nie było. No a ja juz od 2 tygodni filtr w akwarium próbuję wymienic i nijak nie mogę.Nikodem stale coś chce:) Teraz też tylko pisac mogę a on obok i życzy sobie żeby krowę udawac.No to:muuuuuuuu
  6. angela00000Tak pytał się czy Oskar je zupki z mięskiem ja tak lekarz czy mały je owoce ja tak czy pije soczki ja tak jakie mleko ja nan pro 2 czy dostal juz gluten dostal kaszke z glutenem i nic mu nie bylo po za tym że chciał więcej. No co pediatra mówi no to wszystko je i wielkie oczy Aga u mnie wekowanie podobnie do Aśki z tym że ja mam słoiki nie no to miał być żart ;)) a z tym glutenem to jakaś próba jest tak? Jak ok to znaczy,że co może jeśc? Ja bym najchętniej mlodemu dała pałkę kurczaka w dłoń i finito,he,he.
  7. a słoików to mam wpip ale w piwnicy,he,he....z Nikodemem tam nie chodzę w ten syf:)
  8. dbozutadziewczynki może wam się przyda PromoBaby.pl Dzięki.Ja osobiście to uwielbiam ulotki reklamowe ze szkrzynki,chociaż prawie nigdy nie korzystam,hi,hi.
  9. Agalk oooo kochana,Ty byś widziała jak ja zaprawiam.Dosłownie cały dzień 3 kilo ogórków. To wygląda tak: kupię ogóry,wrzucę do michy z wodą Nikodem płacze...........2 godz.pózniej........wyciągam i płuczę...Nikodem.......................................3 godz.pozniej...................obiorę 2 ogórki....Nikodem...................obiorę 3 ogórki,4,5.Nikodem..............2 godz.pózniej...............nie mam słoików...........czekam na M itd. Angela o ładnie waży.A coś o żywieniu Ci pediatra mówiła? A ja dziś utknęłam w windzie z Nikodemem w wózku między piętrami.Mam klaustrofobię i prawie zemdlałam.Już wykręcałam nr alarmowy.Winda ruszyła ale jechała taaaaak wolno,że nawet nie wiem do czego porównac.Jeszcze chwila i atak paniki jak w banku. Od dziś puszczam windą sam wózek a ja z małym po schodach.
  10. Włożyłam Nikodemowi do rączki grzechotkę,zacisnął i się dziwi co sie dzieje i co to za szurszające coś.
  11. Witam i ja, u nas leje od rana i jest paskudnie. Jak przestanie na chwilę to mykam z młodym po ogórki znowu. Angela ciekawa jestem ile Oskarek waży.Ładnie siedzi:) A powiedz mi kiedy Twoje dzieciaki sztywno trzymały główkę?Mój Nikodem jeszcze się bimba. Dbozuta napisz potem na jakie dostałaś skierowanie. Miłego dzionka babinki.
  12. A ja dopiero ogórki pasteryzuję.Nikodem i wczoraj i dziś prawie nie spał w dzień.Dosłownie po 15-30 minut i się budzi.Stale sobie życzy,żeby mu dupkę nosic. Irena fajnie,że się odezwałaś:) Oopsy napiszesz mi o co kaman z tym białkiem serwatkowym?Pytam i pytam a tu niciewo niet.
  13. Angela pewnie wszystko w porządku a babcia smacznie śpi.To chyba kolejny raz,no nie? Może warto by miec numer tel.do jakiejś sąsiadki,ktora mieszka obok babci? Współczuję stresu.Ja też bym się nakręciła.
  14. Witam się upalnie,za gorąco dla mnie. Na razie spijam kawkę,Nikodem sobie dosypia i pójdziemy po ogórki na dalsze zaprawy. Trochę mnie mama zmartwiła,bo dzwoniła i mówi,że ma coś z oczami.Jak patrzy to widzi kratkę.Mnie się to z odklejeniem siatkówki kojarzy lub jaskrą o ile to nie to samo.Prosiłam aby do okulisty szła,bo chciała czekac w kolejce na nfz (miesiąc,dwa?). Miłego dzionka, piszcie co u Was? Wczoraj przeglądałam ciuszki dla Nikodema tzn.kolejny worek od bratowej.Rozbawiła mnie ta bluza i mój mały wiercipięta. Wkleicie też coś?
  15. Angela spokojnie,poczekam,pa,pa.
  16. Angela a można przepisik? Ładnie proszę. Dziś jeszcze curry robię ale jutro bym Twoje zrobiła. I ciacho dziś wszystkim stawiam,bo wyszło:
  17. Angela a jakie ogóry robiłaś,że je pasteryzujesz? Ja wczoraj zrobiłam 3kg ogórków curry i dziś idę po następne.Są takie tanie,że grzech nie zaprawiac. Dbozuta już się zadomowiłaś w nowej pracy?
  18. Mirabell no sama widzisz,że Ci się wszystko klei. A Nikodem juź nie ma typowych kolek ale takie bóle brzucha.Nagle się pręży i widac,że go boli.Pomaga poklepywanie po pupie,bo krople cały czas stosuję też. Oopsy białko serwetkowe? nie,serwatkowe? Jak zwał,tak zwał ale napisz co to,bo mi się z wodą po odciśniętym białym serze kojarzy,he,he. Acha...Emienogie o ile mnie pamięc nie myli. A ja upiekłam biszkopt jednak.Przed chwilą był jeszcze wysoki ale boję się teraz zobaczyc.Ostatnio sernik miałam mega wysoki a po chwili 1 cm,ha,ha. Dbozuta dużo tych badań,niektórych nawet nie znam. idę do kuchni............
  19. Dziewczyny miłego tygodnia pracy Wam życzę. No bo ja z Nikodemem to się obijamy macierzyńsko. Buziaki
  20. Ja też witam, u nas pochmurno ale nie pada,potem nie wiadomo. Młody na razie "gada" z karuzelką,więc dopadłam laptopa z kawką. Trochę się uspokoiłam z tym podnoszeniem głowy.Wiem,że młody jest po prostu leniem śmierdzącym.Kurcze jak go na moich kolanach na brzuchu kładę to trzyma ja ta lala a jak go samego gdzieś na twardym położę to płacze. Zjadłam lekkie śniadanko:sałata,pomidor,ogórek z oliwą z oliwek i pieczywo chrupkie.Jakaś ociężała jestem i strasznie mi te moje 5-6 kilo więcej ciąży.Mogłoby już sobie pójśc. Angela no tak,sobota upał,wczoraj w kratkę i dziś też dziwnie. Dobrze,że już zdrowiejecie. Słuchaj,Ty niedługo będziesz miała wyfroterowane podłogi przez Oskarka:) No a ja myślę czy nie upiec skubańca z wiśniami albo coś. Rorita opierdzielili ale i tak tablety dali....co za.... A tam trzeba dbac o siebie i się nie przejmowac głupim gadaniem.No byle do celu. Dbozuta ja przepraszam ale się pogubiłam ciutek.Czy Wy teraz do nowego gina chcecie iśc czy jak to było.Wybacz ale ja na serio coś z pamięcią mam. Oooo Nikodem pogadał z motylami i śpi. Miłego dzionka,wpadnę potem zapewne.
  21. No mam w końcu chwilkę dla siebie. Nikodem śpi a tatuś wcina brzoskwinie i zaraz mi masaż stóp robi.Uwielbiam to. Rorita a napisz coś o swoim dzieciaczku. Mamma zdrówka dla Alanka. Angela nooo a już myślałam,że choróbsko bardziej szaleje,bo mało pisałaś:) Dobrej nocki dziewczyny, mnie trochę głowa boli od tego słońca.
  22. Rorita do lekarza to koniecznie idz na usg.Zapewne organizm oczysci się sam ale ja bym sprawdziła.Po co Ci potem jeszcze jakieś zapalenie. Po ciązy biochemicznej można się od razu starac a po poronieniu lekarze sugerują czekac 3 m-ce. Jesteś dzielna. Super,że masz już jednego szkraba. Mam nadzieję,że będziesz z nami pisała,bo my mamy dobry wpływ (mama nadzieje,he,he). Kobitki,całuję wszystkie,bo koleżanka zaraz przychodzi i jedziemy na działkę. No a Niki znowu płacze,bidaka brzuch od wczoraj boli.
  23. Mirabell mój Nikodem pierwsze 2 tyg.to prawie nie płakał a nawet za mało.Tak,tak,bo on nawet na jedzonko nie płakał. Od trzeciego tygodnia zaczęły się kolki i płacz po 4-5 godz.dziennie jakby go ze skóry obdzierali.Nie do uspokojenia.Czasem wyłam z nim. A w jakich sytuacjach Twój synio płacze? Jest najedzony wtedy? Ma sucho i ciepło? Tulenie nie pomaga?Bo nic innego na razie nie potrzebuje. A może boli go brzuszek.Jak się zachowuje? Może pomoże Ci myśl,że płacz to jedyna forma komunikacji z nami.Musi "powiedziec",że coś mu nie pasi. Napewno się dogadacie. Rorita chciałabym Cię pocieszyc......... ale ja straciłam 3 ciąże i myślę,że te objawy nie wróżą dobrze.Mam nadzieję,że się pomylę,bo każdy przypadek jest inny.Trzymam kciuki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...