Skocz do zawartości
Forum

Aśka36

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Aśka36

  1. Głosik poszedł. A ja mam w domu przetwórnię pomidorów,więc pa,pa. A na obiad starego dewolaja z zamrażarki,ha,ha.
  2. Ja chyba dziś porobię przeciery z pomidorów,są takie tanie,że nie mogę na to patrzec. Nigdy nie robiłam,he,he.
  3. A u mnie szaro-buro a tu coś wiecznie o słońcu w tv gadają. Jest u Was??
  4. o nie,ja tak długo szukałam mms-a z moim ciachem,że Dbozuta mnie wyprzedziła sama piekłaś? he,he,pycha
  5. agalk28Oskarek gratki 8 miesiaca Laurka 3 miesiaca no i moj Olaf dzis ma 6 miesiecy O impreza,podłączam się. WSZYSTKIEGO NAJ,NAJ.....
  6. Oopsy DaisySię rozpisałyście ;))Inka tą kobietę to olej-forum jest od pisania.Szczególnie weszłaś na Parenting żeby się dzielić radościami jak i Twoimi smutkami.Widocznie kobita ma problem ze sobą Po drugie:ciastoooooooooo !! tak jak i Angeli mój jęzor powędrował... Martek fotki świetne, również miłego wieczoru! Joanno jakie Ty smakołyki robiłaś? Ja mojego S wysłał po chleb do sklepu to razem z chlebem pojechał pokopać piłkę zapomniał chłopaczyna przynieść do domu yyyy,co? teraz ja? placek z brzoskwiniami,wiśniami,ananasami i zapomniałam...a..... z agrestem a kilka dni wcześniej babkę z rodzynkami
  7. Inkaaa no masz szczęście kobito,że jadłam dziś ciasto,bo by mi jęzor uciekł.
  8. Mirabell ale cudny i chyba myśliciel,bo tak czoło marszczy,he,he,fajny jest. Inkaaa pisz,pisz i pisz i tyle.
  9. Angela a właśnie Ci priva napisałam.
  10. Hej dziewczyny, co tam dziś nowego? Angela no właśnie idę na wychowawczy,no i wtedy nie zarabiam kasiory,buuuu.Na razie na rok a potem zobaczymy.Jeśli akurat byśmy się już przeprowadzali za miasto to jeszcze dłużej.A pierdziele,coś mi się też należy a mąż jak najbardziej popiera. A jak Ty rozegrasz łączenie nauki i dzieciaki?Mąż z nimi zostanie? Ładna dziś pogoda,bynajmniej tak pogodnie ale na razie chłodnawo. Ja tam obiadu też nie robię,leczo jeszcze jest. Na rynek zaraz idziemy po owocei warzywka.Mąż zjada każdą ilośc malin,śliwek,nektarynek i innych.Jak mały podrośnie to chyba z plecakiem na rynek będę chodziła,żarłoki takie. Lena pracusiu,wychodz kobito,bo ja tu czekam z pytaniami.Jak Ty robisz te musy z malin,z tymi pesteczkami? Bo ja młodemu przez sitko przetarłam,żeby ich nie było to mi sam sok został.Dałam mu rozcieńczony ale ja mus chcialam,no.To się nagadałam. Do miłego....
  11. Hej kobiety, jakieś smagania rózgą odczułam i wyszłam z norki,he,he. Nie no czasu nie mialam.Młody wyje całymi dniami i stale mu do buzi zaglądam,bo wiecznie paluchy w niej trzyma.Wczoraj coś mu dziąsło krwawiło ale na razie nic nie widzę. Jedyna rada to tulenie i teraz też przyklejony do mnie. Pralkę szlag trafił i dziś nową przywiezli.Chętnie bym ją odpaliła ale nie chce mi się jej podłączac,poczekam na M. Jestem w trakcie mycia okien i prania dywanu znowu.Wogóle mam ostatnio nerwa,bo z chałupą na prostą wyjśc nie mogę.Kwiaty zakurzone,lampy to samo a w łazience mieszka pająk. No i co tu jeszcze chciałam? Acha, skleroza mi galopuje. Angela jak efekty herbaciane? Mirabell ech ale radośc,no nie? Oopsy miłej laby życzę. Martek a więcej roboty oznacza chociaż więcej kasy? Macierzyński mi się kończy na początku września.Wczoraj mówiłam M,że będzie mi musiał ładnie kasiorkę dawac i się "ucieszył",he,he. Spadam,bo chrzestna do Nikodema zaraz przychodzi.Ploty będą. Miłego wieczorku, żebyśmy humory miały łagodne i chciało się cokolwiek.
  12. Hej dziewczyny, u mnie też upał. W nocy obudził mnie megastyczny ból głowy,przeszło po 2 tabletach a przyszła @. Agalk aaaa tak,to po mamusi Olaf ma:) Matko ile zęboli,szok.Ciekawe od czego to zależy.Nikodem jeszcze nie ma ani jednego......chyba się nie martwię... A wczoraj byli u nas rodzice.Zobaczyłam u Nikodema pierwszy raz,że ktoś mu nie pasi.Jak był na rękach u babci lub dziadka to się krzywił.Jak ja go wzięłam i patrzył na nich z bliska to ok.A zawsze się do wszystkich uśmiecha i się zdziwiliśmy,zwłaszcza że nie izoluję go od ludzi,dzieci. Miłego dzionka kobiety, uciekamy po warzywka.
  13. dbozutaAngela fajnie, że Ci sie podobało, czekamy na relację i zdjęcia U nas jest gorąco i deszcz pada noo masakra jakaś, zapowiadają ostre burze a ja siedze w tym lesie dookoła drzew i na samą myśl dostaję oczopląsu w pracy jesteś czy na działce?
  14. Witam i ja, szaro-buro u mnie i chłodniej. Młody zjadł swoje owocki i kima. Angela a dzisiaj to Ci współczuję.Nie cierpię powrotów z urlopu,góra prania i wszędzie bajzel.Bynajmniej tak byłoby u mnie. Wczoraj wrzuciłam pluszaki do prania,które dostał Nikodem.Po 5 minutach słyszę jakieś dzwięki z pralki a dokładnie kwaczenie.Kurde jak się przestraszyłam a to była pluszowa kaczka ale nie wiedziałam,że w środku ma mechanizm,he,he i ożyła.Najlepsze jest to że teraz wisi na suszarce i kwacze tak co 5 minut a nie ma wyłącznika.Chyba ją ukatrupię młotkiem.
  15. roritaAśka36 Rorita ale super,czekamy na kolejne wieści.Wszystko będzie dobrze.A jak się czujesz?Już odmiennie?.nie mogę dopuszczać do uczucia głodu ,bo wtedy mdli mnie chooolernie i cyc w staniki się nie mieści, to samo bebzon na wierzchu :/ Jaaaaaaa ,ale zazdroszczę Wam takich łasuchów :) mój nie może 11 kg przekroczyć i je jak wróbelek :( Eeee chyba się nie przejmujesz,co?Widocznie ma takie potrzeby.Zobaczysz za kilkanaście lat jak będzie małolatem to pulpetów nie nadążysz kulac,he,he. A co je najchętniej?
  16. Oopsy ooohoho,to pewnikiem okna lśnią,co? Rorita ale super,czekamy na kolejne wieści.Wszystko będzie dobrze.A jak się czujesz?Już odmiennie? Kochane babka mi znowu wyszła tylko rodzynki zapikowały w dół bom durna:) A młody zjadł aż 2 brzoskwinie i jeszcze mu kleiku ryżowego sypnęłam dla zagęszczenia.Matko,on wszystko zjada i wyje o jeszcze,muszę go szybko smoczkiem zatykac żeby "dociamkał".
  17. Nie,no ta pogoda.........dopiero co słońce świeciło a teraz ciemno jak w nocy i burza idzie. Rorita a lubię ogórkową,mniam ale ja znowu porową robię.Przy okazji dla młodego osobno. Agalk ja też już bym chciala Nikodema gdzieś już kąpac,jezioro czy coś.On tak lubi wodę ale znowu mu się skóra pogorszyła i nawet tak przyszłościowo cienko to widzę. Agula ale ten Wasz Olaf to "niedobry" jest.Mój puki co to milusiński,jest bardzo pogodny,do wszystkich się śmieje i nie ma takich humorków.No ale to na razie.......
  18. Witam upalnie, ja się nie nadaję na taki skwar. Wiecie co znalazłam wczoraj na zmęczenie? He,he,okna umyłam w dużym pokoju,bo M z mlodymna spacer poszli.Dobrze mi to zrobiło i powiało świeżością.Może dziś pozostałe machnę jak Nikodem przyśnie. A co u Was dziewczyny? Może coś ciekawego gotujecie?
  19. Aaaaaa,czy Wam też się chce tak spac? Padam na ryjek,piję kolejną kawę i jakoś kiepsko na twarzy wyglądam. Kurcze muszę zakombinowac dzień bez Nikodema i gdzieś się podładowac. Ja pierdzielę,właśnie coś zauważyłam........kot mi nasikał do worka z ciuchami dla Nikodema,ech,łobuz jeden.Wczoraj brat mi przywiózł lumpy po swoich dzieciach.No nic,pranie.
  20. Martek ładny kolor opalenizny.Ja to zawsze troszkę zazdroszczę. Czyżbyś już w robocie była? Myślałam,że może do końca tyg.w domu się obijacie. Lecę na rynek z młodym oczywista.
  21. Hej dziewczyny, właśnie wciągam śniadanie, za oknem skwar, młody zasnął po zjedzeniu jabłka, mam chwilę. Martek witaj po urlopie.Wkleisz jakieś fotki ? Pewnie Szymek się wyszalał,mały przystojniak. Jakieś ciasto bym zjadła ale nie wiem co upiec.No to na razie mój jedyny dzisiejszy "problem",he,he........mam ochotę powiedziec............lubię te robotę.
  22. Witam i ja, wstałam po 7:00,oczywiście nie z własnej woli.Nikodem już się wyspał i życzył sobie pełnej obsługi. Potem basen,małe zakupy,zero obiadu,nie chce mi się.Może wieczorem zrobię zupę porowo-serową.Niby w upały zup nie robię ale takiej mi się zachciało. Agalk no to super,że podróż się udała i wszystko wogóle.He,he,imprezy imprezami ale ja się cieszę,że już z głowy. Irena no najgorzej to się denerwowac.Ja kupiłam laktator,żeby rozkręcic laktację,piłam wszystko i kicha.Chociaż powiem Ci,że po 2 tyg.zdarzyło się,że mleko jakby leciało(znaczy w dal,bo ilośc do kitu) ale ja już byłam tak wydeptana tą walką,że dałam spokój.Dopiero teraz wiem,że nie żałuję ale na początku rozpaczałam. Jedyne co mogę powiedziec,że ciut pomagało to zioła ale nie takie sztuczne mieszanki dla matek karmiących w granulkach.Trzeba kupic zioła w sklepie zielarskim lub aptece i samemu parzyc herbatę.Jak chcesz to napisz ,znajdę nazwy tych ziół,było ich chyba 4-5. Mykam teraz z młodym na działkę,więc do wieczora. Wiem,zdjęcia miałam wkleic ale ostatnio stwierdziłam,że jestem w tym do kitu.
  23. Witam niedzielnie, za oknem słońce w pełni,za dużo nawet ani chmurki. Dbozuta dopiero poczytałam o wytrzewieniu.Nie wiedzialam,że takie coś jest,więc się nie domyśliłam,że o to chodzi.Straszne.Biedny chlopiec. Kariotyp to właśnie podstawowe badanie i dobrze że to zrobicie. My dopiero po śniadanku.Zrobiłam w końcu tą rybę po grecku wczoraj chyba po 22,dobra jest. Uciekamy na działkę,chwasty rosną na potęgę.
  24. Lena o jasny gwint ale oczyska,wiem już to mówiłam. Fajnie,że w robocie nie podupadłaś na duchu tylko ostro wystartowałaś. Dostałam odp.z klubu malucha.Mogę młodego "oddac"w każdej chwili. Matko!!!!!!poczułam jakiś uścisk w żołądku..yyyyyyyyyyyy..........chyba na razie nie dam rady.......ratunku.....mojego malutkiego,maciupkiego,kochaniutkiego............. Dbozuta jakaś literówka powstała i nie potrafię odczytac z czym siostra urodziła synka? Wiesz,nie wiem czy zestaw pytań będzie standardowy ale chyba tak.To była kilkustronicowa ankieta,genetyk pyta,Ty odpowiadasz.Nie pamiętam wszystkiego ale spokojnie.Pytania są po to aby dopasowac dalsze badania i pomóc. A wiesz jakie konkretnie badania będziecie mieli? Pewnie chromosomy to raz a co jeszcze? A Nikodem dziś wpylił 150 jabłka a na obiad 180 jarzynowej z masłem.............i chciał jeszcze ale mu nie dałam.Jak schemat to schemat.Cieszę się,że ma apetyt. U nas dziś tak wieje,że na działkę nie pojechałam ale mega spacer zaliczony. No i od 15stej próbuję zrobic rybę po grecku ale Nikodem nie daje. Miłego wieczorku dziewczyny, o i coś wkleję......... nie wiem dlaczego tak wskakuje
×
×
  • Dodaj nową pozycję...