Skocz do zawartości
Forum

gabalas

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez gabalas

  1. Monia wspolczuje, glupawe to sytuacje są Ide dzis do pracy po 2 miesiecznej przerwie, jeju ale mi sie nie chce
  2. Lehrerin Gratulacje wieeeeeeeeelkie. Spokojnych 9miesięcy A ja cos zle spalam w nocy, wstalam o 5, a tu do pracy trzeba iśc na 24h
  3. gabalas

    Żywe srebro

    Milego weekendu Dzisiaj Krzys bedzie tatusia męczył a mamusia do pracki
  4. Andi no to sie ginowi trafiło:duren: Gratulki dziewczynki Bedzie Pysiek miał poważne zadanie, opiekować sie mlodszą siostra hohohoho
  5. gabalas

    Żywe srebro

    basica dzisiaj to nawet fajna mialam sytuacje, bo maly jak sie tak roazwalil na podlodze to mu powiedzialam ze sobie ide do domu i go zostawaim, no i akurat przechodzila pani z troche mniejszym dzieckiem w wozku i mowi "a to ja cie zabiore do siebie, pojdziesz ze mna?" i podeszla do Krzysia a ja na to " to prosze idz z pania. I w tym momencie sie mały zarwał z podłogi i szybciutko podleciał do mnie i jeszcze rączke podal, ale sie smialysmy z ta panią
  6. gabalas

    Żywe srebro

    Dzisiaj mi histerie w sklepie odwali bo upatrzył sobie jakis kolorowe cukierki wił sie po podłodze
  7. bajustyna to tak jak u nas my tez szpital zaliczylismy. a co małej było??? dorotka 20 kilo no niezle:Uśmiech: to taka w sam raz dla mojego Krzysia Dziewczyny jak wygladaja wasze zakupy z 2-latkiem??? moj w miare ładnie sie nauczył chodzic po sklepie ale niesty coraz więcej rzeczy by zabieral do domu (kilorowe jogurty, cukiereczki) musze jakos z tym skonczyć bo powoli to sie w histerie zamienia jak czegos nie dostanie
  8. gabalas

    Żywe srebro

    basica moj tez tak w tym okresie sie do krwi obijał, non stop albo siniak na głowie albo krew, warga rozwalona. Teraz juz duzo mniej bo sprawniejszy fizycznie, ale dzis tez orła zaliczył spadaja z segmentu Na szczescie krwi nie było
  9. gabalas

    Żywe srebro

    grzecha oj baaaaardzo chetnie z kawki skorzystam:Uśmiech: Dopada mnie chyba jakies przesilenie i tak mi sie chce spac że szok Krzys tylko wywala kolejne zabawki z pudełek, a ja juz nie mam sieły, zaraz mi kompa wyłączy
  10. slonko Krzys tez moze miec ciut ponad metr bo sie dokladnie zmierzyć nie dał A pewnie wszyscy mowia ze wyglada jak 3-4 latek, lekarze tez mowia ze jest duzy ale wszystko z nim w porządku
  11. Gocha witaj kochana:Uśmiech: dawaj nam tu jakies foteczki My na bilans jeszcze przez to nasze chorowanie nie dotarlismy, ale w czsie pobytu w szpitalu był wazony i mierzony , więc waży prawie 17 kilo i ma metr, więc chlop gigant
  12. Moja za piękna wiosne za lepsze jutro za zdrowie za zakopanie dołow za szczęście
  13. Witam Monia To delektuj sie urokami rodzinnymi, ucałuj mame, a co Cie taak ci lokatorzy wkurzyli?? Anulka dobre to z tym miksowaniem. U nas jest na odwrót. wszystko musi byc w kawałkach, najlepiej takich ze sie ledwie do buzi miesci, normalna zupa to juz jest nie do zjedzenia bo to papka Ann wiosna chyba już tuż tuż:Uśmiech:
  14. Ann :duren::duren::duren: dzięki
  15. Moje dziecko poznalo nowe slowo i uwolnic sie od niego nie może to "buty"
  16. gabalas

    Jaka gazeta?

    Taką gazete codzinna z wiadomosciami to już internetowa jest u mnnie gora, ale reszta zdecydowanie papier. E-bookow nie lubie ale jak nie mam w papierze to z braku laku sie zadowole, ale zdecydowanie dłuzej mi czytanie idzie
  17. No i ryba sie doczekała:Uśmiech: Ann zaciekawil mnie ten groch, mozesz troche przyblizyc temacik???:Uśmiech: Zjadłam chyba z pol kilo sałatki z pora, az mi niedobrze
  18. Dziubala Mysle ze jak wyjedziemy to juz mojemu nic nie bedzie przeszkadzało, a slonko przede wszystkim. Piasek, plaza, woda juz sie doczekac nie moge No i mam nadzieje ze dól egzystencjalny tych planó nie powali
  19. basica31dzisiaj nie robie nic idziemy cos na miescie zjesc i tak trzymaj:Uśmiech: U mnie sie ryba wietrzy i czeka az ja ktos opanieruje.....ciekawe ile jeszcze poczeka
  20. Dziubala Krzys nie znosi jak go slonce razi, ale w lecie jakos nie było tego problemu. Teraz był chory to dlugo slonca nie widział, pogoda paskudna, dopiero dzisiaj mial taki przelomowy dzień no i okropnie sie krzywił na to nasze słoneczko, chowal głowe basica prosze bardzo Eh dopadł mnie dzsiaj dół egzystencjalny, musze sobie jakąś łopate sprawić:duren:
  21. basica zawsze mnie to drazniło że nikt we mnie nie widzi mojej wrazliwosci, tylko wszyscy mnie uwazaja za hiper twardego babola , wrednego i takiego co ze wszystki sobie poradzi, a tam z drugiej strony jest baaaaardzo wrazliwa istotka ktorej nikt nie widzi, dobrze ze moj Mjest tez blizniak to wie o co chodzi
  22. slonko wspolczuje tych głupawych telefonówmam nadzieje że szybko sie sprawa wyjasni dziubala udanego spacerku Anulka za zdrowko Mikiego A mi sie udało zaliczyć spacer poki sloneczko świeciło, zakupy zrobiłam, rundke przez osiedle z malym też (zachowywał sie jak wampir na tym słoncu) i wrocilismy do domku. Spacer tak na niego zadziałal że padł bez większych problemówi spi juz 1,5 godz:Uśmiech:
  23. Anulka i znalezli ukojenie w jezdzie samochodami po salonie
  24. zubelek zaciskam mocno, zwlaszcza ze to matematyczny
×
×
  • Dodaj nową pozycję...