Jeżeli chodzi o bezsenność to polecam fajną stronkę http://dzidziusiowo.pl/ciaza-i-porod/
ciaza/187-zaburzenia-snu-w-ciazy, podpowiadają, jak walczyć z bezsennością. Kilka rzeczy sprawdziłam i rzeczywiście działają:)
Zgadzam się że w takim przypadku jedyne co może pomóc to robienie testów znienacka oraz rozmowa ze specjalistą. Gdy daleko to zaszło pomocne było by wysłanie chłopaka do ośrodka stacjonarnego
Myślę że dużo rolę odgrywa tu motywacja. Możesz ustaliś np codzienną godzinę rozpoczynania czytania. np że o 16 codziennie przez 45 min czyta wtedy będzie dużo łatwiej mu się za to zabrać
Sprawa jest mocno skomplikowana. Ciężko doradzić co zrobić w takiej sytuacji. Jak dla mnie to bardzo dobrze że jasno wyraziłąś swoją negatywną opinię na ten temat