Skocz do zawartości
Forum

gosiammm

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez gosiammm

  1. Kubula coś się zasypia i zasypia i zasnąć nie może... za dużo wrażeń;) po spotkaniu pojechaliśmy na zakupy, a później zachaczyliśmy jeszcze o mojego chrześniaka-bo ma jutro imieniny... no i tak do 20 zleciało:)
  2. Dobiliśmy do domu!!!! Dziękuje wam za spotkanie!!! Było suuuper! Trzeba koniecznie powtórzyć! Tylko teraz to faktycznie nad morze, na kilka dni żeby spokojnie pogadać;)
  3. AAAAA Magda bo wy przecież już jutro wyjeżdżacie:)))) Ja to jakoś ostatnio nie orientuje się w dniach tygodnia itd. Gratulujemy zębola!!! U nas nic nie widać nowego:/
  4. A Kubie o dziwo szybko poszło zasypianie:) na szczęście!!!! Zobaczymy jaka będzie noc! Mam nadzieję, że spędzi ją w łóżeczku...
  5. Mi też 13 pasuje! Veronica na studia wrócić nie mogę chociażby ze względów finansowych... Nie wiadomo co to będzie z naszym budżetem na rok 2010;) Andzia sił kochana!!!!Mam nadzieję, że u Marysi jak i Zosi nic się nie rozwinie...
  6. Witam wieczorowo:) Wróciliśmy dzisiaj do usypiania Kuby w łóżeczku... no i płacze... a ja czuje się jak wyrodna matka, która nie chce dziecku czasu wieczorem poświęcić żeby usnął:/ i go dręczy:(((( wiem, wiem - głupoty, ale tak mam:(((( Teraz nastała o dziwo cisza, ale założę się, że stoi w łóżeczku i czeka aż ktoś wejdzie... Rena dobrze, że u Bartusia nic poważnego nie jest... Cafe Andzia zarezerwowała coś, dała nam link, ale z tego przejęcia z powodu zasypiania Kuby to zapomniałam nawet na jakiej to ulicy...
  7. Moja pralka już kończy pranie... P. jeszcze śpi. Kubie zaraz będę musiała śniadanko zrobić... Kolejny dzień jak co dzień... Powiem wam, że z jednej strony baaaaardzo bym chciała iść do pracy... Myślałam, że chociaż wrócić na studia mi się uda, ale na razie nie ma szans...a tak mi się marzy oderwać na chwilę od codzenności... Może miałabym więcej cierpliwości wtedy...
  8. Witam, nocka do d... mały oczywiście spał z nami, przed 12 wylądował w naszym łóżku i nie mógł zasnąć:/ ehhh myślałam, że jak tak mało spał w dzień to prześpi całą noc, a tu taki numer:/ Andzia co tam u was????? Ja też się martwie!!! Veronica dzięki za przepis:) czyli to w sumie naleśniki są:)muszę małemu zrobić... Anielinka i jak? Dała Amelka pospać???
  9. Kuba spał tylko pół godziny... potem prawie godzinę przepłakał, a teraz bawi się tak ładnie,że dziecka nie poznaje:) Beata u nas też Kuba w nocy zaliczył głową krawędź łóżka:/ zaczął się kulać jak już prawie spał i się walnął w głowę...
  10. Ja też jestem ciekawa:) zwłaszcza tych racuchów owocowych:)
  11. Kuba śpi, a ja mam wolne:) na obiad ma zupkę z wczoraj:) tylko może dzisiaj spróbuje mu ryżu do niej ugotować... U nas leje strasznie... buuu:(
  12. Witam i ja:) Andzia jak tam Zosia??? Magda szybko można się do dobrego przywyczaić prawda??;) Mam nadzieję, że jutro Michałek znów da pospać:) Veronica fajny dzień wczoraj spędziliście:) Ja to tak się przyzwyczaiłam do tego, że P. pracuje w piątek i poniedziałek w domu... teraz już się cieszę, że jak przyjedzie o 18 z pracy to przed nami znów taaaaki długi weekend:) bo chociaż siedzi przed kompem to jest z nami i to jest najważniejsze:) Anielinka dała Amelcia pospać??? U nas nocka taka sobie:/ co prawda nie jest tak źle jak u niektórych, ale Kuba spał z nami i się nie wyspałam za bardzo.... a rano się obudził przed 6, było jeszcze taaaaaak ciemno... przypomniały mi się wtedy nasze pobudki o 4 rano zimą...brrrr
  13. Witam:) Dziecię śpi, ja załadowałam zmywarę i poległam:) [Zupkę ugotowałam pomidorową i bardzo mu smakowała na szczęście:) została jeszcze na jutro, a więc problem obiadu mam z głowy:) Miłego wieczoru:)
  14. Zuba ugotowana:) wyszła całkiem całkiem... jestem zwarta i gotowa na pobudkę małego;)
  15. Kuba też to przechodził:) jak udało mu się coś przewrócić, coś zrzucić, zawsze mówił BAM, nawet jak się przewracał - oczywiście bezboleśnie:) pomagało to zwłaszcza na spacerach, bo jak nie zauważałam, że coś wyrzucił z wózka to zawsze jak powiedział BAM wiedziałam, że trzeba się rozglądnąć;)
  16. Kubie dzisiaj spodobała się zabawa w kółko graniaste brałam go za rączki jak stał śpiewałam, a na koniec robiliśmy bęc na tyłek później jak tylko słyszał że zaczynam śpiewać robił BĘC;)
  17. Magda i ja się cieszę:) zwłaszcza że pociągi mamy o takich godzinach, że albo byśmy byli już o 9 w Poznaniu, albo dopiero jakoś po 13, nim do was byśmy na spotkanie dojechali to pewnie 14 by wybiła:/ a tak bez problemu i przynajmniej nie będę się wózkiem martwiła:)
  18. Wszystkiego dobrego dla naszych chłopców - małych i dużych:)
  19. Witam:) Kuba śpi:) a ja mu zupę gotuję, naczytałam się was wczoraj i zapragnęłam dziecku zupę ugotować:) mam nadzieję, że zje bo u niego z zupami to różnie:/ ale zrobię taką gęściejszą, a więc mam nadzieję, że mu podejdzie... Magda nie musisz brać wózka Michałka:) Poprosiłam rodziców i nas zawiozą w niedzielę do Poznania:) Oni wracają ze swojego wyjazdu w sobotę wieczorem, stwierdzili, że niedziele maja wolną to nas zawiozą.... jak pojedziemy autem to nawet nie musimy wózka brać, bo Kuba pewnie zdrzemnie się w aucie, a potem będzie zaaferowany dziećmi i mu się nie będzie chciało w wózku siedzieć:)
  20. Zmykam spać... bo jak widać nie mam siły na rozwijanie swoich myśli.... DOBRANOC!!!
  21. magda_79ehhh, dobrze, ze do pracy wrocilam, bo znowu zczelam myslec. Czasem ciagle mi rece opadaja jak cos zrobie, ale i tak jest lepiej Magda dziękuję, że dałaś mi nadzieję, że może jeszcze wszystko wróci do normy:)
  22. andziaCafe W ogóle to mi sie chyba juz tez mozg kurczy od tego siedenia z dzieciarnią. Normalnie zajezdzam inteligencja i tekstami jak Violetta z Brzyduli Andzia ja ostatnio to samo do mojego P. mówiłam... czy jest możliwe, że mój skurczony mózg wróci kiedyś do swoich dawnych rozmiarów????
  23. Witam wieczorowo:) Mały zasnął, zasypiał taaaaaak długo, myślałam, że nigdy nie padnie... Dzisiaj Kuba też miał drzemkę w ciągu dnia na raty... dzień do bani ale jakoś na szczęście przetrwaliśmy:)))
×
×
  • Dodaj nową pozycję...