gosiammm

U nas imprezka udana:) Kuba wziął kieliszek... i odrazu wziął go do buzi, jak nic nie było to zaczął wylizywać ze środka z nadzieją chyba że coś jednak tam jest a potem do kompletu dobrał różaniec...

Magda aż mi się cieplej na sercu zrobiło, jak usłyszałam że noc u was praktycznie przespana! Cieszę się baaaardzo!!!!

Andzia gratki dla Zosi!!! Magda, Cafe zdrówka dla chłopaków! Cafe nieciekawie z tą nianią:/

Rena Bartuś super, a torcik genialny!!!!!

Michałku nasz kochany ogromne buziaki z okazji roczku!!!

Dzień dobry kobietki! My już na nogach... zaraz biorę się za sprzątnie bo dzisiaj teściówka i siostra P. przyjeżdżają:) Andzia no właśnie co do mojej obecności na spotkaniu to nie wiem czy będę mogła 3 października... Okazało się, że rodzice chyba wyjeżdżają na sobotę i będę musiała być u nich w sklepie.... ale to jeszcze się okaże...

Zosiu wszystkiego dobrego!!!

Witajcie kobietki:) Głowa mnie coś boli:/ Kasioleqq miło Cię widzieć:) Magda dla Michałka za mleczko:) ehhh nie mam siły pisać...

Hej Andzia trzymam kciuki żeby zołzy dzisiaj dały się opanować;)

Witajcie kochane! Wpadam rano z kawką do was, bo później jadę do rodziców i pewnie nie znajdę czasu żeby zajrzeć... Cafe ja też Cię dawno nie widziałam Magda ahhhh śliczne to ubranko właśnie podobne były w cocodrillo tylko brakowało mi jakiegoś fajnego kolorku a ta koszula i pulowerek idealne! No i spodnie suuuuuper!!! Beata współczuje, że musisz iść na tą operację... a do gina to ja też się wybieram, ale na wybieraniu się kończy:/

Wiem wiem Andzia ale Kuba był dzisiaj jakiś pobudzony! Na szczęście nie marudził! AAAAAA garnuszek na klocuszek doszedł... dostałam dzsiaj zawiadomienie o paczce - powtórne!!! Szkoda tylko, że pierwszego nie dostałam:/

Anielinka na pocieszenie mój dopiero padł przed chwilą... popołudniu spał godzinkę - co jak na niego jest baaaardzo krótko... nie wiem co mu dzisiaj... chciał zasnąć w pozycji do raczkowania i tak męczyliśmy się pół godziny z zasypianiem...

O matko przepraszam was za długość ostatnich postów obiecuję poprawę:)

My od rana byliśmy na spacerku... u nas jest tak gorąco, że masakra!!!! Tak was czytam i ja jako jedyna chyba cieszę się z nadchodzącej jesieni... pewnie, że potem będę wam marudzić ale jak na razie pragnę ochłody!!! Jeszcze nigdy się tyle nie nachodziłam co przez tegoroczne lato... Mam już dość komarów, pszczół i szerszeni (jeden chciał się ze mną zaprzyjaźnić)... Jedyne co mnie martwi to czy nasz wózek przetrwa zimę... niestety dostał w kość przez długie spacery i nie lada obciążenie (często wracam z ciężkimi zakupami:/) Dwa kółka nam się psują - wiecie może czy gdzieś można kupić koła piankowe???? Nie wiem co z nim będzie...ehhhh.... Moja mama do mnie dzwoniła umówiła mnie do kosmetyczki na jutro na zdjęcie tipsiorów, bo mnie denerwują i do fryzjerki na grzywkę... Głupia grzywka tylko, a i tak się cieszę, że do fryzjera idę A co najważniejsze, jutro w końcu będą zdjęcia ze ślubu No i jutro mam nadzieję załatwię w starostwie przeniesienie papierów do Leszna i zabiorę się za to moje prawko... P. mnie nastraszył dzisiaj, że od stycznia maja być wprowadzone inne testy teoretyczne znając moje szczęście to się na nie załapie:/ Anielinka te niektóre torty fajne:) ale ja to chyba wolę tradycyjne - okrągłe z jakąś fajną dekoracją:) Magda tak czytam o Twoim Michałku i ja nie wiem jak to wytrzymujesz.... Kiedyś mały płakał całą niedzielę to w poniedziałek od razu byłam u lekarza znając mnie to bym ciągle latała do lekarza... chociaż u was jest praktycznie sprawa jasna - zęby... no ale tak się męczyć...ehhh:( Andzia w ramach pocieszenie powiem ci, że Kuba nie spał w ogóle!!! Mam nadzieję, że to jakiś jednodniowy wybryk... ale, żeby to jeszcze marudził... chodzi i się cieszy... nie wiem z czego ;) Za karę dostanie obiad ze słoiczka:) Kupiłam Kubie dzisiaj w 5-10-15 koszulę na roczek:) Chociaż w cocodrillo mi się bardziej podobały, ale nie chciało mi się wracać niestety A w ogóle to jestem z siebie dumna bo odebrałam od szewca buty i dowiozłam całą parę do domu co przy moim ostatnim pechu jest nie lada wyczynem

Kacperek, Bartuś buziaki dla was!!!!!

Witam Kochane:) Ja dzisiaj z rana z kawą, żeby nie było, że zaniedbuje;) Oto kawka: I ciacho: prosze się częstować:)))) Anielinka u nas też w weekend imprezka:))))

Witam wieczorowo:) Pisałam w południa posta i mi się komp wyłączył:/ ostatnio jakoś z komputerem się nie lubimy:/ Beata Izunia śliczna no i tort cuuuuuuudo!!!! Piękny poprostu!!! Ja nie zamówiłam żadnego tortu konkretnego ale mam nadzieję, że będzie ładny:) Tynia na zdjęciu widać, że mały zadowolony:) no i torcik też niczego sobie;) Andzia po pierwsze - zdrówka dla dziewczynek!!! A po drugie to ja też dzisiaj dostałam dopiero pampersy.... ale lepiej późno niż wcale;) za to garnuszka na klocuszek nie ma:(((( gościu od którego kupowałam napisał mi numer przesyłki a więc pójdę wyjaśnić na pocztę:/ zobaczymy co mi są w stanie na poczcie powiedzieć o ich przesyłkach:/ Veronica super dzień spędziłaś wczoraj:) powiem wam, że ja jak rano się budzę i wiem, że muszę iść do miasta (a mam daleko) to rodzi się we mnie agresja.... ehhhh coraz bardziej odczuwam brak prawka... Ostatnio chciałam moje papiery z Poznania do Leszna przenieść, ale okazało się, że dokumentów muszę szukać w starostwie... ehhh muszę tatę poprosić żeby jak najszybciej mnie tam zawiózł bo ja już chce prawko!!!!! Magda dobrze, że wizytę u laryngologa macie już za sobą... Michaś to ma przeboje jak nie zęby to krzywa przegroda nosowa:/ się namęczy biedny niepotrzebnie :( Cafe kicha z tą waszą nianią... ja ostatnio tak sobie myślę co to będzie dalej... Może niedługo będzie trzeba iść do pracy, ale z kim mały zostanie??? Niby w poniedziałki i piątki P. ma wolne ale zostają jeszcze 3 dni w tygodniu.... a moja mama na każdym kroku powtarza, że ona jest za stara już na wnuki:/ Justynka ja za chwilę zabiorę się za tą ankietę, bo coś czasu i sił nie miałam żeby przysiąść... ale dzisiaj muszę wysłać i już! A co do siusiaka to u nas też jest z tym problem:/ mamy przez rok ściągać napletek i obserwować na razie:/ Rena super, że Bartek tak sam zasnął! Kuba ostatnio zasypia w mig ale ja muszę z nim leżeć:/ ehhh tak ładnie zasypiał sam ale przez to wstawanie nie da rady go położyć:/ Andzia na razie na scrappki zbieram głównie materiały, ale mam kilka pomysłów... no i robię małemu dekoracje na roczek:)

Witam wieczorowo:) Ehhhh nie mam weny do pisania coś... Życzę wszystkim przespanych nocek, a potrzebującym zdrówka:) Dobrej nocy!

aaaaa wyobraźcie sobie, że garnuszek na klocuszek kupiłam tydzień temu... wczoraj pisałam z zapytaniem czy wysłali, no i mi odpisali, że wysłali 8.09 priorytetem, a on jeszcze nie doszedł ehhh mam nadzieje, że najpóźniej w poniedziałek dojdzie....

Moja strona, a więc niezmiennie za zdrowie!!!!!

Witajcie sobotnio:) U nas nocka suuuuuper:) Kuba spał u siebie do 7:30 bez żadnej pobudki Beata współczuje upadku Izuni!! Tynia fajnie, że jesteście zadowoleni z krzesełka:) Veronica, Andzia wyłazić mi z tych jesiennych deprech Magda jak się czujesz??? Mam nadzieje, że chociaż troszkę lepiej Dobra trzeba się brać za ten bajzel w domu Miłej soboty!!!

Magda chyba mały uciskał mi na nerw i drętwiała mi lewa ręka i lewa część twarzy... ehhh strachu się nieźle najadłam....

My po spacerku... Anielinka współczuje pogody:/ Andzia nie mam sprawdzonego przepisu na leniwce:) biorę ser, jajko i mąke i myrdam:);) Tynia ty wczoraj wspominałaś poród, a ja dzisiaj cały czas myślę o tym, że rok temu trafiłam do szpitala i już tam czekałam na Kubę rok temu strachu trochę się najadłam jak mi zaczęła twarz i ręka drętwieć...brrrrr

Andzia spóźnione życzenia dla męża! Trzymam kciuki żeby Marysia w końcu zasnęła! Anielinka u nas dokładnie taka sama noc, Kuba ani razu w nocy nie mruknął i spał w swoim łóżeczku, a nawet rano cierpliwie czekał na mleko;) Beata ślicznie Iza prezentuje się na swoim nowym pojeździe! Magda ja Cię podziwiam, nie dość że znosisz pobudki Michała to jeszcze dajesz radę w nocy go czegoś nauczyć;)

Izunia wszystkiego dobrego z okazji pierwszych urodzinek