Skocz do zawartości
Forum

tinka_30

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez tinka_30

  1. tinka_30

    Marzec 2012

    Witam i ja U nas tez slonko swieci, tak wiec dzis kolejne werandowanie. Obiadek podszykowany i zdążyłam mężowi zrobić pyszne śniadanko - dzis mamy rocznice. Milej niedzieli Wam zycze
  2. tinka_30

    Marzec 2012

    Miska dzięki za odp. na moje pytanie. Synek spi nakarmiony, H. dzis nocuje u babci...tak wiec jest przyjemny wieczor.
  3. Dziekuje za mile slowa odnosnie synka. Sabinko nic nie pominęłaś, chyba Wam nie pisałam.Poród byl naturalny. Na sali porodowej byłam po 16, a urodziłam o 19.50. Skurcze nieregularne, tak wiec czekaliśmy, potem oxy....i bóle parte i poszło. Druga faza porodu 15 minut (z Hania 35min). Sabinko zobaczysz jak czas szybko zleci i Ty będziesz miała maleństwo. Dzis przyjechała moja siostra i mama zabrała Hanie do siebie (będzie spala razem z bliźniaczkami). tak wiec wieczor nasz ( a jutro mamy rocznice poznania - mam prezent niespodziankę dla męża, ciekawe czy On pamięta, a nawet jak nie to nie bede miala mu tego za zle - pomoc i zaangazowanie sprawia,ze nic wiecej mi nie potrzeba) . Ssak nakarmiony i spi. Ale chcialam was cos napisać....po porodzie z Hania był ból, przerażenie, kłopoty zdrowotne (krecz, pęknięty obojczyk) i to wszystko sprawiło, ze macierzyństwo nie było tak cudne jak jest teraz. Nic nie boli, synuś zdrowy i to wszystko sprawia,ze chce się żyć....a macierzyństwo to przyjemność taka jaka powinna byc. Aniu pytasz jak noce.....nie jest źle. Karmie około 23,potem 2-3 i nad ranem 5-6 i śpi dalej. Tak wiec uważam, ze jest ok.Wstaje chętnie, nauczyłam sie karmić na siedząco ( z Hania było tylko na leżąco). Tak wiec sie śmieje,z e musiałam dorosnąć do macierzyństwa.... Renko zazdroszczę wyżerki...ja teraz to ubogo, no ale przeżyjemy.
  4. Aniu tobie tez zdrowka zycze i Oli, a jak bylam przeziebiona to pilam to - Polecam. PRENALEN syrop 150g | Przeziębienia, grypa | Przesiębienia, grypa | i-Apteka.pl Wszyscy spia - Oluś, Hania i maz....chwilo trwaj.....
  5. Dzieki dziewczynki za docenienie mnie na wątku - kurcze jak milo. ale szczerze Wam powiem, ze tu mi jest najlepiej z Wami....mam wrazenie jakbyśmy sie znały bardzo długo i dobrze rozumiały. A Olus no coz - slodziak to fakt. my tez przesylamy zdrowka dla Michalka i dla Zuzi.
  6. tinka_30

    Marzec 2012

    Fiolku nie ma za co. Ja tez jestem pod wrażeniem energii Zabolka. tylko pozazdrościć. a my juz po pierwszym werandowaniu.
  7. witam pokażę wam najnowsze zdjęcie...
  8. tinka_30

    Marzec 2012

    Witam Gratuluje kolejnym mamusiom Ale fajnie,ze mamy pierwsza dziewczynkę. fiolek ja przy kazdej zmianie stosuje Linomag Krem LINOMAG BOBO A+E do ciała 50ml ZIOŁOLEK (2172631696) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. a Nivea na odparzenia, tylko wtedy jak sa jakies zmiany, bo faktycznie jest tempy, ale jak sie cos zadzieje - działa błyskawicznie. Miska mam pytanie do Ciebie....mam nadzieje,ze zajrzysz....jak u Was z kupkami...pytam bo u nas najpierw byly takie pianki z dodatkiem bialych grudek, a od wczoraj jest woda, ktora wsiaka i to mnie zaczyna martwic....
  9. tinka_30

    Marzec 2012

    MISKA ZABOLKU dziekuje za odp. U mnie wczoraj byla pediatra i tez powiedziała ze juz można.ale woliłam sie upewnić. Ale przez ile dni mam werandować, żeby potem wyjść na krotki spacer. I jeszcze jedno pytanie....(bo jakoś juz pozapominałam pewne rzeczy) jak mam pielęgnować główkę tzn. moczyć, czesać coś nakładać...
  10. tinka_30

    Marzec 2012

    Miska sesja zdjęciowa z rodzeństwem śliczna. No to niezle masz z piersiami. Ja sie zastanawiam od kiedy werandowanie (dzieki za podpowiedz) to i ja może jutro zaczne jak pogoda pozwoli.
  11. tinka_30

    Marzec 2012

    Fiołek ogromne gratulacje
  12. tinka_30

    Marzec 2012

    Brylancik i ja tez trzymam kciuki. Bedzie dobrze - zobaczysz.
  13. tinka_30

    Marzec 2012

    Ale ze mnie gapa ...zapomniałam pogratulować Misce i Królikowi
  14. tinka_30

    Marzec 2012

    witam nie chciałam pisać wcześniej, bo chciałam wszystko nadrobic....udalo sie wreszcie. Dziękuje wszystkim za gratulacje i mile slowa. U nas jest dobrze, musialam to wszsytko ogarnac i wdrozyc sie. Nie wiem nawet co pisac. Na sale porodowa trafilam po 16,a o 19.50 bylo po wszystkim. Najpierw bylo przebicie pecherza i zaczely sie skurcze, tlyko nieregularne....i dopiero okolo 19 podłączyli kroplówkę o z oxy i wtedy zaczęły sie bole parte i juz poszło szybko. tak wiec długo sie nie męczyłam, a najlepsze jest to, ze czuje sie fantastycznie...(po poprzednim porodzie byl koszmar). A teraz pomimo,ze jestem nacięta, nie czuje, nie boli jest rewelka. Tak wiec psychicznie i fizycznie funkcjonuje swietnie. Mamy tylko spi i cyca je (choc jeden troszke boli).
  15. witam Jest krotka chwilka... dzis noc boska, wszystko zaplanowane, tak wiec i wyspana jestem, mały głodomór śpi juz po pierwszym śniadanko.Tak wiec 5 minut relaksu. dziekuje za wszystkie mile slowa, fakt zakochałam sie i tak jak pisałam, trzeba chyba dojrzeć do pewnych rzeczy. Szkoda mi tylko H. bo nie moge jej poświecić za dużo czasu, a ona wlasnie tego chce, kiedy karmie ssaka. Nie powiem,z e jest łatwo, trzeba to wszystko jakoś zorganizować i będzie ok. Kazdy ofiaruje pomoc, tak wiec jest super. a co najważniejsze...moje cialo czuje sie fantastycznie, nic nie boli (tylko cycuszki)ale jest bosko. tak wiec u nas pokrótce... Przepraszam, ze teraz nie bede pisała do każdej z Was, ale czytam wszystko. a to od Aleksandra dla wszystkich kochanych cioteczek z okazji Dnia Kobiet...
  16. Witam Dziewczynki zajrze na lduzej jakl sie ogarne i odnajde w nowej sytuacji...a przy dwojce to juz inaczej...niektore wiedza juz, a niektore sie dowiedza za pare miesiecy. A tu zdjecie synka pozycja 14 Zdjęcia dzieci z 5 marca - Witajcie wsrod nas - Co za dzień
  17. Witam Was Dzis wrocilislmy do domu....jest bosko, cudownie i zupelnie to wszystko inaczej przezywam niz przy pierwszym dziecku....chyba dojrzalam do macierzynstwa. synus jest cudny, Hania tez jako siostra, ale jak dojdziemy do siebie (choc ogolnie jest super) to napisze pare slow od siebie. A teraz WSZYSTKIM bardzo dziekujemy za gratulacje, mile słowa i znów wielki uklon w stronę Ani za informacje i założenie wątku w dziale gratulacje. JESTEŚ WIELKA Zdjecie wkleje moze jutro
  18. tinka_30

    Marzec 2012

    Zabolku ja tez tak mam - brak apetytu....tylko posilam sie z rozsądku.Teraz pije kawe, nie wiem czy madrze, ale co tam.
  19. tinka_30

    Marzec 2012

    Bejbelaczek dzieki - jak przeczytalam teraz Twoja wypowiedz to sie wzruszylam. Ja jakos o tym wogole nie mysle....tylko o bolu, strachu i czy szybko pojdzie. A tu faktycznie bol, strach wszystko minie, a bede w ramionach tulila swojego OLKA-BOLKA (tak H. nazywa brata) moj lekarz wlasnie wczoraj powiedzial,ze nagle zaczyna sie cos dizac...potem wszystko ucicha i trzeba pomoc....i tak wlasnie jest u mnie.
  20. Przespałam się i muszę ise ogarnąć.... Mamusiu będzie dobrze. Aniu to bez wzgledu na pore wysylam smsa jak juz bedzie po....
  21. tinka_30

    Marzec 2012

    brylancik100asiorek Mnie też wkurzają pytania tego typu. Ale jest sposób. Wczoraj jedna z koleżanek spytała właśnie kiedy idę rodzić. Powiedziałam że w poniedziałek o 17.15. Spojrzała się na mnie i stwierdziła: że gadam głupoty bo nie mam na to wpływu. A ja do niej, że to ona zadała głupie pytanie to usłyszała taką samą głupią odpowiedź. No i tu się speszyła i liczę że wiecej mi się to nie przytrafi. Ale gdyby to postanowiłam się nie przejmować więcej bo szkoda naszych nerwów. Ale super załatwiłaś koleznake... Brawo, brawo
  22. tinka_30

    Marzec 2012

    Dzieki dziewczynki:)) Właśnie przeprowadziłam rozmowę z kolezanka, która rodziła 2 miesiące temu w tym szpitalu co ja bede rodzic i bardzo pozytywnie mnie nastawiła. Tak wiec juz jest troszke lepiej, choc przypuszczam, ze jak bedzie zblizala sie godzina 15 to stres bedzie ogromny. Wczoraj koleżanka zadzwoniła i mowi najedz sie dobrego, bo teraz długo nie pojesz....ale ja na nic nie mialam ochoty, dzis tez tylko pic mi sie chce. Wykapałam sie , musze jeszcze glowe wymyć, sprawdzić torbę i naszykować obiadek.... Nie gniewajcie się na mnie, ze tylko o sobie pisze, ale ciezko mi zebrac mysli...
  23. tinka_30

    Marzec 2012

    Witam Stres jest ogromny, zasnac nie moglam, a jak sie obudzilam to sie krecilam. Zaraz ide sie czyms zajac, zeby czas szybciej zlecial...
  24. Witam Dziękuje za wsparcie i mile słowa. noc nieciekawa usnąć nie mogłam -stres, co sie obudziłam to tez usnac nie mogłam. Oj ciezko bedzie dzis ..... zaraz sie musze czyms zajac, bo nie wytrzymam...
  25. Ewelinko ja brzuszek to mam maly, jak na takie duzo dziecko...az lekarz zdziwiony. Co do cesarki, to moj lekarz nie jest za, bo gorzej sie po niej dochodzi i ja tez tak uważam. ale jak bedzie mus to mus.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...