jagdeb

Ja tylko na moment, u nas pierwszy raz nie przespana noc. Z nosa sie leje, ząb już się prawie przebił. Jak mała zaśnie to tylko na momencik bo chce oddychać przez nos a nie może. Będzie ciężko

hej bursztynka i inne mamusie :) dopiero położyłam małą więc jest czas na poranną kawę i forum :) anginka no to dobrze że mąż jedzie autem, przynajmniej uniknie tych miejsc justi super wieści, bardzo się cieszę że tak płynnie i naturalnie wyszło wam to wdrożenie się w nowe realia, brawa dla Nairy, mądrej dziewczynki :) U nas też kolejny maruderski dzień, ale na szczęście nocka nie najgorsza.

anginka ja mieszkam w irlandii i o zamachach nic nie słyszałam :/ nie denerwuj się tak strasznie, jak już wiedzą o zamachach to raczej ich nie będzie Gratulacje dla Pauli :))) Izka nie ma co urosła dziewczyna :)

bigbit dzielna dziewczyna z Majeczki tak sobie z 4 wkłuciami poradziła elizkap mi też się zdarzyło że nie mogłam małej uspokoić i zrobiłam coś mega niewychowawczego, posadziłam w leżaczek, smoczek i włączyłam telewizor, podziałało

kamelia oby Maja szybko wydobrzała Ilka trzymam kciuki za udany pierwszy dzień, dla ciebie i Ksawerego

goga witaj :) jakbym zaczynała dopiero cos wprowadzać to dałam bym małej niekapka, po co uczyć ją butelki jak za jakiś czas będziesz zmieniać na kubeczki. Moja pije w ciągu dnia soczek, herbatke i wodę a wózik mamy taki maclaren techno xlr, zwrotny, lekki, wygodny dla dziecka, nie jest najkrótszy po złożeniu, chyba 105 cm ale mi to nie przeszkadza, acha no i nie jest to najmniejsza z parasolek, jak ktoś szuka parasolki gdy dziecko ma już ok roku to kupiłabym inny model. Moja koleżanka też nim jeździ od jakiegos czasu i jest mega zadowolona. Baśka od rana w fatalnym humorze ale już znam przyczynę wyżyna nam się kolejny zębol górna jedynka :/

Ilka ja już zamieniłam wózek na parasolkę i jestem bardzo zadowolona. Nie dziwię się że tutaj takich wózków używają już od małego. Właśnie maclarena kupiliśmy bo to było w ramach prezentu na chrzciny od dziadków. Byliśy u lekarza ale nie u tego mojego, co do niego to tylko z szczepieniami można iść, tylko w pobliskiej klinice. Potwierdził to co wyczytałam, że to jeszcze mogą być hormony i jest to dość powszechne i nie groźne u dzieci. Ewentualnie może to też być cysta, które też się tylko obserwuje a leczy tylko jeżeli zostaną zainfekowane. Czyli obserwować obserwować i tyle. Zrobił na mnie dobre wrażenie bo zaproponował opinie drugiego lekarza, pediatry ale to bym musiała czekać ok miesiąca. Więc stwierdziłam że jak nadal nie będę spokojna to przejdę się jeszcze sama do polskiej pediatry.

Ilka wiesz co jestem w szoku, prawda jest taka że jak spojrzysz na jadłospisy naszych dzieci i poczytasz w necie to każde dziecko je inaczej i wszystkie są zdrowe i szczęśliwe.

bursztynka no zapisałam się na jutro do gp zobaczymy co powie i czy da skierowanie, niestety polska lekarka jest na urlopie ale jak z jutrzejszej wizyty nie będę zadowolona to pójdziemy w przyszłym tyg fasolka no mam nadzieję że u nas też to nie będzie nic poważnego

Trochę się martwię bo Baśka ma małego guziołka w jednym cycuszku. Pokazywałam to już kilku lekarzą i mówili że to może być od moich hormonów. Ale teraz ja już z miesiąc nie karmię a guziołek nadal jest a dzisiaj jak go sprawdzałam to chyba jest większy :/

KATARZYNA_198Dziewczyny blaga pomocy czy ktoras z was mieszka w niemczech musze sie dowiedziec czy zamykajac dzialalnosc w niemczech po 3 miesiach od otwarcia trzeba zaplacic 45% swoich zarobków????????????????? Blaga pomożcie nie moge nic znalezc w necie licze na was bo juz nie daje rady wysłałam zapytanie do mojej koleżanki niemki, nie wiem czy zna odpowiedź ale jak odpisze to zaraz dam ci znać

anginka chłopaki pierwsza klasa a najmłodszy jaki duży :)

Ilka u nas to wygląda mniej więcej tak: 6 - ok. 100ml mm 9 - ok. 140ml mm 10.30 - deserek kilka łyżeczek, chrupka, czasami kaszka 12 13 - ok. 140ml mm (ale teraz wymyśliłam że będę podawać tu obiadek, bo mała jest wyspana i trochę już głodna, narazie udaje nam się zjeśc ok 30ml i potem mleko) 15 - ok. 100ml mm 18 - 210ml mm z kaszką 23 - ok 100ml mm 3 - ok 100ml mm czasami podaje jeszcze trochę jabłka albo banana, do pica woda, soczek/herbatka justi kciuki zaciśnięte, będzie oki :) storczyk poznałam przez chwilę twój ból, jak byliśmy w polsce to teściowie mieszkają na 4 piętrze i właź z tym wózkiem w tą i w tamtą a zaznaczam że miałam pomoc, ale była to masakra. Także, pomimo tego że mam tutaj windę po przyjeździe kupiliśmy nowy wózek, właśnie parasolkę, jestem zachwycona, także się nawet nie zastanawiaj tylko kupuj :)

Adrianek brawo za ząbka :) i jaki śliczny z ciebie chłopczyk :) Ilka z dwojga złego dobrze że to trzydniówka, bo niegroźna a raz przebyta daje odporność na zawsze. A jak ci ta lekarka kazała zmienić dietę? ja się boję że u nas może byc to samo z przybieraniem bo Baśka coś niejadek się zrobiła :/

anmiodzik no tak stare dobre krzesełka, ja i mój 15 letni brat też się na takim wychowaliśmy :) Gosiak ja też się będę na 23 umawiać, poszczepimy się razem :) Kasia pamiętaj dla swoich dzieci jesteś najlepszą mamą i świetnie sobie radzisz, a że jest ciężko...nikt nie mówił że będzie łatwo. anginka będzie dobrze, obyście mieli spokojną noc

anmiodzikJagdeb - podoba mi się to wasze krzesełko - wygląda na lekkie i łatwe do schowania! ...a jest stabilne? bardzo stabilne, tylko nasze jest bez kółek, ale nie wiem czy są one niezbędne

My od kilku dni mamy krzesełko Chicco happy snack jak na razie spoko, najważniejsze że jest lekkie i nie zajmuje za dużo miejsca.

nadinn w takim razie udanych zakupów ja też oddam 4kg :) uważaj bo jak tak od nas pozbierasz to zaraz za dużo będziesz miała ;) Ilka biedny Ksawery, oby mu temperaturka już nie dokuczała, no szczególnie tak wysoka Co do spania to u nas nie ma problemu z zasypianiem ale z przesypianiem nocy, Baśka nawet po przestawieniu na butle budzi się w nocy 3 razy na karmienie 23, 3, 6. Tylko ona chyba dojada to co nie zjada w ciągu dnia 210 to zjada tylko przed snem o 19. A tak to po ok 100 - 140ml. Ale Natalka słodziara :)

Gratulacje dla Mai i Zosi na wasze pięne 6 miesięcy, buziaczki dziewczynki :)

Izka niestety nie poradzę bo pierwszą @ miałam niecały miesiąc temu i jeszcze nie przyszedł czas na drugą. Ale wydaje mi się że po ciąży organizm może potrzebować trochę czasu żeby wrócić do regularnych cykli, ale to tylko moje wydaje mi się. W ogóle pierwszą @ przeszłam okropnie, bóle głowy, mdłości, fatalne samopoczucie a do tego zbiegło się to z zakończeniem laktacji i to chyba dlatego. katarzyna ale święta już za chwilę niecałe 1,5 miesiąca, albo ok 40 dni, to lepiej brzmi :)

nadinn super że wszytsko poszło zgodnie z planem, operacja, utrzymanie laktacji, cieszę się razem z tobą :) Dużo siły na rekonwalescncję, Buziaki pomysł super, a czapeczke już chyba gdzieś mam :) Katarzyna ja podaje słoiczki ale Baśka ostatnio je bojkotuje, zaciska ustka albo pluje. Więc muszę cofnąć się o krok i podawać jej baby rice i po malutku dodawać innych smaków. Bo ten ryżyk zjada pięknie. Do picia podaje wodę i herbatki. A z mlekiem nie poradze. katarzyna super wieści, nie ma to jak rodzinka w komplecie Ewcia trzymam kciuki najmocniej w świecie Gratulujemy kolejnych nowych pierwszych ząbków, ale wysyp mamy :)

Hejka dziewczyny Buziaki dla nowych 6 miesięczniaków i ząbkowców Dzieciaczki na zdjęciach przepiękne, zabawne jednym słowem superaśne, ale mi się rymło :) Jak tak patrzę na tezdjęcia i śledzę jak rosną to mam wrażenie że je znam :) justi ach u nas w tej kwestii ostatnio się wiele działo, ale pozostało na tym że na razie nie wracamy. Ach mówię ci, nie lubię takiego zmianiania planów co chwila, tym bardzej takich planów, ale cóż życie. Zostaniemy na jeszcze rok, dwa bo mięzdyczasie moż enam się sprawy mieszkaniowe w pl wyklarują i potem wrócimy :) Także temat opekunki do Basi wrócił, ale chyba mi się uda bo koleżanka z tuutejszego forum wprowadza się do bloku obok i mam mamę, która chętnie weźmie jeszcze jedno dzieciątko do opieki. Czyżbym znowu miała mieć tyle szczęścia. Trzymajcie kciuki :) Sopfie stawiam na to że to od ząbków, w końcu to nie lada przeżycie rosnące zęby kamelia o tyle dobrze że będziesz miała krótki tydzień i zaraz weekend, trzymam kciuki, będzie dobrze

SopfieEwcia Prawda jest taka, że radzę sobie bo muszę;). Zobaczysz będzie dobrze. Ja pierwsze dni płakałam jak tylko pomyślałam o Misiu. Najlepsza według mnie rada to zakopać się w pracy, kiedy tam jesteś, bo wtedy nie masz czasu myśleć i tęsknić. Trzeba sobie wbić do głowy, że dziecko jest pod dobrą opieką i nic mu nie jest. Ja w ciągu dnia nie dzwonię do domu, bo to nie ma sensu. Wiem, że gdyby się coś działo to dadzą mi znać. Jak wracam do domu to przez pierwsze pół godziny rzucam wszystko i bawię się z Misiem. Wieczorne rytuały pozostały bez zmian, żeby była jakaś rutyna. No iprzytulam go kiedy tylko mogę. Nie ma metody - przeba po prostu przetrwać ten pierwszy najgorszy okres i będzie coraz łatwiej. Gdybym mogła byłabym w domu, ale prawda jest taka, że my też wychowywaliśmy się przy pracujących mamach i mnie osobiście nigdy nie brakowało z jej strony miłości. Trzeba iść w jakość skoro nie da się w ilość;) Sopfie jak pięknie i mądrze to ujęłaś, mi co prawda jeszcze troszkę zostało ale jakoś tak raźniej na duchu mi się zrobiło jak to przeczytałam :)

Chantrel spokojnego, możliwie bezbolesnego szczepienia Haniu Michałku pogodnych kolejnych 6 miesięcy Asiabambo michaś super :) Gosiak superaśne chłopaki a jacy wszyscy podobni do siebie :) anmiodzik ale Natalka jest pocieszna, normalnie agenciara na całego

kaska ale widać różnicę że Staś starszy od np Basi :)