jagdeb

Wczoraj mnie nie bylo wiec przesylam spoznione zyczonka dla kolejnych malych solenizantow. Tak piszecie o tych tesciowych to nie zazdroszcze, na szczescie ja mam bardzo fajna tesciowa. Jak i moi rodzice ma rady czy sygestie ale i tak wszyscy dobrze wiedza ze i tak zawsze robimy wszystko po swojemu i szanuja to, bo przeciez mamy swoje zycie. Ale nam tez pewnie latwiej bo mieszkamy daleko. A apropos tego wapna, to jakie dajecie, takie rozpuszczalne jak dla doroslych, tylko np cwiartke talbletki? czy jest jakies specjalne dla dzieci?

viki80Bursztynka oj to mieliście dużo szczęściaMy wczoraj z M. wydumaliśmy sobie że problemy Dominika z alergią są skutkiem ubocznym szczepienia. Wcześniej jak młodego karmiłam to też jadłam i jaja i truskawki - nie miałam jakiejś tam speciajalnej diety i nic się nie działo - a tu nagle w szóstym miesiącu alergia. W czwartym i piątym miesiącu dołożyliśmy mu pneumokoki i rotawirusy - może to przez to. Już sama nie wiem. Poza tym wyczytaliśmy wczoraj o innym powikłaniu szczepiennym, tzw.nieutulonym płaczu - u nas była taka sytuacja, co prawda nie bezpośrednio po szczepieniu, ale w czwartej dobie - przeraźliwy płacz w nocy i zero kontaktu z dzieckiem. Jagdeb Ty kiedyś też pisałaś że Basia Ci tak płakała, że pojechaliście do szpitala - pamiętasz czy to też mogło być po szczepieniu? U nas to były zęby, ale podejrzewam że na szczepienie tyle reakcji ile dzieci.

Hejka mamusie, AnkaS co do chodzenia to u nas to samo, Baska przemieszcza sie przy meblach ale jak za raczki to nie, bo woli na czworakach, po pierwsze bo szybciej, po drugie bo sama, a ze zloscia jak u wiekszosci, krzyk, placz jakby nie wiem co sie stalo, i wyslizgiwanie sie z rak jak chce sie ja z danego miejsca zabrac

Spoznione dla Bartusia oraz dzisiejsze dla Hani i Michalka zyczonka urodzinowe sle Basia z mama. Cudownych chwil pelnych przygod kazdego dnia :)

Najserdeczniejsze urodzinkowe zyczenia dla Witkorii, sto buziakow od Basi z mama. moja nie bedzie to pewnie wielkie pocieszenie ale Baska tez ciagle w siniakach, zadrapaniach, guzach na glowie. krztuszenie tez juz przerabialam, takie ze musialam przelozyc przez kolano. Straszne to ale chyba cos w tym jest male dzieci maly klopot, wieksze dzieci wiekszy. Teraz chyba wchodzimy w etap guzow i kontuzji. Och oby ich bylo jak najmniej. Dla wszystkich bolesnie zabkujacych maluszkow i mamus (oczywiscie nie zabkujacych ;) duzo buziakow, oby tak nie bolalo. Biedna Majeczka, oby ci lekarze szybko wymyslili cos co jej pomoze

Wszystiego najlepszego dla Franusia, skarbie niech ten pierwszy roczek bedzie dla ciebie wspanialym dniem i poczatkiem dla wspanialych przygod jakie na ciebie czekaja. magnuna fantastycznie ze pobyt w kraju sie udal a Mala wyglada super, no i wiadomo ze trawa jest baaardzo interesujaca :) bursztynka ciesze sie razem z Taba ze wozio juz niedlugo przyjedzie, napisz potem jaki :) jezykowa przykro mi ze wyniki mamy nie sa dobre, ale ja tez z doswiadczenia wiem ze nawet najmniej ciekawe diagnozy moga miec dobre zakonczenie, najwazneijsze ze operacja i leczenie zostanie rozpoczete. Moja mama miala raz czerniaka, raz guzka w piersi i po operacjach i rekonwalescencji jest zdrowym czlowiekem. Jestem pewna ze i u was wszystko sie dobrze potoczy

Natalko kochana, mam nadzieję że miałaś wspaniały 11miesięczny dzień :) gratulujemy raczkowania jeżykowa dobrze że ta wysypka już schodzi

Z tego co wiem nie jest uczulony, jak wyczytalam w necie niektore dzieci maja taka reakcje poszczepienna. A ostroznosc przy uczuleniu na jajko wynika z tego ze ta szczepionka jest namnazana na hodowli komorek zarodka kurzego

Stasiu wszystkiego najpiekniejszego z okazji pierwszych urodzinek Niech sie spelnia wszystkie twoje dzieciece marzenia Zyczy Basia z mama jezykowa trzymam kciuki zeby ta ospa sie u was nie wyklula chyba wam nie pisalam, ze chlopiec z ktorym Basia spedza dnie dostal w niedziele wysypki jak na rozyczke, co sie okazalo byla to reakcja na szczeionke mmr (wysypka pojawila sie 9 dni po szczepionce)

bigbit biedna Majeczka, oby szybko te badania jej porobili i coś zaradzili. A jak mała je jajko to może jajecznica na śniadanie, pewnie nie codziennie ale jest to jakaś opcja.

mamcia wszuystko co piszesz, ja jeszcze przed czyszczeniem noska zawsze psikalam troche woda morska (zeby latwiej dudelki wychodzily), mialam tez taki masc co sie na klatke smaruje, troche ona rozgrzewala ale tez ulatwiala oddychanie (jakis aromat taki miala) i na noc w misce rozpuszczalam karvol to takie kropelki/olejek ulatwiajace oddychanie szybkiego powrotu do zdrowia Ciesze sie ze Natalka tez juz dobrzeje, bidulka

moja tutaj jak dziecko uczulone na bialko ta szczepionkę podaja w szpitalu i zostawiaja na obserwacji ale tez nikt wczesniej chyba nie pyta o to czy dziecko jest uczulone, niedlugo sie dowiem bo tu ta szczepionka jest w 12 mies. Ja zaczelam Basi dawac cale jajko juz jakis czas temu wlasnie zeby sprawdzić czy nie jest na nie uczulona Grzesiu wszystkiego naj na 11 miesiecy :)

ja bym stawiala na zebule

anmiodzik wielkie dzieki, zaraz zrobie sobie przerwe w pracy i poczytam ;)

Hejka, Mam nadzieje ze mialyscie codowne Swieta. U nas spokojnie, kamrelnie bo w tym roku nie jechalismy fo pl i nikt do nas nie przyjezdzal. Takze bylo grono najblizszych znajomych i stroche czasu dla siebie. przez ten czas tez pojamily sie nam kolejne zeby takze mamy juz 10 :) anmiodzik, darka piszecie o zabawach stylulujacych opiszcie kilka, z checia pobawie sie tak z Basia, o ile moje zywe srebro usiedzi w miejscu :) sopfie odezwij sie dobra ide zaglosowac na Hanie Buziaki mamusie

Kochane mamy i maluszki Wesołych Spokojnych Świąt Wielkiej Nocy życzą Jagoda z Basią ps dziękuje my za życzonka i przesyłamy życzonka dla pozostałych maluszków :)

nadinn też zaraz wychodzę do pracy Już tylko myślę o nadchodzących kilku dniach wolnego :) Miłego dnia dziewczyny

bursztynka dzięki, też za wami tęsknię :) darka no tak to jest, pakowanie wszystkiego do buzi, też bym się strachu najadła. Baśka uwielbia paproszki i o zgrozo jak jakiś znajdzie na podłodze to go zlizuje a właśnie miałam jeszcze pisać że ciesze się że Natalka już zdrowa i że tak ładnie poradziła sobie z chorobą a dla anmiodzik zdrówka, obyś szybko wróciła do formy bo chorowanie pryz maluszku jest straszne, nawet porządnie wyleżeć tego nie można

Hejka dziewczyny, Podczytuję cały czas ale nie ma kiedy pisać, bo nie chcę tak wybiórczo, a chciałabym tak każdemu coś :) Dzieciaczki śliczne, przyznaje się że jak nie mam czasu nawet czytać to tylko przeglądam szybko posty w poszukiwaniu zdjątek :) Aż mi się wierzyć nie chce że już lada moment pierwsze roczniaki będą obchodzić urodzinki, ależ zleciał ten rok. U nas wszystko dobrze, po tygodniu nie jedzenia (zęby, mamy już czwórkę) Basi wrócił apetyt. Wsuwa wszystko, łącznie z całą kromką chleba do obiadu :) I tutaj a propos pytania anmiodzik ja Baśce daję wszystko jak tylko ma ochotę. Wynika to z tego że długo nic nie chciała jeść więc jak już jej coś przypasi to niech je. Także z ulubionych rzeczy to mamy, chleb z masłem, danonki, winogrona, śliwki a ostatnio pałaszowała frytkę że aż jej się uszy trzęsły. Jeszcze nie chce się przekonać do wędlin i żółtego sera ale to z czasem. Nie daje mleka krowiego, i chyba nie będę jeszcze przez jakiś czas. Pozdrawiam was mamusie i dzieci kochane :)

asiabambo Ale Michałek jest pogodny, ślicznie się uśmiecha tak jak piszesz szkoda brata :/

Czesc mamuski, troche mnie nie bylo ale tata zajmowal mi kompa :) wczoraj zawiezlismy dziadka na lotnisko i znowu jestesmy sami, tato spipsal sie swietnie, razem z Basia chodzili na dlugie spacerki, poza tym swietnie sie bawili, spiewali, tanczyli i co jeszcze :) normalnie moge wystawic mojemu tacie switnie referencje jako opiekunce :) widze ze tamat pieluszek wielorazwoych calu czas na tapecie, Hania slicznie w nich wyglada :) jezykowa super ze juz po chorobie oby wysypka szybciutko zeszla bigbitowka nie zazdroszcze sytuacji z tesciami i jakbyscie dali rade to polecam wlasne mieszkanko ale tak jak pisaly dziewczyny lepiej wziasc kredyt bo rata to tyle co placenie wynajmu my wazymy troszke ponad 8 kg albo moze wiecej bo Basia ok 3 tygodnie temu zaczela ladnie jesc Pozdrowionka

Bigbit u nas w dzien mala zasypia noszona a wieczorem sama w lozeczku po mleczku. Trwa to ok 20 minut bo musi pare razy wstac, pobawic sie miskami ale za ok 3 razem jak pzrychodze sprawdzic co tam to spi.

storczyk współczuje bardzo, a może mąż spróbuje nakarmić Małą?

Zgłaszamy się wywołane :) U nas wszystko oki, Basia zaczęła ostatnio ładnie jeść ale nie chce chwalić głośno żeby jej się nie odmieniło :) Ząbki kolejne wyszły i następne idą także teraz jesteśmy na etapie dolnych dwójek. No i jak to u nas przy ząbkowaniu katar ale dajemy radę Poza tym tata spisuje się świetnie tylko kompa mi czasami zajmuje ;) Pozdrowionka dla choruszków

bigbit ja usuwalam oliwka, smarowalam obficie na ok godzine przed kapaniem i zakladalam czapeczke a potem wyczesewalam tak ajk ty