Skocz do zawartości
Forum

adria40

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez adria40

  1. adria40

    Lipiec 2010

    annaz to dobrze, ze z zoladkiem narazie ok. Pozniej jeszcze moze to bardziej skontroluja. Szkoda jednak, ze nie am rozwarcia, w koncu to juz czas. Miejmy nadzieje, ze juz niedlugo zacznie sie cos i u Ciebie. Ja tez jestem w szoku, ze juz pierwsze lipcowki maja TAAAAKKKIEE oznaki. Nie moge sobie znalezc miejsca, ciagle mysle o malolatce. Szok i niedowierzanie. Nagle wszystko stalo sie takie niewazne. Nawet moj maz jakis nieobecny.
  2. adria40

    Lipiec 2010

    mamaola wklejam Ci linka. To wlasnie test na to, czy to sa wody plodowe : BoboSafe - test na wyciek płynu owodniowego dla kobiet w ciąży znalazlam to w necie. Moze Ci sie przyda.
  3. adria40

    Lipiec 2010

    malolatka TRZYMAJ SIE, A MY TRZYMAMY KCIUKI ZA CIEBIE. Mi lekarz na ostatniej wizycie mowil, zeby jechac do szpitala dopiero wtedy jak skurcze beda co 10 minut. Ale to jego slowa, a ja sama nie wiem co robic.
  4. adria40

    Lipiec 2010

    rudzia daj znac co tam u lekarza jak pojedziesz. guga Dzieki za słowa pocieszenia :) Noooooo super wiadomosci, bedziecie miec mini przedszkole i dzieciaczki w podobnym wieku, za dwa trzy lata to sie wyrowna :) a za pare lat beda prawie jak rownolatki. Ciesze sie razem z Toba
  5. adria40

    Lipiec 2010

    rudzia nie zastanawiaj sie tylko znajdz innego lekarza, a jesli nie to jedz wieczorem do szpitala. U nas tak jest, ze kobieta w ciazy jedzie w razie potrzeby do szpitala i normalnie z ksiazeczka na oddzial wchodzi i lekarz ma obowiazek ja zbadac. A jesli u Ciebie tak nie ma, to zawsze mozesz pojsc prywatnie i byc pozniej spokojniejsza. slim lady Dzieki. Rano Ci pisalam jacy potrafia byc ludzie, a pozniej u mnie to wyszlo czarno na bialym eh karola Ty chyba bedziesz najszczesliwsza osoba pod sloncem jak juz bedziesz na swoim i nikt nie bedzie Ci sie wtracal. Wiem jakie to moze byc wkurzajace. A o czopie sluzowym to sobie poczytaj. Wpisz takie haslo w wyszukiwarke i Ci sie pojawi. Czop taki odchodzi kilka tygodni np. 2 przed porodem lub kilka dni, czy godzin, moze byc czysty galaretkowaty lub podbarwiony krwia. Bylam troszke na ogrodku poplewic, ale komarow co nie miara i wrocilam z powrotem. Normalnie oblezenie i off nie pomaga.
  6. adria40

    Lipiec 2010

    kasiawawa my tez dosc dlugo nie mowilismy o mojej ciazy nikomu. W 8 tc zachorowalam na grype, bardzo ciezka i lekarz sam mowil, ze nie wiadomo jak to bedzie, potem tabletki na podtrzymanie ciazy z powodu zagrozenia itd... Tez sie balam, ze jak komus powiem "zaufanemu" to rozpowie. A Ty sie nie umawiaj na przenoszenie ciazy !!! tylko pamietaj o tych 5 dniach A malolatka to miala dzis miec wizyte, moze musiala wczesniej wstac, a teraz odsypia.
  7. adria40

    Lipiec 2010

    blumchen kochana nie martw sie, ze zostaniesz sama. Wnosisz na nasze forum tyle pozytywnej energi, ze jak bedziemy juz na noworodkach to zabierzemy Cie ze soba. A po drugie to Ty sie nastaw na porod do 14 lipca - bo ten termin troszke zobowiazuje !!! Glowa do gory :) mamaola dzieki :) Niestety nie umiem Ci powiedziec czy mozna czy nie, bo niestety nie znalazlam nic na ten temat, ale mi sie tez wydaje, ze dziecko chronia najbardziej wody plodowe. My wczoraj probowalismy, ale niestety nic z tego, nie wiem, moze szyjka za krotka i to jest powod, hmm... zastanawia mnie to, albo to, ze mi sie tam wszystko rozmiekcza. sadza moze Ty tez popros lekarza by Ci wyznaczyl date, moze tez okazesz sie zdyscyplinowana pacjentka ! A co do animowosci w necie, to wiesz, ja pisze tu normalne rzeczy, zwykle, nie pisze tajemnic sluzbowych, ktore ktos chcialby w jakis sposob wykorzystac. Myslalam, ze nikogo nie zainteresuje, zeby sledzic moje posty. A najsmieszniejsze jest to, ze pewnie teraz ta osoba to czyta. Ehhhh
  8. adria40

    Lipiec 2010

    agatcha, annaz dzieki za te slowa, ale uwierzcie mi jest mi ciezko po tym co odkrylam :( Nie moge sie pozbierac, chce mi sie ryczec - JAK TAK MOZNA ! ! ! rudzia a czemu dopiero 12 lipca ??? nie zalecila Ci jakiejs kontroli wczesniej ?? albo w szpitalu ?? Zatrucie ciazowe to nie jest blahostka i trzeba byc pod kontrola. Jesli by sie cos dzialo to nawet sie nie zastanawiaj i jedz do szpitala. kasiawawa Ty tez masz pracowity dzien, zazdroszcze wody w baseniku, oj tez bym polezala, no chyba, ze ten basen to dla synka ? ;) annaz oczywiscie, ze kciuku zacisniete, odezwij sie po wizycie ! agatcha u mnie tez pranie, a placek drozdzowy byl wczoraj, maz sie postaral, zeby ani kawalek nie zostal. Smacznego. filipka a Ty myslisz ze jutro dostaniesz skierowanie do szpitala ??
  9. adria40

    Lipiec 2010

    Musze się Wam pożalić, bo nie umiem dojsc do siebie po tym co odkrylam. Ja odkad tu jestem z Wami jest mi lepiej, wiem, ze mamy podobne problemy, dolegliwości itd… Wiem, ze Wy mnie zrozumiecie, a ja Was. Mój maz tez się bardzo z tego cieszy, bo wie, ze w Was mam oparcie. Bo zawsze jak komus się zalilam, ze np. boli mnie brzuch, ze zle znosze ciaze, to od innych bardziej cwanych i zarozumiałych mam słyszałam, ze one w ciazy czuly się swietnie, nic im nie dolegalo, a ja się wiecznie skarze itp. Staraly mi się udowodnic, ze sa lepsze ode mnie i do 9 go miesiąca ciazy pracowaly. Nauczona wiec doświadczeniem o dolegliwościach i trudach ciazy, starałam sie pisac tylko tu lub mówiłam mezowi. I jeszcze jedno, nikt oprocz Was i meza nikt nie wiedzial, jaka jest plec naszego dzidziusia. Postanowiliśmy nic nie mowic, bo pomylki się zdarzaja, sami znamy takich przypadkow kilka, a po drugie to miala być niespodzianka. Pare bliskich mi osob jednak wiedzialo, ze pisze sobie tu na forum i wiecie co ??? Postanowila mnie jedna taka osoba sprawdzic, a jest to mega proste, bo wystarczy w wyszukiwarce wpisac mój Nick, który zawsze wykorzystuje i wszystko jest jak na talerzu podane. Jednakze, nie spodziewałam się, ze ktos ze swojego wścibstwa i ciekawości i Bog wie czego, to po prostu zrobi !!!!!! To największy wyraz wpychania się w czyjes zycie i za jedna mala informacje – zniszczenie czegos, co ktos sobie ceni – PRYWATNOSC ! Strasznie mnie to zabolało jak się dowiedziałam. A najgorsze jest to, ze ta osoba nie zachowala tego tylko dla siebie. Niby to nic, ale boli mnie fakt, ze ktos nie potrafil uszanowac tego, ze my z mezem po prostu podjęliśmy decyzje o tym, ze nikt nie będzie wiedział do dnia urodzin. Uff troche mi lepiej jak sie wyzalilam.
  10. adria40

    Lipiec 2010

    sadza, mamaola widze, ze rezerwacje robicie na dni. Jak podczytywalam majowki 2010, to one glownie rodzily w weekend, a Wy tu w dni robocze zamierzacie. Super, najwazniejsze jest podejscie. Mysle, ze humorki na porodowkach tez nam beda dopisywaly. guga na Ciebie jeszcze ciut za wczesnie, wiec duuuuzo odpoczywaj. A powiem Ci, ze ja odkad pamietam to zawsze mam owczarki niemiecki, ale strasznie podobaja mi sie bernardyny, moze kiedys ehh. Na naszego Pioruna wolamy z mezem Szmatka, bo on ciagle w taki upal spi i to gdzie popadnie, tak jakbys szmatke rzucila. U mnie jedno pranie juz sie suszy, a drugie sie pierze. A teraz sie biore za prasowanie po troszke. Obiadek zostal z wczoraj, wiec luzik. Bede miec coreczke, a moja szafa bedzie pelna niebieskich ciuszkow, bo dostaje same ubranka po chlopczykach. Plan moj jest wiec taki, ze w domku jak bedziemy same to Julcie bede ubierac na niebiesko, a na wizyty i wyjscia bede kupowac rozowe :) i tak szybko wyrosnie.
  11. adria40

    Lipiec 2010

    mamaola to super wiadomosc, tym bardziej, ze czytam, ze ty jestes juz w tygodniu bezpiecznym do rodzenia !!! Zycze Ci wiec szybkiego teraz porodu, tylko nie dzis, bo sama piszesz, ze to nie najlepszy dzien. To moze jutro :) Super !
  12. adria40

    Lipiec 2010

    slim lady a jeszcze jedno Ci powiem, wiem jacy sa ludzie, bliscy czy tez nie i dlatego ja postanowilam nie wdawac sie w dyskusje i jesli ktos pyta czy bedziemy rodzic razem to ja po prostu mowie TAK i nie podejmuje tematu, a rozwijajacy sie watek ze strony mojego rozmowcy po prostu kwituje milczeniem.
  13. adria40

    Lipiec 2010

    slim lady trzymajcie sie swojego postanowienia odnosnie porodu rodzinnego. Nie sluchajcie i nie sugerujcie sie niczyim zdaniem. To Wasza sprawa, a jesli maz nie da rady, to przeciez moze wyjsc, a Ty napewno go zrozumiesz, ze sie staral i chcial byc, ale po prostu nie wyszlo. Jednak z gory zalozcie, ze dacie rade. Ja uwazam, ze kazdej z nas sie nalezy miec osobe bliska obok, ktora wystarczy, ze bedzie nas trzymac za reke i glaskac po wlosach i mowic: DASZ RADE !!! Powiem Ci, ze ja na poczatku ciazy mialam straszne bole brzucha, takie, ze czasem lezalam na podlodze, czy lozku (zalezy gdzie mnie bol zlapal) i wiem jak wazne bylo wtedy to, ze moj Krzysiu trzymal mnie za reke i nieustannie szeptal: jeszcze chwilka, zaraz przejdzie, wytrzymasz dla naszego Skarba, itp.... Dlatego uwazam, ze mezowie powinni byc przy porodzie, ale uwazam tez, ze to powinna byc indywidualna sprawa kazdej pary ! a nie osob trzecich. TRZYMAJ SIE !
  14. adria40

    Lipiec 2010

    Czesc Dziewczyny. Melduje sie wyspana, pelna energii i dobrego humoru. Dzis juz wstawilam pierwsze pranie tych ciuszkow co dostalam, ale najpierw zrobilam im sesje fotograficzna, bo bede chciala je oddac, zeby potem dostac te na nastepne miesiace :) A, że u nas dzis sliczna pogoda to mysle, ze szybko wyschna i uporam sie z prasowaniem. A po drugie czeka mnie tez przeprawa z zelazkiem - mam z weekendu 3 pralki do prasowania rzeczy moich i meza. Jedyne szczescie, ze ja to lubie ;) kasiawawa mi sie wydaje, ze u Ciebie cos sie powoli rozkreca, oby oby. W koncu masz jeszcze 4 dni :) natalia duzo sily na dzis zycze i czytam sobie, ze pranie tez robisz. Lacze sie wiec z Toba :) malolatka jak tam pogoda ?? doszly te sloneczne fluidy do Ciebie ode mnie ? calinka gratuluje przespanej nocy ! Milego dnia dla wszystkich Brzuszkow i ich Wlascicielek :)
  15. adria40

    Lipiec 2010

    malolatka dzieki, a one faktycznie sa takie kochany i wierne. Ja tez juz sie na dzis zegnam. Papa do jutra
  16. adria40

    Lipiec 2010

    karola dostalas ?? wyslalam Ci na PW
  17. adria40

    Lipiec 2010

    malolatka skurcze ?? a moze Ty pierwsza zaczniesz ?? Daj znac jutro. Jestem bardzo ciekawa co tam. Ja we wtorek smigam do lekarza.
  18. adria40

    Lipiec 2010

    goskasos super, ze Malutka przeroczyla magiczna wage. Duzo zdrowka dla Was, a dla coreczki szczegolnie. A Ty sie trzymaj jakos, mam nadzieje, ze juz niedlugo wyjdziecie do domku.
  19. adria40

    Lipiec 2010

    Jesli chodzi o zwierzaczki to ja tez je uwielbiam. Przesylam Wam fotki moich dwoch pupili: Pioruna i Juniora :)
  20. adria40

    Lipiec 2010

    karola no zamieszanie niekiepskie, mialam tylko zerknac na forum na sekunde, ale powiedzialam, ze nie odejde od kompa jak sie nie dowiem o co chodzi
  21. adria40

    Lipiec 2010

    kasiawawa jak tam bol glowy ?? minal ??
  22. adria40

    Lipiec 2010

    karola a ja sie rano pytalam na forum czy Ty nie masz dzis przypadkiem urodzin, bo myslalam, ze dzis 26 lipiec. Jesli mialas wczoraj to skladam Ci dzis najlepsze zyczenia :) Życzę Ci... ...spokojnego snu i radosnego przebudzenia; ...abyś czasami mogła sobie pozwolić na to, czego od dawna pragnęłaś, a nie tylko na to, co musi Ci wystarczyć; ...tylu dobrych wspomnień, abyś dzięki nim mogła przetrwać złe chwile; ...wiosny - tego zachwytu, który ciągle przerasta Twoje oczekiwania; ...abyś zawsze była komuś potrzebna; ...tej radości, gdy czyjaś twarz rozjaśnia się na Twój widok, albo gdy dostrzegasz ukochana osobę na końcu peronu; ...radości myślenia, ostrości spojrzenia, triumfu zrozumienia i satysfakcji tworzenia... ...abyś znalazła szczęście, którego szukasz. Ps. Dolacza sie moj mąż :)
  23. adria40

    Lipiec 2010

    Spedzilam dzis cudowny dzien. Byla u nas Mama, zjedlismy obiadek w ogrodzie, pozniej kawka i spacer z psem do lasu i nad rzeke (wykapac piesia). Teraz przerobilam 4 kg truskawek, zamrozilam na zime i porobilam musy i przyznam szczerze, ze juz jestem zmeczona. No i odezwaly sie moje serdelkowate nogi. Spuchly tak, ze chodze na boso, to przez ten upal. malolatka moze na jutro podesle Ci troche sloneczka :) kasiawawa, filipka ciekawe, ktora z Was pierwsza :) Trzymam za obie kciuki i wiem, ze jak zaczniecie to juz reszta wezmie z Was przyklad. Moja siostra i szwagierka zadbaly o to, zebym jutro miala prace. Dostalam dwie reklamowki ubranek, wiec od rana pranie, suszenie i prasowanie. Jednak mimo, ze to praca to juz sie na nia ciesze. Zawsze to mniejsze wydatki :)
  24. adria40

    Lipiec 2010

    filipka rozpocznij juz !!! i zacznij dobra passe na naszym forum :) a my posypiemy sie zaraz po Tobie. natalia ale brzmi pysznie, kurczak mniam mniam. Zycze Ci smacznego :) Wam :) agatcha spij poki mozesz, ja na poczatku ciazy spalam i w dzien i w nocy, a teraz ?? mecze sie i tyle. Jak na dworze upal to w chlodnym domku najlepiej pod kocykiem. guga smacznego grilla, zazdroszcze Ci, Ty czesto sobie z grilla smakolyki podjadasz :) kasiawawa no to teraz ten termin za 5 dni ?? ale zeby napewno ! :) Ja dzis na obiadek schabowe, ziemniaczki i kalafior i mizeria. A na deserek ARBUZ i ciasto drozdzowe (wlasnie sie robi).
  25. adria40

    Lipiec 2010

    karola a Ty nie masz dzis przypadkiem urodzin ???? Jesli tak to WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO !!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...