lehrerin

Witam niedzielnie Chantrel gratulacje z okazji narodzin synka. Bardzo ładne imię ma. Dobrze, że wszystko przebiegło po Twojej myśli. Niech się mały chowa. I jak egzamin z Aikido? Do przodu? Zdjęcia - cudncyh masz chłopaków. I ja też żałuję, że małe fotki wstawiłaś. Justyna moja ma 1,5 roczku i dopiero teraz zaczyna mówić i to nawet zrozumiale. ostatnio hitem numer jeden jest wyraz Kesio - czyli wujek Grzesio Bozena i jak udało Ci się coś zakupić Dominice? U nas deszczowo. Chyba tak jak w całej Polsce.

Witam i tu Chęci do pisana pracy brak. Wena poszła w siną dal i jakoś nie chce do mnie wrócić. monika wczoraj mi Niśka też mówiła tekst, który uczą się w przedszkolu na przedstawienie z okazji Dnia Rodziny. I znów będzie kurką Miłego dnia.

witam Jutro mam wolne - wzięłam opiekę na dziecko. Jutro mam zamiar zacząć pisać pracę podyplomową. Poza tym lista spraw do załatwienia na jutro jest naprawdę długa. Obym połowę zrobiła, to będę happy. A co do pracy - nadal szukam, prespektyw zatrudnienia w szkołach w BP równa zeru Dziubala bardzo spodobał mi się etnograficzny plac zabaw. Świetny pomysł. Agatron udanej rehabilitacji. Wyjścia z niedoczasu. Justyna dobrze, że Kamilek czuje się lepiej. Sandałki - nawet fajne. Dobrej nocki.

Witam jeszcze wtorkowo Oj, dawno mnie tu nie było, ale całkowicie dopadł mnie niedoczas i cała tona problemów. Mam nadzieję, że uda mi się z nich wyjść cało i z obronną ręką. Pozdrawiam wszystkie kobitki. Nie wiem, czy uda mi się nadrobić zaległości. Wybaczcie, ale naprawdę za dużo mam do nadrabiania a sił brak. Pozdrawiam i spokojnej nocki życzę.

Dobry wieczór Zaglądam na chwilunię. Od tego wszystkiego znów mnie boli głowa, chyba za bardzo wszystko to przeżywam. Obejrzałam relację z pogrzebu. I wiecie, trochę szkoda, że tyle delegacji nie przyjechało na pogrzeb. Jutro do pracy, a potem po Niśkę i oddelegowanie dzieci do teściowej a ja sama na 16 na kurs. Jutro kontunuję poznawanie bazy danych - jak na razie to czarna magia dla mnie Deva daj znac, co lekarka na ten kaszel u Vicka. Zdrówka życzę. Manenka boszzz, co się dzieje, że tyle złego się ostatnio słyszy, o tych napadach. Wrr... Straszne. Miejmy nadzieję, że żadnych dolegliwości Łukasz nie będzie miał po tym pobiciu. Oby szybko opuchlizna zniknęła. Masz rację, czas leci jak szalony. Spokojnych przygotowań do wesela życzę. Zuzkus masz rację, praca w domu to koszmar. Zwłaszcza jak jest to praca papierkowa i jeszcze przy dzieciach. Ja też sporo w domu pracuję z racji mego zawodu i czasami wolę dłużej w szkole posiedzieć i popisać to i owo, czy też posprawdzać testy, kartkówki i itp, niż ciągnąc to do domu i sprawdzać czy też pisać przy dwóch wszędobylskich dziewuchach, zwłaszcza, że jeszcze gnieździmy się w małym lokum. Jednym słowem masakra. (Nie lubię tego słowa, ale jedyne co mi teraz w takich chwilach przychodzi do głowy). Bozenka gratuluję pracy. Napisz coś więcej o niej. Powodzenia życzę. Anula jak tam torcik w wykonaniu Panny Zuzy? Od dzisiaj zaczynam pisac ponownie listy spraw do załatwienia. Przestałam pisać listę i teraz mam takie "tyły", że nawet nie wiem, za co i w co włożyć ręce, aby ze wszystkim się wyrobić i ze wszystkim zdążyć na czas. Pozdrawiam i spokojnej nocki życzę.

A u mnie...jutro czeka mnie niezły maraton - praca (7 godzin ciurkiem) + rada pedagogiczna + zebranie z rodzicami. Ciekawe, na którą "doturlam się" do domu ? Jutro dziećmi zajmie się moja teściowa, nawet zapoponowała, że sama zaprowadzi i odbierze Niśkę z przedszkola. Co ja bym bez niej zrobiła? Kochana Kobiecina. Jeszcze muszę zająć się sprawdzaniem prac - a tak mi się chce Ale muszę, bo za długo odkładałam, a później chęci i weny za brakło. A tu termin oddania prac przyszedł i teraz muszę koniecznie sprawdzić. Wrr...a miałam zamiar dziś położyć się wcześniej. A tu lipa.

Witam Dziubala cieszę się, że udało się z przedszkolem. Gratuluję dwóch przedszkolaków Manenka oby dzieci szybko wróciły do zdrowia. Widzę, że szalejesz ogrodniczo Jak tam po zebraniu? Ja jutro mam zebranie - ale ja z drugeij strony będę stała Zuzkus zdrówka dla Maciusia. Anula i jak tam aparacik zdjęty? Gabi dobrze, że Krzyś ma słuch zankomity, ale jak ma przerośnięte migdały to mus wycinać. A termin zabiegu zaklepany? za zwykłą radość dnia codziennego

Ja też mówię dobranoc, bo jutro wcześnie muszę wstać. Jutro mam na 8, zatem czeka mnie niezła gonitwa z czasem. Ostatnio cusik dziewuszkom nie chce się rano wstawać, a mi się serce kraje, jak je muszę wcześnie budzić. Spokojnej nocki.

bozena moja widzę,że chyba nie szybka zacznie jeździć bez kółek. Jakiś oporny egzemplarz mam w domu, jesli chodzi o jazdę na rowerze.

odwołali nam zajęcia i dziś i jutro... :(

Witam Nocka wspaniała, starsza dziś nocowała u teściowej (trzeba wykorzystać babcie, póki są ). Zaraz idę budzić Pyśkę, odwiozę dziś do teściowej, odbiorę Niśkę i zawiozę ją do przedszkola a potem szuuuu do pracy. Dziś nie mam zajęć, siedzę w komisji do sprawdzianu klasy VI. Mam nadzieję, że dziś uda mi się wcześniej przyjechać do domu niż zwykle. Mam sporo roboty - m.in. nauki na studia. Chyba pierwszy raz nie chce mi się jechać na zajęcia z podyplomówki. mamenka ostatnie zdjęcie mnie rozbawiło. Rewelacyjne. A co do niespodziewanej wygranej - zapewne jest to wyjazd na którym coś będzie prezentowane i będą zachęcać do zakupu danego towaru. A może się mylę? Fajnie, że 18 się udała. monika dobrze, że Kubuś powolutku wychodzi na prostą. Oby tak dalej. jutyna ty lasencjo - z takmi rozmiarem to można poszaleć Pozdrawiam i miłego dzionka.

gabi Nikusi wszystkiego naj...naj...naj... dziubala Adasiowi wszytskiego naj...naj...naj

witam Stawiam poranną kawusię. Proszę się częstować ja dziś do pracy, a tak mi się chce, że ech...Dobrze, że dziś mam na 10, a nie na 8 i nie muszę się tak nigdzie spieszyć. Chantrel buziaki dla Bartoszka. Agatron to fajnie, że udały WAM się święta. Korzystajcie z tego, że Boryska nie ma w domu Dziubala i jak po fitnesie? Zakwasy są? Martek ładnego masz synka. Fajne fotki. Zmykam, zapodać butlę małej. Pozdrawiam i miluchnego dzionka życzę.

Witam poświątecznie Dziś jeszcze wolne, jutro do pracy i od nowa cały cyrk.

slonko przekaż Zosieńce spóźnione, ale szczere życzenia urodzinowe. Kochana Zosieńko z okazji 4-tych urodzin wszystkiego najsłodszego, beztroskiego dzieciństwa i samych radosnych dni

Życzenia Radosnych Świąt Wielkanocnych wypełnionych nadzieją budzącej się do życia wiosny i wiarą w sens życia. Pogody w sercu i radości płynącej z faktu Zmartwychwstania Pańskiego oraz smacznego Święconego w gronie najbliższych WAM osób szczerze życzy Iwona z całą ząłogą.

Witam Pierwszy dzień wolnego minął mi na rozwiązywaniu konfliktów między dziewczynkami (na porządku dziennym stały się kłótnie o zabawki, wrrr..a taki miałam spokój i go nie doceniałam). Zaliczyłam mega romans z deską do prasowania, długi spacer i jeszcze 4 pralki prania. Jutro mam nadzieję podgonić z robota, bo oddaję na kilka godzin dzieci do teściowej. Agatron zdrówka Boryskowi, gońcie ten katar. Gabi 11 szynszyli - jestem w szoku. Monia królik miniaturka - świetny pomysł. Obyś już nie musiałam dźwigać tej klatki. Marta faktycznie Szymi jak James Bond.

DziubalaWitam środowo :)U nas tak szaroburo i ponuro, mam nadzieję, że samopoczucia takiego nie będę miała Lehrerin – a ja przeczytałam, że chętnie skopiujesz od Gabi „kurkę z orgiami” ale strzeliłam literówkę

Witam Jeszcze jutro do pracy i wolne Gabi spodobał mi się bardzo pomysł na stroik wielkanocny. Pozwolisz, że skopiuję pomysł na kurkę z origami Dziubala jestem bardzo ciekawa tego baranka. Szkoda, że nie zrobiłaś fotki. Pozdrawiam i mówię już dobranoc.

Podpisuję listę i mówię dobrej nocki.

Witam Miła i rodzina niedziela za nami. Jeszcze trzy dni pracy i będę miała odrobinę luzu. Slonko faktycznie przydałby Ci się jeden dzień gratis. Obyś zew szystkim się wyrobiła. Manenka fajnie, że już coś sobie kupiłaś. A może jakaś fotka Twojej kraecji? Bodzenka Moja Niśka ma nowe buty wiosenne numer 26, ale okazały się ciut przyciasnawe i musiałam jej kupić nowe wyjściowe - wiosenne numer 27. Ma dwie pary adidasków, ale na wyjścia na place zabaw. A i ostatnio M. też buty zakupiłam - musiałam go namawiać na nowe wyjściówki, hi, hi, hi. Ale się udało.

Witam Dzionek w pracy minął mi szybko, w ogóle cały dzień zleciał tak szybko, że nawet nie wiem kiedy. Czas gnał jak szalony. Teraz chwila dla mnie. Dziewuchy padły po wieczorynce, a ja delektuję się błogą ciszą chantrel to już tuż, tuż... justyna o tej godzinie w sprawy pracy? Hm... Monia oby dalsze nocki były takie same jak poprzednia. monika ja to nie mam czasu ani na porządki wiosenne ani na celebrowanie przesilenia. Noramalnie niedoczas mnie dopadł i jakoś odczepić się nie chce. Pozdrawiam i lecę na MjM.

Ja jeszcze nigdy nie wywoływałam zdjęć przez internet. agatron gdybys przypadkiem kiedyś znalazła namairy na tego od zdjęć, to zapodaj link. Może się skuszę

monika a proszę, pomysł możesz w 100% skopiować agatron ja zazwyczaj wywołuję zdjęcia dwa razy w roku przed świętami. Wywołuję je Fuji, ale wtedy jak biorę dużą ilośc to mam niezły rabat. Ale i tak atniej wychodzi przez net, ale boję się jakości. Wiesz, jednakco firma to firma, a przez net - mam jakies obawy, że np. papier może być zły i itp. Jakoś nie jestem przekonana do jakości zdjęć zamawianych przez internet.

Witam jeszcze niedzielnie Dzis edukowałam się na podyplomówce, nawet było fajnie. Kobieta z rytmiki dała nam dziś nieźle w kość, czuję się cała obolała i "wymemłana" Mam nadzieję, że w nocy uda mi zregenerować się . Późnym popołudniem zaliczyliśmy pierwszy rodzinny spacer. Zdążyliśmy przed deszczem. Teraz leje Któraś pisała o wywoływaniu zdjęć. Ja segreguję je na kompie i te które chcę wywołać od razu pakuję do jednego folderu. I tak już nazbierałam ponad 300 sztuk i teraz czekam na przypływ gotówki. Może uda się przed swiętami wielkanocnymi wywołać, to rodzinka miałaby wielką satysfakcję, bo niestety część rodziny nie akceptuje żadnych zdjęć na kompie. Jednak tradycyjna fotka na papierze to ma swój urok i prawdę mówiąc i ja wolę oglądać zdjęcia w formie tradycyjnej a nie na papierze. Miłej i spokojnej nocki życzę.