Skocz do zawartości
Forum

karolineczka84

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez karolineczka84

  1. karolineczka84

    Sierpień 2010

    Julia doszło nam parę dziewczyn sierpniowych , może ich suwaczki też byś umieściła na pierwszej stronie ???
  2. karolineczka84

    Sierpień 2010

    Maleńka udało się cieszę się , teraz widać który tydz. i fajniej tak . Puszku nie rosi a "prosi się kupna" taka promocja dobra Idea no to już naprawdę blisko u Ciebie porodu .. ty i Kurka teraz :) a a waga imponująca a a a z tą depilacją to ja już częściej teraz się golę , bo właśnie jak nagle mnie złapie chcę być do szpitala gotowa :)
  3. karolineczka84

    Sierpień 2010

    Zdrówka dla TYMKA .
  4. karolineczka84

    Sierpień 2010

    Dziękujemy mężowi PATI , super relacja i fotki .. Roxi piękna pozdrawiamy mamę i córkę :) Puszku szlafrok, aż się rosi kupna co ? Amiś no ty masz termin przede mną i Puszkiem , więc nie gadaj o przenoszeniu .. ja teraz też zasuwam , dziś firanki 6 metrów wieszałam hehe ale jakoś nie wierzę że to pomoże
  5. karolineczka84

    Sierpień 2010

    mi się póki co też nie zdarza ..ale nie wiem czy hemoroid mi nie wyłazi jeden ........ leczo dziś mi siostra przywiozła , nadrabia wczorajszy dzień
  6. karolineczka84

    Sierpień 2010

    puszeka oto nasza Roksanka Patreenkowa no jaka fajna mała Dziewuszka
  7. karolineczka84

    Sierpień 2010

    Gratulacje Pati , a jednak do 6 jak mówiłam .. super wieści i pokaźna CÓRECZKA Agatcha Twój dr jakiś " debil " jak mógł tak się rąbnąć ?? A kiedy miałas ostatnią @? Cykle miałaś równe ? No i współczuję zamieszania teraz z L4 itd ... A czop czasem wróży , czasem nie .. Pati zobacz ur. a odszedł jej wczoraj chyba .. Amisiu no i boję się tego września - NIE CHCĘĘĘ
  8. karolineczka84

    Sierpień 2010

    Uploaded with ImageShack.us brzuchol 37 tydz. nic nie chce się opuścić wg mnie ..
  9. karolineczka84

    Sierpień 2010

    puszekKarola coś ostatnio dogadać się nie możemy, każda rozumie, ale jej się wydaje, że druga nie rozumie Lepiej i tak wszystko dopowiadać, zwłaszcza ze mną, żebym jakiejś nadinterpretacji nie utworzyła Jak Myszka mi coś napisze, to na pewno dam znać o ile nie będę wtedy w pracy, a wybieram się za jakąś godzinę naczynia już umyłam, idę teraz na zakupy robię śniadanie, ubieram i myję Paolkę i wyruszamy Ciekawe co u Amisi, odzywała się wczoraaj po 14 i wieczorem?? Matymka jak Synuś?? Karola co dziś na obiad?? U mnie w planie były mielone z sosem, ale chyba kupię pierogi z borówkami :) i ugotuję zupę pieczarkową lub krem z pieczarek to fakt interpretujemy na swój sposób hehehehe obiad ????Nie ma dzis .. nie mam tego gazu jeszcze i nie mogę nic wymodzić, a zjadłabym zupę owocową lub naleśniki .. borówki uwielbiam
  10. karolineczka84

    Sierpień 2010

    hey .. jeszcze ciut senna jakby zmęczona jestem .. Puszku metafora była i moja że uciekła , w sensie że od teściowej Twojej A wiesz fajnie że pomożesz w pracy zamknąć miesiąc , wiem jakie to ważne , ja choć czasem byłam chora to przed 20 łaziłam do pracy , bo inaczej być nie mogło . Idea no to czekamy na obrót sytuacji ?? No i Myszka ciekawe jak ??
  11. karolineczka84

    Sierpień 2010

    Kurka zaczniesz chodzić na ktg będzie wsio ok.
  12. karolineczka84

    Sierpień 2010

    Kurka fajnie że już blisko porodu !
  13. karolineczka84

    Sierpień 2010

    Maleńka nie gotowałam tych nowych właśnie .. Agatcha oj nie sama zostałaś , zobacz ile nas .. fajnie że się odezwałaś . Trzymam kciuki by ruszyło .
  14. karolineczka84

    Sierpień 2010

    czy wy wszystkie gotujecie nowe pieluchy ???? Julia spokojnie :) przemyślcie wsio jeszcze , to przecież trudna decyzja i oboje powinniście podjąć ją na spokojnie . Puszku to dziwna babka ta teściowa .. czasem można coś mieć do synowej ale wnuczki ?? HEHE dobre to że jej córka uciekła hehe od niej
  15. karolineczka84

    Sierpień 2010

    a kto pierwszy napisał ze do 6 ja za wizytę 70 zł , za usg 70-80 zależy gdzie .. badania prywatnie zależy za które ile .. parę usg miałam za darmo w przychodni , mój gin mnie wkręcał.
  16. karolineczka84

    Sierpień 2010

    Maleńka mała i u mnie się rusza sporo , przeciąga , niby nie ma tyle miejsca ale czuję ją często i mocno a czemu nie masz suwaczka ??
  17. karolineczka84

    Sierpień 2010

    Marta no to ładnie zabuliłaś i jeszcze co tydz wizyta cię przykasuje .. no chyba że zaraz urodzisz ?? Fajne te buciki , pochwal się koleżanką ja nie kupuję na razie choc bym chciała bo mam jedną nogę spuchniętą A 12kg to nie jest dużo , spoko dziś gadałam z psiółką i przytyła 16 , córka ma 6 tyg,prawie i zostało jej 5 kg a nie starała się odchudzac , karmi po prostu i nie je smażonego. Puszku powiem Ci że ciut przykre to że Twoja teściowa Was nie wspiera ? A wnuczką się interesuje ? Twój mąż ma rodzeństwo , bo pomyślałam że na inną stronę może przelała uczucia ?
  18. karolineczka84

    Sierpień 2010

    No jasne, że antybiotyki są dawane na wyrost , mało tego te dawki jakie nam serwują obecnie kiedyś były duuużo mniejsze .. ale teraz organizm sie uodparnia na nie i nas faszerują .. wiadomo antybiotyk działa szybciej , ale czasem lepiej dać organizmowi możliwość walki z chorobą . Puszku nie odebrałam tego w żaden zły sposób , jak pisałam to moje zdanie a kazdy ma prawo do swojego co ja szanuję . Mój mąż uwielbia ruskie , ja nie i nie robię ( nie mam też stolnicy :( ).. ale mama mu zawsze robi i nawet mrozi .. co on bardzo lubi .. nawet już nie wchodzę im w paradę nich mu mamusia robi , on się cieszy i ona . Idea jej ale cena za obiad dla tylu ludzi ?????Czy im się opłaca sprzedawać ?? Jestem pod wrażeniem .
  19. karolineczka84

    Sierpień 2010

    jasne że jej sprawa , ale ja piszę o swoich odczuciach .. dla mnie to straszne i tyle .. No ale rzeczywiście zmiana tematu na jakiś milszy by się przydała .. ale jaki ??? Jedzenie ?? Co na obiadek dziś serwujecie .. he ja nie zabłysnę , bo klopsy u mnie w sosie pomidorowym z chlebkiem .
  20. karolineczka84

    Sierpień 2010

    a jeszcze dziś napisała do mnie koleżanka że jej psiółka usunęła ciążę dziś .. że będzie jej ciążko , że sobie nie daruje do końca życia .. Wiecie co i niech ją to zeżre jak dla mnie .. jak można .. nie przemawia do mnie argument że się zabezpieczali i kasy nie mają itd .. mają 2 dzieci .. to i 3 by uchowali .. skromniej ale dali by radę .. albo jest coś takiego jak adopcja , tyle rodzin nie moze mieć dzieci .. jak tu w ludzi wierzyć???
  21. karolineczka84

    Sierpień 2010

    Liczę że jednak jak Wy się wszystkie rozpakujecie i zostanie garstka nasza z końcówki miecha , to jednak jakieś zainteresowanie będzie , bo szkoda by było i smutno ciut . No i macie Rację " nie ma się co prosić " tylko ona sama chciała .. a potem ble ble ble .. .. Czytałam Puszku o tej babie .. ja nie mam słów na takich ludzi .. po moich przejściach wszelakich z ciążą .. itd to aż mnie w dołku ściska ....... HEHE faktycznie szybko pisałam i hehehe fajnie wyszło ..aż się zakrztusiłam, przed chwilką jak to przeczytałam Patreenka może się zdrzemnij , bo jak się zacznie obyś sił dużo miała Idea ja też liczę na lepsze jutro
  22. karolineczka84

    Sierpień 2010

    Oj ruszy Patreenka ruszy , zobacz że z dnia na dzień jesteś bliżej .. już rozwarcie jest , czop odchodzi , skurczybyki są .. także z górki Puszku śliczna sypialnia i ładnie to wygląda wsio tak się zazieleniłam ze złości po rozmowie z rodzoną że z nerw umyłam okno , wyszorowałam .. nie ma nic lepszego na stres jak robota No i bez łaski sobie sprzątam wsio , nie znoszę się prosić o pomoc .. wolę paść a zrobić sama jak ktoś laskę mi robi :( No i już wiem na kogo można liczyć a kto tylko jęzorem pepla przed czasem .. tak mi miała pomóc po remoncie w ogarnianiu , choćby tego gorszego ..a teraz myśli że będę ją prosić MAM TO W NOSIE .. wygadałam się o mi lżej
  23. karolineczka84

    Sierpień 2010

    czyli nico z tego porodu dziś?? Coś u nas na sierpniówkach pomalutku idzie zjadłam śniadanko , byłam w sklepie .. wydalam 100 kasę a nic nie kupiłam sensownego ..
  24. karolineczka84

    Sierpień 2010

    W takim razie nie zmuszaj go do jedzenia , mojego męża siostra ma niejadkę i nie zmusza , dr. jej tak polecił i wiesz co .. bywa, zdarza się że ona prawie cały dzień nic nie je .. no ale badania jej robią co jakiś czas i pomimo że chudzinka to ma w normie . Julia podziwiam Cię że nie znasz płci Puszku niezła dupcia na tym zdjęciu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...