karolineczka84

ooooo a myślałyście o częstszych kąpielach ciepłych aby przyspieszyć poród ??

Matymko a ja tylko patrzę na nektarynki jak leżą , chcę zjeść i boję zgagi większej .. ale chyba się skuszę i tak pali mnie ,..

Puszko jest

Kurka nadal plan rodzenia na Inflanckiej ? Widziałaś zdjęcia sal nowych ?? Reni chyba kupię jutro .. Amisia no to chociaż nie ja jedna fiksuję .. obawy normalne u mam

patreenaKarolina tylko nie wdychaj tych wstrętnych farb. No i pomogłaś wiec dumna musisz byc hihihihi no ciut wąchnęłam ale już oddelegowałam się z miejsca malarstwa ( jak ja to lubię :) ) martwię się dziwnie jutrzejszym usg .. jakiś niepokój mały .. ale to chyba norma u mnie

a mnie zgaga męczy y y nie lubię tego.. Patreena dzięki za info od Roksi. pomalowałam rurki od pieca gazowego i jestem z siebie dumna

maxi mura cosi 4 ponoć dobry , ale czy wart ceny ?? NAJLEPSZEGOOOO MARTA Ciekawe jak Roksia ??

Patreena Julia biedulka tylko leki i leki , ale co zrobić .. autkiem to i ja miałam czas że się wkurzałam .. nie lubię takich niewidocznych wydatków Marta szkoda że zżarło ci posta ale ładnie nadrobiłaś .. ciekawie się czytało GRATKI dla Nowożeńców a ludzi nie słuchaj bo gadają co chcą i najczęściej złośliwie . A jak córcia będzie miała na imię ?

puszekKarola u nas RMUA dostajemy na bieżąco, to raz a dwa nawet jakbym sama nie odebrała to M mi przywiezie w końcu to "nasza" firma a co do brzucha to mój od początku jest dośc nisko, ale nie opadł jeszczeIdea ja szczepię normalnie jak leci bo chodzisz do pracy to inaczej masz i tak jak piszesz może ci ktoś podrzucić a mi niestety nie :( a teraz nie dostaję na bieżąco jak kiedyś , bo przepis się zmienił że na prośbę , już nie musi pracodawca dawać co miesiąc . Jakoś dziś mam dziwne zachcianki .. zjadłabym tort śmietanowy z truskawkami

Puszku super wyniki !! kiedyś chciałam rodzić w wodzie , ale nie spełniam oczekiwań .. wiem że starczy RMUA , ale tak samo musieli by mi ją przysłać z pracy , a tak wyślę książeczkę i tez muszą mi przysłać .. Wystawiłam naszą kuchnię jeszcze na sprzedaż starą ze sprzętami .. znaczy nie taka stara 3.5 roku Puszko udanych zakupów :) wklej jak coś kupisz fajnego ., Beti kochana uważaj na szwy .. czekam na te body , miły prezent !! Roksia powodzenia i oby Twoja prośba się spełniła . maż mój ma wolne ,ale nawet w naszym małym mieszkaniu ciężko go złapać .. zapracowany ..zaraz jeszcze jedzie do Wawy odebrać resztę sprzętu .. Czy Wam się juz wszystkim opuściły brzuchy ??????????

hey hey laseczki ciężarówkowe . Ja biorę magnez , bo skurcze bolesne a nie czas na poród , no - spę ze 2 tabletki , 2 razy wapń , 2 razy rutinoscorbin .. ale był czas że i zastrzyki codziennie , teraz odstawiłam i acard i witaminy , także całą ciąże coś .. Teraz mam 11 sierpnia wizytę , liczę że ostatnią .. i dostanę antybiotyk na grzybek , bo do porodu mam go już całkowicie się pozbyć ,a i posiew wtedy .. a jutro ostatnia morfologia i mocz.. Muszę wysłać legitymację do podstemplowania do pracy , bo już nie długo poród i muszę mieć ważne ubezpieczenie . Sprzątam ciut , ciut , ale dziś pan Sławek kładzie płytki w kuchni , potem ja będę sprzątać w łazience kosmetyki , chemię .. potem obiad na sucho , bo nie mam gazu .. potem w szafkach sprzątanie .. nie wiem jak będzie z praniem . Torbę do szpitala wyprałam , także do niedzieli spakuję . Na razie tyle , bo mąż chce kompa .. potem słówka do Was .

Dzień Doberek .

ja bardzo chcę karmić , BARDZOOOOOO min. 6 miechów i będę ubolewać jak się nie da , czy nie uda ..

uśmiałam się z tego tekstu Amiśka Twojego aż mnie brzuch boli .. Myszko ja myślę że warto być chwilkę twardzielem :) i złamać męża Puszkoooo córcia super sypie szczerymi tekstami Patrenkaja myślę że u ciebie to i tak do 6 sierpnia ruszy na 100 - kę .. a ja się zestresowałam bo widziałam wypadek .. nie lubię takich akcji .. potem przeżywam .. Amisiu też mi się pornoski śnią i to ostre , tęsknię za normal sex Marta witajjj , proszę się rozgościć .. masz termin blisko mnie Matymko oby udało Ci się karmić piersią - kciukammmmmm już aa nie zamierzam szczepić na rota wirusy i nic poza standardem i jeszcze nie chcę jednej szczepionki na wsio .. no temat już był , ale mnie nie było .. temat rzeka , ale ja się boję szczepień Julia widziałam cię dziś :) na wątku .. Roksia ani nie śpię ani nie sexuję ani już nie sprzątam .. a zakupuję :)) , mam płytki do kuchni i pierdołek ciąg dalszy byłam u dr. z nochalem , ale u pediatry ,. też kazała do laryngologa .. mam skierowanie i to z dopiskiem przyjąć szybkooo

Kurka nie źle ja tam wolałabym aby taka pogoda już została , za bardzo męczyły mnie upały ostatnio .. także może kompromis niech nie pada ale niech będzie ze 20 max . Puszko szkoda ze Pati szyjka zamknięta .. jej ciekawe kiedy porodzimy ?? Ja juz ciut odgarnęłam , maż już wraca z pracy to robótka ruszy dalej .. póki co zaglądam i zmykam do obowiązków

Matymko no i mi się buzia śmieje na to Twoje zdjęcie hihi.. Plany figurowe że tak je nazwę mamy ambitne

w ogóle to wiszę Wam fotki z 5 tyg .. ogranę i obiecuję

Roksia piękne fotki a figurą nie drażnij .. ja jak patrzę na to swoje zdjęcia z przed dwóch lat , sprzed roku .. to mnie ściska i to mój cel na zimę 2010/2011

Puszku no dziwna bo jak jest dużo tej krwi i rzadka to i ustami .. mąż wczoraj był w szoku , latał po chusteczki tylko .. 3 opakowania poszły .. A co do Ikea to wiesz co ?? Sama uważam , że niektóre produkty są kiepskie .. już raz urządzaliśmy tam mieszkanie ( teraz tylko częściowo ) i są mebelki super jakości i trwałe ale i takie się nam trafiły ze lipka .. także loteria i niekoniecznie zależna od ceny .. a sklep i ja lubię .. co na obiad u Was ?? U mnie nic , nie mam warunków zaraz muszę zmykać coś ogarniać , nie wiem od czego zacząć

ok. terminy zaklepane ale widzę że mój 19 sierpień wymarzony wolny biorę jakby co , choć czuję że pobujam się do 29-30 niestety .. Spotkanko nad Bałtykiem się szykuje .. fajnie by było No i z moich obserwacji wynika apetyty wzrosły Wam dziewczynki na koniec :)) ja ostatnio średnio .. zgagula się odzywa lekko i uważam na to co jem . A mam 9.5 na plus .. wolno ostatnio przybieram .. najwiecej w 7 miechu utyłam. Beti fajnie że u Was ok. ze karmisz .. zdjęcia proszę

Dzień Dobryyy koleżanki . Przywitam się i przyznaję że jeszcze was nie nadrobiłam , jestem tylko xe 4 str. na bieżąco ..ale najpierw napiszę to i owo i zacznę lekturę . Widzę że nadal żadna się nie rozpakowała .. chyba chcemy ten sierpień wszystkie . Doczytałam że murzynka któraś piekła smakowity kąsek .. leczo też krążyła .. a ja z rana o żarciu , po mino że jestem po śniadaniu Amisiu zdolniacha , podziwiam !! W ogóle dzięki laski za sms ki zawsze to jakiś kontakt z Wami , bo inaczej bym z ciekawości padła :) kochane jesteście !! A więc tak nocowałam w mieszkaniu .. ale dotarliśmy tu bardzo późno , widać po poście z zameldowaniem . No ale byliśmy od rana w rozjazdach , w Ikea w sumie cały dzień .. przesunęło nam się wsio o jeden dzień , bo mąż jeszcze w pon. tu odkurzał itd .. co nie znaczy że jest wsio zrobione , ale na tyle byśmy tu byli i razem sobie ogarniali . No i ja już mogę część rzeczy pomóc a on nie musi krążyć między domem moich rodziców a mieszkaniem .. Ogólnie to strasznie długo z tym wszystkim .. a jeszcze zdecydowaliśmy się na robienie kuchni pod zabudowę i właśnie wczoraj kupiliśmy ją w Ikea .. najpierw robiąc tam projekt ze 3 godz. Cześć rzeczy przywieźliśmy a cześć na dniach , no i jeszcze parę sprzętów dokupić .. a składać będzie to mąż .. ja złoży kuchnie , to dopiero będziemy mogli zająć się pokoikiem dla DZIDZI .. na szarym końcu ..ale nie da się inaczej .. A już nie wspomnę ,że mam w dużym pokoju masę pracy .. okna , firanki , wsio jest w kurzu z szafy na przedpokoju .. a to poukładać na półkach .. będę pomału robić a jeszcze ma mi pomóc parę bliskich osób , bo nie ze wszystkim ogarnę .. Nie mam spakowanej torby ,.. spróbuję ze wszelkich sił do niedzieli to ogarnąć , ale muszę najpierw poznajdować rzeczy do spakowania .. a cześć jest u rodziców Tyle o remoncie ....... A u mnie różnie .. już nie tak kolorowo jak w 8 miechu , bo teraz 9 się zaczyna i czuję obciążenie .. Po pierwsze miałam kilka razy skurcze .. takie że twardniał brzuch i kuło , polało na dole brzucha .. nie mogę brać tego mocnego leku , więc jestem na no spie i magnezie . Nie to mnie jednak teraz martwi .. Mam coś z naczynkiem w nosie ostatnie 6 dni było pod znakiem krwotoków z nosa .. 4 razy tak miałam.. no i żeby to były lekkie ale ten wczoraj co mnie złapał w Wawie to 1.5 godz z przerwami mi leciała kraw i to rzadka strasznie , nie szło zatamować .. ustami aż leciało .. ech Teraz uważam żeby nawet nie dotknąć nosa , bo będzie potok .. w nocy też ciut poleciało .. Kurczę tego mi trzeba było na końcówce .. Boję się że jak tego nie ogarnę to na porodówce się wykrwawię .. Dzwoniłam do Gina i kazał do laryngologa , już się na pon. zapisałam .. a póki co 2 razy rutinoscorbin i wapno łykać .. Martwi mnie to .. Poza tym mam w piątek USG , cieszę się, bo chcę wiedzieć jeszcze przed porodem jak mała , jak waży , ile jest wód płodowych a przede wszystkim jak moje łożysko .. No i od razu zrobię morfologię i mocz .. chyba ostatni .. Co do brzucha wydaje mi się że się nie opuścił jeszcze A a a Patreenka czekam na wieści z wizyty idę nadrabiać , bo nie lubię tak monologi pisać

Zacznę . cynka serdeczne gratulacje , masz śliczną córkę , dobrze że jesteście całe i zdrowe w domku i się sobą cieszycie .. Super !!

melduję się , jutro napiszę , bo padammmmmmmmm

Amisiu podbrzusze podbrzuszem, ale i te twardnienia moje i chodzenie ciężko jak się zepnie i wczoraj wieczorem to az na kość ogonową mi promieniowało .. A ty masz energii kobieto , skąd ??? Nie słyszałam o Mirenie ale ciekawie to brzmi i chudnąć po tabsach potwierdzam można , ale ja np. traciłam ochotę na sexik Gumek nie lubię , ale to będę stosować tylko w dni płodne a resztę nie , także nie non stop Puszek nawijaj ile wlezie .. siedzę tu i mam delirkę .. jestem szczerze zdziwiona aż mi słabo .. chyba wolę te bóle i no spy się nałykać niż te dziwne leki

Roksia widzę ciężka noc za Tobą .. współczucia . No i ciekawa jestem jak zadziała metoda przyspieszania która zastosujesz ?? Przypomniało mi się jak moja cioteczna siostra na rowerze zaczęła jeździć żeby przyspieszyć , ale nic to nie dało ..a ja bym się bała chyba .. Idea morze .. wiaterek może to i teraz w ten upał lepsze niż siedzenie w domku , ale uważaj na siebie ! Julia mnie te upały też wnerwiają ile można . Dziś w noc zapowiadali u mnie burzę i nic się nie sprawdziło .. ech .. Oby za rok było takie lato , jak będziemy mogły się z niego cieszyć .. Współczuję spuchniętych nóg , miałam 1 dzień i wkurzało to ciężko się stąpało ..