Skocz do zawartości
Forum

karolineczka84

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez karolineczka84

  1. karolineczka84

    Sierpień 2010

    z pieczarek krem Puszku i cukinii zupę krem też bardzo lubię No i baw się przednio na weselu .. zjedz za mnie kawałek tortu jak będzie dobry
  2. karolineczka84

    Sierpień 2010

    Matymko ze świeżych właśnie zjadłam przed chwilką i bardzo smaczna . 8 ogórków świeżych ( średniej wielkości ) 1.5 cebuli 5-6 ziemniaków 1 marchewka kostka rosołowa , lub vegeta kawałek mięska do obgotowania koperek sól, śmietana , pieprz ogórki w kostkę z cebulką i marchewką na patelnię .. smażyłam aż ogórek lekko zmiękł można na maśle lub oleju smażyć . osobno ugotowałam ziemniaki . do ogórków i cebuli na patelnię dodałam wywar ( wg uznania .. mój był z kostki , vegety i kawałka mięska odgotowałam , które wyjęłam potem ) poddusiłam na miękko wszystko na patelni . Do blendera dodawałam trochę ziemniaków odcedzonych , wywar z warzywami z patelni i śmietany do smaku dodawałam .. doprawiałam pieprzem i solą po czym miksowałam .. tak po kilka razy aż wszystko zmiksowałam .. wyszła gęsta zupa .. podałam ze świeżym koperkiem i od siebie wsypałam grzanki ( można z chlebkiem ) Dobre , zdrowe i syte
  3. karolineczka84

    Sierpień 2010

    WitaJ Roksiu jasne że rozumiemy , dochodź do siebie i wracaj do nas Puszku ciężki dzień a ja robię zupę ze świeżych ogórków .. taką zupę krem , ciekawe jak wyjdzie ??
  4. karolineczka84

    Sierpień 2010

    Puszku to czujemy się dziś podobnie , może to kwestia rozruszania .. ale na razie to jakby mnie przez maszynkę do mielenia mięsa przepuszczono .. No widzę ,zauważyłam że 37 i że ta torba musi być spakowana .. jej ciąża donoszona .. Puszku jutro ja a pojutrze kto ??? kończy 37 tydz. ?? Marta oczywiście gratki skończenia 37 tyg. !!! A na męża nie wiem co poradzić .. bo każdy jest inny jednemu przetłumaczysz , a z innym będzie trzeba rozmawiać , rozmawiać i rozmawiać ...
  5. karolineczka84

    Sierpień 2010

    o jaki Chłopulek fajny , ciut zmęczony porodem , ale śliczny
  6. karolineczka84

    Sierpień 2010

    a ja jakaś padnięta , wstałam po 6 , potem po 8 zasnęłam i teraz nie mogę dojść do siebie zmęczona , gorąco .. bleeee. Witam nową koleżankę , czekamy na więcej Info znów spory dzieciaczek u nas na forum .. a ten krzyk i u mnie pobudził wyobraźnię
  7. karolineczka84

    Sierpień 2010

    SUPER GRATULACJE DLA WASZEJ 3 KI dzięki za wieści
  8. karolineczka84

    Sierpień 2010

    stanowczo bo to wciąga ale bez krzyków bo to tylko sprawi że się pokłócicie . Puszku ja myślałam ze ty robisz jeżyki ciacha i jakże się rozczarowałam
  9. karolineczka84

    Sierpień 2010

    Marta racja podobne dania uważaj na siebie , chyba że masz chytry plan porodu rychłego A Puszku ja też 1 raz jadłam klopsy z połączeniu z fasolką ale nie miałam nic innego w głowie .. w sumie niezłe było
  10. karolineczka84

    Sierpień 2010

    za późno , a zdjęcia kuchni wkleję jak obiecałam i po remoncie tylko jeszcze z tydz. bo jeszcze jest parę rzeczy nie dokończonych min. brak 2 drzwiczek z Ikea mamy dzwonić w pon. no i taki lekki bajzelek bo mąż zaczął pokój Małej i wsio powstawiał tu do większego pokoju .. to małe mieszkanko Puszku także kombinujemy jak te jeżyki robisz ? Kusisz była siostra męża , termin mi ustaliła 3 wrzesień .. buuuuu
  11. karolineczka84

    Sierpień 2010

    klopsy w sosie pomidorowym , ziemniaczki z koperkiem i fasolkę szparagową z masełkiem i bułeczką .. takie coś .
  12. karolineczka84

    Sierpień 2010

    no będzie romantycznie bo razem się nawciągamy na deserek planuję kawałek szarlotki na ciepło ( kupię gotową jakis kawałek ) i lody do tego a potem PICCOLO szampan .. my po obiedzie 1 - szy w nowej kuchni , ciężko się odnaleźć ale dałam radę.
  13. karolineczka84

    Sierpień 2010

    Agatcha współczucia , niech juz ten dr. się Tobą zajmie i nie martw się cc jak piszesz nie jest zła . My trzymamy kciuki żeby się zaczęło .. ja mam wysoko brzuch , też nie wiadomo czy opadnie
  14. karolineczka84

    Sierpień 2010

    no ja mam ze 25 do szpitala hehe jak nie więcej ..ale mnie to jakoś nie przeraża , bo myślę że przy pierwszym porodzie , pierwsze dziecko to i tak nie złapie mnie tak żebym rodziła w samochodzie Kurka acha to i tak mogli Ci zaproponować jeszcze dalszy termin jej ja rodzę w tym szpitalu co ty , więc mnie to ciut zaskakuje .. bo nie chcę w razie co 2 tyg. po terminie dopiero rodzić .. Moja psiółka tam rodziła ostatnio , jak pojechała na izbę z rozwarciem na 2 i tak wiesz bez bóli większych to ją zatrzymali i czekali czy się zacznie coś .. na drugi dzień miała już 3 cm ale nie miała mocnych skurczy i podali oxy parę godz. później urodziła Amelkę .. to było dzień po terminie .. tez bym tak wolała chyba
  15. karolineczka84

    Sierpień 2010

    Matymko ale może lepiej jak właśnie wyjdzie coś w badankach , żeby wiedzieć jak konkretnie wyleczyć Tymka , bo szkoda żeby tak w kółko chorował . przepis kopiuję , podoba mi się i co najważniejsze sos śmietanowo- czosnkowy , lubimy oboje , dzięki !!
  16. karolineczka84

    Sierpień 2010

    ja bym 19 chciała , ale wątpię w to szczerze wtedy mamy rocznicę ... fajnie byśmy spędzili na porodówce a tak poważnie chcę zrobić mężowi kolację romantico ( zawsze on mi robił ) no i myślę już od kilki dni co ugotować .. chcę coś prostego i smacznego i mi to Włoskie żarcie w głowie siedzi .. może macie jakieś pomysły ?
  17. karolineczka84

    Sierpień 2010

    Kurko długo jeśli stało by się tak że 16 dopiero by ci wywoływali , skoro masz termin z suwaczka na dziś .No ale dwa tyg przed i po terminie uważany jest za ok. przez lekarzy ..
  18. karolineczka84

    Sierpień 2010

    cześć wszystkim Slim witaj w domku :) Beti mnie się ostatnio serducho krajało w przychodni jak dziecku pobierali krew .. kciukam za Maję . Kurka też bym nie została , wolałabym jeździć .. długo będą czekać na wywołanie , ale tak się powinno robić w sumie..
  19. karolineczka84

    Sierpień 2010

    AmisiaPuszol - właśnie zarzuciłam kolor na wlosy. Jestem ciekawa, czy ładnie pokryje, bo ostatnio to tak nie bardzo chwyciło. Tym razem mam kolor: jedwabisty karmazyn. Cokolwiek to znaczy, na obrazku wyglądało ładnie. A jak tam Twoje prace ziemne związane z przygotowaniem do wesela?? Mi się strasznie nie chce iść.....Mam pytanie: moj lekarz dał mi ulotkę z rozpisanymi badaniami i mam napisane: morfologia plus mocz "przed porodem". jak myślicie co to znaczy to "przed proodem". Mam iść już czy jeszcze czekać?? Wizytę mam w przyszły czwartek i nie wiem, czy zrobić te badania przed wizytą, czy kiedy??? ja mam już te badania do porodu 30 lipca, takze na miesiąc przed .. a posiew jeszcze 11 zrobię pochwal sie potem jak kolorek ?
  20. karolineczka84

    Sierpień 2010

    matymkaKarola maszynką opitoliłaś męża czy nozyczkami? Nozyczkami to już poważna sprawa.Mój m jak ma za długie włosy też wygląda starzej ,bo ma "łeb ja sklep"(ma bardzo gęste włosy)Idea widzę ,że reflektujesz A jak urodzimy,to już nawet leszka bezalkoholowego nie wypijemy bo jest gazowany najpierw maszynką a potem górę - takiego jeżyka nożyczkami ..idzie mi to jakoś , od roku już mu sama strzygę .. zadowolony i taniej wychodzi ale mnie teraz ciśnie na paluszki lajkonik .. no no podsunęłam sobie myśl o jedzeniu .. a a z godz. temu jadłam monte i maczałam w tym herbatniki
  21. karolineczka84

    Sierpień 2010

    matymkaTo ja zapraszam na Leszka zielonego schłodzonego i słone orzeszki.... moje ulubione bro a zamiast orzeszków przyniosę paluszki lajkonik ok??
  22. karolineczka84

    Sierpień 2010

    rany to bobas ??? to kolosssssssssss dziecięęęęęę nie chcę być niedobitkiem marzy mi się sierpień jednak zregenerowałam sie kąpielą w wannie , wodę taką średnią nie gorącą i leżałam dłuuugiooooo - supcio obciełam też mężowi włosy , jaki ładniusi od razu ze 3 latka mniej
  23. karolineczka84

    Sierpień 2010

    puszekKarola u mnie z goleniem jest problem, bo włoski szybko odrastają, są sztywne, gęste i paskudne poza tym zdarzało mi się, że wrastały, tez tworzyły stany zapalne, poza tym jedne się ogoliły, drugie pod cieniusią warstwą skóry zostawały, żeby za moment się przebić...paranoja powinni na nfz laser wpisać o to nie źle ja nie mam wrastania ..ani stany zapalne nie dopadają mnie .. najgorsze to odrastanie szybkie
  24. karolineczka84

    Sierpień 2010

    widzę że nie tylko ja podglądałam dziś wrześniówki no z tym że ja nieśmiało
  25. karolineczka84

    Sierpień 2010

    ja też jestem teraz ciężko kapująca Puszku ja nie mogę depilować , bo to nie na moje nerwy teraz zaraz bym się wkurzała golenie mnie wkurza bo nie wszędzie sięgam hihi a po zmniejszeniu naszej domowej łazienki na pomoc męża nie mam co liczyć także męczę się!! .. ale na bieżąco " koszę trawnik "
×
×
  • Dodaj nową pozycję...