karolineczka84

SIEMA ANIA .. JEJKU TAK RZADKO WIDZIEĆ MĘŻA .. KOSMOS JAK DLA MNIE .. DZIELNI JESTEŚCIE , NO I STARANIA MACIE ZNACZNIE UTRUDNIONE .. WITAM SANDRĘ I PYSIĘ

A JA MAM TERAZ SZAMPONEK KOLORYZUJĄCY NA GŁÓWCE .. ZMIESZAŁAM TAKIE GRANATOWA CZERŃ I BORDO HIHI.. FAJNA MIESZANKA BĘDZIE :) OGÓLNIE TO SPRZĄTAMY Z MĘŻEM .. JUŻ MAM WYSTAWIONE I NASZYKOWANE NÓWKI BUCIKI WIOSENNE , BO CIEPŁO I POCHOWAŁAM KOZACZKI LALALALA ALE SUPERRRRR... MUSZĘ MĘŻA OBCIĄĆ DZIŚ ŻEBY BYŁ PIĘKNY

gratulacje stokrocia hahahah waniliowa na bank by po wykańczali się bez ciebie ahahahahahah

No kurdę .. Waniliowa .. No dostaniesz na dziurę .. żebym ja się witała przed tobą wrrrrrrrr

amirianDzięki karola za info. Oki, ja też mykam już. do juterka, slodkich senków, papapa nie ma za co pa

Stokrocia GUTE NACHT mi się podoba .. fajne masz te rysunaczki :) Sandra no kolorek się że tak powiem spiera dość szybko , dlatego żeby ich nie katować farbami i fryzjerami ja stosuję szampony koloryzujące w saszetkach tak co miesiąc - dwa .. one nie niszczą , zmywają się co prawda ale nie zawierają takiej chemii co farby . No i już opowiadałam kiedyś jak mieszam np. czekoladowy z odcieniem czerwieni, fioletu wiśni .. co mi wpadnie .. jutro te czynność będę robić aa a a używam odzywek np. takich do pryskania co nadają blask :) avonu i gliss kura .. hahaha mnie to o coś zapytać .. się rozpisałam hahaha.. Waniliowa ty nie buszuj tylko palulu hahahah

siema PIĘKNE ISTOTKI WIECZORNIE .. idę głosować teraz na Sandrę hihi.. ładne pożegnanie Stokrocia .. dobranockiiii

wanilijkacześć Lalunie ja ostatnio dzionek wolnego dziś od jutra do pracki-wreszcie odpocznę haha w domku więcej pracki niż tam :))) i więcej na forum i klikania na gg lub skypie ehh i mniej warczenia męża Stokrocia jak się dzisiaj masz, dalej nici z bara bara? Gadasz w ogóle z mężulem??? Moni Ty też z tych pijących w weekendy? hihi Kayu piszesz z nami widzę ehh fajnie, że wróciłaś a i Dorotka częsciej też klika Kakunia hahah mega długie przywitanie co tam z Bartkiem hę? Karolcia o Tobie nie piszę swoje już wyraziłam hihi resztę mega całuski dla Ardhary zdrówka żeby nic nie bolało i nie trzeszczało!!! a ja mam fajny dzionek ale znowu wracam do porządkowania małego, jeszcze naczynia z obiadku ehh, szkoda że weekend minął bo było tak milusio wczoraj to z Gesiem po 24 poszliśmy nynki ale co tam pozostałe Babsztyle całuję a ja jutro mam jeszcze urlopppp lalalal a ty już nie .. i będziesz robić z rana pisu pisu ..

Zagłosowałam na twojego synka Stokrocia :) a teraz przysłali nam grę singstar i będziemy śpiewać lalala

ardharano wlasnie pojecia nie mam - od 2 dni tak mam i nie przechodzi :(juz mie to męczy - szczegolnie jak siedze a co u was ?? ciekawe ... Może jakiś nerwoból ci się tak umiejscowił .. U mnie w miarę , lenistwo na razie .. Bo jeszcze jestem słaba .. Miała tyle planów i nic nie robię dziś .. No małe zakupy na allegro , takie na wyjazd .. Z tym ze miałam je zrobić na żywo a nie mam siły ..

ardharahej w poniedzialekja dzisjaj umieram - rwą mnie plecy z prawej strony i miednica mnie boli ( tez z prawej ) - okropieństwo... współczucia .. Od czego ??

stokrotka_87hej hej Karolaaaa co tam?? hey StokrocIA U MNIE W MIARĘ .. TROCHĘ SIĘ ZATRUŁAM W SOBOTĘ I BIEDNA BYŁAM WCZORAJ .. ALE MY JUŻ W MIESZKANKU .. JEJKU JAK DOBRZE W SWOIM .. TYLKO PIES SIĘ NABAWIŁ KLESZCZY .. 3 MU ARTI WYCIĄGNĄŁ I TO TAKIE DUŻE . OBSERWUJEMY GO TERAZ , JEST PRZYMULONY .. CO U CIEBIE ?? WCZORAJ TROCHĘ NERWOWA BYŁAŚ CIOOOO???

witam w poniedziałek :)

a WIESZ ŻE TeRAZ TO JUZ BEDZIE TAK CIEPLUTKO I MILUTKO ZE TYLKO "ZAPYLAĆ" ;) .... w robocie hahahahahaha..

KAKUNIANo tak a o mnie to juz nikt nie pamięta no nic bylam na baseniku byłam na cmentarzu u mojego synusia na polu bosko aż sie zyć chce kolezanka mi na razie uklada zestaw ćwiczen dla bartka i mam nadzieję ze jakoś wyjdziemy z tego bez operacji ..wiem nadzieja matka głupich ale lepiej być głupim niż sierotą .............. ale Kaka wiara czyni cuda .. ej ja pamiętam , ale nie pisałam .. czekałam .. i dzis ja Ci na przywitanie daję muaaaaaaa patrz i nie musisz sie upominać .. a u mnie na polu ( a są tu dwa obok ) zajączki biegają .. i świeci sloneczko

wanilijkaa w wannie to krasnale sobie balowały taaak????!!!!!!!!! NIOOOOOOO .. PEŁNO TU KRASNALI .. A JEDEN TO NAWET MI SIĘ PODOBA HAHAHA

wanilijkahhahaha balowałaś to czyść :p żebym to ja tu balowała .. Hahaha raczej pilnowała żeby czegoś nie zepsuć hahahaha

moni27No i właśnie doczytałam do końca co naklikałyście... My do tej pory też normalnie żyliśmy . Wiadomo nie wydawaliśmy kasy na lewo i prawo ale tez specjalnie nic sobie nie odmawialiśmy, ale teraz troszkę sie pozmianiało - jak kryzys to kryzys... A pamiętacie jak pisałam o tym koledze co z nami mieszkał - jak zaczął oszczędzac to na wszystkim. u nas było tak ze środki czystości np do kuchni kupował zawsze ktoś inny (poza Arkiem, no czasem płyn do zmywania kupił za 30 centów), do łazienki też kazdy miał kupowac swoje (bo ja mialam łazienke z męzem a on z moja kuzynka) i tez był problem . z tego co wiem to sobie zabierał nasze... Hmm... np ciastka kupowalismy i zawsze ktoś tam wykładał na stół i Arek też... aż do pewnego dnia, kiedy to juz 60 centów było za dużo zeby dzielic sie ze wszystkimi i jak kupił ciastka to podchodził do swojej półki i po jednym wyciągał... ja piernicze jak ja bym miała tak życ to nigdy w zyciu za granica... Fakt odłożył wiecej niż my we dwoje ale cóż ja tak życ nie bede... no i po części odłożył więcej ale waszym kosztem .. ten cały Arek to chyba cwaniak że szok...

Rany boskie .. Umyć 38 z hakiem metrów podłodi a umyć 130 m podłodi to drobna rożnica .. I jeszcze łazienki mi zostły do wypucowania .. No i zebrać ogólne szczargały ..

no szkoła rodzenia , fajna sprawa .. czekamy na relacje :) a a ja tez spadam bo mam cały dom do posprzątania i to generalnie , bo jutro przeprowadzka do domciu swojego .. a tata teść pedant więc nie ma opieprzania się hahahaha

misia78wanilijkakarolineczka84przypomnij mi .. jej a ja niby pamietliwa , ale zaćmę mam chwilową .. Misia .. no to już pewnie LENKA .. ładnie .. no i awatarek , a podpis pod mmm super .. my z Waniliową jedziemy podobnie .. drugi cykl , tylko pachnąca Waniliją tydz do przodu .. ja @ ona już wariuje z mężam .. tylko brak nam Sandry .. tak jej pod gorkę :( Kajunka napisała tak: "wszystkie są fajne z czerwcówek ale ta Misia jest naaajlepsza" noo i czekamy na Amiriankę naszą, Kochana chce a nie może a już ostatnio miałam nadzieję, że zaczyna z nami buuu Jejkciu ale się wzruszyłam.No aż sie popłakałam.Moje Kochane to Wy jesteście superowe bo nie zapomniałyście o nas i zaglądacie i pytacie co u nas.A wiem jak mogło być to dla Was na początku trudne,kiedy czytałyście jak dzidzioli rosną.I za to Was bardzo podziwiam,że nie zapomniałyście i jesteście cały czas z nami. i też się wzruszylam ..

a o to zdanie .. tak to prawda .. Misia jest nam wierna najbardziej .. widocznie ma wielkie serce i potrafi się wczuć jak musi byc nam cieżko .. :( nie mogę wklejać rysuneczkow , przez neta ale bym wkleiła dla Misi buziaki i love jakiś hahahaha no i Sandra mam nadzieję dołączy tuż tuż ..

ja was przepraszam za literówki .. widzę że je robie , ale net tak tu chodzi ze poprawić to już wielkie przedsięwzięcie ..sorki ..

wanilijkahihi jak tylko się uda to na pewno się szybkusio dowiesz :) w sumie Ty albo Sophie do nas zajrzy raz tam Trusię widziałam ale reszta nas chyba już mało kojarzy! Ty Kochana zawsze pamiętasz-Karola napisała kiedyś taki post haha co kazałam Jej przemilczeć bo inne się obrażą ale miała wtedy racjęKajunka pamiętasz????? przypomnij mi .. jej a ja niby pamietliwa , ale zaćmę mam chwilową .. Misia .. no to już pewnie LENKA .. ładnie .. no i awatarek , a podpis pod mmm super .. my z Waniliową jedziemy podobnie .. drugi cykl , tylko pachnąca Waniliją tydz do przodu .. ja @ ona już wariuje z mężam .. tylko brak nam Sandry .. tak jej pod gorkę :(

misia78Karolineczko teraz to juz u nas oki ale miałam w tamtym tygodniu trudny moment bo dostałam skurczy macicy i lekarz się bał,żeby nie przeszły w regularne a co za tym idzie nie doprowadziły do wcześniejszego porodu.Na szczęście przepisał mi leki i od 3 dni jest oki A Wy kochana kiedy jedziecie do Pragi,za 2 tygodnie-dobrze pamiętam? ojej .. no to bierz leki .. żeby się nie zaczęło za wczesnie .. Misia i sie oszczędzaj i odpoczywaj dużo .. trzymam kciuki ze by bylo ok i bez skorczy .. ja do Pragi jedę za dwa tyg. zleci .. w piątek nocą wyruszamy ) jestem nastawiona na ładną pogodę i spacery wieczorne z Dziuńkiem ,. oby wszystko było ok. Wiesz co Wanilijko .. tak mamy podobne spostrzeżenia .. takie bardzie rzeczywiste .. czasy zagranicy się skończyły hahah , ja się wyjeżdżalo z 20 lat temu no to rzeczywiście byłam jako mała dziewczyna pod wrażeniem a i życie się duuuużo wtedy rózniło od naszego ..ale teraz pfyyyy .. a a ja zauważylam tendencję albo do rodzenia tam , bo łatwie się utrzymać i rodzinę mężczyźnie tam niż w Polsce .. jednak u nas musi mąż sporo zarabiać żeby dwójkę czy trójkę utrzymać a tam z jednak z 1 pensji da radę , no i benyfizyty czy jak to sie tam zwie duże możan otrzymac na dzieci .. No a to o czym piszesz wynika z zapatrzenia na Angielki .. 35 z niemowlakami , ktore czasem miały z tydz.mówię o dzieciaczkach a one je ciągną po supermakrketacvh na zakupy do tych zarazkowitd... .. ufff pamietam ten widok ... za głowe się łapalam , jak się nie przejmują dzićmi , jak je wychowuja na rozwydrzone bachory .. temet rzeka...