gosiorek27

monika75witam, ja na szybko, nie odpisuję bo... Byłam wczoraj na awaryjnej wizycie u gina (nie swojego, bo mojej jeszcze nie ma). No i kolejna (po wysokim cukrze) powtórka z "rozrywki". Znowu jestem na fenoterolu. Strasznie bolał mnie brzuch i mimo wzmożonego leżenia i brania no-spy nie przechodziła. Zdecydowałam się na wizytę no i okazało się że szyjka jest długa ale powoli zaczynało się robić rozwarcie, poza tym małe skurcze. Miałam też zrobione usg dzidzia obejrzana, łącznie z narządami więc na pewno to synek i waży 1434g teraz czuję się jak narkoman ręce mi się trzesą gratulacje syncia :)

Kropeczko na pewno wszystko przed porodem się unormuje a nawet i już nie długo. Będzie dobrze :tulam: MudikI jak dzidzia już ułożona prawidłowo? Ja się swojego 30 tyg nie mogę doczekać, ciekawa jestem ile waży, jak jest duże, czy wszystko OK i czy faktycznie potwierdzą dziewczynkęJa tylko się zastanawiam czasem, czy nie będą marudzić przy przyjmowaniu do porodu,że badania wyniki mam, ale zamiast karty ciaży mam tylko zaświadczenie od prof, że mnie prowadzi, ona nie uznaje czegoś takiego jak karta ciazy. moim zdaniem takie zaświadczenie powinno wystarczyć , bo co to za różnica w końcu. Zresztą masz też wyniki badań.

Szymon ma 56 cm i waży 3700 GRATULACJE

Wanilijko okazało się że tam pracuje znajomy orydnator mojego wujka więc trzeba się przed porodem zapoznać hehe

Joaścześć babolki, ja wpadam na chwilkę się przywitać bo jednak dostałam jeszcze skierowanie do chirurga naczyniowego z tym moim zapaleniem bo rodzinna chce żeby wykluczyć zapalenie żył. rzeczywiście objawy by mi się zgadzały ale mam nadzieję że to nie to. chociaż już sama nie wiem co tam gorsze, oby tylko nic poważnego i żebym nie musiala iść do szpitala. dzidziolek chyba ma sie nieźle bo fika od rana i brzuchem buja. takze zaraz się zbieram i jadę, niech to obejrzy lekarz i mam nadzieje że dobre wieści będą. miłego dzionka wszystkim. kochana moja koleżanka miała w ciąży jakiegoś krwiaka i było wszystko ok. Mała się nie dała :) Tyle przeszłyśmy i mamy się ku końcówce więc czemu mamy nie dotrwać Trzymaj się ! i daj znać

Cześć kobitki !! My mieliśmy wczoraj ostatnie usg przed porodem czyli po 30 tc. Mały nie taki mały waży 1533 gramy kluch nasz mały haha. do tego termin teraz mam na 30 grudnia więc jest szansa urodzić do 3 stycznia jak była mowa na początku W przyszłym tygodniu wybieramy się do szpitala gdzie będę rodzić. Mam nadzieję że teraz to już czas szybko zleci. Muszę nabyć prześcieradła, odświeżyć ciuszki ale to dopiero gdzieś za miesiąc bo nawet nie mam ich gdzie poukładać :) a żeby je odświeżyć to muszę nabyć suszarkę pokojową bo na strych to od jakiegoś czasu mąż wstawił mi zakaz wchodzenia Evelka będzie dobrze... bo nie może być inaczej. Trzymaj się kochana ! Pozdrawiam kochane

evellka01Dziewczyny, a o której mogę sobie zjeść kolację przed krzywą cukrową? Bo jeszcze sie nie wybrałam, więc koniecznie muszę iść jutro, bo inaczej wyniki nie zdąrzą przed moją wizytą dojść do mojej gin. Coś mi świta, że gin wspominała, że kolacje to najpóźniej mogę o 18 zjeść... jesli tak to mogę pożegnać się z kalafiorem :( Ja nie pamiętam o której jadłam ale na pewno po 18-ej jadłam kolacyjkę jakąś :) najgorsze jest tylko to czekanie po wypiciu rano i że nie można nic zjeść :(

Witam się i ja :) my po weekendzie w szkole. Rano zrobiłam rosołek a jutro zrobie spagetti na drugie. Mały się wczoraj z godzinkę wiercił i wiercił :) chyba powoli mu się mało miejsca robi A dzisiaj nabyłam komplet pościeli Pościel dziecięca 7-el z wypełnieniem =OKAZJA= (787292349) - Aukcje internetowe Allegro nr 33 - na razie jeden bo zobacze co to wogóle przyjdzie. A jeszcze ze 2 musze co najmniej dokupić na zmianę. 28 października mam usg położnicze to po 30 tc. Ciekawa jestem który tc mi wyjdzie :/ bo coś czuje że jest jakiś tydzień dalej niż teraz co najmniej...

Raczej nie ale to najwyżej jednego nie będę miała :) ok, ja na razie uciekam i wpadnę później. Trzymajcie się !

wanilijkagosiorek27Mam pytanko do Was: czy któraś z Was kupuje we wtorek Wyborczą z dodatkiem?ja kupuję, ale jeszcze nie doszłam do tych dodatków bo mam całą serię innych lekturek ale do końca ciąży dam rady doczytać a jesteś w stanie zeskanować i podesłać mi mailem ten dodatek?? nie miałam jak wczoraj kupić

Mam pytanko do Was: czy któraś z Was kupuje we wtorek Wyborczą z dodatkiem?

wanilijkaNooo aniu to gratuluję serdecznie wygranej :)))) Gosiorku a to nie czasem TAKO??? bo ja też już wybrałam chyba moje cztery kółeczka i właśnie ma w nazwie jumper też Wanilijko dokładnie tak a dokładnie jumper X !

wanilijkaJoaśAaaa dzisiaj STUDNIÓWKA u mnie - sto dni do poroduu NAS studniówka teraz przechodzimy na dwucyfrowy system odliczania obyśmy wytrzymały do końca !!! GRATULACJE 100 DNI teraz to już górki...

goskaGosiorek sliczny wozek i lozeczko co u ciebie jak sie czujesz i synus duzo dokucza mamie? Gosiaczku małych dokucza i bardzo dobrze że się rusza. Idę dzisiaj do lekarza bo mam wizytę i po drugie zwolnienie. Ogólnie ok bo jak już jestem w domu to nawet kostki mi już zbytnio nie puchną i robię sobie wszystko powoli. A jak u Ciebie?

Witam w śniegową środę my wczoraj poczyniliśmy zakupki wózka i łóżeczka :) ale mi się podobają GONDOLA SPACEROWKA SPACERÓWKA Z PRZYKRYCIEM NA NÓŻKI NOSIDEŁKO ZAŁOŻONE NA KOŁA NOSIDEŁKO ZAŁOŻONE NA KOŁA Z PRZYKRYCIEM do tego mamy moskitierkę oraz folię przeciwdeszczową. Bardzo łatwo się wszystko zdejmuje z kółek. Poza tym z gondoli można wyjąć materiał ten co bezpośrednio jest pod dzieckiem i uprać w pralce. Super wykonanie i polskie ! Mieliśmy wziąć granatowo błękitny bo miał nawet ramę niebieską zrobioną ale jak nam pan przyniósł spacerówkę i zobaczyliśmy że podnóżnik jest błękitny a nie granatowy to od razu stwierdziliśmy że nie bo mały zaraz pobrudzi nogami więc jest śliczny zielony No i mąż zdecydował jak byliśmy wczoraj w sklepie że nie ma co pięć razy jeździć i łóżeczko z materacem też bierzemy bo było takie jak znalazłam na necie i chciałam KLUPŚ Łóżeczko BARTEK II z szufladą Teak | Łóżeczka dziecięce | Meble | More4kids tylko brązowe jak w krateczce

28 tydzień :)

A ja Wam powiem że mam dzisiaj takiego lenia że szok !! byłam dzisiaj w aptece bo lekarz jak byłam ostatnio po zwolnienie zapisał mi jakieś badziewie do wypicia raz na noc bo chyba przechodziłam jakąś infekcje w moczu. i aż w szoku byłam bo to 1 saszetka a zapłaciłam 39 zł !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! masakra

Witam Was kobitki :) pamiętam jak to ja byłam w 6-7 tc :) jak przeżywałam żeby wszystko było ok i wtedy chciałam być już po 20 tc. I tak ten czas leci że kończę 27 tc :* Amirian spotykałyśmy się bodajże na Czekających na 2 kreseczki :) Pozdrowionka dla Majóweczek 2010

cześć kobitki :) ja dzisiaj dostałam od bratowej kasetę VHS o pielęgnacji niemowląt, ale niestety nie mamy już odtwarzacza do VHS i nie wiem jak obejrzę Byłyśmy też dzisiaj w maksimusie i takie te ubranka śliczne wszystkie dla dziedziaczków chyba sie nie opre i coś jednak kupie mimo tej ilości co mamy

Ja to zgagę mam tylko jak jestem głodna a nie po jedzeniu hihi Co do wagi to już 10 mi przybyło a tu jeszcze 3 miesiące

wanilijkaevelka01 wszyyystkiego najlepszego wyczytałam, że dziś twoje święto :) no i leż kobito, leż nam ładnie :))) podpisuję się :d

Dziewczyny jestem w szoku. Ostatnio bratowa znalazła po swoim małym (teraz 5 lat) ciuszki od rozm. 52 do 74 w pudełku ułożone i z ciekawości teraz zobaczyłam co tam jest a tam tego od groma - kaftaników, spodenek, body, śpioszków. Pudło ma wymiary jakieś 30x50x60. A na strychu są jeszcze chyba 4 czy 5 pudeł większych i oczywiście większych rozm. ciuszków po trójce dzieci drugiej bratowej :) Nawet jeszcze sobie nie wyobrażam jaka to ilość ! a wiadomo że takie dzieci szybko rosną i ciuszki się nie niszczą.

My dopiero sobie szykujemy chałupkę. Cebtralne w przeciągu 2 tygodni mamy mieć zrobione, no i trzeba będzie podłogę zalać, potem kuchnia, łazienka i pewnie kaska się skończy. Na razie nie marzę o farbach na ścianach, nie mówiąc o pokoiku dla małego urządzonym. To wszystko powoli, ale chcemy te podstawowe rzeczy zrobić żeby przed świętami być już tam i czekać na Kubka.

A to mój brzuszek :)

Dziewczyny, ja już nie mam siły :( ledwo się toczę .... jeszcze tydzień i L4. Kręgosług to już na stałe mnie chyba boli i kostki oczywiście. Ja przy łózeczku chcę mieć szufladę, żeby pieluchy pochować, kocyk czy coś w tym stylu. Od października pewnie będziemy jeździć i oglądać wszystko. Jutro zaczynamy ostatni semestr na maisterce, więc chce skończyć prace pisać przed porodem bo potem to już rady nie dam.