kasioleqq

Cafe fajnie że chłopcy już lepiej:) i trzymam kciuki żeby jutrzejsza wizyta była, jednak miła:)))

andziaCafe to trzymam kciuki za same pozytywne wieści!!!Zobaczcie to, ja ómarłam YouTube - Mucha mi wlazła dobre hehe

Andzia na usg bioderek, kontrolnie:)

A my bylismy na dworze, ale jest tak zimno i wieje taki obrzydliwy wiatr ze mało łba nie urwie... po tym spacerze jestem padnięta a jeszcze muszę leciec z małą do ortopedy;/ pocieszam sie ze idę pieszo, więc stracę troszkę kalorii...

Andzia ide na bok

magda_79JA sie woda nie zapcham, bo w ogole jej nie pije. Moj organizm jej po prostu nie przyjmuje :) Od kilku dni pije czerwona herbate, ale jak na razie tyje w oczach :(((Widze, ze Pan Jerzy to juz powazny temat! Ale naprawde super, ze jest fajny i chetny do pomocy. A Ty bedziesz miala super odskocznie. Daleko bys miala do pracy? Madzia nie to w galaxy a ja mam 5min.autobusem do galaxy;) takze byloby super to tylko chyba 6 czy 8 dni, ale zawsze cos;D no a Pan Jerzy super gosciu, mozna z nim pogadac na kazdy temat na prawde Kacper jest w nim zakochany mowi do niego Pan Jezyk;) jocham Pana Jezyka...hehe

Cafe rzeczywiscie klade na lopatki swoja waga, daje glowe uciac ze waze najwiecej z was Magda a ja juz dzis wypoilam chyba z dwa litry wody i dzieki temu wcale nie chce mi sie jesc ostatnio pije tak duzo wody ze czasem nawet 4litry i na prawde nie chce mi się jeść:) a z pracą to tak bym sobie ustalila, że pracowalabym tylko na druga zmiane, wiec mama z Panem Jerzym zajmowaliby sie dziecmi wczoraj pan Jerzy sam zaproponowal:Uśmiech:

Moja: wiec za bezbolesne leczenie zębów, i za efektywne zrzucanie kg!!!

Cafe chłopcy mają juz dwa miesiace!!! o matko jak ten czas leci... no tak teraz beda spac coraz mmniej...ehhh takie uroki... ale ja nie wiem jak Ty to wszystko ogarniasz a do tego jeszcze brzuszki robisz!!! Anielinka Amelka prześlicznie wyglądałą!!! fajnie ze Ł.ma tyle wolnego spedzicie duzo czasu razem i bedzie mial czas zeby calkiem dojsc do siebie... Anouk szybkiego powrotu do formy, kochana sił i jeszcze raz sił a co do mojego biegania to wzielam sobie do serca rade Magdy zeby biegac co drugi dzien... ale to chyba bardziej z lenistwa dwa dni juz nie biegalam bo mam @ i boli mnie brzuch ale dzis chyba pobiegam:) Gosia ja na tapecie widze temat dentysty i odchudzania... kochana przeciez Ty dobrze wygladasz a chcesz 19kg zrzucic??? ja dzis jak bede szla z mala do ortopedy to zajde sie zarejestrowac do dentysty...i biore sie za te moje kly...

aa nie pochwalilam sie kolejny kilogram mniej na wadze czyli juz 18 na minusie!!!:Yipi: dzis ide z mloda na 17:20 do ortopedy mam nadzieje ze wszystko bedzie ok, cwiczylam z nia dosc sporo ale lezec w pozycji zaby nie chce bo ciagle sie przewraca z brzucha na plecy i odwrotnie...

witam:)) co za pogoda raz slonce wychodzi, raz chmurzyska takie sie zbieraja ze szok, poprostu nie wiadomo czy wyjsc czy nie wyjsc ale zaraz wyjdziemy na spacerek na troszke:)) dziewczyny byc moze od czwartku pojde na kilka dni do pracy do takiego stoiska z rajstopami i leginsami skarpetkami:)super bardzo sie ciesze i bardzo bym chciala zeby wypalilo zawsze pare groszy by wpadlo a i troszke bym sie oderwala od dzieci:))

dziewczymy ja odpukac nie mam problemow zdrowotnych z dzieciakami:) cale szczescie jeszcze tylko jakiegos chorobska by mi brakowalo do tego wszystkiego... nie wiem co z tym kaszlem ale rzeczywiscie u mnie tez wszyscy znajomi kaszla kichaja prychaja... ehhh zdrówka dla wszystkich kaszlacych!!! cafe fajnie Cię widzieci i to od samego ranatak jak zwykle!!! fajnie że K.na miejscu:)) a o cenach nie wspominaj kochana, bo to woła o pomstę do nieba, a wszystko ma jeszcze pojsc w gore!!! Magda Misiek to mały cwaniaczek:) ale sie z niego usmialam Andzia ja oddam jednego slodkiego chlopczyka więc dwóch dziewczynek nie chce mój Kacper od wczoraj ma takiego pierdolca ze szok normalnie... nie moge z nim wytrymac skacze po kanapach fotelach i szfkach jak malpa!!! jeszcze na suficie go tylko brakowalo a do tego okropnie pyskuje i krzyczy na mnie!!! a ja nie mam cierpliwosci pewnie przez @... Andzia zapytam się Ciebie o cos:) na boku gosia dobrze, że piec na[rawiony!!! fajnie ze jeden egzamin zaliczony:) i drugi tez na pewno bedzie ok zdrówka dla Kubuli!!! Anielinka no to dolaczasz na miesiac do grona zyjacych w celibacie oby nie bylo zadnych powiklan!!! zreszta na pewno nie bedzie ale wiem jak to czlowiek sie zastanawia...

siemaneczko!!! u ans ok, wlasnie sie wykapalam i nakrecilam papiloty na leb, bo poprostu mam przeswity lyse na glowie nie wiem dziewczyny cos sie dzieje, ostatnio jem duzo warzyw i owocow... biore ten capivit na wlosy i nic ale w czwartek ide do dermatologa, bo boje sie ze mam luszczyce, moj tata ma na lokciach, kolanach glowie i plecach, ja mam cos dziwnego z tylu glowy, mam nadzieje ze to nie luszczyca bo to jest okropne... jutro ide z mloda do ortopedy:) a ja dzis od samego rana mialam taka wene ze zrobilam malutkie przemeblowanko:) no i mega porzadki:)) zaraz pojdziemy na troszke na dwor, bo nie pada...:)

oj kobietki co to za cisza tutaj ostatnio:( u nas ok, R.nie przyjechal, bo jego chrzesnica rozwalila luk brwoiwy i musial je zawiesc do szpitala, bo szwagier w pracy a ze szpiatala pojechal juz do domu... w kazdym razie ja czuje satysfakcje chocby z tego ze wczoraj byl a dzis zadzwonil i kulturalnie powiadomil ze nie przyjdzie... Magda zdrówka dla Miska:*** Andzia fajnie ze impreza udana:)) Mei dla Ciebie zdrówka, zdrówka i jeszcze raz zdrówka gosia jak po egzaminie??? Anielinka szkoda ze bal nie bardzo udany...no ale wazne ze prezenty sa, i jeszcze najwyzsza wieza super gratuluje!!! a dla Ł.zdrówka i szybkiego powrotu do formy no i oby juz Amelcia nie kopala go w ta rane... justynka moja Nela tez ma dwie takie pory ze musi byc przytulona do mnie trzyma mnie za nos i wtedy sobie usypia;)) przepraszam ale brzuch mnie tak napie*** ze poprostu masakra, nie wiem czy kogos pominelam jesli tak to przepraszam buziaki do jutra mam nadzeje ze bedzie tu jakos wiecej do czytania:))

hej kochane;) u nas ok, tak jak pisałam był R., ale o tym na boku:)) u nas ok, Kornelka juz po zupce spi, Kacper je jogurt i ogląda bajki:) ja dostałam @, boli mnie brzuch, ale ogolnie jest ok;) Cafe szkoda, że mama tak nie odpowiedzialnie sie zachowuje, i dobrze ze jej powiedzialas, wkonu dopiero wyszliscie z chlopcami ze szpitala, na pewno jej przykro, ale musi zrozumiec...sił kochana!!! Andzia jak tam udał się wypad do knajpki??? mam nadzieje ze bylo ok:)) Gosia ale pech z piecem, kurde oby było ciepło na dworze to i w domu nie zmarzniecie... i powodzenia na egzaminie:**** Magda czy mi się wydje czy wczoraj sie nie zameldowalas??? Anielinka jak po balu???

dziewczyny ja tylko na moment!!! jest R.jestem bardzo zadowolona, bo Kacper dzis od rana mowil, ze chce do tatusia!!! potem wpadne napisac jak bylo

Andzia to oby jak najdluzej nie bylo trzeba ketonalu, bo to cholerstwo strasznie szybko uzaleznia i potem na bol glowy zwykly apap nie pomoze... Andzia chyba dzięki Tobie postanowiłam, że w poniedziałek zarejestruje się do dentysty, mam kawałek zeba i musze go wyrwac... no i jeszcze dwa albo trzy do roboty i musze sie zabrac za te moje zęby bo potem jeden od drugie sie posypia jak koraliki... tak więc kolejne postanowienie na ten rok, wyleczyc zęby!!!:)

Justynka ale super że Juleczek taki punkyualny z jedzonkiem:) oby tak dalej:)) Cafe super, że jestescie w domku...:) jak tylko mozesz to odpoczywaj kochana, nie zle się tam wymeczylas w tym szpitalu teraz nalezy Ci sie odrobinka odpoczynku Anielinka ale super, że Ł.,juz dzis wraca:) bardzo się ciesze:) a po baletach ehhh w sumie nic lepiej nic gorzej... bylo smiesznie, ale ogolnie to jakos mega sie nie wybawilam... ale super że Amelka zadowolona, ze bedzie wrózka:) super koniecznie wrzuc potem jakies fotki wrozki:)) Andzia moze szalwią wypłucz coby wylazł ten kokos:) dobrze ze juz wciansz wszystko zanzcy ze Ci lepiej:) a jak tam Zolziki dzisiaj??? Stasiu u Twoich rodzicó czy mi się sniło??? Mei kochana zdrówka, nie życzę plukania zatok ponoc cos okropnego!!! dbaj o siebie!!! fajnie ze Filipek juz lepiej i oby tak dalej:))

Melduje się tylko na chwilkę, bo musze się pobaiwc z moim dzieckiem... idę jeść obadek, bo mi syn ugotował

ja po bieganiu nijak, wrocilam do domu i sie rozbeczalam bo psychicznie jakos ciezko mi było... i niespodziewanie wpadła, moja przyjaciółka, stwierdziła, że mam sie ogarnąć do 21:30 mam czas, i idziemy na balety... nie wazne ze ja bez grosza przy duszy... no, ale ona stwierdziła, że zabiera mnie na balety ciesze sie:) bo zawsze to jakaś rozrywka:) mama oczywiscie bardzo chętnie zgodziłą sie zeby zostac z dziecmi:) sorka że nie odpisuje, ale idę sciągać wałki z łepetyny:) zamelduje się jutro:*** dobrej nocy!!!

mojaza ładną pogodę, i za zdrówko;]

a ja idę zaraz biegac, mam handrę jak choera, a Kornela nie ułatwia ciągle płacze ichce na ręce...dziewczyny szlag mnie trafia nie moge znieść tego że ona płacze i najchętniej wzięłabym ja na ręce, ale wiem że tak nie można... a i Kacper dziś też ciągle chce na ręce i żebym z nim bajki oglądała, a to rysować a to puzzle i ciągle cos... muszę wyjść chociaż na te 40min, na to zkiziale powietrze, ale moze jakies endorfiny mi się wydzielą i będzie lepiej...

andziaAnielinka super wieściJa tak myślałam, że będzie miał znieczulenie w kręgosłup, mój teść tez tak miał. NIech szybko wraca do sił i do domkuKasioleq dobrze zrobiłaś, choć domyślam się, że łatwo Ci to nie przyszło no nie łatwo, nie łatwo... chyba przez to mam malutki spadek formy, ale cóż jeszcze trochę i będzie ok

anielinkaŁ. jest już po operacji, miał znieczulenie tylko w kręgosłup- nawet nie wiedziałam że takie będzie miał... lekarz powiedział że jak będzie wszystko w porządku, to go jutro wypiszą:)))))) Anielinka super wiadomość to oby, Ł.już jutro był z Wami!!!

a ja dzis robiłąm porządki w szafie , i znalazłam kilka łachów R., i wiecie troche smutno mi sie zrobiło, ale spakowałam w worek i wywaliłąm... nie mam zamiaru tego gromadzic jeszcze do niedawna spalam z jego bluzka, a teraz to wszystko wywalilam... i jestem z siebie dumna!!!:Uśmiech: