Skocz do zawartości
Forum

kasioleqq

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kasioleqq

  1. Andzia mnie też właśnie cały czas coś kłuje a jak leże to jeszcze gorzej...
  2. mnie ze staropolskich imion dla dziewczynki bardzo podoba sie ZOsia i Marysia, ale najbardziej mi sie podoba imie Malwinka;), a ja bede miala synka i na imie dam mu Kacperek:))
  3. Andziano właśnie ja tez dziś wstawałam, żeby położyc sie na drugim boku....Ty się kobieto nie bierz za sprzatanie bo masz odpoczywać...ja troszeczke ogarnęłam, ale nie zdążyłam się rozkręcić, bo mama wróciła z zakupów...
  4. hej brzusie;) co słychać jeszcze śpicie???mnie jakoś dziś dziwnie boli brzuchol i taki twardy jest jak skała,a w nocy przy obracaniu się z boku na bok tak mnie bola, że mój R.chciał jechać ze mną n a pogotowie...też macie takie bóle???zastanawiam się czy iść do lekarza czy poczekać do środy, bo w środe mam iść na kontrol... Andzia muszę pojechac do reala, bo moj R.gdyby pojechał sam, to by nakupował samych pierdół,ktore w ogole by sie nie przydały do niczego...
  5. kasioleqq

    Rafałkowi

    Civi bardzo Ci współczuje, choć wiem, że to marne pocieszenie na to co czujesz... RAFAŁKU [*]
  6. veronica fajne te naklejki ale drogie troszkę...;/ ja kupiłam takie jakby z takiej gąbki z Kubusia Puchatka;) mi jeszcze brakuje kilku duperelków,ale to kupie w niedziele, albo w poniedzialek...no i mam nadzieje ze w tym tyg.przyjdą już te okna no bo przecież oszaleć mozna:Smutny:
  7. oj kobiety ja też się musze położyc, bo coś mnie brzuchol zaczyna boleć wieczorkiem zajrze papa
  8. Gosia ja też od przyszłego tygodnia biorę sie za resztę parnia i ostatnie przygotowania bo chyba w koncu ten remont kiedyś zrobią...;/ bo dłużej czekać nie będę...
  9. no a ja kobietki kochane jem śledzika w oleju tak od trzech dni miałam ochotke;) byłam troszkę na dworku z koleżanką i jej córcią, bo w domu duszno jak nie wiem
  10. Cafe to ja Cie zapraszam na kawke;) dobrze ze Oluś ruchliwy:) ale Ty się nie przemeczaj, i odpoczywaj a nie pranie i prasowanie!!! Andzia no to super, że dziewczynki duże i grzecznie się obróciły;)
  11. kobitki widze jak zwykle sie rozpisalysie a ja w tym czasie kiedy Wy wszystkie jestescie to pewnie leże, albo nie wiem...i nigdy trafić nie moge, żeby z Wami pogadac... Andzia no dziś troche poleżałam, ale taaaaaaaaak mi sie nie chce... veronica ja tez tak mam, że najpierw biorę leki, a potem czytam ulotkę...: a potem moj Rafał ochrzania mnie, że jestem "nie odpowiedzialna i zachowuje sie jak gowniara"... Cafe ja też mam co chwile ochotę coś robić, a tu nie wolno!!! a tak bym chciala juz wstawić łóżeczko i mieć już zrobiony remont w końcu... Gosia leż i odpoczywaj jak Ci słabo...kochana
  12. Czesc brzuchole;) Co u Was???u mnie troche lepsze samopoczucie, bo dzis jestem sama w domu nikt mi nie bedzie marudził;) oczywiście nic nie mam zamiaru robic...tylko leżec i odpoczywać, jakoś nie mogę dziś spać, obudził mnie głod, taka głodna jestem, że zjadłabym konia z kopytami... Andzia dobre pytanie gdzie jest Cafe??? Cafe chyba nie wzięłaś sobie tak bardzo do serca słow lekarz i chyba jeszcze nie "walczysz"????
  13. Wiecie co moja mamuska tak mi dziala na nerwy, że normalnie szalu dostaje... ciągle mi gada co mogę robić, a czego nie mogę...już mnie to wykańcza...
  14. oj baby co za dzien...upał jak diabli mój Rafał też dłużej dziś w pracy także Andzia jestem z Tobą;) a ja mimo tego upału lenia nie mam, a powinnam leżeć, ale mi się nie chce...!!!dziś jak nikogo w domu nie było to pscierałam kurze i poukladałam soie w szufladach z bielizną...ach z tych nudów już szału dostaje... w poniedziałek jadę do reala na zakupki:) dla małego i dla mnie do szpitala już ostateczne zakupki...no i torbe trzeba pakowac...podobno za wczesnie, ale lepiej byc ubezpieczonym;) a jak u Was wieczorek mija kochane brzucholki???
  15. Oj babeczki widzę, że marudzenia ciąg dalszy...ale nie martwcie się pociesze Was, że u mnie to samo;/ a do tego w Szczecinie upał jak nie wiem... juz nie mam sily siedze w tym domu rozneglizowana, naszczęście sama jestem w domu hahaha... wiecie co chyba naszła mnie ochota na lody...i walne chyba miseczke;)
  16. Cafe ja tez Cie nie chce stresować ale mnie też od początku wydawało się dziwne,bo przeciez ostatnio w szczecinie w 38tc urodzil sie 7kilowy bobas,tak wiec ja nie wiem czy waga dziecka to taki argument, ze porod juz blisko, nie chce Cie denerwować kochana, ale moze pojdz do innego lekarza sie poradzic, a tym bardziej dziwne jest ze masz rozwarcie niby 1/3 porodu za soba a on nie polozyl Cie na oddzial, nie znam sie na tym wszystki za bardzo, ale jak rozmawialam o Tobie z mama albo tesciowa to mówią, ze to dziwne...;/ Andzia na lody zapraszam codzinnie bo mam ich pod odstatkiem a jesc nie bardzo mam ochote, z arbuzem bedzie pewnie gorzej, bo codzien duuuuuzo go zjadam
  17. hej kochane!!!:) jak tam nocka???u mnie bardzo dobrze tylko raz dziś nawiedziłam kibelek;) i brzuchol nie jest twardy...;) na całe szczescie... Cafe no to widać będziesz chyba pierwsza z nas...kurde ja 13-go ide do doktorka ciekawe czy mam juz rozwarcie...w szpitalu mowili ze tam szczelnie wszystko zamkniete u mnie ciekawe jak teraz...ja torbe od poniedzialku zaczynam szykowac niech stoi w koncu jesc nie wola a przezorny zawsze ubezpieczony:) Andzia zapraszam na arbuza z samego rana...ja wlasnie jem arbuzika;), lody też mam moge Cie poczęstować, bo ja nie mam ochoty...;P
  18. ja też zrobiłam obiad tzn.spaghetti z paczki, bo tak mi sie zachciało, akurat mama poszła mi po rzodkiewkę więc nikt nie marudził nad uchem;) co do tego picia to tez co lekarz to inna opinia, mi moja pierwsza gin.kazała pic dwa litry wody, a w szpitalu powiedzieli, ze 3 litry wiec...chyba wychodzi na to ze pic tyle ile chcemy wiadomo, ze pije tyle ile potrzebuje ale podobno najlepiej byloby gdybym wypijala 3litry... dobra kochane lece zjesc moje spaghetti, bo zaraz mi przejdzie ochota...do wieczorka
  19. Cage lez lez odpoczywaj ja tez sie klade, bo plecki bola..;/ milego dnia kochane do wieczorka;)
  20. właśnie ja też zapomniałam a mnie tez juz zaczynaja pewkac...ale jakos tak na szczescie bezbolesnie;)
  21. Andzia ale Ty masz dwie panienki, a ja jednego kawalera...a to nic nie robienie to fakt to jest najgorsze...
  22. Andzia ja owoce i warzywka, ale najwiecej z Was pewnie przytyłam...bo od początku prawie 20kg...i co mi dalo to jedzenie owocow i warzyw...
  23. a Cafe co do picia to ja też wypijam hektolitry, ale podobno to dobrze, musimy pić co najmniej 3litry dziennie, żeby się nie odwodnić, bo maluszek z nas wyciaga strasznie duzo...także nie przejmuj sie picie bo to bardzo dobrze;)
  24. a bo to cisnienie kochana boje sie ze podskoczy i lekarz powiedzial, ze mam nie pic kawki, ewentualnie cappucino, albo zbozowa...ale nie mam cappucino, wiec musze zbozówke...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...