Anusiaz

I jest w końcu jest nasz pierwszy ząbek, a w zasadzie wybiły się nawet dwa :-) huraaaaaaaaaaaa No dobrze idę sprzątać bo gości dziś, mam bo mojego klajniaka imieninki były we wtorek więc trzeba było babcie zaprosić, a jak zobaczą ząbek to oszaleją z rodości

skierka - na receptę będziesz miała sporo taniej, bo cześć refundowana jak chcesz mogę podpytać siostrę ile ona płaci ale mówiła, że za tą cenę to normalnego mleka by nie kupiła. My mamy w końcu pierwszego ząbka huraaaaaaaaaaaaa, może się zrobi znośniejszy ten mój mały glut. W zasadzie od razu wyszły dwa tylko jeden jest bardziej widoczny :-) Mojemu ten żel na ząbki nie pomagał, a w zeszłym tyg. nawet viburcol nie działał. Za to jak dałam nurofen przez 2 dni to było sporo lepiej. Idę sprzątać bo dziś mam najazd rodzinki, bo Erycjonka imieninki były we wtorek, ja byłam chora więc przełożyłam imprezę na dziś.

joannab - paracetamol do 8 tabletek dziennie to jest w zupełności bezpieczne Just Rzeszów - tak u nas się nie sprawdziły mały ma je w nosie, ale on generalnie nie jest smyczkowy, smoczki ssał tylko przez pierwszy miesiąc a to mu widocznie smoczka przypomina bo wypluwa, za gryzakami wodnymi tez nie przepada on woli moje ręce, cyca albo własny palec skierka - mojej siostry mały miał skazę i dostaje na receptę pepti i ma tym karmić aż mały skończy rok. Jednak powiedziała, że po 3 miesiącach dała raz kaszkę mleczno-ryżową na spróbowanie i mały już nie miał uczulenia. A tak na początku robiła kaszki na pepti. Teraz daje mu już mleczno-ryżowe i jest już ok więc może warto spróbować odstawić chwilowo mleko. Bidne jesteście z tymi alergiami, ja jem wszystko i na szczęście Erykowi nic nie dolega, nieraz mu się lekko policzki zarumienią, ale zaraz na następny dzień znika. Kurde a bez nabiału to nie wiem jak bym wytrzymała.

Mudik - skoro piszesz, że wieczorem ma kolki to może chce ssać, bo jej to pomaga. Mój tak miał, że jak miał kolkę to chciał ssać, więc jak go przystawiałam to ssał i szarpał. Efekt był taki że w 2 tyg przytył 1 kg. Lekarz mi powiedział, żebym małemu nie dawała cyca jak ma kolkę, bo to się dalej będzie nakręcać. I miał racje wprowadziłam minimum 2 godzinne przerwy między karmieniami i nosiłam malucha jak miał kolkę w chuście ( bo mój miał kolki po każdym karmieniu) małemu się to podobało mi było wygodnie i przetrwaliśmy jakoś ten ciężki okres. Ja też mam dość duże piersi i jeszcze miałam zupełnie płaskie brodawki, więc już w szpitalu powiedzieli, że będzie ciężko, ale mały poradził sobie i z miesiąca na miesiąc było coraz lepiej. Jak tylko będziesz pozytywnie nastawiona będzie dobrze i nie panikuj, że masz za mało pokarmu, bo wiem z własnego doświadczenia, że jest go zawsze wystarczająco, ja też non stop łapałam paranoje, że mam za mało, ale lekarz mnie uspokajał, że jak mały prawidłowo przybiera na wadze to jest wszystko ok, a jak zacznie przybierać za mało to trzeba będzie go częściej przystawiać.

Super sprawa, bardzo mnie to zainteresowało, chyba zapisze się na te warsztaty, uczestniczyłaś może w tych warsztatach?

AgulaMamula - to dzielny zuch z tej twojej niuni, że już biega :-) Mój na razie zasypia sam w swoim wyrku, tak już ma od 3 - 4 miesiąca nie pamiętam dokładnie, mam nadzieje, że nie zmieni swoich przyzwyczajeń dorotea72 - właśnie napisz jak tam się miewasz. Jak ten czas szybko leci niedawno jeszcze mały był w brzuszku, a już ma 7 miesięcy, już tęsknie powoli za brzuszkiem. Chyba jednak szybko zdecyduje się na drugą pociechę Choć nie wiem jak przekonam męża, bo w sumie ciąże miałam ciężka i stresu było dużo, ale słoneczko się zdrowe urodziło na szczęście...

Cały czas sypie, kiedy ta zima się w końcu skończy, już bym chciała do parku chodzić bez zimowych ubrań !!!

Scarlettj - ja też nie kupuje bo mam lekki wózek (CHICCO TRIO ENJOY) i jako spacerówka będzie się dobrze sprawował. gmonia - bidulo nie przejmuj się za bardzo, mała musi się oswoić z nowa sytuacją, że mamusia wychodzi, trzymam kciuki, żeby to nie trwało zbyt długo. A tak dla pocieszenia mój pediatra mi mówił jak się martwiłam, że mój robak mało przybiera na wadze, że co żyje to z głodu nie umrze i że i tak w niego nie wmuszę jedzenia, jak on nie będzie chciał, miał taką fazę w 3 miesiącu, że prawie nic mi nie przybierał a potem nagle apetyt wrócił, jak ja się przestałam przejmować.

gmonia - nie przejmuj się w końcu załapie a próbowałaś niekapka, mój też butelki nie chce, ale do niekapka go przekonałam, nie musi pić dużo i często bo ja nadal w domu siedzę, ale jak go zostawiam na dłużej to moje mleko pije ściągnięte, choć najchętniej to pije z kubka, podkładam serwetkę i delikatnie przechylam. Modyfikowane to tylko w kaszkach dostaje, bo inaczej wypluwa. No i gratulacje ruchliwa ta twoja mała :-) agak168 - superowo się ten twój maluch rozwija Justi24 - super gratuluje, mój to nawet nie ma ochoty ostatnio sam siedzieć u nas pierwszy raz jest, aż tak widoczny skok rozwojowy, marudzenie ma maksa, jeść nie chce z łyżki tylko cycek i cycek, siedzieć sam nie chce i znowu kolki jakaś masakra - ale wygrzebałam esputikon i mam nadzieje, że szybko mu minie.

Dzięki dziewczyny na szczęście przeszło, miałam taki kryzys ale wzięłam wieczorem ciepła kąpiel i maliniaka z sokiem z całej cytryny i miodem na noc + paracetamol i na szczęście minęło, ale przyjemna ta choroba nie była i długo mnie trzymała, cały czas pije herbatki z cytryna i wsuwam masę czosnku, bo mały uwielbia mleczko czosnkowe :-) i tak mnie dopadło. Koszmar... Maż mi wiecznie coś z pracy przynosi. Na szczęście Eryk nic nie podłapał. Wielkie dzięki za rady mam nadzieje ze teraz już będzie dobrze

Super przepisy ja też, oddam głos

Dobre są też z serem żółtym i salami złożone w kopertę i polane sosem majonezowo-ketchupowym. Choć u mnie w domu wszyscy przepadają za szpinakiem z serem pleśniowym i polane sosem pomidorowym. Dobre też są z tuńczykiem majonezem i kukurydzą. Lub z kurczakiem w curry.

Witam, mam pytanko ile posiłków i jakie powinien dostawać maluch, który ma ukończone 7 miesięcy. Gdyż daje synkowi dwa posiłki (obiadek ok 240-190g i kaszka z owocami kaszka na 150 ml mleka + ok 100g owoców ) poza cycem (4-5 razy) i zastanawiam się czy to nie jest za mało. Niby mały do tej pory dobrze przybierał na wadze. Zależy mi na tym by jadł moje mleko jak najdłużej jednak chciałabym również, żeby dostawał odpowiednią ilość innych posiłków, jest to generalnie dziecko, które lubi jeść i chętnie je.

Jejku mój to musi mieć jakiś skok rozwojowy, bo jest tak nieznośny, że już nie wiem co mam z nim robić jęczy cały czas i tylko przy cycu się uspokaja, nawet obiadek mu dzisiaj marnie poszedł normalnie zjada porcje ok 240g a dziś to chyba nawet 150g nie zjadł. Dobrze, że cyca nie odmawia i że w nocy śpi jak na razie.

drucilla mój też raczej do leniuszków się zalicza, najchętniej leży jeśli chce się przemieścić to się obraca z brzuszka na plecki i potem znowu na brzuszek i to mu wystarcza. Musze lekarza spytać chyba o te kupy tego mojego szkraba, bo tak wszyscy mówią ze powinien jedna dziennie robić.

cześć dziewczyny dawno mnie nie było, troch się ociągałam i jakoś omijałam komputer z daleka. Mój ostatnio też marudny strasznie, już nie wiem co mam z nim robić w ciągu dnia, jęczy i jęczy... tylko jak mnie straci z pola widzenia. Na szczęście w nocy śpi słodko i podobnie tez zasypia w łóżku, godzina przed kąpielą kaszka potem relaksacyjna kąpiel z tata :-) (bo mój mąż kapie małego) po kąpieli wędruje do mnie na cyca, zje dostaje buziaczki od rodziców i odkładam go do jego wyreczka u niego w pokoiku i nieraz się odezwie pogada ale w przeciągu 5 minut zasypia i śpi do rana 7-8. W nocy Aniołek, ale w ciągu dnia marudzi. Ale to chyba ząbki mogły by mu w końcu wyjść. Mówicie, że te pieluchy dobre?? Ja w sumie na pampersy nie narzekam mój nosi tez 4 i jakoś nic mu się z pupcia nie dzieje. Powiedzcie mi bo ten mój maluch coś nie za często kupę robi ma 2 posiłki w ciągu dnia poza cycem i jak na obiad nie dam mu buraków z warzywami, tylko jakiś słoiczek to nie robi mi kupy codziennie. Czy powinien robić kupę codziennie? Jak tam wasze maluchy sie wypróżniają? Karolek - Dużo zdrówka Justi24 - o to samodzielna ta twoja Zosia

Ola_osma - mój mały też miał straszne kolki i nie spal całymi dniami, ja dawałam esputikon i grip water, nie wiem czy pomagało może bez tego byłoby jeszcze gorzej. Czasem pomagał tez Viburcol N,( odkryłam niestety dopiero w 4 miesiącu) mimo iż to na ząbkowanie mojego uspokajało i jak miał kolki. Herbatek nie dawałam, sama piłam rumianek w ciągu dnia i melisę na wieczór. Poza tym od 2 miesiąca zaczęłam małego nosić w chuście, rewelacyjny efekt bo szybko się uspokajał i nie płakał całymi dniami. Mały zasypiał w chuście i po jakimś czasie go wyjmowałam i odkładałam do łóżka. Jak go nosiłam sporo w ciągu dnia, ładnie zaczął spać w nocy i przestał się budzić w nocy i tak od 3 miesiąca przesypiał już całe noce ( od 21-6) Ale myślę, że to jest uzależnione od dziecka.

k@chna - myśl pozytywnie to na pewno się uda, ja miałam straszne problemy z moim maluchem, bo przez potworne kolki rozgryzał mi sutki i mi krew leciała strasznie, wiec bez laktatora bym nie dala rady. Polecam medele ja kupiłam najpierw ręczną potem sobie swinga sprawiłam, bo musiałam dużo ściągać,nieraz cały tydzień albo dłużej i nie chciało mi się ręką machać. Oba ściągają dobrze. Jeśli się ściąga sporadycznie to ten ręczny się super sprawdza. Zgodzę się z opinia, że jak nie musisz to nie ściągaj, bo u mnie to powodowało, że miałam cały czas, za dużo pokarmu. Nie miałam jakiś super dużych nawałów, ale wiecznie pełne piersi. Jak tylko kolki minęły, odetchnęłam z ulga i mały przestał się pastwić na moich sutkach.

Witajcie, potrzebuje pomocy, boli mnie gardło wiecie co mogę sobie ssać poza Propolkami, które mi nie pomagają ?? Czy można brać do ssania cholinex (Cholini salicylas) czy to jest bezpieczne w czasie karmienia, bo w czasie ciąży właśnie to mi ginekolog pozwolił brać. Często mam również problemy ze śluzówką jamy ustnej w trakcie przeziębiania i wtedy smarowałam sobie bolące miejsca Sacholem, czy mogę ten żel stosować? Jeśli te leki są nie wskazane to może wiecie co mogę brać na gardło. Bo bardzo cierpię już od 4 dni i domowe sposoby nie przynoszą skutku.

witam

Mój dziś jęczy od rana, muszę iść chyba z nim do lekarza by się upewnić, że nic mu nie jest bo jęczy i jęczy, apetytu nie ma i dziąsła czerwone i spuchnięte, może to co innego niż te zęby. Dużo więcej mi śpi ( to pewnie ze zmęczenia tym jęczeniem) i zapomina o jedzeniu. Już sama nie wiem, biedactwo się tak męczy.

Tasik - ja akurat chodzę prywatnie, bo mi firma opłaca pakiet medyczny w którym jest i rehabilitacja. No i niestety i prądy muszą być dobrze założone i odpowiednia moc, bo to ma wzmacniać mięśnie. Ale to pewnie sprawa indywidualna. No jak chodziłam na nfz to jakoś nikt nie patrzył na moje prześwietlenie lub rezonans tylko zakładali mi wszystko byle jak i zero efektu było. Teraz to i tak chodzę wszędzie prywatnie, bo mam kartę dla całej rodziny. Mummy - super pomysł moim rodzicom się bardzo spodobało, bo im robiłam już takie odciski.

patrycja`81 - oj tak rozumiem Ciebie doskonale, ja też musiałam sporo ściągać, bo mój maluch strasznie mnie gryzł przy kolkach i mi ranił sutki do krwi, no i co za tym idzie pił z krwią, więc musiałam go odstawiać zawsze do zagojenia sutków, ale po 1,5 miesiąca kolki zaczęły ustawać i teraz mam komfort, że tylko cyc. Też już momentami miałam dość, więc rozumiem ciebie. Trzymam kciuki, żebyś mogła jak najszybciej zacząć normalnie cycować.

Lidiaro - u mnie też moja teściowa wie wszystko najlepiej, bo przecież się zajmuje dziećmi, wiecznie zwraca swojemu synkowi uwagę, mnie to się trochę boi, bo wie że ja mam swoje zdanie i nie lubię jak mi się ktoś za bardzo wtrąca. A przecież chce widywać swojego wnuka. Ale ostatnio też do mnie wyskoczyła, że za zimno mamy w mieszkaniu i pyta się mnie czy małego tylko jedną kołdrą przykrywam :-), powiedziałam że mogę mu jeszcze jedną wyjąc, ale wtedy się spoci. Generalnie działa na nią najlepiej tekst - wiesz mamo pytałam lekarza i on kazał tak i tak :-), wtedy słyszę a to jak lekarz tak mówił to dobrze to tak róbcie. Do mojego wózka nikt na szczęście nie podchodzi, bo chyba wredota moja emanuję na wystarczającą odległość i dobrze Tasik - ja się może wtrącę, bo akurat też mam dyskopatię odcinków L4/L5, L5/S1 - i już od 3 lat mam rehabilitacje. Naświetlania lampami, prądy, i ćwiczenia grupowe, z masażami to trzeba uważać, bo mogą zaszkodzić. Mi powiedzieli, że masaż to tylko rehabilitant, bo miałam jeden dysk wysunięty do połowy. Generalnie wg mnie to prądy dają najlepsze rezultaty, no i mam już swoje ulubione ćwiczenia, po których jest jak ręką odjął, ale to indywidualna sprawa. Angel - Gratulacje, że mała już ma pierwsze ząbki.

patrycja`81 - piękny ten twój maluszek, a jakie włoski cudne ma