monikouette

witam :) suzy, masz absolutna racje ze mnie tutaj malo, nie bede sie tlumaczy bo nie ma sensu, podczytuje bezustannie co u Was ale niestety mam malo czasu, ledwie udaje mi sie napisac jakiegos posta na moich sierpniowkach czy mamutach i tyle my troche problemow, akos musimy j okielznac, poza tym pogoda dopisuje iec dzieci na zewnatrz a ja razem z nimi, poza tym, nie da sie ukryc ze bedac w domu jest wiecej mozliwosci pisania a jak sie pracue to pozostaja tylko wieczory, no a wieczoem to czas na rodzine. i tak w kolko buziole dla Bulki, ktora jest naprawde przesliczna!!! az wierzyc mi sie nie chce ze to juz pol roku!!! urodzinowe serdecznosci dla Majeczki!! i dla calej reszty tez calusy i pozdrowionka! zgarnelam stronke to w takim razie za CZAS aby go nie brakowlao ZA MILOSC zeby zawsze byla ZA nasze MALUCHY b byly tylko powodem do radosci i ZA NAS!!!!! na przeprosiny wrzuce Wam jakas ostatnia fotke :) nawet sie na niej zmiescilam

ja tez poprosze bo konieczna

witam obiad u tesciow udany, wrocilismy o 21.30 tak tak!! bylismy tam na obedzie kupilismy tesciom (bo swietujaurodziny w miesiecznym odstepie) bilety na spektakl ich ulubionego komika :) bardzo sie zdziwili i ucieszyli pogoda srednia, byl grill na deszczu ale po poludniu mimo blota bylismy na dluuuugim spaczerze, dzieci brudne ale szczesliwe k8i, kochanie, oby wiatr tylko w zagle wial!!!!!! i moje kciuki zacisniete!! mada, sece moje!!!Ty nie uciekaj od nas, pomysl ze nie wazne ze nie wiesz c i jak u nas, jak chcesz to ja moge Ci zawsze poslac streszczenie najwazniejszych info od czasu do czasu!!!! pomysl ze nie tylko ty nie bedziesz wiedziec co u nas ale i my nie bedziemy wiedziec co u Ciebie! a o tym nie ma mowy!!!!!!! nefretete, kochana, moc serdenosci i ode mnie!!!!!! spelnienia marzen!! martusia, koniecznie da znac po lekarzu!! a co do rozcietej wargi, wiesz z wargami jst ten problem ze one bardzo puchna i to jest naprawde mysle. Zaledwie tydzien temu, nawet mniej, Noas upadl na buzie i tez sobie rozwalil warge wewnatrz. Krw sie lala ogromnie bo cla glowa bardzo krwawi. Na drugi czen prawie po saie myslalam ze bedzie wygladal jak pobity, wiec sie nie martw! ale kurs proponuje Ci zrobic bo to najgorsze co moglob sie przydarzyc, nie umiec pomoc dziecku w banalnym chocby przypadku!! co przy zatruciu, duszeniu itp.. ja uwazam ze kurs pierwszej pmocy dla dziecka to powinno byc obowiazkowe!! to popisalam, ide spac bo jutro rano ide wbierac okulary :) z tesciowa ide;) buziolemoje kochane!! do jutra bo u nas week end :)

witam i uciekam bo za chwile jedziemy do tesciow na obiad urodzinowty mamy :) martusia, sprostowanie, z tego co mi zawsze mowia lekarka wziecie tabletek nie zaszkodzi ciazy, tym bardziej ze w ostatecznosci potrwaloby to zaledwie kilka dni, wiez tabletke i poczekaj, a potem najwyzej przestaniesz :) no ale to moje zdani potwierdzone przez francuskich lekarzy ;) milego dnia!! patusia, foty super!! ann, sil i dla Was!! radosci, moc serdecznosci urodzinowych dla Lubego

witam nie wiedzielismy jeszcze dokladnie co kiedy i jak, sprawy sie klaryfikuja, wlasnie byl listonosz i dostarczyl polecony do K. "spotkanie we wtorek celem omowienia warunkow zwolnienia" poza tym ok, pogoda piekna, po poludniu ide do okulisty na coroczna kontrole, zamowie sobie przy okazji nowe okulary bo Noas juz kilka razy mi stare poskladal w druga strone i chyba dlugo nie wytrzymaja matusia, oj, w sumie niewiele do slubu zostalo, nawet jesli w ciazy, nie pwiedziane ze od razu by Ci sie przytylo!! kciuki zacisniete radosci zdrowka dla Piotrusia!! patusia, ale nocka!! odpocznij!

eee tam, monika, jakie tam "strasznie"??? tylko Ci sie wydaje, dawaj nowe zdjecie, i tak w awatarku jest malukie to nie zauwazymy w ogole to sie witam i jak ann, czytam ale nie odpisuje za bardzo bo czasu i sil brak :)

witam noca, ktos pytal o kg, no i u mnie sa, po Natank zrzucilam szyko bo i niewiele mialam a po Noasiu gorzej, potwierdzam mamuci wiek, 30 minela a z nia szybka regeneracja i latwe odchudzanie ale jakos mi az tak zle nie jest i te 5kg sa, niby ich nie widac, ale coz.... inka alez Mila zrobila Ci samochodowa akcje!! moze masz racje z ym deszczem!! grunt zeby sie nie powtorzylo kronkis, kochana, co sie dzieje???? kasiu,witaj, isz czesciej jesli tylko zlapiesz chwilke! moze jakies zdjecia??? ie spac, bede sie odzywac czesciej bo do poniedzalku w domu : u nas Wnieboswtapienie jest wolne ;)

witam zalapalam sie na 900setna stronke!! nie mam sily na nic dzisiaj, ale dluuuuugi week end u nas, wolne do poniedzialku wiec sie odezwe jutro

zuzuks, dzieki, no wlasnie, Zielone Swiatki i Wniebowstapienie ! :)

witam szybciutko i zmykam martusia, ja stosuje homeopatie od bardzo dawna i sobie chwale dzialanie, nie ma wszystk ale przeziebienia, kaszle, stany grypalne, potem to dziecom arnika i camomilla na zeby i inne takie...

oh, koniec dnia a tu cisza....dobrej nocy, jeszcze moze zajrze skoro moja to ZA NASZE SPELNIENIE W ROLI MATKI ZONY I KOBIETY ZA SPOKOJ W SERCACH ZA WYTRWALOSC W DAZENIU DO MARZEN ZA DOBRE DECYZJE NA PRZYSZLOSC ZA MILOSC ZA CIERPLIWOSC I ZA DROGE ZEBY BYLA PROSTA I BEZ WYBOJOW

witajcie kochane czytam ale jak zwykle czasu mam srednio polski terror laktacyjny mnie przeraza, nie do pomyslenia zeby tak kobieta kobiete mogla gnebic!!

witam niedzielnie jaki tutaj spokoj, mam nadzieje ze dzien mija Wam spokojnie i z usmiechem

ah, aniu, no wlasnie, o bialym winie w zupie cebulowej zapomnialam to tutaj podstawa

ineczko, witaj!!! moje dzieci nigdy nie zasnely w dziwnych miejscach czy pozycjach.... oli, gratki udanego dnia, myslalam dzis o Tobie aniolku, to powodzenia w odzwyczajaniu!!! martusi, zdrowka dla Bartka!!! a co do antybiotykow, o ile pamietam, Noas do tej pory bral 3 razy (albo 2, nie jestem pewna), fakt ze nie jest to suer sprawa ale czasem to jedyne radykalne i szybkie rozwiazanie

o rany, ruch tu jak w ulu mada, sil do nazuli zycze!! a opiekne na pewno znajdziesz, no bo jak inaczej!!! powodzenia!! radosci, milej leniwej soboty i zdrowka dla Juniorka!! justyna, jak humoerk?? lepszy?? aniolku, witaj kochana!! mineralko, alez niefart, jak pech to pech!! silek!! wszystkim zycze udanego week endu, ja wrocilam wlasnie ze sklepu, dokupilam sadzonki pomidorow bo mialam malo, buty dla mlodego (u nas 23) i patrze przez okno jak pada deszcz....brrrrrrrrrrrrrrr

nie zazdroszcze aergii, nie znam ale z tego co widze i czytam to dziadostwo okropne.... week end, pada pada i pada wiec nic specjalnego a K jest na urlopie, nie przymusowym ale dla swietego spokoju, wolne do 26go a ja w przyszlym tyg tylko 2 dni pracy bo w czwartek jest swieto u nas, Boze Cialo czy jakos tak, nie wiem po Pl czy wniebowstapienie...

moje jest nieistniejace, w zyciu nie bylam bo nie mam nikogo ko by mial jakas alergie... tfu tfu, niech tak to trwa

zuzkus, witaj wieczorkiem!! monia, McGayverz Ty jeden!! naprawiaj te klawiature!!! a co do polepszenia finansow, wlsnie w poludnie dostalismy pismo z sadu, prawie rok po zatrzymaniu prawka K, dostalismy mandat, 300 euro ale za to nie bedzie rozprawy, uffffff i jeszcze podatki sobie przypomnialy ze w ubieglym roku skladalismy pismo o zezwolenie na érozbudowe pietra" a co za tym idzie zwiekszenie podatku za dom i nieruchomosci, no bo trzeba zadeklarowac dwa pokoje na gorze... no ale oczywiscie bedzie dobrze ide juz spac moje drogie, do jutra

witam akcja krew, Noas rece w kieszeniach i maszeruje, po czym wyrabal na pdloge warga rozcieta troche lez ale ok, juz poszedl spac :) wszystkim zdrowka, cierpliwosci i optymizmu!!!! katia, zupa cebulowa to danie typowo francuskie, ktore serwuje sie na dlugonocnych imprezach, tzn te zupe podaje sie wczesnym ranem, kolo 5tej na przyklad :) na dodatek, jak juz dasz ser i grzanki to miseczki z zupa wklada sie na 5min do piekarnika zeby zapiec grzanke i ser, naprawde pyszne!!!! u nas spokoj, K po obopolnym uzgodnieniu z szefem wzial 5 dni naleznego wolnego, potem zobaczymy :( ja dzis sie dowiedzialam ze moja wredn szefowa odchodzi na emeryture w marcu 2010, normalnie sie chyba wtedy opije ze szczescia na pewno wowczas z psiapsiola idziemy na kolacje do restauracji zeby to oblac :) aha, z "lepszych" wiesci dostalismy dzis pismo z sadu, rok po zatrzymaniu, K dostal dzis wreszcie mandat, 300 euro, bagatela... i podatki sobie przypomnialy ze sie nam powierzchnia domu wiekszyla bo dwa pokoje na pietrze sa, no i musze je zadeklarowac, beda wieksze podatki i te lokalne i te od nieruchomosci...

witam wieczorkiem anulka, ja tez poradze spokoj, wiesz ze ten Twoj stres jest podzielny i moze podswiadomie (i nieswiadomie) te bole i ataki u Mikiego to tez stad, wiec optymizm posylam!!!!! monika, i znowu czytam o dzieciach co spia i zyja o roznych dziwnych porach!! sil!! dziubala, moj zlewozmywak byl lekki ale ten co na poczatku mialismy planie kupic to wazyl tone!! gabi, bedzie dobrze!! zubelek, mam nadzieje ze to co wyszperalas w necie to tylko najgorsze scenariusze!!! zdrowka!!! ann, oby i u Was znalazlo sie dobre, szybkie i bezproblemowe rozwiazanie!!! i zeb kasy nie braklo na nic!! na razie tyle, dla calej reszty buziole i duzooo slonca w sercu i za oknami!!

oszz, co to za odcinek?? nie pamietam zadnej prawdomownej mamy a to ten z prezentami swiatecznymi?? no to jest 10ty, zostalo jeszcze 6

ja tez moje kroki zawsze tutaj, rano nigdy ale w poludnie na przerwie obiadowej i wieczorem zasze czytam co u wszystkich, wielowatkowosc si klania i oczywiscie kwiczy bonie moge piac tyle ile bm chciala ale przynajmniej czytam i wiem a pisze... mniej ale za to moge dzis pogratulowac ani, kochana, ale sie ciesze ze lekarka ostawila teorie dny!! bardzo sie ciesze!!! monika, ja mam tak samo, wyrzuty sumienia ze kogos zanieduje!! a rodzina jestescie na pewno blizsza niz prawdziwa!! najprostszy przyklad to ten ze u mnie nikt nie wie ze w pracy K cos nie tak... u nas House sie juz skonczyl 2tyg temu, kiedy u Was koniec?? przypomne ze dwa ostatnie odcinki (16 i 17) topilam we lzach!!! a ja obejrzalam Gotowe na wszystko...

dzieki dziewczyny a wypowiedzi moje przemyslenia sie tylko potwierdzaja, cos jest gdzies nie tak, ze w Pl tyle AZS i innych problemow skornych... moze nie tyle jest to problem co inne podejscie do zycia, pielegnacji i wychowania no a za tym ida ciezkie w skutkach choroby czy alergie odkad otwarlam ten watek, a juz troche minelo, poznalam we Francji tylko JEDNO dziecko ktore nie trawi laktozy i przeszlo na mleko sojowe. A odkad jestem na tym forum to wirtualnie poznalam dziesiatki polskich dzieci ktore maja AZS... wszystko na opak

oli, sznurkiem, sznurkiem!!!!! sie przywiaz