Skocz do zawartości
Forum

monikouette

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez monikouette

  1. kurde, no i czego ta Polska tak daleko, bym wskoczyla w jakis pojazd i podjechala do Ciebie.... nie zebym sie miala za cudotworce i eksperta w wychowywaniu dzieci ale co dwie glowy to nie jedna i moze bysmy cos razem wymyslily..... strasznie mi Was zal, ze tak sie razem meczycie...
  2. no, ja tez bylabym sklonna powiedziec ze to troszke za malo, ale jesli pediatra nie jest zaniepokojony... a powiedz, bo juz nie pamietam, on nutrigamen pije?? czy jakies inne "niedobre" mleko na skaze??
  3. no, moni, lanie Ci sie szykuje za tak dluga niobecnosc chyba ze tu ktos Ci ladne usprawiedliwienie w dzienniczku napisze :):)
  4. mada, co do lezenia na brzuszku to sie nie wsciekaj :) moj Noah uwielbial sypiac na brzuchu przez trzy pierwsze miesiace ( anie wolno w teorii ani w praktyce) a teraz juz mu sie nie podoba, ale to akurat nie jest wazne.. co do rozwoju u maluszka Aniolka, nie zazdrosc, kazde dziecko ma swoj rytm, nie koniecznie jest to taka dobra sprawa ze dziecko tak zasuwa w rozwoju!! bo potem szybciej przychodza inne "klopoty", chodzenie czy raczkowanie, sciaganie wszystkiego z polek, mebli.... co do spania, to az tak zle nie spi Twoj Kajtus tylko ze jest problem ze spokojnym zasypianiem, wiem jak teoria moze wsciekac, moja mama chciala mi ksiazke o wychowywaniu dzieci przyslac, absolutnie jej zabronilam!!! wychowuje dzieci instynktownie a nie wg ksiazek... i odradzam zbyt wiele czytac!!! troche moze pomoc ale za duzo moze tylko poprzewracac w glowie!! a co do jedzeinia, nie pomylilas sie piszac, 140ml w ciagu dnia??????????????????????? a w nocy je?? bo to malutko strasznie!! ale jesli dobrze przybiera.. a co o tym wszystkim mysli Wasz zaprzyjazniony pediatra??
  5. kurcze, a myslalam ze z jedzeniem to sie juz unormowalo.... Noah tez ostatnio zle jada, tzn je ale tak sie wierci i zupelnie go flacha nie interesuje ze pol godziny meczy te swoje 200ml. ale mysle ze u Ciebie to raczej bardziej dramatyczne... a co do usypiania, to czy masz wrazenie ze on ze strachu np nie chce zasnac? czy po prostu nie ma ochoty na sen?? a jak on Ci teraz w ogole spi w dzien i w nocy??
  6. no a poza tym, mada, po to tu jestesmy zebys w poduszke nie plakala tylko na naszym (akurat na moim) ramieniu
  7. tule Cie mocno!! wiem ze to trudny okres ale wiesz kochana, z czasem (i to raczej nie o dlugich miesiacach mysle) bedzie coraz lepiej bo teraz Kajtus zacznie sie wszystkim interesowac, bedzie coraz bardziej komunikatywny, bedzie troszke mniej spal a wiecej slepkami na swiat spogladal wiec powinien sie zrobic pogodniejszy i mniej marudny... fakt ze na pewno Ci ciezko z takim maruda i niewiele mozesz z nim zrobic i przewidziec ale niedlugo sie to zmieni!!! to logiczny rozwoj rzeczy i u Ciebie bedzie tak samo!!! latwo mi sie pisze bo ja jakos z moim nie mialam takich problemow jak Ty, ale naprawde tak mysle!! pomyslalam tez ze moze Twoj Kajtus jest jak u mkarasowskiej (o ile pamiec mnie nie zawodzi) ze nie bardzo lubi jak sie go wywozi gdzies indziej, jesli to jest to, to radze liczne proby az do skutku, u nas sie maly przystosowal i dzieki temu mozemy z nim jezdzic gdzie chcemy
  8. dziubala, witaj i dobrej nocki, zdroffffka dla maluchow zycze, u nas sie polepasza ale nie ma sie co dziwic bo antybiotyk poszedl w ruch u Natanka, a maluszek (co nie wyglada na 4miechy) tylko kropelki do oczu u nas Natanek zawiedziony bo mial isc jutro na caly dzien do kolegi ale tamten bardzo chory, goraczka i w ogole wiec odwolane... ja tez niedlugo uciekam do lozka, ale mialam w planie kapiel tyle ze mi sie nie chce.... ale mam wieczornego lenia :) jak to fajnie byc na urlopie cala rodzinka, kurde, tak powinno yc caly rok, pracujesz miesiac i tydzien wolnego, potem znowu miesiac pracy i znowu tydzien wolnego....
  9. hihi, dziekujemy za wyczerpujaca odpowiedz
  10. mada, witaj kochaniutka, a dlaczego w dolek wpadlas??? trzymaj sie cieplutko i pamietaj ze jutro bedzie lepiej!!!
  11. zagladam wieczorkiem ale ruch sredni, pewnie sie wszystkie poobzeraly przez swieta i nawet palcami trudno ruszac pare zdjec ze swiat
  12. monia, no co to ma znaczyc??! zaraz sobie jakis prezent kup!! ale sie usmialam z madrej mamusi co to dziecku zabawke dala do lozeczka :) my tez Noasiowi ki=upilismy takiego misia ze swiecacym brzuchem z piosenkami na dobranoc, wystarczy lekko nacisnac i sie zalacza... dalismy mlodemu do lozeczka, zasnal z misiem ale potem go od razu wyciagnelam bo sie zdazylam zorientowac ze dziadostwo bardzo czule :)
  13. jak tam goralskie obzarciuchy?? Bartus wyzdrowial?? to teraz kolej na moich, obaj zapalenie spojowek i zapalenie ucha dla Natanka, antybiotyk i syropek plus kropelki dla kazdego :) normalnie szpital w domu :) po swietach dom zawalony prezentami, o duzo za duzo choc i tak prosilismy o wieksze ale w mniejszej ilosci. wszystko sie podoba, trzeba sie tylko pomeczyc zeby to wszystko pomontowac i zbudowac (PLAYMOBIL i LEGO) mamy wieksza frajde od dzieci :)
  14. witaj u nas, wrzesnioweczko i pisz czesto :)
  15. u nas furore zrobily PLAYMOBILE, to chyba znane ale niezbyt popularne w Polsce... Natanek uwielbia i bawi sie tym godzinami no i gry planszowe, ale to praktyczne tylko jak mamy wolne bo inaczej to trzeba grac w biegu no a Noas dostal pelno zabawek interaktywnych wszystkie wydaja jakies dzwieki albo graja pioseneczki, wszystko mu sie podoba i oczy ma takie wielkie jak na to patrzy ze az sie serducho cieszy :)
  16. witaj Malgosia!!! jak tam gory??
  17. monika, no w jdnym fajnym sklepie co drogi jak cholera (ale za to dobrej jakosci) dla posiadaczy karty bylaz promocja jedno ubranie kupione a drugie za 1euro, no to sie oplacalo bo spodnie co kosztuja 20 euro wyszly mnie po 10euro sztuka (zamiast 40 ) z bluzami tak samo :) i dopiero w drodze powrotnej pomyslalam o urodzinach corki znajomych, moglam i jej kupic ale zapomnialam, no ale promocja do 30tego wiec moze jeszcze tam wroce :) a co do mleka dla maluchow, we Francji zalezy, niektore sa od 5go miesiaca, inne od szostego, my za dwa miechy zamieniamy :)
  18. jestem, dla poprawy nastroju (ktory zly nie byl ) pojechalam kupic pare ubranek dla chloakow, bilans trzy pary spodni dla mlodszego i dwie bluzy + spodnie dla starszego :) monia, no wlasnie, ja sie mialam kiedys juz Ciebie zapytac czy Twoi siostrzency czy siostrzenice mowia po polsku... no i mam odpowiedz :)
  19. dzien dobry wszystkim!!! olimpia, witaj poswiatecznie! co do sterylizacji ja juz skonczylam bo wychodze z zalozenia ze od momentu gdy maly wpycha do buzi co popadnie i je z lyzeczki to juz i tak nic nie bedzie czyste, wiec nie ma sensu. myje porzadnie, zalewam czasem wrzatkiem i tyle. jak olimpia, uzywam dozownikow bo my tez czesto poza domem wiec to bardzo praktyczne. a co do sterylizatora, ja mam tez elektryczny, wchodzi do niego 8 butli (aventowskich mniej bo one szerokie) ale jak juz pisalam, wlasnie go schowalam tydzien temu.
  20. witam poswiatecznie rowniez... u nas tez spokoj, na szczecie mamy jeszcze urlopik do 2go, ja do 3go no bo drugi to sroda wiec mam wolne teoretyczne oczywiscie bo i tak mam tysiac rzeczy do zrobienia :)
  21. o, i stronka moja ZA SPOKOJ W SERCACH WSZYSTKICH SIERPNIOWECZEK
×
×
  • Dodaj nową pozycję...