monikouette

monia, witaj :) wyspij sie chociaz dzisiaj! spadaj juz do lozka, ja ide :) ale zanim sie poloze to oczywiscie polnoc mnie zastanie :)

no to ladnie z ta posypka!! za stare sie zabiera

wow, malgosia, to ile ich w sumie??

a mnie sie wydawalo ze to moja stronka!!! ale niech bedzie!!! taka sama dedykacje mialam zapodac ja mam starszego o 3lata brata i mlodsza o 10 lat sister, byly wzloty i upadki, ale odkad wyjechalam nasze stosunki sie bardzo zmienily :) takie zycie, nieobecnosc, dorastanie, slub brata i bratowa ktorej prawie nie znam, niestety odleglosc zabija wiele rzeczy... ale moj K tez ma rodzenstwo wiec mam jakas rekompensate... :)

mam pytanie dlaczego w Pl nie mozna dac imienia Zoe??? veann, ale Ci sie rocznicowy wieczor zepsul... odmow gosci i juz!! a w ogole to zapomnialam Ci powiedziec ze zdjecia z chrztu sliczne, taka krolewne to chetnie mojemu kudlaczowi przedstawie!! aniolek, wiem ze dasz rade!!! mada, nie widzialam 4 sezonu jeszcze :(

kochana, trzymaj sie, jak dobrze znam ten problem, cale zycie moje to znosilam dopoki sie z domu nie wynioslam, a teraz jak przyjezdzam chocby na tydzien co dwa lata, to nie jestem nawet w stanie zniesc dwoch dni takiego imprezowania, a juz zebym miala to narzucic mojemu K i dzieciom to w ogole mi sie nie usmiecha..... no ale coz... wierze mocno, ze uda Ci sie znalezc jakies rozwiazanie i wyjscie tej sytuacji, moze wynajm, trodno jesli trzba bedzie poswiecic troche kasy z innego budzaetu, ja tez bym sie duzo nie wahala, Twoj m na pewno zrozumie i bedzie wspieral na odleglosc... nie sluchaj mamy, dla naszych dzieci jestesmy gotowe na wszystko i potrafimy sobie poradzic... Tobie tez sie uda!!! a co do pracy, nie wiem jak to wyglada ale zaciskam kciukasy zeby Ci sie powiodlo!!!!! buziaki kochana!!

moja stronka, to sobie pozwole za spokoj i szybkie rozwiazanie problemow ANIOLKA

no monia dopisze szczegoly ale na butelkowych pisala ze tak bylo, z tym ze dziewczyna sama poszla do goscia, no ale jednak... tylko szkoda bo monia nie ma juz lokatora a zawsze z tego jakas kaska... no alez wierze ze znajdzie szybko zastepce albo moze zastepczynie

ale tutaj promocje :) ja troche za daleko bo tez bym zaprosila na sprawdzenie jak wyglada fajne rodzenstwo :) mada, ale sie usmialam z imprezy Bozia go pokarala ze sam chcial jechac

no slipe

witam wieczorkiem widzialam przesliczne zdjecia ze spotkania :) maly zlobek normalnie wszystkie panny sliczne, i duza i male, Szymula powodzenie ma!! olimpia tez rewelacja :) aniolek, co sie dzieje?? cos w domu??? tazk czuje, a tak w ogole to czy bylas gdzies o to mieszkanie??

po pracy :) cisza tutaj :) wszystkie wywialo :) powiem za monie (zeby nie bylo ze gadam w ciemno) ze jeden lokator "podwedzil" dziewczyne synkowi

witajcie znowu ja na rolkach nigdy nie jezdzilam, jakas dupa jestem bo nie potrafie na to szajze wsiasc i jechac :duren: na rower?? prosze bardzo, malgosia, u nas tak wieje i leje ze bys w tyl jechala i to bez potrzeby pedalowania no i przypomnialyscie mi ze mam wypisac czek dla opiekunki :)

witam wieczorkiem :) atena, ale psiaki!! kciuki nie pomogly, kurcze, powodzenia w poszukiwaniu opiekunki!! u nas imprez c d przyjaciel number two ma urodziny wiec jutro wieczorem impreza, 1km od domu wiec spoko, najprawdopodobnie upchniemy Noasia babci wiec bedzie tylko jedno dziecko na rano, czyli : wyspimy sie :) a w niedziele nic konkretnego, odpoczynek, babcia odstawi mlodego kolo poludnia bo jada do znajomych na obiad i po drodze nam podrzuca Noasai a po poludniu pewnie jakis spacerek, ale to zalezy od pogody no na wiosenna sie nie zanosi....

witam i uciekam z powrotem do pracy :) monia, doczytalam gdzie indziej o tych lokatorach

wow, malgosia, ale kociaki!! :) anulka, jak tam Miki??

witam i zmykam :) jak tam zdrowko, Olimpia?? lepiej??

wow, monia, a co do tej pory robilas??? odespij w ciagu dnia, jak Ci sie uda :)

no ann, faktycznie jakis spadek gadulstwa obserwuje :) ale fakt tez ze i (w moim przypadku) troche wiecej rzeczy do rboienia, troche na wszystkie strony sie sama rozrywam i czasem niestety brak czasu na wszystkie przyemnosci :) poki co ide bo Krzysiek poszedl juz spac!! dobrej nocki

no wlasnie tak myslalam, bo Polska idzie do przodu z gadzetami ale wszystkiego jeszcze nie ma no to podwojne brawa Ci sie naleza za wspanialy pomysl i jego wykonanie

tylko wpadlam zeby doczytac te pare postow a tu dwie strony :duren: w plecy mada, szkoda ze nie jedziecie razem, no ja tez wychodze z zalozenia ze skoro nasze mamy nas wychowaly, mamy dwie rece i dwie nogi i mozg na swoim miejscu (no o tym to akurat czasem mozna by podyskutowac ) to znak ze sie im udalo nas wychowac i utrzymac przy zyciu:) ide spac bo az wstyd, moj K spi wczesniej ode mnie do jutra kobitki!!

no to tak jak moj, tez gryzl wszystko procz obiadow, ale go oduczylam

oj, biegam tylko troche bo i tak inaczej nie potrafie :)

anecia, no prosze, jaka pamiec :) tak tak, na scrapowym wateczku

wow, anulka, powaznie do tej pory?? ja bym nie wytrzymala, przyznam ze moze nie zbyt pedagogicznie ale na sile nauczylam go jesc zwykle jedzenie w kawalkach, bylo troche ciezkich obiadow ale sie nauczyl i nie ma juz zadnego problemu, no chyba ze po prostu nie lubi tego co w talerzu :)