monikouette

jestem znowu zabiegana Noah po wizycie 76cm i 9kg i wszystko ok buziaki dla Majeczki i naprawde sliczna z niej dziewczynka!!! agnieszka, kochana, moj Noah tez sie nie pcha do chodzenia ani do stanai, poki co pelza troche wstecz i zaczyna podnosic tylek do czworaka, ale jeszcze wpolu :duren: veann, super ze wygralas z kupami

to mi troche podrzuc bo ja moge

jestem, znowu przelotem jeszcze pranie do rozwieszenia :) oli chyba jedzie kolo polowy lipca?? (albo czerwca??) :duren:

witam :) ktos pisal o celestine, to dzila wyllacznie POBUDZAJACO tez wiem cos na ten temat :) gabi, odsapnij i samo sie pojawi , u nas tez tak bylo :)

suzy!!witaj kochana ja tez bym sie nie martwila, glowka w gorze to nic bo dzidzia mala i jeszcze ma kupe czasu zeby przybrac dobra pozycje na wyjscie co do tego wahania lekarza i jego very good, mysle ze po prostu na poczatku kazdego usg oni sie musza skupic i przyjrzec a dopiero potem sie wypowiadaja, nosek do gory :) ja tez chce do polski!!! no i sie witam a co do meczy i faulowanych zawodnikow, wszyscy normalnie tak teraz robia, dobija mnie to :)

malamoni, super :) a ten stempelek chlopiec rewelacyjny!! no i faktycznie, dawno cie nie bylo :)

inka, no tak, przy meczu bedzie razniej i w dodatku solidarnie z moimm wkrote czterolatkiem ja tez wierze ze przetrwamy choc pewnie codziennosc i praca do ktorej pewnie niektore z Was wroca, zmieni nieco rytm pisania :)

a tak w ogole rzegladam w pamieci liste foremek i troche nam tutaj ich brakuje dominika, starletka, cogito,... to tak z tych najbardziej niezdyscyplinowanych :)

zeszlam z gory,odsapnelam i dobrze mi tozrobilo a teraz ide spac k8i, kochana, na jasne ze pamietamy a przede wszystkim tesknimy!! zdjecia sliczne, sukienka lezy super a tak sie martwilas!! patyczak rewelacyjny, kurcze widze w polowie polskich domow szaliki i flagi polskie!!! sami kibice!! martusia, to niech Bartus juz zdrowiejezeby w londynie bylo spokojnie!! inka a kiedy Twoj m ma urodzinki?? tak z ciekawosci.. :) zycze wszystkim dobrej nocy i ytchnienia, i sobie samej rowniez my jutro rano do pediarty na wizyte 9go miesiaca :) z lekkim opoznieniem a potem albo do pracy albo do domu, w zaleznosci od godziny :) aniolek, normalnie szok, co z tymi ludzimi sie dzieje, powariowali czy po prostu wiecej sie mowi o tym co i tak od dawna istnieje... :(

Małgosiao losie i tu o piłce ;) kiedys trenowałam piłkę nozną ale jak widze poziom jaki prezentowała wczoraj nasza druzyna.... to chyba zabioree sie za robienie dzemów ;) ciekawsze i owocne zajęcie

ronia, dokladie 0:0 :) a ja obstawialam 2:0 dla Fr :duren:

witam, znowu zabiegana, juz mam dosc ale faktycznie bez samochodu wszystko w wolniejszym trybie a rzeczy tyle samo do zrobienia :duren: uciekam na pietro zaczac album dla wychowawczyni Natanka :) zajrze moze pozniej :) madus, caluje Cie mocno, tak mi przykro ze dodatkowe 2tyg sie dorzucily do nieobecnosci B... caluje!

witam wieczorem zabiegana, dopiero usiadlam odkad z pracy wrocilam czyli o 16.30 :duren: ale i tak musze sie wywindowac na pietro zaczac robic album dla wychowawczyni Natanka, bo jak nie to go nigdy na koniec roku nie skoncze :) Francja tez nie wygrala, 0:0 a teraz czas na ITALY, 5 chlopow oglada na parterze :)

jestem :) ale zabiegana, mecz w domu 5ciu facetow oglada, ja juz nie wiem jak sie nazywam :) ale DR

witam czasu nadal mi brakuje, dopiero przysiadlam :duren: francja 0:0 :( a teraz kolej na wloskich mistrzow swiata w udawaniu faulu

jeszcze moze byc lepiej!!!!

no widzisz, juz lepiej :) a jutro sie ze mna pojednasz jak Francja wygra z Rumunia i calkiem Ci humor wroci!! ide juz, buziaki!! jutro postaram sie zlapac suzy przez tel, dam Wam znac czy sie ma lepiej... o ile mi odp

no to juz rozumiem, co za dupki normalnie, az mojemu K opowiedzialam i tez tak samo pomyslal... :duren:

asik, a co, Kubica Ci humoru nie poprawil??????????????????????????????

no, nie wyszlo ale jak tutaj moj K mowi, pierwszy mecz w grupie przeciw Niemcom to niestety nie najlepszy poczatek i na pewno ciezki dla Polakow, jakby byla inna druzyna to moze poszloby lawiej, ale coz, juz po i teraz tylko czekamy na cd :) dobrej nocki!! asik, jak to deprecha?? nie daj sie kochana!!! juz ja Cie na emigracji na duchu podniose, jak tylko bede bo jak wiadomo, ostatnio nieco zabiegana :duren: zmiana planow na ten tydzien, nie pracuje we wtorek ale za to we srode ide do pracy, pare rzeczy mam do zalatwienia, m in spozniona wizyta u pediatry z Noasiem... do tego cos dalej goraczkuje, podejrzewam, jak u moni, zapalenie ucha... PG1 sie przebila, reszta stoi w kolejce i pewnie do piatku wyjda trzy pozostale...

niech mi ktos wytlumaczy o co chodzi z tym Podolskim i z tyml PZPNem, bo ja sie nie znam :) a co do samego meczu, no tragedia, mialam wrazenie ze niemcow bylo 20 na boisku a polacy sie gdzies zgubili :( ida, kochana, dobrze jest pilnowac roznych rzeczy wiec sie nie przejmuj ze jestes nadtroskliwa :) nie kojartze juz przez ten mecz ale ktos pytal (cafe??) o wozek, ja mam peg perego pliko, nie ten najnowszy ale wlasciwie wiele sie nie rozni od obecnego. i uwazam ze to naprawde rewelacyjny wozek, latwy, zwrotny, zgrabny, jakos mu minusow nie znajduje. :) ide juz, w klasyfikacji meczy calego euro jestem 3cia na 20 grajacyhc a tyle sie na pilce znam co te 2%polakow buziaki dziewczyny!!

od Suzy mialam esemeska, mam nadzieje ze ma teraz mniej czarne mysli niz miala... ale doskonale to rozumiem, oby sie podniosla szybciutko i zajrzala do nas!! przegralismy buuuuu, no ale fakt ze niemcy dobrze grali a jak juz kopneli w te pilke to sie schowac trzeba bylo bo tak szybko leciala do bramki :duren:

karmisz piersia??nie aha rewelacyjny tekst!! a jaki prawdziwy!! :duren: basica, witaj u nas!! Polacy przegrali, ale i sedzia byl do dupy....

witam nowa butelkowa :) z madrym zdrowym i sympatycznym Tomciem :) co do polskich norm to nie pomoge ale i we Francji podaje sie sztucznie karmionym dzieciom witamine D ide ogladac mecz

yessssssssssssssssssssssssssssssssssssssssssssssssss !!!