monikouette

a ja juz "odespalam" poszlam do lozka o 3.30 a wstalam z dziecmi o 9tej ;) no a K dosypial do poludnia : :) albo nie, : wrrrrrrrrrr

justys, ja tez chetnie polece z Wami my jedziemy na francuskie wybrzeze, w okolice Biscarosse, to od strony Atlantyku bo nad Srodziemne nasm za daleko (szczegolnie w tym roku ) buzka i milego konca pakowania!! czy Wy widzicie ktora godzina?? calkiem mi sie powalilo i dopiero ide spac

a ja tez buszuje po nocach :) dobrej nocki id jutra

veann, ale sliczne Twoje zdjatko!! paula, Wasze tez sliczne!! nefretete, witaj kochana!! basen zalany woda, teraz tylko trzeba sloneczka zeby ogrzalo :) zegnam sie :)

monika, widze ze zachowalas trzezwosch umyslu i zrobilas pare fotekk, za literowki hgprzepraszam ale k muii tu stuka na zlosc ypo klawiaturzeh i wciska byl co :)tuyriut goyr(rzej niz Noah uh yz-e-ufurèfuyç_p_tèi,kgigt

monika, no kochana, ciesze sie ze juz po i ze zdrowiejecie :) buziaki!!!!!

wow, aniu, kurcze, ale mi przykro ze nawet nasz supertechnik nie zdolal odzyskac zguby...

ann, gratki skutecznego wdrazania drzemek!! to normalne, jak dziecko zaczyna chodzis to tysiac razy wiecej energii spala wiec trzeba odespac justyna, u nas tez pilka na topie, w dodatku nauczyl sie ja rzucac :) a z ostatnich wyczynow to sie nauczyl przyniesc cos, dac komus i potem odebrac : ) normalny robot a co do zakupow, to strasznie przezywam zawsze na swiat bo w soldy jest pelno okazji ale ze ja niewymiarowa to nigdy nic fajnego nie moge znalezc, te "normalne" rozmiary to maja wszystkiego na tony... a 80e/85e to mniej i mniejsze przeceny :)

wrocilam :) po zakupkach w bieliznie sie troszke odnowilo, kupilam po przecenie -70% z Well i Playtexu :) jeszcze tam wroce przy trzeciej obnizce :) moze cos jeszcze wynajde :) znalazlam cos dla malucha i na urodziny K, ktore za 3tyg :) mada, wcale mnie ta zywiolowosc nie dziwi, tak Ci jakos z oczu patrzy zapraszam rowniez na kawusie :) moze sie wiecej skusi jak tak w kilka zaprosimy :)

madalenkaPrzeszło mi juz na koncercie i dlatego byłam w stanie zadzwonić po i spokojnie wyjasnic mu co wg mnie schrzanił. Najlepsze było jak pierwszy raz zadzwonił do mnie i ja (jak nie ja!!) dyplomatycznie powiedziałam coś w stylu:"Cieszę się, że u Ciebie wszystko ok. U nas też w porządku. A teraz pozwól, że się rozłączę, bo nie jestem absolutnie w stanie z Tobą rozmawiać i mam zamiar dać Ci czas na przemyślenie tego co zrobiłeś. Pa." - spokojnie, dyplomatycznie, bez emocji.... Pierwszy raz moje krzyki odeszły na plan ostatni i zastosowalam inna metode...poskutkowało!!!! ale niestety...dzien mialam kompletnie do bani :Smutny: wow, no to nie wiem co on przeskrobal ale jestem z Ciebie dumna ze tak "dorosle" to zalatwilas, dyplomatycznie i bez nerwow. a jakbys to zrobila z krzykiem to dzien tez bys pewnie miala do bani, wiec w sumie zaoszczedzilas tylko glos i nerwy :) bedzie dobrze 6

witajcie kobitki :) KRAINKO dla Ciebie buziaczek :) mada, kochana, nie wiem co zrobil i czego nie zrobil B, na pewno sie to jakos ulozy chociaz z pewnosci bedzie musial nieco popracowac nad naprawieniem bledu a koncert, super ze sie udalo (pomine fakt bolacego tylka ) u mnie pada i pogoda do niczego, ide na sklepy kupic sobie jakas bieline bo soldy wiec bedzie taniej :) fajnie ze sie nocka udala u wiekszosci :) co do zapchanego noska, mkarasowska, nie mam wiecej pomyslow niz dziewczyny, u nas sterimar psikany do noska i wilgotny recznik z wyciagiem z eukaliptusa, no i podwyzszone lozko :)

dobrej nocki!!! do poczytania jutro :)

dziubala, kurde, zaplulam monitor jak parsknelam smiechem po przeczytaniu Twojego posta :) zapewniam Cie ze jak sie zbierzemy w kupe to tych zebow troche jednak wiecej ide spac :)

kurcze, nefertete, takich pytan to nie wolno zadawac bo ja tu skisne z zazdrosci bo do Polski nie zawitam przed sierpniem 2009 a czy wtedy uda mi sie dojechac do Warszawy to nie wiem, marzenie moje i owszem ale jakos marnie widze realizacje....

hih, no wlasnie pisalam do ann, ze zaczynaja sie bawic szczegolnie w chowanego mlody sie chowa a drugi w chodziku zasuwa po domu i go szuka gdzaie sie da a ostatnio ta sama wersja ale zolnierska, jeden sie chowa a drugi sie czolga i szuka :) no i inne takie, generalnie Natanek jest demonstratorem zabawek dla malych dzieci, gra na czym sie da, pokazuje Noasiowi jak sie bawic tym i tamtym a tamten i tak woli podwedzic starszemu jakas "duza" zabawke

martusia, trzymam kciuki, bedzie dobrze!! ale daj znac albo smska pusc komus (puszczam pw) nefretete, dzieki za przypomnienie zdjeciami synowej ann, juz niedlugo B wroci :) wiec bedziecie w komplecie

jeden padl jak mucha przed tv ogladajac survivor z nami a drugiemu wyszla GL2 wiec do dupy ma humorek i spi jak susel

malgosia, witaj :) no to pieknie, wcale sie nie dziwie ze teskni za blatem

ann, no cos doczytalam o mailach zagubionych trzymam kciuki za odzyskanie!! no a diably wcielone nawet bez rogow piekne :)

witam mada, udanego koncertu!! juz tam pewnie skaczesz we wszystkie strony :) i gon smutki!! gosiu witaj, jak dobrze ze zajrzalas, trzymaj sie i dbaj o siebie!! oli, zdjecie super, a mala taka duza!!!! patusia, sliczne zdjecia!! justyna u ciebie rowniez slicznosci!! ann, mlodzi sie super razem bawia, u nas tez sie wolno zaczyna wspolne zabawianie :) katia, ale z Was piekna para!! a Wik jaki duzy chlopak!! zdecydowanie dzis dzien zdjeciowy!! wszystkie obejrzalam i sa piekne, a pozycje do spania rewelacyjne :) mnie znowu jakis katar zlapal, sienny lub zwykly ale juz mnie denerwuje :) nefretete, witaj kochana, jak tam moja synowa??? :) podczytuje ale nie pisze duzo bo korzystamy ze swietego spokoju i ogladamy survivor :)

witam ann, i jak tam pozytywne nastawienie, ze skutkiem?? asik, przykro mi z powodu kociska, w dodatku pod Twoja nieobecnosc... gabi, zdrowka dla Krzysia!! monia, no to pieknie, odpocznij kobieto troche!! dziubala, no to kolejny zab jest!! u nas sztuk 5 :)

witajcie babeczki :) week end, nareszcie :) na wakacje jedzuiemy tylko na tydzien z mama K, za kierowce bedzie robic :) dobrze ze jest super babka i sie z nia rozumiem swietnie :)

ale super funkcja!! baaardzo mi sie podoba!!

malina, na pewno ciezko ci pogodzic sie z odejciem Kruszynki ale zachowaj iskierke nadziei ze wkrotce zaswieci slone... pozdrawiam

monia, ale ze mnie dupa normalnie :duren: jakos zupelnie nie skumalam z oibrazkiem bo u innych widzialam ten sampodpis ale bez obrazka wiec sie nie przyjzalam ale ze mnie ciele dziubala, oby syropek pomogl, a to zeby tak go mecza?? ja ide spac bo jutro do pracy nie wstane dobrej nocki a anulka sie nam wczasuje w Bulgarii