monikouette

nusiaaa, no to masz super z tym kremem :)

justyna, karny kosz boski!!!!! witaj gosiu, i Tobie milego dnia!!

witam :) kata, piekny brzusio co do kremow na rozstepy, tutaj sie uwaza zeby nie nakladac 3 dni przed :)

a tak w ogole to pierwsza zloze zyczonka dla dziesieciomiesiecznej Gajuni!!!!!!! buziaki od cioci moniq! p.s. a jutro obowiazkowo czekam na zdjecia ze spotkania!!!!

ja ide wreszcie spac, nocne siedzenie mi nie sluzy na zmarszczki ale jutro niedziela i siedzimy w domu a w pn swieto narodowe i wolne katia, dawno Cie nie bylo, wywczasowalas sie za wszystkich a zdjeciami zarzucilas boskimi!!! ale z Ciebie laska, normalnie super, slicznie wyszliscie na zdjeciach !!! dobranoc

Agnieszka31najgorsze jest to ze jak zaczyna buczec, i siada to ja klade a ta dalej buczy i siada i tak w kolko wiec nie mam nawet jak wyjsc z tego pokoju bo ta buczy zostaje mi zostawic ja buczaca i wyjsc niech ktos podesle instrukcje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!hihihi to musisz tam isc zanim zacznie buczec tyle co do mojej isntrukcji

monika, lepszy banal niz nic, wiem ze ludziom jest przykro ze czasem czlowiek nic nie mowi... oni wola banal niz wrazenie ze czlowiek udaje ze go to nie dotyczy....

no wlasnie, najwazniejsze to wyczuc moment zeby isc, nie leciec na zlamany kark po sekundzie ale wystarczajaco wczesnie zeby sie dziecko nie wybilo ze snu, nie wybudzilo, jak slysze ze zaczyna marudzic a nie ze tylko mruczy przez sen to ide :) (tzn juz nie ide bo my po tej epoce ale chodzilam)

a tak w ogole to dupa ze mnie straszna, czytalam ale zapomnialam, agus, serdeczne choc spoznione zyczenia rocznicowe dla Was, duzo milosci i radosci na kolejne lata!!!!!

izsc aga, isc :) do bolu ja chodzilam, tak mialam przy nauce oduczania nocnego jedzenia w trzecim miesiacu Noasia chodzilam, byly noce ze wstawalam i 8/10 razy nie mowilamnic, dawalam smoczek, glaskalam po buzi, czasem buziaka dawalam i tyle, ewentualnie po cichutku mowilam "ciiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii" i tyle, do bolu ale poskutkowalo, oczywiscie moze nie dzialac u kazdego ale u nas sie spisalo

mkarasowska, Noasledwo dosiega do stolu ale jak jest w chodziku jeszcze czasami to sie lapie za stol i patrzy czy nie ma tam jakiegos kawalka chleba lub innego czegos do jedzenia!!! zeby mu ten apetyt zostal... bo Natanek tez mial ale z czasem mu przeszlo i teraz to nic nie lubi :) poza czekolada

co do zasypiania, wrzuce jedna rade o ktorej pewnie wiecie ale dla pewnosci wole powtorzyc jak dziecko zasypia to w razie przebudzenia lub innego incydentu ktory nas zmusza do pojscia do pokoju, dobrze jest nie patrzec dziecku w oczy i do niego nie mowic, to wyklucza nowy kontakt i chec kontaktu dziecka z mama, do niczego nie zachecamy i tym sposobem jestesmy w miare na neutralnym terenie, oczywiscie nie zawsze sie da i wierze ze tak jest :)

dawno nie bylo zdjec to wstawie :) w zwiazkku z moim opisem :) srodowa wizyta kolegi Natanka w namiocie przed przedstawieniem, najlepsza fotka na swiecie TRZEJ PRZYJACIELE CZYLI TRZECH MUSZKIETEROW a tu przedstawienie ale Natanka nie widac, tylko czapeczke niebieska z daszkiem :) czekam na dostawe zdjec od znajomej ktora byla po drugiej stronie sceny

monika, bardzo mi przykro, juz pisalam......

boszzzzzzzz, monika, tak mi przykro, przerazenie w oczach dziecka, nawet nie uymiem i nie chce sobie tego wyobrazic.... :(:(:(

ale macie numerki z tych dzieciakow!! nasz maly trzpiot wyrywa nam jedzenie z rak i pozera co tylko moze!!!!!!!! zapewniam Was ze daje mu jesc pod dostatkiem i nie ma o wolac!!! paula, faktycznie, podobne jak dwie krople wody :) zawsze bawi mnie ta rywalizacja miedzy firmami, nawet glupie pasty do zebow, jedni wymysla cos z krysztalkami, dwa miesiace pozniej pozostali tez robia z krysztalkami z pieskiem tak samo :)

ten chlopczyk tom wyglada tak Jouet Tom Mon Copain Malin sur king-jouet.com ineczko, dobrej nocy!! aga, ja uwielbiam te firme, tak samo jak leap frog :) LeapFrog France

wow, no to super, mkarasowska, ciesze sie ze dziala!!

brawa dla Oliwki!! kiedy moj Sid Leniwiec tak bedzie smigal?? mineralka, poplakalas sie bo mysle ze gdzies tam jakas gorycz w glebi ciebie siedzi i sama nie wiesz kiedy wyjdzie, gadzina jedna!! jakos rozumiem, to tak jak mnie czasem tesknota za Pl dopada, przez byle jaka bzdure, z nienacka... co do prezentu dla mlodego, dostanie zabawke z firmy vtech (nie wiem czy znana w pl) Tom sprytny przyjaciel, zabawka ktora uczy roznych czesci ciala, kolorow i zrecznosci, plus piosenki, muzyka i taktylne zabawy, przyciska sie wszedzie i odkrywa rozne rzeczy byl taki wybor ze zostalam w sklepie ponad godzine i nie wiedzialam co wybrac. problem taki ze po Natanku jest troche zabawek i trzeba bylo znalezc cos czego nie mamy i cos z nowymi funkcjami ann, czekam na zdjecia zezarta przez zazdrosc po opisie Agnieszki... :(:(:( mkarasowska, nasze dzieci beda nas zawsze potrzebowac, pomysl ze cale zycie maja te 20/30 lat doswiadczenia mniej niz my i to nasza rola zeby im pomoc i pokazac to czego nie znaja!! na szczescie na niekapkach doswiadczenia sie nie koncza!! zapewniam Cie!!!

monia, niezle, sid leniwiec!! zapomnialam o nim!!

wow, dorek, no to niezly przeskok!! ale faktycznie pasja wielka i pieknie sie w niej sprawdzasz!!

aniolek, to nie wiedzialas ze trzeba czekac?? mnie sie czesto zdarza :) a zdjatka super!! paula, Wasze zdjecia tez sliczne, a czy ktos ma jakies wiesci od k8i?? bo nie kojarze czy tez sie zjawic miala na spotkaniu warszawianek?, oj, dziewczyny, nie wiem czy juz po spotkaniu czy nie ale siedze tu jak na szpilkach bo czekam na zdjecia!!!! mada pewnie sie wtula w ramiona B, ciekawe zy bedzie rodzenstwo dla Pajaka ja wrocilam z zakupow, kupilam pelno drobiazgow, pierwszy prezent dla Noasia na roczek, gry planszowe dla natanka (na wyjazd nad morze jako alternatywa na niepogode), prezent dla K (ubrania) a sobie tzw nic

monia, ale sie usmialam z Melci, leniwca zapewnie Cie ze moj Noah tak samo, butli to nie chce chwycic do reki, nie chodzi, nie stoi, nie lazi na czworaka tylko sie czolga i siada a Natanek w tym wieku to juz dawno stal sam :duren:

aniolek, trzymamm kciuki za jutrzejsze spotkanie z panem od mieszkania!!! mkarasowska, i jak dzis, aparat nadal nie dziala?? a jak telefon?? paula, ciesze sie ze u Was czas mija rodzinnie, korzystajcie poki czas, i trzymam kciuki za jakies miesce w zlobku!!! co za kraj... bloomoo, kochana, zycze Ci aby wszystkie sprawy sie dobrze rozwiazaly, brakuje nam tu Ciebie!! zagladaj jak masz chwilke dac znac ze wszystko ok!! u nas dzien zabiegany, wczoraj po pracy zakupy a potem musialam ekspresem zrobic kolacje bo szwagierka z mezem przyjezdzali, mialam godzine zeby wymyslic co robie i zeby to zrobic (chocby po czesci) bylo super, pojechali kolo 3ciej nad ranem, a dzis rano Noah byl sympatycznym dzieckiem i pospal bez pobudek. Natanek u babci od wczoraj wiec o jedno dziecko mniej do wieczora, wiec i troche spokoju :) Noas marudny troszke, leniwiec jeden stara sie sam wstawac ale nie ma obsolutnie ochoty niczego sie trzymac, skutek taki ze upada zanim wstanie, zaczyna sie zmudna nauka samodzielnego stania :)

witam :) nie bylo mnie wczoraj ale juz doczytalam :) inka, witaj z powrotem!!! zarzucilas pieknymi zdjeciami, brzusio piekny, prawie ze go nie widac, Ty kwitnaca, Majeczka w stoju kapielowym boska z z calej 3 1/2 jest napawde piekna rodzinka!! justyna, jestem uchachana po uszy z minki borowkowej!!! sliczna focisza mada, Ty juz pewnie pojechalas!! co do porannego zdarzenia, przypomnialo mi to co bylo u nas 2tyg temu, jeden tylko incydent wymiotow ale jaki przerazajacy!! podejrzewam ze cos mu nie podeszlo albo ze zostalo na zoladku inaczej niz zwykle, bo potem juz nie wymiotowal!! oby tak juz zostalo!! i oczywiscie kochana, zycze Wam wspanialego dnia na dzisiaj!!! no a Kajtus na zdjeciach boski, jaki on juz duzy!!! mineralka, tak czytam ciagiem od dwoch dni i dochodze do wniosku ze ty ciagle wkurzona chodzisz, kurcze, nie ma sposobu zebyscie zaczeli sie budowac gdzies indziej i zebys wreszcie mogla korzystac z wlasnej rodzinki a nie znosic cala reszte?? ann, niech pan z Pragi wozeczek naprawi!! a tak w ogle to ja tu kisne z zazdrosci, toz to dzisiaj Wasze spotkanie!!! buuuuuuuuuuuuuuuuu!! :( ale zycze aby bylo jak najmilsze!! (przepelniona zazdroscia mimo wszystko :) )