-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez justynka1984
-
"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej
justynka1984 odpowiedział(a) na andzia temat w Uczniowie, Nastolatki
spokojnej nocy zycze....ja juz na brzuchu mam problem spac a tak lubie....a ty cafe mam juz duzy brzuszek???pokazalabys zdjęcie brzuszka -
"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej
justynka1984 odpowiedział(a) na andzia temat w Uczniowie, Nastolatki
ja tez bede zmykala ide sobie zjem lazanek bo sobie zrobilam bo mialam taka ochote wiec teraz musze sibie zjesc.... -
"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej
justynka1984 odpowiedział(a) na andzia temat w Uczniowie, Nastolatki
mam nadzieje ze bedziesz miala dziewczynki -
"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej
justynka1984 odpowiedział(a) na andzia temat w Uczniowie, Nastolatki
ja tez bym chciala corcie i powiem ci szczerze ze po glowie chodza mi tylko damskie imiona ostatnio mi spadlo go glowy gabrysia i chyba tak zostanie tylko nie wiem co na to powie S -
"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej
justynka1984 odpowiedział(a) na andzia temat w Uczniowie, Nastolatki
cafe to bedziecie probowac az bedzie corcia -
"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej
justynka1984 odpowiedział(a) na andzia temat w Uczniowie, Nastolatki
kasioleqqjustynka1984ja powiem szczerze ze mam eszcze obawy do tego jak przytyję, zeszłą ciąże to miałam całą z przodu jak ktoś na mnie patrzył z tyłu to nic nie było widac mam nadzieje ze teraz tez tak zostanie bo jak nie to sie nie pozbede nogdy nadwago jak nastąpi bo ja nie potrafie cwiczyc jestem strasznie ale to strzasznie leniwa....justynka mi zostalo jeszcze po Kacperku calkiem nie malo, a teraz juz nastepna ciaza mnie dopadla...;/ ja chyba nigdy nie schudne kasiolegg moze przy dwójce bedzie latwiej schudnąć, trzeba szukac tych lepszych stron ze sie bedzie mialo dwojeczke....to mnie pociesza ze bede biegac jak opetana i nie bedzie czasu jesc wiec sie schudnie -
"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej
justynka1984 odpowiedział(a) na andzia temat w Uczniowie, Nastolatki
cafe kiedy idziesz na usg??ciekawa jestem co bedzie czy dziewczynki czy chlopcziki czy parka....nie moge sie doczekac -
"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej
justynka1984 odpowiedział(a) na andzia temat w Uczniowie, Nastolatki
cafe82damy rade mamuski i z nowymi obowiazkami i kasioleqq z kilogramami najwazniejsze zeby dzidziole byly zdrowe ,prawda? dokladnie to jest najważniejsze aby byly zdrowe -
"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej
justynka1984 odpowiedział(a) na andzia temat w Uczniowie, Nastolatki
ja powiem szczerze ze mam eszcze obawy do tego jak przytyję, zeszłą ciąże to miałam całą z przodu jak ktoś na mnie patrzył z tyłu to nic nie było widac mam nadzieje ze teraz tez tak zostanie bo jak nie to sie nie pozbede nogdy nadwago jak nastąpi bo ja nie potrafie cwiczyc jestem strasznie ale to strzasznie leniwa.... -
"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej
justynka1984 odpowiedział(a) na andzia temat w Uczniowie, Nastolatki
doładnie -
"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej
justynka1984 odpowiedział(a) na andzia temat w Uczniowie, Nastolatki
kasiolegg mnie tez to przeraza...a niby planowana -
"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej
justynka1984 odpowiedział(a) na andzia temat w Uczniowie, Nastolatki
wogoel albo mi sie wydaje albo szybcie tyje niz ostatnio i wogole snia mi sie blizniaki i to dziewczynki mam nadzieje ze to tylko wplyw tego ze cafe ma miec blizniaki, a nie jakies prorocze sny oczywiscie snia mi sie zawsze lody albo ciasta -
"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej
justynka1984 odpowiedział(a) na andzia temat w Uczniowie, Nastolatki
to ja tez sie przyznam ze jak zaszlam w ciaze to bylam przerazona bo kilka dni wczesniej myslalam czy jednak narazie sobie odpuscic i poczekac jeszcze z rok a tutaj taka niespodzianka, powiem szczerze ze nie mialam jeszcze usg i mnie ciagnie czy nie isc sobie na wlasna reke zrobic bo jakos nie czuje sie jeszcze w ciazy... ale wracajac do twoich rozwazan to ja tez sie zastanawiam jak ja sobie poradze, przeraza mnie to czasami, nie wiem jak to bedzie czy jak przypadkiem urodze wczesniej tak jak olka to bede musiala wrocic do pracy okolo 1 wrzesnia a chcialam najpierw poscic olka do przedszkola zeby sie przyzwyczail ....bo nie wiem czy tesciowa mi zostanie zdwojka dzieci....przeraza mnie to tez ze teraz spakuje sie z olkiem i moge wszedzie jechac sama to na zakupy czy do kolazanki a z dwojka to juz sobie tego nie wyobrazam...mowie ci cafe to takie glupie sprawy ale mnie to strasznie nurtuje bo jestem osoba niezalezna i musze gdzies wychodzic a z dwojka bede uwiazana i chyba zwariuje w domu, dlatego tez podziwiam andzie ze siedzi z trojeczka w domu andzia szacunek -
"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej
justynka1984 odpowiedział(a) na andzia temat w Uczniowie, Nastolatki
cafe82wiecie co,rozgladam sie za wozkami i masakra chcialam taki jak ma andzia ale kuzwa nigdzie sie nie zmieszcze takim powozem i zaczelam sie zastanawiac nad np kapiela....andzia ty kapalas mlode na poczatku sama??ja nie wiem jak to zrobie....chodzi mi glownie o to co zrobie z olkiem w tym czasie i jest jeszcze multum spraw ,ktore zaczynaja mnie przerazac cafe bedzie dobrze poradzisz sobie, a o której olek chodzi spac bo moj to okolo 19 wiec pozniej bede miala czas na kapiel drugiego dzieciaczka....moze ty tez tak bedzie robic.... z tego co pamietam to andzia mowila ze kapali razem dziewczyny ale nie dam sobie glowy urwac... -
"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej
justynka1984 odpowiedział(a) na andzia temat w Uczniowie, Nastolatki
oh jak mi sie zachcialo lodów a oczywiscie nie mam w domu ale za to mam truskawki mrozone chyba sobie zjem troszke takich mrozonych.... -
"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej
justynka1984 odpowiedział(a) na andzia temat w Uczniowie, Nastolatki
a gdzie andzia miala dobic do 2000 a sama zniknela -
"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej
justynka1984 odpowiedział(a) na andzia temat w Uczniowie, Nastolatki
cafe ja tez za bardzo nie rozumiem o co chodzi tesciom z tym sklepem??? a tesciowa sie nie przejmoj nie warto teraz musisz odpoczywac i sie nie denerwowac.... -
"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej
justynka1984 odpowiedział(a) na andzia temat w Uczniowie, Nastolatki
własnie miałam się pytać kasiolegg kiedy robisz morfologię?? -
"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej
justynka1984 odpowiedział(a) na andzia temat w Uczniowie, Nastolatki
andzia to chcesz machnąć dzisiaj 10 stron?? -
"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej
justynka1984 odpowiedział(a) na andzia temat w Uczniowie, Nastolatki
magda dlatego tez powiedzialm juz mojemu ze nie bede sie przemeczac a te cholerne 40 zł to nie pieniadze czasami jest 80 to i tak nie ma sensu sie meczyc dla takiej kasy skoro i tak za glupstwo moga zabraz nie ma sensu moj tez sie z tym zgadza, najwyrzej raz w miesiacu sobie cos odmowimy i wyjdziemy na zero z tymi rachunkami -
"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej
justynka1984 odpowiedział(a) na andzia temat w Uczniowie, Nastolatki
magda_79justynka1984andziaJustynka współczuje takiej głupiej atmosfery w pracy, niestety jak człowiek raz pokaże, że potrafi zrobić dużo, to inni namiętnie to wykorzystują. Dobrze, że się nie dajesz, możesz przecież w każdej chwili pójść na zwolnienie. A akcja z premią żenująca, mojej kolezance ostatnio zabrali od wypłaty 50 zł, za to, że się spóźnieła 4 minuty do pracy-pracuje w firmie 4 lata i to było jej pierwsze spóźnienie. Masakra.Brawo dla Olka za nocniczek. Powiedz mi jak długo sikał w majtki, aż zaczął wołac? a moze z dwa dni tak namietnie ze nie kumal co robi a jak tylko poczul ze ma mokro to zaczynalam mutlumaczyc i pokazywac ze to na nocnik trzeba robic i w sumie 3 dnia zaczal na nocnik robic ale oczywiscie jeszcze z trzy dni sie jeszcze zapominal.... To baaardzo szybko sie nauczyl! Madry chlopak! to po mamusi -
"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej
justynka1984 odpowiedział(a) na andzia temat w Uczniowie, Nastolatki
andziaJustynka współczuje takiej głupiej atmosfery w pracy, niestety jak człowiek raz pokaże, że potrafi zrobić dużo, to inni namiętnie to wykorzystują. Dobrze, że się nie dajesz, możesz przecież w każdej chwili pójść na zwolnienie. A akcja z premią żenująca, mojej kolezance ostatnio zabrali od wypłaty 50 zł, za to, że się spóźnieła 4 minuty do pracy-pracuje w firmie 4 lata i to było jej pierwsze spóźnienie. Masakra.Brawo dla Olka za nocniczek. Powiedz mi jak długo sikał w majtki, aż zaczął wołac? a moze z dwa dni tak namietnie ze nie kumal co robi a jak tylko poczul ze ma mokro to zaczynalam mutlumaczyc i pokazywac ze to na nocnik trzeba robic i w sumie 3 dnia zaczal na nocnik robic ale oczywiscie jeszcze z trzy dni sie jeszcze zapominal.... -
"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej
justynka1984 odpowiedział(a) na andzia temat w Uczniowie, Nastolatki
andzia skod ja to znam moj S to wieczorem jak nie moze znalezc pizamy to nawet nie szuka tylko sie pyta gdzie lezy bo wie ze ja zawsze wiem gdzie lezy bo zawsze mi gdzies wpadnie w oko a ja zawsze sie dre ze tam gdzie zostawil, a najbardziej sie wsciekam jak na schodach zostawia mi ciuchy robocze a jak ktos przychodzi niezapowiedziany to musi przejsc kolo tych ciuchów...masakra ja to kiedy juz mowilam ze zaczne wyrzucac rzeczy do smieci.... -
czesc dziewczyny... figunia co do lekarza to mam podobna opinie do solage, ja nie znam lekarza ktory by powiedzial takie rzeczy, a troche ich znam przez moja mame.... aneta witamy i pisz co tam u corci...ja mam synka z wrzesnia z 2008 roku... jomira, kathi ale wam zazdroszcze juz usg ja ide do lekarza 9 lipca i dopiero wtedy dostane skierowanie na usg nie moge sie doczekac az zobacze moja fasolinke....powiem wam szczerze ze mam nadzieje ze bedzie coreczka.... teraz ciaza rozni mi sie od pierwszej, obsypalo mnie ropniami na twarzy i nie tylko i wogole zachcianek nie mam ani nie jest mi nie dobrze ( w pierszej co prawda tez nie mialam mdlosci) ale jakos inaczej znosze zapachy mam jakis dziwny slinotok....
-
"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej
justynka1984 odpowiedział(a) na andzia temat w Uczniowie, Nastolatki
ah mialam nie pisac ale sie wygadam moze mi sie lepiej zrobi... dzisiaj poszlam na rano do pracy i narazie sie nie przynawałam ze jestem w ciazy no i oczywiscie wyslali mnie na stanowisko ktore zeczywiscie bardzo lubie ale mam go juz po prostu dosc bo zawsze ja tam pracuje....ale to nic....zgodzilam sie.....ale czare przepelnilo to ze zabrali mi premie co prawda 40 zł brutto (smiech na sali) za to ze nie wylaczylam jakiegos tam sprzetu a reszta dostala premie mowie wam tak sie zdenerwowalam bo przez caly miesiac maj ( bo to za maj bylo ) zapieprzalam na dwa stanowiska bo nie bylo ludzi do pracy to jeszcze mi zabrali taka slaba premie no myslalam ze mnie szlak trafi tak wiec stwierdzilam ze nie bede juz robila nic co nie nalezy do moich obowiazkow bo skora ja zapieprzam caly miesiac jak dziki osiol i wystarczy jedna rzecz zrobic nie po mysli kierowniczki wiec po co sie meczyc....wiec poszlam powiedziec ze jestem w ciazy i do jutra bede pracowala na lekkim stanowisku ( co prawda tam mi sie strasznie nudzi) ale co tam wazne ze nie bede sie meczyla.... a poza tym przyszla do mnie kolezanka ktorej zreszta nie za bardzo toleruje i ona chyba tez mnie za bardzo nie lubi i kazala mi zrobic jakas swoja robote a ja ani jej nie powiedzialam ze zrobie ani ze nie zrobie....polozyla i poszla a ze ja sie nie spieszylam z praca to przyszla okolo 12 i mi sie pyta czy jej to zrobie a ja jej na to ze zobacze, a w tym czasie sie okazalo ze z mojej winy pokasowalam wyniki z komputera tak wiec musialam zaczac wpisywac ponad 300 wynikow z calego miesiaca i zajelam sie tym bo wydawalo mi sie to wazniejsze bo w koncu to ja zapierniczylam sprawe....okolo 13.30 przyleciala czy jej to sprawdzilam a ja mowie ze nie bo pokasowalam dane i musialam je powpisywac a ta do mnie z morda ze nic dzisiaj nie rozilam i ze sie lenilam i wogole takie tam i ze mialam pretensje ze mi zabrali premie a ja jej na to ze nie lenilam sie tylko robilam swoja prace i ze za premie to mnie to juz przeszlo bo w sumie zawalilam cos tam co nie pamietam tego ale co tam a poza tym ze mam prawo sobie usiasc i zjesc w spokoju ( ona siedzi na 8 godzin to 3 je wiec mam tez swoje prawa skoro ona moze to ja tez) a ta mi powiedziala ze za miesiac tez jest podstawa do zabrania mi premi a ja jej powiedzialam ze po piersze to nie nalezy do moich obowiazkow tylko do jej a poza tym ze jestem w ciazy i chcialam jak najmniej siedziec w tym pomieszczeniu ....i w koncu cos tam jeszcze powiedziala i poszla tak mnie wkurzyla ze myslalam ze wyjde z siebie i stane obok....jak ja nie nawidze takiej spychologii jak ja pracowalam na dwa stanowiska to sie ze wszytskim wyrabialam i nikt mi sie nie pytal czy mi pomoz a jak tylko sobie usiade to zaraz kuzwa jest dodatkowa robota....stwierdzilam ze nie ma sensu sie starac bo i tak nikt tego nie widzi i jak cos sie nie zrobi raz na jakis czas to kuzwa to pamietaja przez najblizszy rok.....i to na tyle jak zanudzilam to przepraszam ale musialam sie wygadac