Skocz do zawartości
Forum

Paucia

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Paucia

  1. asioczek84PauciaNo to ja w tej chwili 83kg a waga docelowa 65kg. Sporo ale chyba jeszcze wierzę że dam radę.I ja wierzę razem z Tobą, że się uda..:) trzymam mocno kciuki.. a powiedz- jesteś na jakiejś diecie?? czy po prostu wprowadziłaś jakieś zasady typu: nie jem po 18; nie jem słodkości itp?? jakąś aktywność fizyczną wykazujesz?? opowiedz proszę po prostu jak u Ciebie cały proces gubienia kilogramów wygląda, albo jak sobie zaplanowałaś, że będzie wyglądał..:) Tak jak już mówiłąm strasznie trudno jest mi się zmobilizować. Pomimo tego że staję przed lusterkiem i prawię płaczę to i tak jakoś nie mogę się sobie zebrać. Do tego R lubi sobie zjeść w mc donalds, albo jakąś pizze zamówić więc jest mi jeszcze trudniej. A co najgorsze to jem to razem z nim. Diet żadnych takowych chyba jeszcze nie próbowałam. Z pół roku temu kupiłam sobie goodbye apetite, ale praktycznie z tego nie skorzystałam bo okazało się że to kupe jest warte. Później chciałam przejść na tą dietę dukana, ale wytrzymałam 1 dzień :P Jogurty mi kurcze nie wystarczyły. Teraz mam jakąś swoją własną dietę. Oczywiście staram się nie jeść po 18, ale czasami mi to nie wychodzi. No i staram się mało jeść, co też nie zawsze się sprawdza. Najchętniej to bym się przegłodziła przez tydzień żeby żołądek się skurczył, ale kurde nie wytrzymam.
  2. No ta odległość zawsze kurcze jakąś przeszkodą jest. Witam z rana :) U mnie dzisiaj o 7:30 na termometrze było równe -20 stopni. Normalnie kaloryfery mi w domu nie wyrabiają żeby ogrzać to wszystko :P
  3. No to ja w tej chwili 83kg a waga docelowa 65kg. Sporo ale chyba jeszcze wierzę że dam radę.
  4. A no tak bo Ty w UK mieszkasz. Dobrze tam macie z tą antykoncepcją. Ja co miesiąc po 43zł płacę za 3 plastry. Masakra jakaś.
  5. No to najważniejsze :) Fajnie jest mieć z kim pogadać a w szczególności z mamuśkami mniej więcej w tym samym wieku. A powiedzcie mi dziewczyny czy Wy się jakoś spotykacie tak w realu czy raczej nie?
  6. piżamka :) kubek czy szklanka?
  7. W ogóle widzę że wątek to pełną parą idzie :) Dzisiaj prawie 6 stron nadrukowałyśmy :) Szkoda że założycielka watku się nie odzywa bo można by było w pierwszym poście zrobić ładną listę z naszymi nikami i suwaczkami naszych pociech
  8. Kinga a ile płaciłaś za spiralę? Bo ja się trochę nad tym zastanawiałam, ale jak poczytałam o tym że to może wrosnąć w macicę to się rozmyśliłam.
  9. No nie sądziłam że znajdę tu fanki bollywood Ja sama jestem ogromną fanką już od 4 lat :) Od równych 4 lat. Szkoda tylko że nas tu tak mało i że nikt nie piszę :(
  10. Hej dziewczyny :) Czy ja mogłabym do Was dołączyć? Prawie 20 kilo do zrzucenia. Przyda mi się jakieś wsparcie, bo ja sama już nie wiem co mam robić. Moje samozaparcie raczej się nie sprawdza więc może Wy mnie jakoś wesprzecie.
  11. Kinqaja mam rozregulowane trochę przez spiralkę, ale za to nie mam obfitych okresów... jakie miałam wcześniej. Kinga to przez spirale mogą być rozregulowane cykle? Czy to po zdjęciu?
  12. Blondi22no i kurcze jak tu schudnac he ja tez dzis jakos buszuje po garach i lodówce ;)a co do @ja od zawsze miałam nieregularne albo cykle 40-45dniowe Ja przed ciążą też tak miałam. Nigdy nawet dokładnie nie mogłam sobie dni płodnych wyliczyć bo nie wiedziałam ile mi cykl będzie trwał. Ale po ciąży zainwestowałam właśnie w taką lepszą antykoncepcję. Gin polecił mi właśnie plastry, i teraz mam regularne, mało obfite i do tego praktycznie bez bolesne. Gdzie przed ciążą umierałam z bólu podczas @
  13. Nie wiem czy takie imię już padło, ale tam na liście go nie widziałam a tylu stron z lenistwa nie chce mi się przeglądać :) W każdym bądź razie moja propozycja to Dagmara :)
  14. Co do @ to ja mam regularną bo używam plastrów anty więc zawsze mam kiedy trzeba. Ale dzisiaj cały dzień też chodzę głodna i co chwila podjadam coś z lodówki. No ja Dagmarę też zawsze na bajki kładę. Włączam jej mini mini i usypia, ale czasem ma odpały i nie chce jej się tak szybko spać Wtedy babciunia ją przejmuję
  15. Paucia

    Termin - kwiecień 2010

    Ale wiesz co jak ja z małą byłam na szczepieniu, miała wtedy jakoś półtora roku, to lekarzyna powiedziała mi że Dagmara ma wzrost prawie dwu latka. Aż mnie wcięło wtedy A mi się wydaję że u takich małych dzieci te 4 miesiące to jednak dużo. Ta koleżanka co właśnie u niej byłam ma córeczkę 4 miesiące młodszą no i jest duża różnica między nimi i to nie tyle we wzroście. Ogólnie tak rozwojowo Dagmarka jest sporo bardziej zaawansowana od niej.
  16. No u nas teraz 21 a moja jeszcze nie śpi, ale babcia już pracuję nad tym żeby usnęła
  17. Blondi22a u nas jest kino gdzie mało osób przychodzi ,nawet pół sali nie jest zajęte nigdy. A czemu razem nie mieszkacie jesli mozna wiedzieć? Oczywiście że można :) Na razie nie mamy warunków do tego. Tylko Rafał pracuję a w Warszawie mieszkania do wynajęcia nie są najtańsze. R mógłby się do mnie wprowadzić, ale nie chce. Ja mam aneks kuchenny no a w tym pokoju w którym on jest mieszka moja mama więc dla niego to bardzo niezręczna sytuacja. Za to on mieszka z mamą w kawalerce więc ja do niego też się wprowadzić nie mogę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...