iwonek

ezelkaCześć dziewczyny Coś dziś nie za bardzo mam nastrój do pisania czegokolwiek, jakoś nie ma o czym. Moja córka dostała kolejny antybiotyk bo na wymazie wyszła jakaś paskudna bakteria i zaś siedzimy w domu, już mam dość tego gnicia w domu...uhhhhh...ratunku, ja chce gdzieś wyjść, trochę się odchamić od garów, gotowania, sprzątania i jeszcze na dokładkę mąż się zachowuje jakby był w ciąży, wiecznie ma jakieś humory...zaczyna mnie to wszystko powoli dobijać, chyba mam chandrę ezelka, ja te ż w domku gniję, uziemiona na maxa, bo nawet rodziny w poblizu nie ma, żeby dziecie zostawić, niania znalazła prace to juz wogóle lipka... tzn dobrze, że znalazła prace, dla mnie lipka błoto posniegowe na chodnikach, to nawet na spacer nie ma jak iść.... kura domowa w pełnym wydaniu, zacznę gdakac niedlugo;) wiosny!!!! a do wiosny daleko, podbno silne mrozy idą;) a wiesz, mój mąż w tej ciąży jakoś mniej współczujący niz poprzednio, no ale więcej obowiązków ma i praca stresująca, no ale ... ;) pbiwak, oj współczuje... mamma, a co to, Ty też jakiś humorek nie bardzo? no mężus w domu , no ja w sumie na nastrój dziś nie narzekam... kuchnię z syniem wysprzątałam;) jak dzielnie krzesła gąbka czyścił a ja mogłam w tym czasie zrobic prawie całą resztę:) Aż mnie zdziwiło że tak długo się zajął, i po co tyle kasy na zabawki wydawać żadną się tyle nie zajmuje;)

Dziewczynki witam Was:) Tak szczerze mówiąc to ja specjalnych zdolności nie mam, i nie jest to skromność;) No nie mam drygu do malowania na przykład, ale odkąd zaczęłam pracować w przedszkolu to musiałam coś ze sobą zrobić;) na różne szkolenia jeżdziłam jak zrobic coś tak by zdolności średnio były potrzebne i DA SIĘ;) Aniołki robiłam po raz pierwszy i wyszukiwałam aniołki w necie, zaczęłam od tego;) Cafeart.pl - Aniołek na walentynki- masa solna spróbujcie:) tylko czasochłonne;) przy Tymku za dużo nie zrobie;) ezelka, okienk super:) ale najważniejsza i tak jest wspólna zabawa przy tym :) juz się nie mogę doczekać, aż z Tymkiem takie rzeczy będe robiła Milly, ojjj, współczuje rannego wstawania, a zakupów zazdroszczę:) pokaż bluzeczkę satynową jak kupisz:) pbiwak, mi tez się tak wydawało z Tymkiem, to pewnie dziecko:) ja tak miałam, że czułam taki bełcik w brzuchu i mdliło mnie przy tym troche;)

ezelkaA my dziś będziemy wycinać śnieżynki z papieru i ozdabiać nimi okno w pokoju córki wow, pokaz zdjęcia:) pbiwak, super spodne i brzusio:) mój tez z fałdka tłuszczu, jakby nie tłuszczyk, to by jeszcze nie było widać;) no ale czekoladzie to ja sie oprzec ni mogę, potem będęmyslec o dietach a oto moje aniołki, całe 3...

I witam się :) Na dziś zaplanowalam sprzątanie kuchni i lepienie aniołków z masy solnej;) jak mi dziecię uśnie i masa solna wyjdzie

ezelkaIwonek głosik oddany, super zdjęcie, naprawdę Moja Kinga jak się dowiedziała, ze mam dzidziusia w brzuszku to mi do buzi zaglądała, żeby zobaczyć dzidziusia, dzieci są niesamowite Renkak ja to bym sobie pojadła kiszonej kapustki A ja się z mężem przed chwilą pożarłam o ...telewizor, niby blachy powód a awantura była na pół bloku, strasznie mnie wkurzył...aha i jeszcze wywaliłam się dziś na tyłek, boli mnie kość ogonowa, mam nadzieję, że się nic nie stało, wizyta dopiero za tydzień, także mikołajki skończyły mi się paskudnie Ezelka, ojjj, ja tez mam nadzieje, że nic się nie stało, a co do sprzeczki... no to chyba nam hormony buzują, ale ja tam uważam, że mężowie powinni nam ustępowac w końcu my mamy mdłości i burzę hormonów, no ! te 9-mcy moga zacisnąc zęby;) Ale się uśmiałam Super Kinga Synek znajomej podczas obiadu zapytał, mamo, a jak sie znalazłem w twoim brzuchu??? Popatrzył na kotleta i z przerażeniem zapytał - ZJADŁAŚ MNIE????? drucillaezelka mnie z tymi słodyczami w drugą stronę odbija - do wewnątrz. W pierwszej ciąży miałam taką cukrzycę, że mnie lekarka z miejsca w szpitalu umieściła. Jeszcze jestem przez krzywą, to podjem nieco a że mąż mi nic wczoraj nie przyniósł - to zacznę od wyżarcia czekolady marcepanowej - tyle! nie ma! mamma spóźnione ale szczere życzonka renkak no ale piękny gest - oby wszyscy tacy serdeczni byli to świat by się cokolwiek zdziwił a u nas walka ze śniadaniem - mełej idą na raz wszystkie 4ki. Masakra jakaś stan podgorączkowy, wrzaski nocne, ogólna marudliwość i usiłowanie połknięcia własnych palców ojjj, oby jej odpuściły te ząbki... u nas też naraz trzy czwórki szły, ale na szczęście bez większego marudzenia.... mika27witajcie ja wczoraj mialamw izyte na 18.30 więc jak wrociłam to już mi się nic nie chciało dzieci polozyłam do snu i sama poszlam spać. a więc tak, dzidzius rozwija się prawidlowo,widzialam stópki,takie malutki,krecił się,dzidzia ma 7,4 cm a to odpowiada 13 tydzień i 6 dni,wiec moge wstawić suwaczek,termin mam na 10 czerwca,widac kośc nosowa,wszystko prawidlowo,nawet te nieszczesne badania o które się martwilam,sa ok no doktor powiedział że troszeczke tam może się rozwijac w pecherzu,jakaś infekcja ale mówi ze raczej jest mysli ze nic nie bedzie,na wszelki wypadek przepisal mi urosan i mam dużo pic. w końcu moge wstawić suwaczek. super, że wszystko w porządku:)

myszka można głosowac tylko raz na zdjęcie podczas trwania konkursu, ale w sumie można głosować na 3 zdjęcia dziennie i codziennie ma się nowe głosy do oddania, ale na inne zdjęcia;) mam nadzieje, że w miare wytłumaczyłam... hehe;) albo zamieszałam;) w każdym razie, jesli już głos na moje oddałas to więcej nie da rady ;) dziękuję

renkak, to super, jeszcze do jednego konkursu zdjęcia szukam Dziękuję

Milly, moje przedszkolaki to samo:) Nie zapomnę jak podsłuchały że będę miała dziecko, siedziały wtedy na dywanie, bo przed obiadem było i przekazywały sobie tą informację dzikim szeptem;) A jak już duży brzuszek był to przychodziły i pytały czy mogą się przytulić do dzidziusia, czy dzidziuś je słyszy, a co on tam robi?;) ojj, aż chce siię wrócić do pracy;)

i my prosimy o głosik.... troche późno sie zdecydowaliśmy na udział, ale jesli sie podobamy, to prosim ładnie Parenting.pl - konkursy fotograficzne

hej dziewczynki, zdecydowałam sie wstawić zdjęcie do konkursu... Trochę późno...ale jeśli się podobamy prosimy o głosik.... Parenting.pl - konkursy fotograficzne

oj renkak,super braciszek dzieci są urocze, dlatego w przedszkolu pracuję:) Dopiero w na początku 9-mca ciąży na zwolnienie poszłam i jedna dziewczyna usłyszała jak rozmawiam o odejściu z panią dyr i na drugi dzień przyszła z kubeczkiem dla "Jej pani Iwonki i bucikami dla dzidziusia" Mama powiedziała, że uparła się i wyciągnęła mame na zakupy, bo ona "MUSI mieć coś dla Pani Iwonki, żeby niej pamiętała" słodkie to było

renkak , no ja tez jestem zdania, ze tyle bałwanów na świecie, po co dolepiać ezelka, właśnei miałam pisac:) super córcia i nieźle szaleje z tatą

mammaezelkaDzieki za zyczenia :) Tak wyszlo ,ze ten moj dzien to wlasnie 6 grudzien Mamma i od nas najlepsze życzenia Trochę kiszka, bo jeden prezent dostajesz Ja taką kiszke Tymkowi zrobiłam rodząc go w dzień Dziecka A zresztą, ja nie nalegałam, sam się tak pchał Dziewczyneczki przeczytałam wszystko ale przed wyjazdem na zakupy, a teraz to juz zapomnaiałam co mam odpisać Oooo i dziecko mi sie obudziło, buziaczki

btg, skończył się 14 dzisiaj, 15 idzie

mamma, dziękuję i gratulacje dla Ciebie równiez

Witam dziewczynki:) Pix-ma, ja Tymka 1-go czerwca urodziłam a termin miałam identyko jak teraz 4 czerwca no co do dnia a ja 27maja, J 29 maja, także będziemy świętować wszyscy razem a co do kopniaczków, to z Tymka pierwszy raz poczułam leciutko 8stycznia, a 18 juz rozszalał sie na dobre. Teraz czuję juz, bardzo delikatnie i jak leżę bez ruchu;) taka "motyla noga" mnie myzia;) i nie świrujesz, ja tez o głupote czasem sie wściekam, aż głupio potem , hihi ezelka, nie denerwuj się kochana, szkoda zdrówka

Dobranoc dziewczynki, ja tez się zbieram w takim razie

renkak, oj daruj mu;) nie chciał Cie ddenerwowac pewnie, z troski tak powiedział;)

Justina, o widzisz, na suwaczek nie spojrzałam... ale max 2 tygodnie i koniec mdłości:)

Justina, pogadaj ze swoim ginem o locie w 7-mym miesiącu;)

renkak, a skąd jesteś? :) justina, jejuś, jeszcze wymiotujesz... może to ostatnie dni juz....

mammaiwonekmamma, pewnie dlatego w odwrotnym kierunku, bo obawiasz się o dzidzię... ja tez tak miałam po poronieniu jak byłam z Tymkiem w ciązy... Zapewne masz racje :) ale pociesz mnie przynajmniej ,ze mi to przejdzie w II trymestrze plisssss Będzie lepiej:) Wiadomo, że po 12 tygodniu już dzieciątko bezpieczniejsze:) renkak, ojjjj... to kiepsko, oby jak najszybciej wrócił.... grzej łóżko mężusiowi;)

Justina, a ti ti, na lipcóweczkach piszesz, a z nami to co?

mamma, pewnie dlatego w odwrotnym kierunku, bo obawiasz się o dzidzię... ja tez tak miałam po poronieniu jak byłam z Tymkiem w ciązy... renkak, my po prostu tez mamy dobre humorki, no to jak w potrzebie, to niech szybko wraca, no!

renkak, no nie mów mi , że tak zamęczasz, że wolał w zimę utknąć w korku no ładnie skazańcze;) mama, witaj