Skocz do zawartości
Forum

iwonek

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez iwonek

  1. candys, ale sobie wrażeń na parę chwil przed porodem dostarczasz drucilla, Ufo kochane poszczekała, pośpiewała izasnęła
  2. candys, co ja czytam????? rozwarcie na 1,5 palca? wow! a swoja drogą ciąża donoszona to podobno 38 tydzień.... a jest szansa, ze wczesniej zaszłas w ciążę? w sumie za 5 dni chyba będzie 38 jejus, zabieram ie za pakowanie jak tu takie akcje a dzis dopiero zamówie klapeczki pod prysznic, bo zachciało mi sie niwych ps, ja urodziłam 4kg szkraba i to w 5 godzin no ale chyba łatwiej 3kg by sie przecisnęło candys, czekam na smsa w razie co Dosia, super! zazdroszcze takiego odświezonego mieszkanka u nas sie nie opłaca, bo Tymek smaruje sciany czym moze, a potem bierze gąbkę i czyści renkak, jejuuu, jeszcze te wykłsdy, mogli by ci darowac ale pewnie sama dla rozrywki chodzisz ezelko, jekus, współczuję tych chorób Kingi.... i wy się daenerwujecie i ona sie umeczy.... Milly, mam nadzieje, ze z córeczką wszystko w porzadku, ale was sie wypadki uczepiły... ale trzymam kciuki, by od tej pory juz wszystko szło gładko Monia, jesteś pokoik super, a firanka naprawde śliczna mirabel, ja tez miałam to pobierany material na posiew, jutro będzie wynik... a tez miałam kiedys tego paskudnego paciorkowca
  3. kasiu i u was jelitówka... wspołczuję Dosiu, to remoncik na fdiniszu Co do torby, to ja jeszcze swojej nie zaczełam pakować tzn, wszystko w jednym m-cu w szafce, trylko do torby wrzucić, ale jakos motywacji brak ;) Jak zdecyduje co dla dzieciaczka do szpitala, to napiszę. Wstępnie 2 pajacyki i 2 body na krótki rękaw w razie upału, skarpetki, czapeczki, no i rekawiczki wezmę, ale przy Tymku mi sie nie przydały, zreszta dziecko musi poznawac własne ciało i Timi tak słodko paluszki ssał - pewnie w brzuszku robil to samo;) aaa, teraz doczytałam, ze wszystkie podobny zestaw :) Dziewczyny, nie ma co martwić sie na zapas porodem Trzeba siły gromadzić na godzinę "zero" ;) Dobrze, ze bolu się nie pamięta Ja licze na to , ze tym razem będzie mniej bolało ze krzyżowe jak raz zaliczyłam, to juz sie nie przyczepią, o!
  4. zmykam, bo trzeba za jakąś robotę sie wziac... ale mi sie nic nie chce.... Buziaki :*
  5. Milly, chyba nie ma znaczenia ile lat minęło.... wazne, ze szlaki przetarte
  6. o mamo 1,5 godz, ja tymka 5h rodziłam, tojak takim expresem drugi porod będzie , to czy ja do szpitala dojadę
  7. Milly, ale nakrzyczałam na Ciebie ... Mam nadzieje, ze sie nie pogniewałaś... No ale przerazilam sie bardzo... Buziaczki renkak, a moze za długo spałas i z głodu cie zmuliło, ja czasem tak mam. Jutro juz pewnie oki będzie
  8. Milly, o widzisz, a ja myslałam co u Ciebie, ale, ze az tak to bym nie pomyslała.... nie dziwie sie, ze strachu sie najadłaś. No ale OPR sie Tobie nalezy za sciaganie kartonów i to jeszcze z tym nadgarstkiem felernym - bo to Ty masz ten zespoł nadgarstka czy jakos tak....? Ale dobrze ze wszystko w porzadku a jak zelazo i hgb??
  9. hihi, no może, ale chyba juz w trzecim trymestrze nudnosci nie powinno być, chyba, ze niedouczna jestem
  10. bpiwak, ojejjuuuu, ale miałas, dobrze, ze juz ok, znajoma przez grype zołądkową urodziła miesiac przed czasem... Bedzie dobrze renkak,to dobrze, ze skurczów nie ma a skad te nudnosci??
  11. Ale ze mnie gapa;) Dorotko, super, ze ból minął to teraz zaglądaj często candys, dwudziestoma kalkulatorami liczyłaś, ale agentka z Ciebie , wg mnie najbardziej miarodajny jest termin z ost miesiaczki, ew. z pierwszego usg, bo później to dzieci różnie rosną.
  12. mika, a powiem ci, ze bez przekonania to przepisywałam, nie słyszama od dziewczyn co miały cc, ze dzieci miały trudnosci z przystosowaniem sie... ale czytałam ze jak dziecko przechodzi przez ciasny kanał ;) to wyciska sie połyn z płuc. candys - na poczatku porodu nie wolno sie stresowac, bo to opóxnia akcje porodowa:) adrenalina blokuje oksytocynę. Ja czekam ze spokojem :) kazdy skurcz przybliza do spotkania z maluszkiem będzie dobrze
  13. juz znalazłam - "Prawidłowe funkcjonowanie niektórych organów po urodzeniu zalezy od tego, czy dziecko dooświadczyło długich godzin porodu. Latwiej dzieciom podjąć funkcję oddychania, dzięki skurczom macicy skora dziecka otrzymuje bodźce pobudzające narządy wewnętrzne do pracy. Skóra jest odbiornikiem sygnałów przewodzonych dalej przez centralny ukł. nerw, do ukł. oddechowego, pokarmowego i krążenia. Dzieki temu organizm dziecka jest stymulowany do podjęcia samodzielnego funkcjonowania tych ukł. poza organizmem matki. BOl i i stres rodzenia, jakich doświadzcza dziecko sa celowe i sensowne, a procesy dokonujące sie w jego org słuza jego dobru. " koniec cytatu z mojego podrecznika
  14. mamma, poród porodowi nierówny, moja kolezanka miala wczesniej wywolywany poród, a 30- go urodziła na własnej oxytocynie moze i u ciebie uda sie w taki sposób. a jeszcze gdzies czytałam, ze dla dziecka lepiej jesli przed cesarka były skurcze.. juz dokładnie nie pamietam o co chodziło... i dlaczego to dobrze...
  15. mamma, śliczny Alanio przypomina mi jednego z moich przedszkolaków
  16. drucilla, mnie troche boli, ale na tym etapie powinny być bezbolesne. W tym momencie to jeszcze skurcze BH. Przepowiadające juz moga byc bolesne. zaraz sprawdze dokładnie w moim podreczniku;)
  17. mamma, super, gratuluję decyzji, mam nadzieę, ze gładko pójdzie oooo i teraz zauważyłam, spóźnione życzenia dla Alanka!!!!! Wszystkiego najlepszego Alanku !!!!
  18. mamma, wytrzymaj jeszcze ze dwa tygodnie;) a kiedy przeprowadzka?
  19. candys, w nocy mnie podrywało ze śmiechu, nie mogłam sie opamietac btg, wspolczuję ... drucilla, ojjj... ja uwielbiam jak do mnie z ery dzwonia i namawiaja na jakies usługi, zanim sie przedstawi i przejdzie do sedna to ja juz po kawie jestem no własnie gdzie Monia się podziewa? mamma? Milly???
  20. mika, z tego co pamietam, to będziesz miła cesarkę, tak? to sie nie powinno rozejsc. bardziej... przynajmniej ten mój "lekarz" tak powiedział. Dorotko, to nie mówiłas o tym lekarzowi? a kiedy masz wizytę? Ladnie ze stronny meza, ze nogi pozostawił w całosci, hihi Współczuje wam tego bólu, mi na szczescie odpuściło... No ale myslałam, ze z Koscioła do domu nie wróce. Kasiu, wow, ja na razie mam torbe (pustą), jeszcze z metką jutro moze conieco powkładam;) Tomaszu, prosiłabym, zeby mi nie "Paniować", bo i bez tego wystarczająco staro się czuję No rozczuliliście nie tym wspólnym pisaniem do nas A wycieczka suuuuper Tymek tak ładnie spał, ze do Kazimierza pojechaliśmy, a w drodze powrotnej zahaczylismy o Nałęczów
  21. Dziękuję dziewczynki, kochane jestescie Drucilla, dzieki wiedziałam, ze moge na Ciebie liczyć bo zapytałam lekarza o to l4 dla meza, to powiedział mi, ze nie ma szans, bo to sie na chorego członka rodziny bierze, a ja przeciez zdrowa będę, tylko ku źwa jak po porodzie 6 tygodni nie mogłam dojsc do siebie i J był i moja mama i oboje nie wiedzieli w co rece wsadzic, to teraz ja sobie dam rade z dwójka małych dzieci Powiedział, ze niektórzy wiecej dzieci mają i sobie radzą. Juz mi sie nie chciało debilowi tłumaczyc, i tak nie on mi będzie wypisywał, a troche mi szkoda urlopu Jacka, bo moze we wrzesniu albo pazdzierniku sobie gdzies pojedziemy...
  22. Witam dziewczynki... Jestem w takim kiepskim humorze po wizycie, od ostatniej przytyłam 2kg - w sumie 18 i lekarz był bardzo niezadowolony, kazał mi mniej jesc i liczyc kalorie - max 1500! Ale mnie wkurzył, powiedziałam mu , ze jak przez miesiac który mi został 2kg przytyje, to mi sie swiat nie zawali, a kalorii nigdy nie liczyłam i nie mam zamiaru. I mówie mu, ze wcale nie jem nie wiadomo ile, normalnie, nawet słodyczy za duzo nie jem, to on na to, ze przeciez sa dziewczyny co 6kg przez cała ciaze przytyły tylko, to pewnie mniej jadły. no brak słów, nic tylko zaczac sie odchudzac tylko jak z tymka urodziłam, to po tygodniu 15 kilo nie było tak zleciałam. Plakac mi się chce jak nie wiem, zaraz do Nałęczowa smigniemy na wycieczke, to moze mi sie humor poprawi. jul, ta połozna to ciocia znajomej i powiem ci ze jeszcze nie wiem jak sie jej odwdzieczyc, kolezanka ma sie delikatnie podpytac. ja bym sie nie odwazyła bez fotelika, przegadaj mężowi...\ drucilla, ty obcykana w prawie... nie wiesz moze jak to jest ze zwolnieniem meza po porodzie? chodzi mi o zwolnienie lekarskie - opieke nad zona, czy cos w ten deseń. Jest na to szansa? Dosiu, to u was tez przygotowania pełna parą i malowanie Dorotko ja dzis pytałam gina o te moje bole, to powiedział, ze taki ból przy rozchodzeniu spojenia jest, ze nawet czasem chodzic nie mozna, ale mozna paracetamol wziac, no i lezec...
  23. Tomaszu, nie mam nic przeciwko buziaku i do wazs równiez posyłam, po jednym dla kazdego z Was;) i zdrówka Dorotko, ale czemu tak boli???? Ja dzis prasowałam, lecz niestety własnymi, a nie mężowskimii ręcyma a wózkiem sie nie przejmuj, Pan Mąż zakupi jak w szpitalu będziesz Kasiu, witaj noo sporo tu mamus w kolejnej ciazy - -i mam to samo - tez mi ciężej... ezelka, dlatego troche cwicze, rozciagam się, zeby miec siłe na różne wygibasy;) mi dobrze sie rodziło na stojaco ale zagonili mnie na łóżko pod pretekstem, ze musza zbadać Agnes, tez bym sie wkurzyła, mam nadzieje, ze po weekendzie wyjasnisz sprawe...
  24. Nie no Dorotko, Tomaszu, własnie rozłożyliscie mnie na łopatki - na obie niesamowici jestescie
  25. anooo, u nas majówka do kitu, bo wszystkie 3 dni maz w pracy dzis i jutro mam w planach wylegiwanie, co by siły zebrać
×
×
  • Dodaj nową pozycję...