isa32

Cześć U na śnieg lekki pada - ale od razu się topi. Ala wstała dziś o 5 z tekstem - mleczko chcę. Wypiła i spała do 7.15 - prawie codziennie coś jej się śni i te sny pamięta - czy to dobre czy nie. Wasze dzieci też śnią tak intensywnie? Kwiaciarko fajnie, że Ela zadowolona. U nas też mniej dzieci chodzi a kaszlące to prawie codziennie słyszę w szatni - zwłaszcza te starsze takie przychodzą. Niby też mieli nie przyjmować... Renata świetnie z Andrzejkami - zazdroszczę

Miłego popołudnia, u nas już ciemno... oby do wiosny

Dziubala lepszy

Lema robiłaś z krwi? Pytam, bo muszę koniecznie zrobić Ali i zastanawiam się jakie.

Lema cieszę się, że zdrowiejesz A powiedz coś więcej o wystawianiu na balkon. Jakoś mi umknęło. Trzeba wystawić dziecko na dwór jak zaczyna kaszleć? O to chodzi? Nie słyszałam tego. A odnośnie alergii - robiłaś Franiowi testy?

Aluś ok, ale do przedszkola szła niezbyt chętnie, nie płacze, nie marudzi, ale takie ma nastawienie jak ta pogoda za oknem w sumie wcale jej się nie dziwię.

Cześć U nas cudowna - megadepresyjna pogoda. Szaro buro i ponuro do tego właściwie jest ciemno - o 10 rano Lubię taką pogodę ale w domu, jak się mogę pokrzątać, pogotować, poczytać. A tu niestety...

I ja idę. Do jutra. Pa! Nie mam pomysłu na obiad, a koniecznie chcę jakiś zjeść

Dziubalko fajnie, że weekend udany O sobie napisałam obok...

Lema zdrówka dla Frania i dla Ciebie też Asia dla Poli też zdrówka

Kwiaciarko myślę, że Ela ma po prostu kryzys i musisz liczyć na to, że samo to minie szkoda Eluni, ale większość przedszkolaków na początku tak ma Ala podobno ładnie je. A jak mama odbierała ją po obiedzie to pierwsze co to piekarnia i duża bułka - więc z tym "ładnie" to mocno przesadzone. Alicja ma takie teksty: dzisiaj rano nie było Joli - na szczęście wiem, że jej nie lubi, ale nie wiem dlaczego. Tak czy inaczej twierdzi, że w przedszkolu jest fajnie, ale dzisiaj tez nie była zbyt chętna, żeby tam iść. Jeszcze w domu łzy, że chce żeby ją tatuś odebrał tatuś ma się pospieszyć i córcię odebrać, ale nie mogłam jej tego obiecać.

Cześć i po weekendzie... za miesiąc święta, czas pędzi jak szalony. Mam dołek niezły, więc postaram się spożytkować go w pracy Masakra co się ze mną dzieje. Dobrego tygodnia kochane... U nas też PiS zwyciężył - w głowę zachodzę jak to możliwe... cóż, demokracja, każdy głosuje tak jak uważa za stosowne

Miłego weekendu.

Dziubala hehe, tak właśnie słyszałam, stąd moje Jak będziemy wymieniać sypialnię to wtedy materaz też - ale jeszcze przynajmniej rok musi wytrzymać.

Dziubala taki wielokieszeniowy my mamy już 9 lat Rozejrzę się wśród lateksowych - dla Ali.

Dziubala a jakie materace są dobre? Będziemy Ali kupować łóźko do pokoju to dobrze byłoby mieć też odpowiedni materac

ręce opadają to mało powiedziane Szokujący pomysł pewnego małżeństwa - Wiadomości - WP.PL

DziubalaLemaDzwonilam do przedszkola porozmawiac z pania o Franku, pani jest pod wrazeniem, ze Franek zrobil sie takim dzielnym, radosnym,zadowolonym przedszkolakiem, w samych superlatywach o nim mowilaSuper , serce Mamy od razu rośnie Bardzo się cieszę

My bardzo chcieliśmy bliźnięta 3 lata wyrwane z życiorysu, ale później to już tylko super no ale niestety... taka moja Ala i do tego taka sama druga Asia - niezły czad by był

LemaIsa, juz znalazlam te podklady, nie klopocz sie szukaniem Jak chcesz to Tobie wrzucam linka, powidz czy o takich myslalas? Podkłady na materac - MEDICAL 120/200 - Antyalergiczny podkład na materac dzięki, tak o takim myślałam

Lema fajnie masz z receptami A z wymrażaniem pluszaków wiem regularnie wrzucam do pralki i do zamrażarki (jak jest miejsce) a zimą na balkon ale muszę robić to po cichu albo Ala musi mieć dobry dzień, bo ona nie chce się rozstawać ze swoim zwierzyńcem Lema, są też takie nakładki na materac - też niby antyalergiczne. Można to prać - na pewno wtedy materac nie staje się siedliskiem roztoczy. Mam zamiar taki kupić dla Alicji, już dawno powinnam

Uciekam na trochę, muszę popracować. Do później

RenataOsloSkoro nie mam placka ze sliwkami, to zadowole sie druga kawa ja już też nie mam placka

Renata muszę jakiegoś lekarza dorwać, żeby wypisał odpowiednie leki. Może moja dentystka będzie mogła. Ona chirurg szczękowy, różne rzeczy przepisuje a że sie do niej wybieram to poproszę o receptę. Bo jak mam iść na rejon to mi się od razu odechciewa.

Lema zdrówka