Skocz do zawartości
Forum

czoko25

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez czoko25

  1. Uwielbiam czytać te wszystkie opowieści:sofunny: od razu milej i uśmiech się pojawia z rana. Super te Wasze szkraby i na Borucu się znają hihi.

    Moja 2 letnie chrześnica gdy była malutka i wchodziła gdzie nie trzeba to mój mądry brat "straszył" ją takim wielkim pluszowym psem. Teraz ma respekt przed czworonogami.
    Ostatnio idziemy na spacer i nagle jakiś pies zaszczekał, Paula szybko wskoczyła mi na ręce, bije jej serduszko i mówi tak po cichu: (sama do siebie zresztą)

    - Ja nie wiem, taka duza lala jestem (tak mówi o sobie) a tak boim sie tych piesów.:Śmiech::Śmiech::Śmiech:

  2. No to i ja dam upust swoim żalą. to pierwszy Dzień Ojca taki smutny. Mam wspaniałego tatę a raczej "miałam". Przez 35 lat małżeństwa z moją mamą byli udanym małżeństwem, nigdy nie brakowało w moim domu rodzinnym śmiechu i ludzi.
    Zawsze byłam jego ukochaną córeczką...

    Od stycznia tego roku wszystko się spieprzyło, mój kochany tato znalazł sobie nową, lepszą rodzinkę.
    Wszyscy mocno to przeżyliśmy, najbardziej ja i mama. Od stycznia nie mamy ze sobą wspólnych tematów, odizolował się od nas zupełnie, tak po prostu z dnia na dzień. Przez telefon oznajmił mi o swojej nowej miłości i nie miał odwagi niczego wytłumaczy, ba nie chciał.

    Dziś mimo wszystko pójdę do niego, na samą myśl mam łzy w oczach, mam taki żal, że końca nie widać, tyle żalu, tyle smutku... pójdę i nie wiem co powiem, nie chce jednak żałować kiedyś, gdy już go naprawdę nie będzie, że coś przegapiłam. Strasznie mi źle a z każdą minutą dopada mnie jakiś przeraźliwa niemoc przed tym spotkaniem...

  3. nikit_a nie jestem w stanie wyobrazić sobie tego co czują matki po stracie swoich dzieciątek. To chyba najboleśniejsze doznania jakie mogą za życia dotknąć ludzi:Płacz:
    Nie ogarniam tego bólu i tej tęsknoty... mogę tylko powiedzieć, że za każdym razem czytając takiego posta serducho pęka mi z żalu...

    Odpoczywaj w spokoju Dominiczko - Aniołku Maleńki [*}

  4. antalis
    Racja Anulka tez juz o tym pisalam.
    tinka_20 takie programy sa bardzo kłamliwe. Stosowac je moga osoby ktore maja idealnie regularne cykle ale i tak sa malo wiarygodne. Na czas wystapienia owu wplyw maja rozne czynniki tj stres, choroba itp a taki program tego nie uwzglednia.

    Jestem zupełnie zgodna, moje obserwacje nie pokrywają się ani tyci, tyci z tymi jakie tam otrzymywałam. Stres, praca, przeziębienie... kompletnie wszystko ma wpływ na owu.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...