aga82

Mój mąż jest starszy o rok :):)

Zdecydowanie Hanna miała większą Haneczka 34 cm Maciej i Dawid 32 cm

Małgosiu 100 lat w uśmiechu i zdrowiu !!!!!!

izd współczuje Ci takich zmartwień.Szybkiego powrotu do zdrowia życze. Co do Dawida to nie wiem czy to taka typowa zazdrość o Hanie. Bo zawsze chętnie mi pomaga, razem z tatą ją kąpie, ze mną przewija. Wozi po domu w wózku, Nawet razem ją karmimy. Zauważyłam że bardzo często ją głaszcze, całyje i chętnie chce ją na rączki. Na szczęście nie dokucza jej. Staram się z nim spędzać reszte wolnego czasu. Jak nakarmie Hanie to robimy z Dawidek te rzeczy które robiliśmy zanim się urodziła. No ale może jest zazdrosny albo raczej się obawia że Hania zajmuję teraz jego miejsce. Nigdy nie biegł do babci z otwartymi ramionami a teraz jak teściowa do nas przychodzi to on właśnie tak robi. Nie mówie juz o jego obrażani się. Jak coś spsoci i mama zwróci mu uwage to zaraz się obraża wychodząc z pokoju. Nigdy za nim nie ide i nie pytam się co sie stalo zostawiam go niech sam zrozumie co zle zrobił. On za to po chwili przychodzi przeprasić i się przytulić. Tłumacze mu że nie wolno tak robić ale sytuacje ciągle się powtarza. Moim zdaniem on po prostu musi się przyzwyczaić do Hani, musi zrozumieć że Hania nie chce mu zabrać mamy, tylko że on musi się dzielic tą mamą. Tak właśnie mu to tłumacze ale to chyba wymaga czasu. uffff ale sie rozpisałam

WITAJCIE U nas nocka nieciekawa, BOOO chyba zanika mi pokarm :(:(:(:( Jak miałam go ogromny nadmiar tak dzisiejszej nocy puste cycki. Musiałam małą przystawić do obu cycusiów i jeszcze miała mało konieczne było podanie jej butelki :"( Piersi mam wiotkie. Zaczęłam pić herbatke na laktacje może coś pomoże. Pije tez karmi wygazowane podobno wspomaga laktacje. Bratowa mi powiedziała a jej wierze bo rok karmiła piersią. KaiKa więc może Tobie też pomoże te karmi. Do szklanki piwa karmi wsypuje się łużeczke (lub dwie) cukru i dobrze wymieszać (ja mieszam dość długo). Nie jest to zbyt dobre ale podobno skuteczne. Gosiaczku jak masz obolałe i pogryzione sutki to kup sobie nakładki sylikownowe bardzo pomagają. Smaruje też specjalnym kremem na poranione sutki lub swoim pokarmem (pokarm też podobno działa cuda). Ja też byłam pogryziona ale stosuje te nakladki i krem i powiem Ci że już jedna się zagoiła a druga też powoli wraca do normalności. Jesli chodzi karmienie to zgadzam się z KaiKą, odciągnij pokarm i zobaczysz ile go jest. Bo wydaje mi się że karmienie 4h bez efektu to dość długo.

Najserdeczniejsze gratulacje, życze spokojnych i szczęśliwych dziewięciu miesięcy :):):)

witam wieczorna porą. Dzisiaj była położna, nic ciekaweo mi nie powiedziała w sumi to co mówiła to już wiedziałam. No ale cóż..... Nabawiłam się kataru i boję się żeby nie zarazić Hani. Hania grzeczna ale za to Dawid dał mi dzisiaj popalić. Ostatnio dziwnie sie zachowuje, wiecznie o coś sie obraża. Zaczyna się chyba okres zwracania na siebie uwagi. Jeśli chodzi o kąpiele to u nas zawsze Adam kąpie dzieci (tzn. takie malutkie ), ja jak na razie Hanie kąpałam 2 razy. Dzisiaj z Dawidem kąpaliśmy niby mi pomagał. Najpierw szybko zrobiłam kolacje, potem okapałam Hanie, nakarmiłam ją a na koniec zabrałam się za kąpiel Dawida. Ale nie powiem, nie jest łatwo czasami chce mi się płakać. Asiula współczuje Ci tego czekania. Też to przechodziłam i jeszcze ten stres wywoływaniem porodu. Będzie dobrze (wiem każdy Ci to pewnie mówi), im niecierpliwiej się czeka tym bardziej się czas dłuży. Sochi śliczna ta Twoja córeczka, słodkości KaiKa prawdziwy sładziak z Oleńki :) jakie ona ma śliczne duże oczka Karolino jak Ty sobie radzisz z małą ilościa pokarmu ???? Taz co czeba robic aby zwiększyc laktacje ???? Panterko no właśnie jak tam wizyta u położnej ???? Tez jestem bardzo ciekawa co Ci powiedziała. Mariolka powodzenia życze jutro. Jak wyśla Cię spowrotem do domu to daj znac co Ci powiedzieli..

WSZYSTKIEGO DOBREGO !!!!!!!!!!!!!!

DNIA 23.06.2010 o godzinie 12.28 na świat przyszła długo wyczekiwana LENKA. Justysiu najserdeczniejsze gratulacje.Niechaj LENKA zdrowo się chowa.Dla rodziców i maleństwa dużo zdrówka i wielu szczęśliwych dni :):) WITAJ LENKO WŚRÓD NAS !!!!!!!!!!!!! JUSTYSIU CZEKAMY NA WAS !!!!!!!!!!!!!! [

ewciu a jak tam Mateuszek ??? I jak Ty sie czujesz po tej cc, wracasz juz do formy ??? Asiula no jeszcze tylko 3 czerwcówki zostały. Ty, Mariolka no i nasza Natali. Hmmmm chociaż Natali milczy więc może już po wszystkim u niej. Panterko SUPER są te foty. Rewelacyjna pamiątka, szkoda że mój A nie chciał iść ze mną na taką sesje. minia życze powodzenia w walce z żółtaczką !!!!! AITI, DOROTEA jak tam z Wami ????? Nic nie piszecie. Jak maluchy i mamusie ??? Czekamy na zdjęcia Kasiuni i Gabrysi :):)

Panterko życze powodzenie dzisiaj w szpitalu. Ja pamiętam że jak Dawidowi się ulewało to na poczatku też tracił na wadze ale to była przyczyna bakterii w moczu. Może zrób mu badania na posiew, nic Ci nie zaszkodzi sprawdzić. Dziecko traci na wadze jak ma bakterie w moczku więc to może jest tego przyczyna a ie ulewań (może się myle ale polecam zrobić ten posiew). Co do karmienia piersią ja na początku karmiłam 2-3 godziny. Hania piła zasypiała a to znowu zaczeła ciągnąć i znowu spała, i tak to trwało do 2h. Teraz (tzn. od wczoraj) mała pije godzinke, czasami 20-30 minut. To pewnie też dużo. Ale ja zawsze słucham czy połyka( taki odglos łykania ). Wtedy wiem że jest pojedzona. Potem troche daje jej cycuś potraktować jak smoczuś i już smacznie śpi 3h. Ja niestety się na tym nie znam bo jeśli chodzi o karmienie piersią to jak już pisałam jestem zielona. Też się dopiero uczę Ja to typowa mama butelkowa.

Witajcie. U nas nocka jak zawsze, dośc dobra. Moja niuńka jest najkochańsza pod słońcem Nawet daje mamusi się wyspać Wczoraj Maciej pojechał z dziadkami na wakacje na krete. Nie chciała za bardzo żeby jechał, wolałam mieć go przy sobie szczególnie teraz. No ale on bardzo chciał i mama sie ugięła. A tu obiecane zdjęcia. Specjalnie dla pani "D"

Justysiau najserdeczniejsze gratulacje. Niech Lenka zdrowo się chowa :):)

Marika siczny jest twój synek. Napatrzeć się nie można Asiula masz racje. Naciesz się brzuszkiem na ostatnie dni. Ja za swoim czasami tęsknie Bardzo masz już opadniety brzucholek. Pewnie to już na dniach. Życze Ci tego. Może jutro ???? Dorotta bardzo Wam współczuje kolek wiem co to znaczy bo D miał. Życze cierpliwości i aby te paskudne kolki szybko się skończyły. dla "kolkowych" mam znalazłam coś takiego. A nóż pomoże. Masaż na kolkę - Zdrowie - arykuł

Co do spacerków to my z Hanią wybieramy się na pierwszy w piątek, mam tylko nadzieje że pogoda nam dopisze.

Ale tu dzisiaj cisza. Ja właśnie gotuje obiadek. Dzisiaj gotowany kurczaczek , a dla moich chłopców zapiekany kurczaczek Ale powiem Wam że mam okropnego smaka na cole, jak przez cała ciąże nie piłam bo nie podchodziła mi tak teraz aż mnie rozrywa na samą myśl Zauważyłam że jeden sutek chyba zaczyna mi ropieć , i może dlatego też tak boli. Dobrze że jutro przychodzi położna. Asiula dzisiaj też milczy. Czyżby zgadały sie z Justysią na porodówce ?????? Kurcze już dawno nie było Panterki. Dorotea też się nie pojawia hmmmm ciekawe jak tam mała Kasieńka. HOP HOP ODEZWIJCIE SIĘ DZIEWCZYNY !!!!!!!!!!!!!!!!

KaiKaWiadomość od Justysi:"5 cm rozwarcia i brak akcji jestem pod ktg na porodowce. Marek jest ze mna. Jest ok :-) zalatwiaja mi polozna do wody :-)" No to dziś Lenka przyjdzie na świat!!! Justysiu trzymam kciuki, aby poszło szybko!!! Justysiu trzymam kciuki za szybki poród !!!!!!!!!!!!! bądz dzielna :* już za chwile będziesz tulić Lenke :):) POWODZENIA !!!!

Zula serdeczne gratulacje !!!!!!!!

dzień dobry :) Spałam dzisiaj 4h łał ledwo widze na oczy. cycki mi rozsadza aż sie wyć chcę :( Dziewczyny powiedzcie mi kiedy ten pokarm się wyreguluje i nie bede miała go taki nadmiar, bo strasznie mnie piersi bolą ????!!!!!!! Nie mam w tym doświadczenia bo ja nigdy nie karmiłam piersią. A w takich chwilach mam ochote siegnąć po butle, byle mnie nie będą piersi boleć. POMOCY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Justysia no to zaczęło sie kochana. Trzymam za Was kobietki kciuki :):)

Asiulka a jak Ty się dzisiaj czujesz ????

Dixi Wojtuś jest prześliczny !!! jeszcze raz serdeczne gratulacje. Justysia nie przejmuj się starą ropuchą Dziwi mnie zawsze że tacy ludzie pracują w takich miejscach.Wiadomo przecież że idąc do szpitala coś nas martwi, bo nie chodzi sie ot tak sobie. Stara jędza, szkoda słów na nią. U nas w szpitalu ordynator też zostawia dużo do życzenia, ale aż taki opryskliwy nie jest.

WITAJCIE :):) Ja dzisiaj dostałam popalić od Hani. Od godz. 12.00 do 14.30 przy cycku. Myślałam że jajko zniose. Cwaniak jeden mały, najedzona była tylko zrobiła sobie z cycusia smoczek Nocke zaliczam do udanych. Mała po kąpieli spała 5h no w szoku byłam bo sie przynajmniej ja wyspałam Jesli chodzi o piersi to jedna wielka porażka. Nie dość że mam nawał pokarmu, to jeszcze sutki pogryzione aż się krew leje A kupiła mi krem do sutków MALTAN ale nie jest aż taki rewelacyjny i chyba zaczne stosować swój pokarm może to pomorze. Zaczęłam juz nawet nakładać nakładki na sutki ale jakos dziwnie Hania przez nie pije. Moja kruszynka dzisisaj miała pierwsze wietrzenie. Tylko 10 minut bo oczywiście zaczeła krzyczeć że chce cycka i było trzeba ją napoić Moje dzieci dzisiaj poszły do kuzyna na kinder party bo mój chrześniak ma urodziny. Tak więc gdzieś do 20.00 same z Haneczką jesteśmy w domku

katiabossaga82Obiecane zdjęcie Haneczki Dzisiaj tylko jedno jutro wrzuce wiecej aga ja tu dziennie zaglądam bo czekałam na fotoska księżniczki jest kochaniutka a jak bardzo podobna do Dawidka ,śliczności GRATULUJE jeszcze raz Wielkiego Cudu Dzięki Kasiu :* Tak właśnie każdy mówi że cały Dawidek Mój mały słodziak..

Dorotko najserdeczniejsze gratulacje :):)

justysia_khaneczka jest cudna :)) taka maciupinka maz pewnie szaleje ze w koncu ma swoja mala ksiezniczke Dosłownie. Jest w siódmym niebie. Kupił jej nawet brylantowe kolczyki hahaha ja się z niego śmieje się że długo ich nie założy. No ale długo czekał na mała księzniczke. Jak gdzieś jedzie to zawsze jej coś kupuje, chłopcy się cieszą bo oni też coś dostają. Bo jak wszystkim to wszystkim