-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez aga82
-
A to ja też pochwale się moją królewną, dzisiaj tak sobie brykała
-
Ach zapomniałam się pochwalić że moje dziecko murzyńskie już wróciło do domu po wczasach. Rany jak ja go zobaczyłam to się aż wystraszyłam, jaki on jest opalony. Troche jestem zła na teściowa że on jest az taki opalony, ale ona stwierdziła że smarowała go filtrem pięćdziesiątką. Najlepsze jest jak ja stane koło niego, to wyglądam jak śmierć
-
Witajcie wieczorem Ja dzisiaj miałam urwanie głowy z całą moją kochaną trójką. Hania jak na złość nie spała pół dnia, ale nie wisiała na cycu aż tyle. Ta mała terrorystka chciala się nosić na rękach. Chłopcy też jak na złość cały dzień sobie dokuczali, i mam już dzisiaj serdecznie dość. Jutro mam jeszcze gościa bo przyjeżdż mój brat z Londynu, a w domu jeszcze nic nie zrobione kurka nie mam kiedy (aż wstyd się przyznać).
-
Marika, izd serdeczne gratulacje ukończenia pierwszego miesiąca dla Waszych maluchów !!!
-
Asiula sliczna istotka z Twojej córki Ewciu Filipek to prześliczny chłopczyk Ma tak piękne oczy, że już sobie wyobrażam jak będzie nimi czarował dziewczyny Marika też tak myślałam. Kubuś to wykapana mamusia. Jak dwie krople wody
-
MARIOLKA serdeczne gratulacje !!!
-
Ewciu najserdeczniejsze gratulacje dla małego mężczyzny MATEUSZKA z okazji ukończenia pierwszego miesiąca życie !!
-
upssss juz KaiKa o tym napisała, nie doczytałam
-
Ja też polecam białą kapuste. Wyciągniętą z lodówki trzeba obstukać młotkiem do kotletów i obłożyć piersi. Baaardzo pomaga. Oraz masowanie i odciąganie.
-
A tak mi się przypomnialo bo pisalyście o chrzcinach. My robimy chrzciny 18 lipca i zastanawiam się jak mam ubrać Hanie. Czy w jakąś białą sukienke czy w beciku do chrztu ??? Ewciu Ty miałaś już chrzciny i poradz mi. W czym Ty niosłaś Mateuszka do chrztu ???
-
Jakoś ta moja córka dzisiaj jest niespokojna. Od białego świtu przy cycku. Chyba ją brzuszek pobolewa bo jest strasznie niespokojna, popłakuje, co chwile sie budzi. Przystawiam ją do piersi, to nawet nie ciągnie tylko zasypia z nim w buzi. A nawet zaczyna płakać jak jest przy piersi. Kurka mam nadzieje że nie zaczynaja sie u nas kolki :(
-
KaiKaAga on praktycznie na zewnątrz był dlatego mnie tak ciągnął. Uwierz mi jakby Ciebie codziennie po całym dniu szew ciągnął tez byś była dzielna nieee ja bardziej to cykor jestem Jedynie co mi dolega to dziwne uczucie jak siadam na kibelek. Jakoś dziwnie mnie TAM boli i takie uczucie jakby miało mi wszystko wypaść.
-
Zula kurcze tak mi Cie szkoda. Jak on to poszył że szew odpadł hmmm. Współczuje bólu i tych całych problemów. Miejmy nadzieje że maść i żel pomogą, i wszystko ładnie sie zagoi. Czyli jest nas więcej z dzieciaczkami które kombinują
-
Asiula witaj !!!!! ja też niecierpliwie czekam na zdjęcia malutkiej Ojj nie zawsze jest łatwo podczas porodu, ale jak juz sama wiesz to trzeba przeżyć bo opowieści koleżanek to calkiem coś innego. Ale jaka nagroda chaaa Jak sama widzisz warto było ojjjj warto KaiKa a właśnie miałam się zapytać po jakim czasie te szwy wypadają (bo już nie pamietam dokładnie). Tzn. pamietam że jak ur. Dawida to juz po 4 tygodniach zaczęliśmy działać z A i nie miałam juz szwów, a teraz mija juz trzeci tydzien a one nadal siedzą na swoim miejscu. Karolina WYSKUBAŁAŚ szwy ????!!!!!!!! Ty to dzielna jesteś i szalona ja mam stracha tam palca wsadzić żeby to zobaczyć bo ręce mi sie trzęsą, a co dopiero skubać zaraz dokończe odpisywanie bo Hanna mnie wzywa na cyca
-
A więc drogie czerwcówki jesteśmy już wszystkie w komplecie- rozpakowane :) Życzę każdej z Nas wielu promiennych dni, wypełnionych radością i miłością. Dużo cierpliwości do naszysz malutkich uparciuszków. Nasza "droga" w końcu dobiegła końca. Jeszcze niedawno robiliśmy testy ciążowe i martwiliśmy się o nasze fasolki :) Było wiele łez i jeszcze więcej wesołych chwil. Pisaliśmy o chwilach niepewności, naszych obawach, o ciągłym strachu o nasze maleństwa ważące zaledwie pare gramów. Chwaliłyśmy się pierwszym zdjęciem z usg czy wspaniałym uczuciem jakie doznałyśmy zwanym kopniaczkiem :) A więc każdej mamie życzę aby każdy kolejny dzień był wypełniony tylko szczęśliwymi chwilami i niezapomnianymi wspomnieniami. Niech nasze dzieci dadzą nam niekończące się szczęście !!!
-
Justysia, Marika śliczne te Wasze bobaski. I to takie dwa małe czarnulki. Marika, Kubuś to faktycznie duży chłopczyk, masz co nosić.
-
justysiu śliczne masz zdjęcie w awatorku. Jakieś nowe ???
-
marika2218justysia_kporuszajac temat kup - moja robi wodniste z grudkami lub bez takie musztardowe, zlociste ciagle sie boje ze ma biegunke po potrafi walnac takich nawet 8 w ciagu dnia :( ale chyba tak ma byc cooo?? wczoraj jak ja wycieralam to taka fontana z tylka poleciala wprost na mnie ze sie poplakalam ze smiechu tym razem obsrala MNIE po pachy :)mój kubuś też czasami takie kupki wodniste ma dokładni etakie jak piszesz:)i juz zdarzyl mnie pare razy moze nie obsrac he ale osikac:) dziekuje ci za mile slowo mam nadzieje ze ta cala sytuacja sie zmieni i pozwoli mi troche odpoczac zajac sie troche soba :)czeka nas powazna rozmowa ja juz mam dosyc płakac mi sie czasem chce maly wazy 5 kg a ja go tulilam nosilam bujalam przez 2 godziny nonstop jak miala kolki musi wkoncu przejrzec na oczy i mam nadzieje ze tak bedzie:) justysiau te kupki sa normalne bo Hanna tez takie robi. Marika życze owocnej rozmowy, no i trzymam kciuki aby poszło po Twojej myśli. Masz święta racje, obowiązkami trzeba się dzielić.
-
justysia_kporuszajac temat kup - moja robi wodniste z grudkami lub bez takie musztardowe, zlociste ciagle sie boje ze ma biegunke po potrafi walnac takich nawet 8 w ciagu dnia :( ale chyba tak ma byc cooo?? wczoraj jak ja wycieralam to taka fontana z tylka poleciala wprost na mnie ze sie poplakalam ze smiechu tym razem obsrala MNIE po pachy ja ostatnio taka złocistą wycierałam jej z pod pachy i to jeszcze w środku nocy. Ochhh te nasze skarby umieją nasrać sobie w papiery
-
izd a jak tam twoje dolegliwości ??? Lepiej juz sie czujesz ?? justysiu ja karmie różnie, w nocy do 30 minut jeden cycuś. W dzień to juz nieco to trwa. nawet do godziny jeden cycek bo potem ona już nie pije tylko smoczkuje. JA DAJE SMOKA, i już powoli się uczy go nuplować Ale też tak jak pisze Marika po czasie go wypluwa jak już uśnie.
-
izd Ty masz skarb a nie dziecko. Bardzo grzeczna jest Uleńka, nic tylko pozazdrościć ale tak pozytywnie Marika zgadzam się z koleżankami. Twoj powinien dostać nie opierdziel tylko lanie i to takie porządne. Powinnaś wziąć go pod nóż i wyjaśnić mu pare spraw. Bo przeciez dziecko macie we dwoje a nie tylko TY. Niech on też troche w to serca włoży mimo tego że pracuje. Powinien Ci pomagać w miare możliwości, a nawet dac Ci troche wytchnienia i czasu dla siebie. Wydaje mi się że musicie poważnie ze sobą porozmawiać i wyjaśnić sobie to i owo. Co do żalenia sie nam to PO TO TU JESTEŚMY, aby każda z nas mogła sie pożalić i wyżalić Ewcia a jak Ty sie czujesz po cc ??? Rana daje jeszcze zanć o sobie ??? Te wasze dzieciaczki to już fajne rozrabiaczki gratuluje pierwszej umiejętności syna Ewuś pamiętaj do trzech razy sztuka A za trzecim razem to już całkiem lajtowo to przechodzi zobaczysz ;););) justysia głowa do góry za niedługo wpadniesz w rytm dnia i wszystko przyjdzie do normy. Ale na to potrzeba troche czasu aż się z Lenką do siebie przyzwyczaicie. Ale musze Cie okrzyczeć nasza droga Justyno !!!!!!!!!! jakoś zaniedbujesz te ciotki forumowe a one czekają na nowe zdjęcia Lenki !!!!!!! PROSZĘ JAKIEŚ FOTECZKI NAM TU POWSTAWIAĆ
-
witajcie Ja mam dzisiaj zakręcony dzień. Byłam z małą u pani doktor i na szczęście rozwiała moje wszystkie wątpliwości Hanna waży już 4170g z czego bardzo się ciesze. Widocznie tamta waga zle ważyła. Lekarka powiedziała że mam małej nie dokarmiać tym bebilonem bo bardzo ladnie przybiera, a ulewa jej sie po tym modyfikowanym mleku dlatego że jest przejedzona A ja sie tam martwiłam. Powiedziałam jej o tym że Hanka chce byc ciagle przy cycku i jak ja odstawiam to płacze. Powiedziała że to jest normalne i powinno sie to uregulować do (czy po) 6 tyg. życia dziecka czyli jeszcze jakies 3 tygodnie Dziecko niby tak robi bo traktuje pierś matki jak swój cały świat, i piers zastępuje jej mleko, herbatke i smoczek. No ale damy sobie z tym rade. Hania ma wysypke na buzi, myślalam że to sa potówki a okazało sie że to jest trądzik niemowlęcy. Niby to narmalne przy karmieniu piersią. Niczym sie tego nie smaruje po jakims czasie samo to zejdzie. Pępuszek nadal jest "świeży" i czasami zaplami krwią, ale jeszcze ma troche czasu na wyschnięcie, nadal musze go przemywać (ja smaruje go fioletem). Powiedziała że z Haneczką jest wszystko w jak najlepszym porządku
-
KaiKa moja mała robi średnio 2-4 kupki. Ale dzisiaj o dziwo tylko jedną. Położna stwierdziła że dziecko karmine piersią może przez pare dni nie robić kupek. U nas bączki są obowiązkowo, z czego bardzo się ciesze bo przynajmniej gazy odchodzą Czasami też się pręży i nic nie zrobi, ale na szczęście nie płacze przy tym.
-
Asiu jeszcze raz moje serdeczne gratulacje !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
staram się nadrobić zaległości ale jakoś mi to nie idzie. Czytałam Was podczas karmienia, więc jestem w miare na bieżąco justysia jak tam twój bolący ząb ???? chyba przez te kryzysy juz zapomniałaś o bólu zęba. Jak tam czytam to Ty faktycznie masz małego glodomorka. Rany taka mała kruszynka a tyle potrafi wyssać Życze powodzenia i wytrwania. Dorotta kurcze współczuje Ci z tą cukrzycą. Myślałam że to jakoś minie po porodzie a tu takie coś.... Przykro mi. Marika pisałas o szerokim pieluchowaniu. Hanna miała robione usg bioderek w szpitalu po porodzie. Powiedzieli że jak na razie nie musze wkładac jej pieliszki tetrowej. Dopiero po drugim usg, które będzie 13 lipca to się dowiemy co i jak, i czy będzie trzeba stosować szerokie pieluchowanie (mam nadzieje że nie). Widze że u Was zaczęły się kolki. Współczuje. mam nadzieje że nas to ominie ochhh modle sie oto. Aiti nic się nie martw ja też mam takie marzenia, pięć minut TYLKO dla siebie Ja ostatkiem sił ide wieczorem pod prysznic taka jestem padnięta. Ale Ty kochana jeszcze wyglądasz super, i nawet kolorki masz "zdrowe". Ja to wyglądam jakby ze mnie spuścili 10 litrów krwi taka blada jestem i jeszcze te okropne sińce pod oczami :( KATASTROFFFFFA !!!!!! Codziennie powtarzam sobie że od jutra się za siebie wezme, noo ale na powtarzaniu sie kończy, bo nie znajduje na to czasu :(