kaskam
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez kaskam
-
Ja mam 32 lata i chciałabym mieć jeszcze jedno dziecko, a wiem, że gdyby pierwszy poród był dla mnie traumatycznym przeżyciem w życiu bym się na drugie dziecko nie zdecydowała. Może drugie urodzę naturalnie
-
Ja mam tylko jeden szpital do wyboru, kolejny jakieś 25 km dalej. Nasz szpital w programie rodzić po ludzku zajął jedno z ostatnich miejsc. Nie ma zzo na życzenie, a nawet ze wskazaniem. Kobieta nie ma często wyboru nawet pozycji do porodu. Rzeźnia!!! Według personelu medycznego pierwsze dziecko trzeba urodzić bez jakiejkolwiek ingerencji, a więc skoro zdecydowałaś się na dziecko to poród musi boleć. Osobiście nie boję się powikłań po cc, bo co innego planowana c. a co innego po 16 godzinach porodu. Myślę, że trzeba mieć również dobre nastawienie do cc, bo jeśli ktoś jest przeciwnikiem takiego rozwiązania, będzie opowiadał wymyślone opowieści o koleżanka, które to omal nie zeszły z tego świata. Ja już się tyle nasłuchałam, że tylko się głupio uśmiecham i mówię, że zrobię ze swoim ciałem co uznam za stosowne i nikomu nic do tego.
-
Ilka ma rację z tą siatkówką, ale z tego co wiem to wada wzroku -8 może być dopiero wskazaniem do cesarki, chyba że ma się problem z siatkówką, czyli że się odkleja. Ja zastanawiałam się nad cc na żądanie. Z tego co na dzień dzisiejszy mi się udało dowiedzieć, ale jeszcze nic nie załatwiłam, taka cesarka u mnie w mieście kosztuje 1200zł. Mój gin powiedział, że on nie może mi wystawić papierka na cesarkę, bo nie ma wskazań.
-
be_aduska i wiewiorka10 - witajcie wśród majówek anginka - życzę Ci córci. Ilka - ja też mam wadę wzroku, ale jeszcze u okulisty nie byłam. Wiem, że powie: Może Pani rodzić naturalnie. Wadę mam małą, bo tylko -1, a ja bym wolała usłyszeć: Kwalifikuje się Pani na cesarkę!!! Nadal się zastanawiam nad tym rozwiązanie, bo przeraża mnie myśl, że mogłabym rodzić 16 godzin. jagdeb - mój mały jest dość regularny w kopaniu, rzekłabym nawet, że jest dość brutalny dla mnie . Ale to wina łożyska, które mam umiejscowione na tylnej ścianie.
-
Byłam dziś u gin i mam +4.100kg
-
Ja osobiście nie pozwoliłabym, by ktoś odebrał mi tak wielką przyjemność - tzn kupowanie wyprawki. Przecież te ciuszki, mebelki, kocyki itd. to takie cudowne rzeczy. Sama przyjemność chodzić po takich sklepach W piątek moja koleżanka, która rodziła z 3 lata temu mnie strasznie zaskoczyła. A więc dzwoni, że do mnie jedzie i coś dla mojego synusia znalazła na strychu. Myślałam, że jakaś zabawka i to wszystko, a ona ze 4 razy szła do samochodu. I takim oto sposobem dostałam drugie łóżeczko z trzema rodzajami ochraniaczy, śpiworki 6 szt, takie żeby dziecko się nie rozkopywało w nocy, całą masę ciuszków, książeczki i zabawki. Powiedziała, że ona chyba się już nie zdecyduje na kolejne dziecko, a gdy zmieni zdanie to będzie wiedziała gdzie się zgłosić Ma bardzo podobny gust do mnie więc wszystko mi się strasznie podoba Na szczęści trzeba kupić jeszcze sporo rzeczy, więc ja również będę miała okazję śmigać po sklepach.
-
jeżykowa Kasiu - mam nadzieje, że przesunięcie terminu na koniec kwietnia nie sprawi, że uciekniesz od nas do kwietniówek ;-) Nigdzie nie ucieknę, tu mi się podoba!!! Zresztą mam zamiar wytrzymać przynajmniej do 1.05.2010. Maj to wspaniały miesiąc do porodu
-
HebaNova - witaj wśród majówek. Napisz coś o sobie:) To Twoje pierwsze dziecko?
-
Dzięki dziewczyny Chapicha - u mnie 3D kosztuje 180zł plus płyta 20zł. Super, że wesele się udało. Jeszcze raz gratuluje!!! Zapomniałam jeszcze napisać, że mój mały BYCZEK waży 650g i przesunęli mi termin porodu wg. USG na 30.04.2010, a wcześniej miałam 09.05.2010, z tym że lekarz powiedział, że żadna z tych dat nie jest na 100% Stachu, bo tak będzie miał na imię nasz syn (po ukochanym dziadku mojego męża) ma bardzo długie ramiona, ale to już po jego kochanej mamusi u mnie w rodzinie to norma. Słyszeliśmy również jego serduszko . Trochę się przestraszyłam jak lekarz włączył rytm serce, bo co chwilę było słychać jakiś inny dźwięk, a to była czkawka i widzieliśmy na USG jak mały czka.
-
Hej majówki Byłam wczoraj na USG. Miało być 3D/4D, ale nic z tego. Maleństwo zakryło twarz ręką i za żadne skarby nie chciało jej przesunąć, chociaż machało drugą ręką i nóżkami. Śmiechu było całe mnóstwo, bo gdy tylko się położyłam na łóżku i odkryłam brzuch dziecko zaczęło się wiercić. Powiedziałam więc lekarzowi, że właśnie się wierci na co on: tzn, że żyje!!! Nie powiedzieliśmy na wejściu, że chcemy wiedzieć czy będzie dziewczynka czy chłopiec, ale gdy lekarz zobaczył płeć dziecka zareagował strasznie gwałtownie. Cieszył się jakby to było jego dziecko i zapytał: To co chcecie wiedzieć? Już wtedy oboje z mężem wiedzieliśmy że jest chłopak!!! Zrobił mu zdjęcie i podpisał, by nikt nie miał wątpliwości co to jest Jak zobaczyłam zdjęcie z siusiakiem to zapytałam, z której strony ono jest zrobione. Lekarz zaczął się śmiać i powiedział, że to tak jakby dziecko siedziało na szybie i my byśmy na nie patrzyli od dołu. Włączył nam przez chwilę obraz 3D, ale rzeczywiście mały zakrył twarz dość dokładnie. Więc mimo iż widzieliśmy go w 3D lekarz nie policzył nam za to. Powiedział, że 3D najlepiej robić w 28 max 30 tygodniu. Wtedy dziecko jeszcze nie jest zbyt duże, ale na tyle wielkie że wszystko świetnie widać. Ogólnie uznał że te 3D to fanaberia, bo nie widać więcej niż w 2D, przynajmniej dla lekarza.
-
AnkaS - piękny chłopaczek !!!! Ja dziś idę na USG i co chwilę zerkam na zegarek, ile mi jeszcze zostało. Mam nadzieje, że dziecko pokaże nam swoją płeć. Znajomi i rodzinka obstawia córkę, bo ponoć po brzuchu widać, a mój mąż dalej twierdzi, że syn. Dziś sprawdzimy:) Ja raz wolałabym dziewczynkę, raz chłopca, ale mnie również się wydaje że będzie córcia ;) Najważniejsze by było zdrowe, płeć jest w tym przypadku drugorzędna. Jeszcze tylko 2,5 godziny :)
-
bigbitówka, jusia - gratuluje córeczek, ilka - a Tobie gratuluje synka. Ja się dowiem może w czwartek i już nie mogę się doczekać.
-
U nas też tak kosztuje. 1650 gondola + spacerówka i oddzielnie fotelik 425zł, dodatkowo adapter do fotelika około 50zł. Jak będziesz chciała kupić fotelik maxi-cosi to adapter kosztuje dodatkowo 110zł + foelik teraz nie wiem ile. Sprawdź bo ja nie zwróciłam uwagi na ten ich fotelik x-lander, czy jest taki jak kołyska, czy bardziej dla na ''wpół siedząco". Moja znajoma miała jak kołyska i po 5 m-c dziecko nie chciało w nim jeździć, bo chciało siadać, więc kupiła Maxi-cosi twierdząc że jest najlepszy, ale to jej zdanie. Oba spełniają te same normy bezpieczeństwa.
-
A i jeszcze jedno Babka w sklepie z wózkami x-lander powiedziała, że pod koniec stycznia mają dostać nową kolekcję tych wózków, ponoć mają być też inne kolory i cena będzie wyższa o 200zł. Nie wiem tylko, czy chciała bym się szybko zdecydowała, czy rzeczywiście tak będzie.
-
Mi też on się podoba. Jak nic innego nie znajdę to się na niego zdecyduje. Dzwoniłam dziś znowu do Mothercare do Poznania i Warszawy. Nie mają i nigdy nie mieli tego wózka, który mi się spodobał. Pytałam się czy gdybym kupiła wózek w UK to czy w razie co mogłabym go reklamować w Polsce, ale nikt nie potrafił mi odpowiedzieć na 100%, mam zadzwonić jutro jeszcze raz do Warszawy, bo z Poznania wysyłają reklamacje do Warszawy, a oni później do Anglii, więc może się uda. Wtedy kupię wózek w UK i problem z głowy. (OBY) AnkaS - ja do szkoły rodzenia nie idę, bo u mnie tylko płatne, a ja mam zamiar sobie zafundować cc. Wiem, że na tych zajęciach są również tematy o pielęgnacji niemowląt i takie tam, ale myślę, że bez tego też dam sobie radę:)
-
Asiu Ja również zastanawiałam się nad X-landerem, ale jedna rzecz nie daje mi spokoju. W spacerówce nie można zmienić kierunku jazdy dziecka. tzn nie można przestawić rączki, by widzieć dziecko.
-
Witam w Nowym Roku!!! Już w czwartek znów zobaczymy nasze maleństwo mam nadzieje że uda nam się poznać jego płeć. Dobrze by było, bo czas kompletować wyprawkę i zrobić remont w pokoju dziecka. hihi Nie jestem przesądna i mam zamiar być przygotowana, bo jak urodzę to już po sklepach nie poganiam, a nie chcę by wyprawkę zrobiła mi teściowa brrrrr Wczoraj mi powiedziała, że pościel i ochraniacze do łóżeczka są takie drogie, a przecież ona może uszyć coś w tym stylu i z falbankami (OBY NIE) Moja mama ma lepsze podejście, stwierdziła że co prawda to będzie jej wnuk/wnuczka ale ona nie ma zamiaru kupować rzeczy których jej przynajmniej nie wskażę palcem Zna mnie dobrze i wie, że nie będę czegoś używać jeśli mi się to nie podoba, tylko po to by zrobić komuś przyjemność. Taka ze mnie straszna zołza Pozdrawiam Brzuchalki :)
-
anginka - witaj wśród majówek Ewcia, Chapicha - życzę Wam jak najmniej stresu przed tym wielkim dniem. Dacie radę !!! Będzie cudnie:)
-
Ja podczas świąt pozwoliłam sobie chyba na zbyt wiele, bo przytyłam chyba z 2 kg. Tak się niedawno martwiłam że nie przybieram na wadze (0 kg do 16tc), a tu już 3 kg od tego 16 tygodnia :) jak tak dalej pójdzie to dobiję do 30kg Dobrze, że już po świętach!!!
-
Witaj Wiola18 Jagoda ma rację. Dziecko w tym wieku śpi większość dnia. Moje dziecko kopie mnie od 18 tygodnia i 5 dnia (przynajmniej ja je poczułam właśnie wtedy) Coraz częściej odczuwam je tylko wieczorami. A ostatnio dwa dni temu, gdy mój mąż obudził mnie o 3 w nocy (zachorował i strasznie kaszlał) dziecko kopało mnie tak bardzo że przez godzinę nie mogłam usnąć. Może spróbuj wstać w nocy, wtedy dzieci są najbardziej ruchliwe. Znajdź kogoś ze stetoskopem, może uda Ci się posłuchać serduszka, to na pewno Cię uspokoi. Albo idź do lekarza, w 18 tygodniu powinni Ci już zbadać echo serca płodu. Głowa do góry, będzie dobrze!!!
-
Musisz mieć napisanych 20 postów. Wtedy przy każdym poście zobaczysz przycisk Dziękuję.
-
AnkaS, Jeżykowa, Ilka gratuluje synków, a Dusiuli córci. Ja idę na USG w 22 tc, czyli dopiero po nowym roku 07.01.2010, też mam nadzieję że się dowiem kogo mam pod serduchem :) Powracając do tematu skurczy brzucha, to mnie też się zdarzają ale tylko rano jak jeszcze leżę w łóżku w pozycji na plecach bo na boku już ich nie mam. Jutro wigilia więc życzę Wam oraz Waszym rodzinkom szczęśliwych, radosnych i cudownych Świąt. Dużo zdrówka i miłości!!! Kasia
-
Mi się jeszcze nie zdarzyło. Dwa razy tylko zdjęłam soczewki dwa dni wcześniej. Raz latem nad morzem po 3 tygodniach w piachu i na słońcu. A drugi raz w trakcie remontu, mieliśmy wtedy szlifowane ściany i dużo pyłu.
-
marciołkaA przy takich długoterminowych nie masz żadnych problemów typu przesuszone oczy itp? Te soczewki mają ponoć bardzo dobrą przepuszczalność powietrza. Lekarz sprawdził mi reakcję na przesuszenie - dmuchnięcie powietrza do oka, nie wiem jak się to profesjonalnie nazywa. To wszystko wykonywał na specjalistycznym sprzęcie, komputerze. Ponoć moje oczy szybko reagują na zmianę warunków. Zawsze możecie kupić jedną parę na próbę, często sprzedają na allegro soczewki na sztuki. Ja zanim zaczęłam nosić te soczewki sprawdziłam wcześniej J&J acuvue advance, i O2 optix. W pierwszych wytrzymywałam bez problemu przez 3 tygodnie, ale trzeba je było zdejmować codziennie a to może prowadzić do infekcji, a O2 optix miałam na sobie 3 dni strasznie mnie uwierały. Jednemu pasują takie drugiemu takie. Trzeba trochę popróbować. Ja jestem zadowolona z purevision, wcale ich nie czuję. Gdyby nie kalendarz, to nawet po upływie miesiąca zapomniałabym że muszę je zmienić, ale to nie jest zalecane!!!
-
AnkaShej! witam niedzielnie jak sie czujecie dziewczyny? ja wczoraj bawilam sie z dzidzia w stuk stuk w brzuch fajnie reagowal......... To moja ulubiona zabawa!!! W sobotę i niedzielę bierze w niej udział również mój mąż. Teraz już czuje każde uderzenie, bo na początku gdy dziecko zaczynało dopiero o sobie dawać znać czuł jedno kopnięcie na 8-10. W tygodniu, gdy budzę się rano to mówię do dzidzi by dała o sobie znać, bo inaczej nie wyjdę z łóżka i jak na razie mnie słucha Wieczorem nie muszę się prosić, bo zawsze rozrabia.