Skocz do zawartości
Forum

lena77

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez lena77

  1. agalk28LENA< ANGELA< KAROLA a oto rezultat Waszych fluidków wiedziałam wiedziałam wiedziałam wiedziałam wiedziałam wiedziałam tzn. tak czułam takie Twoje ukrywanie mogło tylko to oznaczać... nawet nie wiesz jak się cieszę !!!!!!!!!!!! AGALK OGROMNE GRATULACJE !!!!!!!! ściskam Was mocno i trzymam kciuki za co sobie tylko życzycie !! a dla reszty w takim razie :&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& jeśli dają takie efekty ... to ... buziaki !!
  2. Witam ja dziś ok 16 wróciłam z dwudniowego szkolenia i trochę byłam zmęczona,więc kimke walnęłam i teraz jest lepiej tak zaraz mi powiecie że kobieta w ciąży nie powinna... ale ja chciałam, bo jechałam do fajnego ośrodka nad Jeziorem Turawskim warunki w ośrodku lux, żarełko tez zajęcia od 9 do 14 z przerwą o od 10.30 do 11 na kawke/ herbatke no i było fajnie! dziękuję za wszystkie miłe słowa dla mojego bąbla ! Aśka mniam truskawki, ja się w tym roku jakoś ichnie objadłam wujek miał na działce i zawsze u niego miałam pare kilo do zjedzenia ale w tym roku działke miał po wodą i wszystko szlak trafił ... no i niech te Twoje jajka po dobrej stronie zaczną dojrzewać... czekam na Ciebie!! Krestik nie znoszę takich sytuacji w sklepach... współczuję Oleńka a gdzie Ty Agalk nieładnie, pewnie podczytujesz i nic nie piszesz a my tu tęsknimy... odezwij się Pozdrawiam całą resztę ekipy no i : &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& i nie do słoików... tylko do natychmiastowego wykorzystania we słoiki to (Asiu) truskawki włóż !!
  3. Witam Moje Kochane ! dziękuję za pamięć... my dopiero wróciliśmy, bo jeszcze u mojej mamy na galaretce z truskawkami byliśmy... mniam no to relacja: nasz dzidziolek ma 5,3 cm i jest bardzo leniwy, nie chce brykać... ale serducho biło pięknie ! za miesiąc kolejna wizyta buźka i dobrej nocy !!
  4. Witam Moje Panie ! łołłł bardzo tu pustawo ostatnio !! Krestik wszystkiego najlepszego i spełnienia marzeń !! Aśka, widzę że ogródek zaczyna rządzić Twoim życiem... Oleńka piękne chabry, przypominają mi wakacje na wsi u babci... a gdzie się podziały Agalk i Amirian ??????? Angela co u Ciebie, jak samopoczucie ?? a ja tak se poleguje po pracy, brzucho wieczorem wyłazi większy... mieszczę się już tylko w jedne długie spodnie i w jedne 3/4 bojóweczki... w środę mam wizytę... trochę mnie strach oblata i rozmyślam już nad wszelkimi możliwościami, tzn. co może się okazać, ale gdzieś tam z tyłu głowy cały czas mam taką myśl - co ma być to będzie... i zamartwianie się nic nie zmieni, no chyba że na gorsze... choć łatwiej napisać niż w tym wytrwać ! ... ale jak będzie ok to idę na zakupy żeby ten brzucho jakoś przyzwoicie się nosił ! buziaki i odzywajcie się !! no i : &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&tylko zróbcie z nich pożytek !!!!!!!!!!
  5. Witam się i melduję jednocześnie... po małej przerwie... Miałam problem z netem, nie wiem czy już o tym pisałam, ale po zalaniu odłączyli nam nadajnik Plusa, potem na chwilkę włączyli, a tu znowu woda szła... było blisko do powtórki z rozrywki (jak dla kogo) ale tym razem nam się upiekło tyle tylko że nadajnik znowu wyłączyli, bo stoi w bardzo zagrozonym miejscu, ale w tym tygodniu powinno być już ok no chyba że trzecia fala przyjdzie... u mnie bez wiekszych zmian w tej chwili najbrdziej chyba mi doskwiera zmienność nastrojów... nie wiem jak mój mąż to wytrzymuje, bo bym taką babę już dawno... mdłości jakoś tka minęły, bóle brzucha też... nie powiem trochę mnie to zastanawia... wolałabym być bardziej świadoma swego stanu poprzez objawy... ale 16.06. następna wizyta i się wszystkiego dowiemy, więc nic na siłę, co ma być to będzie! dziś rano byłam na pobraniu kwri i tak mi się źle babina wkuła że mnie teraz kurde boli... tyle o sobie witam nowe Aniołkowe Mamusie szaraga jasne że możesz dołączyć... trzymam kciuki za Fasolke i z tego co wiem to takie plamienia mogą się zdarzyć, co nie znaczy że nie należy ich ignorować i konsultacja z lekarzem bardzo wskazan, daj znać co i jak miska271, weronyk83 witam i Was, przytulam mocno, trudny czas przed Wami wieć piszcie bo czasem takie wygadanie się, wyzybycie emocji pomaga Aśka uwazaj na siebie, bo widzę że wróg czycha wszędzie... nawet grabie Cie nie oszczędzą... Oleńka no czekamy na jakieś dobre wieści... Agalk a Ty co taka tajemnicza ostatnio, na Ciebie też czekam !!!!!!! Angela jak samopoczucie ?? przesyłam moc &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&i buziaki !!
  6. Witam Was Angela, bardzo się cieszę, że u Ciebie wszystko w porządku i Twoja Fasolka rośnie ! dbaj teraz o siebie i unikaj tego wyniszczającego steru... ja mam najgorszy z objawów... mam takie śmieczne mdłości, któe tylko przechodzą jak coś jem.... więc jem cały czas... już wyglądam jak kula... dziewczynki czekamy na kolejne II kreseczki... z niecieprliwością !!!!!! ja jutro biorę urlop, muszę trochę chatkę do pionu postawić, no i dobrze powietrzyć, pojeździć na szmacie... bo wilgoć straszna dookoła i najgorsze że od spodu, od sąsiadów wiloć nas atakuje, oni mieli mieszkanie zalane... przesyłam &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& ściskam Was mocno
  7. Witam Was kochane moje .... przysłam &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& tysiące i milijony &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& i chciałam wam powiedzieć że Moja Kryszynka ma 2,2 cm i pikające serduszko.... nie potrafię do niczego porównać tego uczucia !!!!!!!!!!! lekarz powiedział mi że jesteśmy na dobrej drodze... ale jeszcze mam pod sufit nie skakać niemniej radość moja jest wielka
  8. Witam moje drogie Chciałam się tylk z Wami przywitać odnośnie mojego stanu niewiele się zmieniło... mam natomiast teraz chyba większy problem... mieszkam na terenach dotkniętych powodzią... na dzień dzisiajszy nawet nie wiem jak wygląda moje mieszkanie wiem napewno że pod wodą mam pomieszczenia gospodarcze i ogród mieszkanie jest na I piętrze, więc może się uratowało... na dodatek moja dziłaka budowlana całkowicie pod wodą... ja się ewakuowałam do mamy, normalnie głowe mi rozsadza... sorki że nie na temat ale musiałam się wygadać pozdrawiam
  9. witam... dziewczyny przepraszam że nie piszę, ale po pierwsze non stop spię... a poza tym chcę się trochę wyciszyć bo do wizyty jeszcze parę dni a ja zaczynam mieć natręctwa myślowe... angela nie martw się, na następnej wizycie na pewno wszystko będzie ok... ja też staram się tak myśleć choć to bardzo trudne... ja m.in.dlatego nie chciałam iść tak wcześnie bo to tylko wywołałoby mój niepokój tak poza tym to nie jest najgorzej... buziam Was mocno aha no i : &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& tylko przszę ich nie zmarnować !!!!!!!!!!!!
  10. karolineczka84na początku kuło i mnie w jajnikach .. dobrze brać nospę , ona nie szkodzi a rozluźnia , bo może już się coś rozciąga u Was dziewczyny ..Lena a ty jesteś w 7 tyg. już usg by mogło sporo pokazać , ja bym nie czekała do 26 .. to długo i nerw tyle .. ale to ja bo ja nie umiem wyłączyć myślenia i nie wierzę ze się w ogóle da w takiej sytuacji . dezerterka ? dobre .. ale to nie zupełnie tak .. moja ciąża jest dla mnie spokojna i radosna od 20 tyg. ciąży, tak naprawdę się cieszę stanem swym bez większych obaw .. wcześniej różnie bywało .. nie mogłam być z wami , bo nie mogłam myśleć tyle o badaniach , stratach !! .. psychicznie wysiadłam przy bieżących problemach jakie miałam z ciążą . .. OK wybaczamy (myśle że mogę w imieniu wszystkich) i życzymy dalszych spokojnych tygodni i już tylko samej radości !!!!!!!!!
  11. DunkaFasolowki,podobno jajnik z ktorego jajeczko zostalo zaplodnione produkuje wiecej hormonow od tego w spoczynku i stad to klucie.Idzcie do lekarza,moze was uspokoi troche. Mam wolne dzisiaj,obijam sie koncertowo,wiec wam troche dzis pomarudze:) ... no własnie u mnie fasolka jest prawdobodobnie z lewego... a ja własnie nie bardzo mam ochote iść do innego lekarza, poza tym chce żeby mi tam za wcześnie grzebano... bo ostatnie tam grzebanie zakończyło się własnie obumarciem ciąży mniej więcej w czasie w którym było grzebanie.... wiecie ja wyobraźnie mam mocno rozbujaną... Dunka to marudź !
  12. Witam moje kochane pocieszycielki !! Angela trzymam kciuki za wizyte i czekam na relacje !!!!!!!!!!!!!! Dunka - fajnie że znowu jesteś ! no faktycznie nic tylko strzelić w p... było, gada bez zastanowienia.... Aśka - hmmmmm mogę Ci tylko napisać że Ty będziesz miała satysfakcję że swój ogród sama zrobiłaś... choć nie wiem czy po takim ryciu że plecy odpadają można mieć jeszcze jakąś satysfakcję... no ale kiedyś napewno Agalk gdzie się schowałaś ? Krestik aż strach coś koło domu wysypać jak masz takiego psa degustatora, dobrze że już dobrze ! Oleńka jak tam ? KAROLINECZKA się pojawiła !!!!!! Nasza Fasolka Dezerterka !!!!!! Fajnie że wszystko u Ciebie OK, cieszę się bardzo i dziękuję za miłe słówko! A ja sobie w pracy jestem i ciężko pracuję !! Dzięki temu że w niej siedze nie rozmyślam tak przynjamniej do tej 15 o tym co mi się tam w środku dzieje albo co się nie dzieje... Chociaż wczoraj wieczorem dopadła mnie schiza, czy to może być ciąża pozamaciczna, bo mnie tak jakoś kłuje w okolicach lewgo jajnika, nie jakoś bardzo mocno, ale czuję to... a z prawej strony nic... no i tak dumam czy w związku z tym faktycznie gdzieś nie uderzyć wczesniej do lekarza czy czekać na ten 24 maja... ????????? ale mojego dokotorra nie ma... No i oobowiązkowo przesyałam &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
  13. Angela ja od samego początku mam eksplozję cycochów po prostu masakra, nie dość że moje piersi do małych nie należały to teraz chyba już ze dwa rozmiary podrosły... i bolą kosmicznie... ale mnie zawsze piersi bolały mocno nawet na @ poza tym po poronieniu dosyć długo się utrzymywały w takim napięciu jakbym dalej w ciąży była także nie traktuję tego jako wyznacznika że jest ok, ale wiem że jest to też jeden z objawów czy coś jeszcze ? no może trochę częściej latam do toalety... ale mdłości nie mam i nie miałam... a dałabym wiele żeby mieć, gdyby tylko świadczyło to o tym że jest OK
  14. Oleńko te są specjalnie dla Ciebie: &&&&&&&&&&&&&&& a te dla reszty dziewczyn: &&&&&&&&&&&&&&&&&&&& a ja dziś padłam po pracy i spałam... mam nadzieję że to objawy...
  15. Witam.... mnie dzisiaj brzuch trochę boli siedze jak lump w pracy z rozpiętymi spodniami... a tak poza tym bez zmian buziaki
  16. ehhhh... dziewczyny tak naprawdę średnio... nie potrafię w sobie wykrzesać radości... jest tylko strach dlatego nie piszę za dużo, bo nie chcę się nad sobą użalać, wiem że zaraz mi tu napiszecie żebym się nie stresowała bo to szkodzi maluszkowi... ale ja nie potrafię ... bo po prostu brak mi wiary... że to się uda... na dodatek mój mąż wyjechał wczoraj na dwa tygodnie w delegację i jestem sama... co sprzyja myśleniu... niekoniecznie pozytywnemu wizytę mam dopiero na 24 maja, bo mojego lekarza od 13 do 21 nie ma jeśli coś się będzie działo niepokojącego to będę musiała udać się do innego... ale poprzednio nic mnie nie niepokoiło, wręcz było ok, wyniki w porządku tylko dzidzia nie żyła... buziam Was mocno i czekam na dalsze rewelacje !
  17. Angela ogromne gratulacje !!!!!!!!!!!!życzę Ci dużo radości i spokoju...
  18. Witam Kochane pożegnałam wczoraj brata (), bratową i małą Niunię ....buuuuu...... a ja teraz się trochę wyciszę i pomyślę o sobie w tym pozytywnym sensie zajmę się sobą i będę się rozpieszczać ! poczytam książki, ponawlekam koraliki... zajmę się swoim hobby bo ten czas jest tylko mój !!!!!! Oleńko masz rację z tym zajmowaniem się różnościami i tak własnie zamierzam Agalk a może @ się nie pojawi ??? Asiula co u Ciebie ?? porycz nam tu jeszcze troche ! Dunka ale Ty nerwus jesteś ! meliske pij... Angela a jak Twoje dolegliwości ? ustępują ? byłaś u lekarza ? buziam Was moc i dzięki za wsparcie
  19. Lena się melduje... ale nie bardzo ma o czym pisać... bo o tych crazy myślach które jej po głowie chodzą lepiej nie pisać... bo nie chce Was denerwować... dzięki za wszystkie dobre słowa... Aśka kurcze chyba faktycznie trzeba zająć łepetyne czymś innym i nie myśleć o dzidziolu... w każdym bądź razie przykro mi i mam nadzieję że mimo wszystko już wkrótce będą u Ciebie II krechy Angela musisz zrobić jakiś gruntowny przegląd !!! bo to nie wygląda dobrze ! Oleńka fajnie że już wróciłaś i trzymam kciuki za to żeby wyniki były dobre ! pozdrawiam całą ekipę
  20. ... faktycznie Agalku ... dzisiaj poniedziałek... ale ze mnie trąba, trochę zakręcona jestem... dzięki za postawienie do pionu... aaa i miałam Cię pytać jak tam u Was ze starankami ?? podjęte już czy odłożone ?? Oopsy Daisy - witaj i dołącz do nas, przykro mi z powodu Twoich Aniołków... no i czekamy na rezultaty zaczarowanych pastylek Angela mniam gofry, fajnego masz tego małża... a ja się po obiadku u mamusi byczę za dwa dni rodzinka wyjeżdża... chyba muszę powiedzieć nareszcie... chociaż małą Niunie bym zostawiła, tak naprawdę to mój brat już mi się przejadł... ale zwalę to na moję zmienne nastroje teraz... pozdrawiam
  21. Witam Was w niedzielę... Aśka czekam na Twoje testowanie !!!!!!!!!!!!!!! Agalk mam nadzieję że mimo wszystko dobrze się bawiłaś i że ząb odpuszcza... a ja wczoraj miałam słabszy dzień, jakoś dużo wątpliwości i brak wiary mnie dopadł... że się znowu nie uda... więc mąż zabrał mnie na zakupy i w ramach pocieszenia kupił mi ciążowy frak... ale pociecha... ehhh kopnijcie mnie w .... a wogóle to super że jakieś wzrosty Wam się na ogródkach zaczynają !!
  22. Witam Was Ja dopiero co z pracy wróciłam i jestem mega zmęczona a Wy gdzieście się pochowały ?? życzę udanej majówki i pozdrawiam
  23. No więc witam ! Dziękuję Wam wszystkim za kciuki i za okazaną radość i optymizm... jak widzicie na suwaczku który już sobie pozowliłam uruchomić - sprawa jest bardzo świeża... ale co tam jeśli się nie uda to przynajmniej trochę sobie na niego popatrzę Aśka - kiedy Ty ?? Ty następna !!!!!!!!!!! a ja na razie się nie wybieram do lekarza, bo : - po pierwsze nie chcę żeby mi tam za wcześnie grzebał... myśle że tak ok. 8 tygodnia się wybiorę, napiszcie co o tym myślicie ?? - po drugie to na taką stratę jaka zdarzyła mi się poprzednio nie ma recepty, więc co ma być to będzie, nie chcę schizować ! - na zwolnienie nie idę, bo na razie dobrze się czuję, poza tym teraz warunki pracy są luksusowe i nawet chcę pracować jak najdłużej tylko zaczynam zasypiać na stojąco !!! Agalk - więcej szczegółów ?? to z tego co pamiętam Fasolka poczęta w terminie ok. 10-11 kwietnia... chyba musiałam odreagować smutki narodowe... Oleńka to wybycz się w szpitalu... a 3 miesiące szybko zlecą... będę na Ciebie czekała, ale co by nie pisac to wredny ząb ! no laseczki kochane przesyłam Wam milujony fluidków &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& i zaskakiwać mu tu zaraz jedna po drugiej ok papa bo ja w pracy
  24. Panterko bardzo dziękuję bardzo Ci kibicuję i czasem podczytuję Cię na czerwcówkach, bo mam sentyment do tego miesiąca, miałam z Wami być na tym forum... czekam na Twoje szczęśliwe rozwiązanie !
  25. agalk28Lena kochana strasznie sie ciesze I prosze tylko nas nie zostawiaj my Die tu pottzebujemy!!!!!!!!!!!!! I nic sie nie obawiaj bedzie wszystko dobrze Tego nam trzeba bylo buziam NIE ZOSTAWIĘ !! Tylko mam nadzieję że ta ciążą potrw planowe 9 miesięcy !
×
×
  • Dodaj nową pozycję...